Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jkkg

TERMIN SIERPIEŃ 2009!!!

Polecane posty

Gość z ciekawości Aldżi
tak bo mam lekarza prowadzacego o pracuje w tym szpitalu. Chciałabym żeby był przy porodzie ale o samym szpitalu nie słyszała rewelacji a do sosnowca mam rzut beretem wiec sie jeszcze zastanawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już sobie doczytałam. w ostatnich tygodniach ciąży chodzi się częściej, np. co dwa tygodnie, a jeszcze częściej (chyba raz w tygodniu) jest robione KTG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja myslałam o klinice w Katowicach ale chyba szkoda zachodu, urodzić trzeba, ból ten sam a w 2 jest dużo specjalistów i personel OK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nilli to dobrze wiedzieć bo nikt mi nie mówił, że częściej sie chodzi, ja teraz chodzę co 3 tygodnie także jak bedzie trza co 2 to itak OK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja teraz też chodzę co równe 3 tygodnie, więc nie wiem, jak to z nami będzie :P może jak wszystko będzie OK, to tak zostanie, ale pewnie będzie nas chciał gin widzieć częściej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z ciekawości Aldżi
Ja będę mieć cięcie cesarskie. To m ój 3 poród więc wiem czeo się spodziewać ale i tak się boję. Ja wypowiadałąm się na tym forum na samym początku Ciebie chyba jeszcze nie było :) Pisałam pod nickiem 3XMaMa :) Boję się i zależy mi na lekarzu i jego opiece bo córeczkę już pochowałam i jestem przepełniona lękiem przed tym rozwiazaniem dlatego zalezy mi na ty lekarzu do którego teraz chodzę bpo czuję się bezpiecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może bo 2 tygodnie przed terminem to dalej w terminie jest więc całkiem do rzeczy te częstsze wizyty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To bardzo mi przykro a jeżeli będziesz czuła sie bezpieczniej to pewnie do tychów aż tak daleko nie jest tylko czy lekarz ci zagwarantował że będzie z toba przy porodzie bo może akurat nie mieć dyżuru. A gdzie rodziłaś jeśli można spytać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z ciekawości Aldżi
Wcześniej dwa razy w Dąbrowie a o 2 w sosnowcu słyszałam dobre opinie. Lekarz będzie pod telefonem poród opłacony 1000 zł więc jako taka gwarancja obecności jest tylko zasady panujące w tyskim szpitalu mi nie pasują np. nikt nie może wejść do Ciebie na salę nawet mąż co mnie trochę przeraża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze juz 23:30 uciekam spać chociaż wcale mi sie nie chce. dobranoc, do jutra,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic, ja też się kładę spać :) jutro na 10 ćwiczenia, także trzeba się wyspać ;) dobranoc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem to wcale nie jest tak źle bo jak leży 6 kobitek na sali i każdą ktoś ciągle odwiedza to brak intymności i spokoju, także to ma swoje plusy i minusy ale jak masz lekarza pod telefonem to może warto? sama nie wiem,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Widzicie mnie też intuicja nie zawiodła. Mężul chyba troszkę zawiedziony, że to nie chłopiec, ale mam nadzieję, że \"pokocha jak własne\" hehehe. U niego w rodzinie same chłopaki, więc teściowie wniebowzięci chodzą:) Matko mam stos walizek i toreb do rozpakowania, bo jeszcze się nie wygrzebałam po tej przeprowadzce, a codziennie coś dowożę. Idę dziś z kumpelkami na soczek:) Tylko obiad mężulowi i sobie upichcę. Dziś tilapia w panierce, frytki + surówka:) Idę nakarmię psa, sobie jakieś śniadanko trzasnę i odezwę się pewnie potem. Monika gratuluję dziewczynki:) Miłego dzionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry Brzuszki, Chciałam się przywitać u mnie piekne słonko a ja do szkoły się wybiore bo juz dzwonią do mnie że nie chodzę , miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Wstałam dziś lewą nogą i najchętniej to rozwaliłabym wszystko co mi stanie na drodze:( nie znoszę takiego samopoczucia. Zelka gratuluję córci:) Ale tam dziś upalnie, trzeba pomyśleć jak wykorzystać taki ładny dzień, ale jak na razie to nic mi się nie chce. Dziś po południu odbieram wyniki, ciekawe jak tam cukier.. Miłego dzionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Zelka i Monia gratuluje córeczek, neraszcie jakies dziołszki :) Alidżi ja też zastanawiałam się nad Kliniką Łubinowa w K-cach mam najbliżej ze wszystkich szpitali, bo zaledwie 5min. autkiem...ale jak słyszałam z opowieści to nie zawsze tam jest wszytko ładnie, pięknie .Jak poród jest bez komplikacji to wszystko jest dobrze a jeśli zaczyna się coś dziac nieprzewidzianego, poród przebiega ciężko to zaczynają się schody...dlatego wolę Szpital. Pogoda dziś piękna az szkoda siedziec w domku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koteczku kurka pech za pechem...jak nie szpital to sklep...bidulko...trzymam kciuki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tupa ja tez takie opinie słyszałam, że jak jest bez komplikacji to wszystko OK ale gorzej jak cos się zaczyna dziać więc ja chyba też pozostane przy moim starym obskórnym szpitalu z dobrymi fachowcami, Koteczek chciałoby się rzec \" jak nie urok to sraczka\" trzymam kciuki, może nie jest tak źle,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to fakt, na łubinowej jak zaczynają się komplikacje to nie ma zagwarantowanej opieki, trzeba dziecko bądź matkę przewozić do szpitala ( szwagierka tak miała z dzieckiem ) znieczulenie na własne życzenie kosztuje 500 zł... ja dalej zastanawiam się nad szpitalem w Katowicach lub tu w Chorzowie...do Chorzowa nie jestem przekonana,nie ma znieczulenia,szpital obskurny,personel nie miły(byłam tam jak krwawiłam w ciąży) ale pracuje tam moja ginekolog,a w Katowicach z kolei pracuje koleżanka położna,szpital jest po remoncie,jest znieczulenie nieodpłatne i muszę tylko załatwić u ordynatora pozwolenie na poród rodzinny, jak nie zamierzam iść do szkoły rodzenia w tamtejszym szpitalu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzywą cukrową miałam w 15 tc....jak widać, to wszystko zależy od ciężarnej,od lekarza... koteczek nie denerwuj się na zapas,wszystko na pewno się wyjaśni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kobietki- sory ze sie nie odzywam ale strasznie źle sie czuje - od kilku dni rzygam, kreci mi sie w głowie i ogólnie nie mam sil na nic, mam dusznosci;/ nawet was dzis nie poczytam bo nie mam sil----jak bedzie lepiej to sie odezwe:) paap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika dal Ciebie również wielkie gratki, nareszcie dziewczynki się ujawniają:) koteczek.. bardzo mi przykro. mam nadzieję, że szybko złapiecie tych złodziejaszków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja najchętniej to bym w domku rodziła ...ale ryzyko jest...słyszałam że w szpitalu na Bogucicach w którym zamierzam rodzic też nie ma zzo...ale mam niepotwierdzone informacje, muszę sie zapytac Ginki albo w szkole Rodzenia jak sie już do niej zapisze...najwyżej poproszę o znieczulenie petydyną-powinna byc w każdym szpitalu, może nie będzie tak źle...choc nie ukrywam- boję się troszkę ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koteczek bardzo mi przykro, coś masz pecha kobitko:( Kiteczek trzymaj się cieplutko i walcz z choróbskiem Wrzuciłam wczorajszego brzuszka na skrzynkę. Niestety słabej jakości, ale kształt widać:) Wczoraj wysłałam też dla Iwoneczki i (nie tylko) kilka fotek ze ślubu na skrzynkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tupa w Katowicach na ul.Raciborskiej im.Leszczyńskiego :) na dzień dzisiejszy tam planuję urodzić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, wreszcie doczytałam zaległości. Miałam dziś glukozę 50g i zasłabłam w przychodni. Już jestem po wszystkim a wyniki jutro. Lekarz powiedział mi, że wyniki mają być do 140 wtedy jest ok. Witam wszystkie ,,nowe\" mamusie. Gratuluję tym, które wyszły za mąż i tym, które poznały płeć dziecka ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×