Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lonia 25

Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.

Polecane posty

Gość globus
Heeeeej! Mam zaległości w czytaniu i pisaniu w klubiku. Nawet nie zdążyłam z napojami dzisiejszego ranka. Jak wakacje to wakacje. Poszłam wczoraj na "wybieg" do ludzi.Zahaczyłam o znajomych i wróciłam w dobrym nastroju. Nastrój trwał krótko, dzisiaj znowu trzeba coś zrobić i czekać na wieści, kiedy to odwiedzą nas wnuki. Rano jednak starym zwyczajem, kawa i spotkanie z Wami. Wracam do normalności:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie🖐️ Trzy dni nie było mnie w domu, byłam z rodzinką nad jeziorem. Wszystko się udało , było fajnie. ...Pozdrawiam serdecznie, śpieszę się, przyspało mi się a muszę przed pracą sprawę załatwić. Miłego dnia. Pa🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Pierwsza kawa zaliczona. Zobaczę jaka będzie jej siła działania działania. Miłego, spokojnego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od lat nie lubię poniedziałków. Witam :) LIVIĘ GLOBUSA ANDZIĘ ranne z Was ptaszki :D Już prawie wypiłam kawkę, ale chyba od ręki zrobię drugą bo nadal jakaś przymulona jestem :D Wszystko przez tego \"katarzyna\" co mnie za nos trzyma. Już drugą rolkę papieru toaletnego zużywam. Cieknie jak z niedokręconego kranu :D Muszę poszukać sobie zajęcia, to przestanę myśleć o tym co jest nie tak ze mną :D OK. Wrócę, jak moje funkcje życiowe wejdą na prawidłowe tory. NO bo teraz to jeszcze bredzę :D :D Miłego dnia :D dla wsiech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam dzisiaj w grządki lecieć, aby troszkę ziemię zruszyć. Nie udało mi się, no chyba gdybym kilofem zaczęła wywijać :D :D Odpuściłam sobie, modląc się aby Bozia deszczyk zesłała. I zostałam wysłuchana :D pięknie popadało, jutro zatem plewienie i dziabanie. Powietrze pachnie - super !!! po tych upalnych dniach nareszcie jest czym dychać. Ciekawe co Wy porabiacie - pewnikiem przetwórstwo domowe odchodzi :D Zimą po słoiczku się wyciągnie, zapasiki znikną. Idę kolację zaliczyć :D, bo się brzunio dopomina :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak to możliwe - baba,chlop i pies - a sprzątania,jakby tabun wojska przeszedł. I tak nie wszystko jeszcze zrobione. a niech to - jak przyjadą mili goście i ich dwa psy - to ile będzie nóg? Przy tym upał. Ale co tam...prawdę mówiąc wolałabym ja na parę dzni do nich zajrzeć - NA URLOP. W końcu ja nie pracuję - dzieci muszą odpocząc,ja odpoczywam na okrągło. pamietam jak za czasów Gierka mogliśmy wyjechac na wczasy. Młodzi byliśmy,dzieci małe - najważniejsze,GOTOWANIA NIE BYŁO. Wracałam potem do garów z większą chęcią. Teraz gary i gotowanie mam na okrągło i chyba to już mi zostanie. Ot marzenia - kiedyś ktos mlody miał mi ulzyć. Dziewczyny - czym mujecie klawiaturę od kompa? widzę,że jeszcze i to przydałoby się. Czyszczę ją denaturatem - ale ten \"zapaszek\"jakoś mnie już dzisiaj przy tym upale powala. Wyżaliłam się. Dobrej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Lekturę tylko przeleciałam. Co za dzień, wszystkie pracujemy. LIVIA Ty nawijasz bo goście tuż tuż, LONIA żeby nie myśleć o o "ulewie" z nosa idzie w grządki, ja też jestem jakaś zakręcona i cały dzień nadrabiałam, czego nie zrobiłam - prasowania. Dzień bardzo ciężki bo parny. Czuje wszystko w kościach. LIVIO klawiaturę czyszczę na sucho pędzelkiem i raz na jakiś czas Pronto w aerozolu - do mebli. Pryskam na ściereczkę i wycieram. Najlepiej czyści pędzelek. Spróbuj !!!! Na razie - buziaki dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Jak bardzo chcialabym powitać Was na wesoło,radosnie po dobrze przespanej nocy,wypoczęta i gotowa do działania. A tu siedzi przed kompem takie cuuś!!!!!!! Czy to jeszcze ja? No nic - nadzieja,że zawroty głowy,zmęczenie i zniechęcenie do wszystkiego z upływem godzin zamienią się w entuzjazm do działania. Kawę piję w Waszym towarzystwie - z pewnością pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
🌻 Deszcz dzwonił o szyby, a mnie spało się anielsko. Ale już dość i witam z Wami nowy dzień.Kawa jedna to mało, trzeba myśleć o drugiej. Jestem zakręcona na dzisiaj na "nie";) LONIA❤️ LIVIA❤️ ANULA❤️ ANDZIA❤️ DORA❤️ to dla Was na cały dzień!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
LIVIO jak każda mama chcesz przyjąć dzieci z jak najlepszym wrażeniem. Rozumię. Ale musisz zwolnić tępo .Dzieci jadą do Was i tylko Wasze osoby są dla nich ważne. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Dzisiaj nawet nie miałam czasu rano kompa odpalić, nie mówiąc o tym, że kawę w biegu piłam. Ot, czasami tak bywa. Sąsiadka poprosiła mnie abym z nią do lekarza pojechała. Boże , sypiemy się ..... Dzisiaj tez dowiedziałam się, że zmarł kolega mojego syna - 25 lat chłopak, z którym razem przed blokiem się bawili. Mieszkaliśmy w jednej klatce. Bardzo zacni i serdeczni sąsiedzi.Powodem była grypa. Niby XXI wiek, a tu - nawet gadać się nic nie chce :( Dzień mam przeplatany - raz deszcz, raz słońce. Jednak udało mi się w ogrodzie poplewić. Roślinki odżyją. Pogadałam tez sobie z córcią na skypa i posłuchałam jak radośnie gaworzy moja wnusia. Już nie długo ją zobaczę. Kto wie, może we wrześniu ja do niej polecę. Tylko aby moje zdrowie się troszkę poprawiło. Zobaczymy. Jutro robię sok z malinek - akurat na moje przeziębienie jak znalazł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Po porannej ulewie grzeje słońce. LIVIA witam Cię ponownie.Pewnie stoisz przed bramą i wyglądasz gości. Ponieważ nie mam bramy zwykle stoję w oknie i wyczekuję. Na pewno będziesz miała kilka dni urozmaiconych. Dobrego samopoczucia Ci życzę. LONIU Ty z sąsiadką do lekarza, ja służyłam pomocą również sąsiadce. Jest niepełnosprawna, robiłam jej pranie, oczywiście w pralce, ona sama tego nie zrobi. Wiadomość o odejściu znajomego młodego człowieka znowu Cię pogrążyła. To bardzo boli. Grypa wydawało by się , że nie aż tak groźna choroba.Niestety staje się również groźna. Do tego coraz więcej zachorowań na odmianę świńskiej grypy. Świat się zbroi po zęby - po co? Każdego dnia tyle istnień ludzkich odchodzi! Powiadasz Loniu,że jutro będziesz robić sok z malin. Na zimę dobra rzecz. Ja natomiast , zabieram się przesadzenie do świeżej ziemi kwiatka doniczkowego. To podobno nie pora na takie prace, ale już nie mogę patrzeć na ten wiecheć ;). Dawno był by już w śmietniku, ale M tak go sobie upodobał , więc daję mu jeszcze jedną szansę.Jeśli dalej będzie wiechciem:) nic go nie uratuje!!! DORCIA kiedy zwolnisz tępo ???? :) ANULA czekamy na wiersze!!!! potrzebne jest mi wzmocnienie duchowe:) ANDZIA po wypoczynku sobotnio niedzielnym nabrałaś pewnie świeżego wiatru w żagle:) Jestem trochę przymulona i jednocześnie zakręcona. Po każdym kontakcie z braciszkiem staję się zadumana. Czas mija lat przybywa , mnie przecież też. Czuję w jego głosie,że oczekuje ode mnie czegoś czego nie mogę mu dać. Radosnego nastroju, młodości, zdrowia , dobrego samopoczucia. W rozmowie , bardzo się staram żeby było na wesoło. Po rozmowie natomiast mnie już nie jest wesoło. To co mnie dręczyło przelałam na papier. Wyżaliłam się do Was. ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poszliśmy z Bąblem na spacer - dłuuuuugi :) On się wylatał, a ja ledwo dolazłam z powrotem do chałupki :D Ale dohtory - jak to Livia powiada, kazali mi dreptać. Przytargałam za to do domku zielone orzechy włoskie. Teraz na to pora, więc trzeba przygotować naleweczkę z nich. Chyba ją znacie, toteż nie będą dalej pisać co i jak. Wiele lat leczyli mi żołądek lekarze, różne świństwa łykałam i nic nie pomagało. Aż znalazłam nalewkę z zielonych orzechów i brzunio jest zdrowy. Jednak najzdrowsza jest medycyna naturalna, a teraz kiedy w necie jest wszystko można wiele samemu zrobić. Jeszcze muszę kwiatu lipy ( u mnie kwitnie ) nazrywać i ususzyć, aby na zimowe wieczory herbatkę popijać. Pycha i pachnie cudownie. Kochana Globus - wiem co czujesz, nawet jeśli o tym nie piszesz. Albo piszesz - tyle, że między wierszami. Odchodzenie NASZYCH BLISKICH zawsze pozostawia pustkę i niedosyt. Jeszcze tyle by się chciało powiedzieć, uścisnąć i wesprzeć, ..... a pozostaje nam tylko milczenie i ogromny żal. Zamyśliłam się................ Pozdrawiam Was wszystkie gorąco. Dzisiaj już pozostanę w mojej zadumie nad przemijaniem wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyjechali,są..są. Tearz już cisza nocna.A ja do Was.ciśnienie w e łbie mi łupie, poczytałam co napisałyście. Lonia - podałaś nowy\"stary\'lek o którum nigdy nie slyszalam, podaj przepis.Mój MM ma ciągle problemy zołądkowe. zmęczona jestem,dużo nie nabazgrzę,Globus - ze strony mojej rodziny telefonów nie mam,więc nie wysłuchuję - może oni między sobą \"narzekają\" - bo ja ucinam takie skargi słowami mojej córki - \"czego chcecie starocie - życie przezyliście bez problemów,a teraz wielka krzywda się dzieje?\" Jutro moi goście jadą po zakupy - myślałam,że starą matkę zabiorą - niech się rozerwie - ale mam zrobić kartkę z zamówieniem buuuuuuuuuu! Do rana,wesołych snów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Dzień pochmurny i deszczowy. Staram się Wam pomóc i przygotowuję poranne spotkanie - kawa, herbata już gotowa. Loniu dosłownie wczoraj MM przyniósł orzechy i zrobił nalewkę. LIVIO my robimy w następujący sposób, nie wiem czy Lonia to potwierdzi?? 6 zielonych włoskich orzechów drobno pokroić, wsypać do słoika i zalać 1/2 litra wódki odstawić w ciemne miejsce na 6 tygodni co kilka dni wstrząsnąć słoikiem /zamieszać/ po 6 tygodniach zlać nalewkę do butelki, a pozostałe w słoiku orzechy zasypać 2-3 łyżkami cukru i pozostawić na około 2 tygodnie aż do powstania syropu / również słoikiem należy wstrząsać aby przemieszać orzechy, na koniec odlaną nalewkę połączyć z syropem i gotowe. Stosować przy dolegliwościach żołądkowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Mimo deszczu muszę wyjść po pieczywo. Przecież z cukru nie jestem / jak wielkanocny baranek:)/ nie roztopię się, a jeśli nawet to trudno. LIVIO wsiadaj do samochodu i ruszaj z dziećmi. Może oni nie chcą Cię obciążać i nie proponują wyjazdu. Jeśli pojedziesz zrobisz im przyjemność - na pewno tak będzie. Do następnego razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Koleżanki. Dziasiaj noc z wrażeniami.Mój pies nie może sobie miejsca znależć,usłyszał coś podejrzanego o 2 oo w nocy,narobił dziwnego rabanu - aby obudzic śpiące koleżanki - bo to 2 suczki - ,a co ma sam domu pilnować?. Wydawał z siebie dzwięki,jakich jeszcze u niego nie słyszałam. Mowa psiaków w stadzie. Wypuściłam go na podwórko,suczki poszły posłusznie za nim,zrobiony został rekonesans obejścia naszego i sąsiadów i wróciły spokojnie do domu.Mialam ubaw. Idę do kuchni - goście się budzą.nara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witanko :) Kochane słoneczko poszło sobie na urlop :D Pogoda taka jak u Was, brrrrrrr :( W nocy , tak gdzieś koło 3:30 tak pizgnęło koło domu , że chałupa się zatrzęsła :D Miałam wrażenie, że to wybuchła jakaś bomba :D Moja nalewka: 16 orzechów zielonych pokroić w plasterki 3 stołowe łyżki cukru wsypać do nich zalać 1 l wódki i odstawić na 4 tygodnie. Po tym czasie zlać koniecznie do brązowych butelek ( w aptece można takie kupić ) a reszta tak jak napisała Globus. Właściwości: Zielone orzechy odznaczają się silnymi działaniami bakteriobójczymi, zwłaszcza wobec bakterii gronkowca, pałeczek duru brzusznego, paciorkowców oraz wielu innych opornych na antybiotyki. Zawierają witaminy z grupy B, A, PP oraz C. Działają ściągająco na błony śluzowe, przeciwkrwotocznie,przeciwzapalnie, grzybobójczo, poprawiają trawienie i przyswajanie pokarmów. Stosowanie: Przewlekłe nieżyty żołądka i niestrwności 30 - 35 kropli na kieliszek wody - wypić. Przy robieniu nalewki używać rękawic, bo strasznie barwią ręce :) Ja wypróbowałam ją na sobie - jest rewelacyjna !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was moje Sloneczka :D u mnie pogoda piekna, nareszcie lato. Dzis wlasnie wrocilam ze znajomymi z malego urlopu :D MM wrocil w niedziele bo do pracy a ja zostalam bo mialam okazje wrocic dzis. Wypoczelam , naladowalam akumulatorki :D nikt nie brzeczal nad uchem :D czasem trzeba od siebie odpoczac.Czy mam racje? Mysle tu o naszych M :D Deszczyk w okno puka z rana, ale buzia roześmiana,serce pełne dobrych myśli, bo Przyjaciel mi się przyśnił. Spieszę szybko z ukłonami, i ciepłymi buziakami- za to, że wciąż jesteś blisko czy słonecznie- czy chmurzysko robi grozne miny razem wszystko zwyciężymy.:)))) Pogody ducha w sercu- uśmiechu na twarzy- niech dzisiaj wszystko szczęśliwie się darzy - BUZIACZKI 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i zaczelo u mnie padac ale deszczyk jest cieply i pewnie za chwile bedzie piekna tecza bo sloneczko swieci. Doprowadzilam \"chalupke\" do mieszkalnosci :D choc nie powinnam narzekac bo nie bylo az tak brudno ale reka kobiety to zawsze co innego. MM nie lubi wycierac kurzu a z reszta sobie radzi. Co porabiacie? Livia zabawia gosci, Lonia pewnie z psinka w pola poszla , Globusik??? , Andzia w pracy a co z nasza Dorcia? Czekam na dzieci beda placzuszki z jablkami :D dla Was tez wystarczy, czestujcie sie i smacznego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Anulko :) Jak to zwykle bywa, plany sobie, a życie sobie układa scenariusze. Od rana PADA ..... pól godzinki przerwy i od nowe. :O Jednym słowem dzień do bani :( Jednak nie u nas wszystkich. Anulka tęczy wygląda :D Z ogromną przyjemnością poczęstuję się placuszkami. Narobiłaś mi apetytu. Fajnie, że sobie wypoczęłaś. Ja siedzę i gram w sudoku albo kulki :) Nie ma wyjścia - i takie dni trzeba przeżyć. Przyznam się Wam , że mnie one dołują jak za długo trwają. Po za tym \"romantyzm\" nogi mi wykręca, jakbym na śrubach miała. Tak, tak - Dory dawno nie bylo, a Andzia tylko łapeczką pomachała. I nic nie piszą co tam u nich. Dziewczyny odezwijcie się czy u Was wszystko gra :) No i spadam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgielka szczescia
Witajcie kochane ludki z Forum Kafeterii :) (wierze że i tacy tutaj są!) Wejdźcie tutaj jak możecie: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4139915&start=0 Może będziecie mogli pomóc - zawsze można pomóc... choćby dać dobre słowo na to iż marzenia się spełniają. A przecież to marzenia sprawiają że nasze życie jest takie fascynujące i bardziej piękne. Z góry Wam bardzo dziękuje! Mam nadzieje że znajdzie się kilka osób które nie ominą tego topiku! Pozdrawiam i milutkiego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
ANULA wróciła i inne życie na topicu. Placuszki baaardzo smaczne! Ja na obiad miałam - dużo i nic - same resztki. Tak zajęłam się przesadzeniem kwiatka , że zapomniałam o wszystkim. To brudna robota. Bardzo wskazane było by dzisiaj wysłać mojego Cienia na spacer , choć na kilka godzin. Biedny kwiatek nie ucierpiał by tyle, ponieważ gospodarz służył mi pomocą. To jest odpowiedź na pytanie Anulki:):D LONIU bóle "romantyczne" chyba zrobią ze mnie paragraf ;) U Ciebie również deszcz , więc nici ze zrywania malin. Dziewczyny przepraszam, muszę przerwać pisanie.Ogromnie ciemna chmura nadchodzi, zrywa się wiatr i błyskawice. Pozdrawiam Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was. Jak szybko ten dzień minąl.Byłam z moimi goścmi w mieście,przy okazji z synową zrobiłyśmy pewexową terapię. Syn cierpliwie nam towarzyszył. Nie ma to jak z mlodymi. Jak już o MM - to teściowie mojego Syna,dzisiaj są na rybach,zaliczyli już w tym roku grzyby - a ten mój KOCHA DOM,szczególnie TV. Zabrałby mnie kiedyś nad jakąś wodę. Jest fajnie - psy objedzone śpią,my odpoczywamy. Tylko ten czas tak szybko leeeeci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Babeczki🖐️ Dziewczyny cały czas o Was myślę, chciałabym częściej zaglądać ale wierzcie mi ostatnio mam ciężkie dni. Nic złego się nie dzieje tylko nazbierało mi się parę spraw i po prostu brakuje mi czasu. Biegam po lekarzach dla męża, mam też załatwienia w Urzędach. ....Dzisiaj np. siedziałam w Przychodni po receptę dwie godziny, spózniłam się do pracy. Po pracy chciałam wykupić lekarstwa, ponieważ o tej godzinie Apteki w pobliżu pozamykane, więc trzeba było jechać dalej do miasta. .....I wiecie co się okazało ?, że recepta żle wypisana - brak pełnej daty, lekarz zapomniał wpisać roku. Myślałam że się rozpłacze w tej Aptece, jutro znów muszę iść do Przychodni. Cieszę się że u Was wszystko dobrze, pozdrawiam serdecznie.🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Po wczorajszej burzy jestem zamulona zupełnie. Ulewa, wiatr i ciemnica. Dzisiejszy ranek pochmurny i zimny!! Takie dni mogą gonić do dołka. Nic tylko siedzenie w domu i robótka. Liczę na dobrodziejstwo kawy, może poderwie mnie do życia. Trzymajmy się👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andziu - są takie dni...,że ech... Przyznam Ci się,że w przypadkach takich "pomyłek" lekarskich,poprawiam je sama.Tylko odpowiedni czarny długopis i stosownie niestaranne pismo. W końcu to tylko data,nie lek. Witam Was - psy po wybiegu,ja też. Dobrze,że zachowujecie się cicho - muszę Was pochwalić,niech sobie dzieci moje pośpią. Nara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
LIVIO ponieważ mam dobre serce, udzielam przyzwolenia na spanie gości. Jednak w granicach 9,30 włączam budzik:D Ja już w bojowym nastroju. Muszę panować bym się szybko nie wypaliła!!!!! No to do następnego razu🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Droga Andziu dzisiaj będę Twoim cieniem.Wszystko pójdzie po myśli , pozdrawiam Cię❤️ LONIA puk, puk czas wstawać , kawa czeka ❤️ ANULKA po spacerku z pieskiem???? śniadanko czeka❤️ DORCIA podziel się ze mną energią ❤️ Heeej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×