JESTEM PO ZABIEGU POWIĘKSZANIA PIERSI cz.2

Im większa wyjsciowka tym większy cyc po operacji, dlatego nie ma co przesadzać z implantem . Polecam ci max 350 jeśli zależy ci na nie przesadzonym wyglądzie.

Absolutnie nie chce przesadzić chce żeby były ładne trochę pełniejsze ale nie ogromne armaty :)

Do Domka80 czesc jestem tu nowa, mam niebawem operacje i podobne wymiary i ten sam rodzaj implantow zaproponowal mi lekarz 320 cc. podeslalabys mi zdjecia zebym mogla zobaczyc i ewentualnie jeszcze zdecydowac?

Dziewczyny - czy ten pas pooperacyjny zawsze się nosi na ten stanik? A jesli tak to czy da sie go jakos ukryć pod ubraniem zeby inni ludzie nie zauwazyli?

Na razie nie w głowie mi zdjęcia, jestem obolała , leże i sie martwię czy aby wszystko Ok przebiega. Myślałam ze tendencja bedzie szła ku lepszemu a ja sie czuje gorzej niż wczoraj... Oby to był chwilowy kryzys, jutro 3cia doba.... Zobaczymy. Jak tylko lepiej sie poczuje zrobie zdjęcia i Ci wysle.

Domka80 ja jestem już 5 tyg po operacji, a w środę będzie 6 tydzień, najgorszy kryzys to własnie 3,4,5 doba - tak było u mnie, po tygodniu sytuacja się polepsza ale bolesność piersi tak do 4 tyg pozostaje, mnie nawet teraz czasem jeszcze troszkę pobolewają./ Lidia moim zdaniem 350cc to dobry wybór będzie, będą duże i pełne ale nie nadmuchane balony, ja miałam mniejsza wyjściówkę od Twojej a wyszły naprawdę spore, ludzie zauważyłam ze zwracają uwagę przy całkiem zwykłym ubraniu, trochę osób zauważyło różnicę.

Domka80 Ja będę miała takie same implanty jak Ty. Fajnie że masz to juz za sobą. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i również poproszę o fotki beata.jankowska@op.pl

hahahah tequila22 to ja podobnie :) ale stwierdzam, że lepiej w tę stronę niż push upy jak gąbki do zmywania naczyń ;p U mnie też 70E w normalnym staniku :)

co do opuchlizny i napięcia po operacji to u mnie zaraz 4 tydzień będzie,a raz jedna pierś raz druga jest twardsza. Nie wiem od czego to zależy. Zdarza się, że obie są w miarę miękkie ale to rzadko. Przeważnie któraś jest napompowana :]

Domka80 tak jest, pierwszy tydzień jest najgorszy.... Ciężko się podnieść z łóżka, ciężko przewrócić, a jeszcze łapie co jakiś czas taki przeszywający ból jakby ktoś przypalał czymś gorącym, i to raz czułam na dole piersi, raz pod pachą, a raz w plecach gdzieś. Też się strasznie niepokoiłam ale tak powinno być, po tygodniu przeszło :)

Dziękuje ... Postaram sie wyluzować

bol przeszywajacy, imitujacy eksplozje wewnetrzna mi towarzyszyl do zdjecia drenow, w piatek operacja a we wtorek zdjecie drenow. bralam 4 ketonale na dobre i miedzy przerwami czasem tabletke pyralginy, gdyby nie przeciwbolowe nie wiem jak dalabym rade. bardzo wazne jest zeby regularnie przed ketonalem brac probiotyk lub cos oslaniajacego, bo dojda i bole i klocia zoladka... wstawalam w nocy co 2-3 godziny, bo tak plecy szczypaly z bolu i pozycji bez mozliwosci poruszania sie.... po wyjeciu drenow jak reka odjal, chociaz do dzis, jestem 3 tyg po operacji, przy wstawaniu nadal towarzyszy mi bol klatki...sama sie nie podniose, pomaga mi zawsze ktos z rodziny i podnosi mi cale plecy...po tym siedze z 10 minut i caly dzien moge sie lenic bez bolu i przeciwbolowych :) nadal biore probiotyki, moze dzieki temu troche mniej bede opuchnieta :) do tego przez caly miesiac aescin 3 razy dziennie po 4 tabletki.... zastanawialam sie jak radza sobie inne dziewczyny, czy tez tak tragicznie cierpialy..lekarz powiedzial ze to bardzo indywidualne a poza tym jestem dosc szczupla (172 i 55kg juz i implantami :)) i implanty nie sa male (mentor 375cc) wiec to tez ma znaczenie..... jakos po zejsciu opuchlizny nie wydaja mi sie duze... sa pelne, ale nie wiem czy nie troszeczke za male??...i tak widze ze co kilka dni sie zmieniaja, na pelny efekt trzeba poczekac pewnie do 3 mc, jak tam wyzej kolezanka pisala

w ogole gdybym wczesniej sie lepiej przygotowala i czytala to forum, pewnie zaopatrzylabym sie w materac rehabilitacyjny, taki przeciwodlezynowy, dzieki temu spalabym normalnie bez bolu plecow...nie sa takie drogie a w domu gdzies tam zawsze sie przyda, bo jak wiadomo chorobska czesto atakuja i kilka dni w tym lozku sie spedzi

mi chirurg mowil zebym pas nosila przez caly czas do okresu 2 mc, do spania tez, ty oczywiscie przy kazdej kontroli mozesz sie pytac czy nadal masz go nosic

gosc do 6 tyg po operacji odbudowuje się torebka. Pas już później nic nie da :)

588888 każdy organizm inaczej reaguje i goi się :) u ciebie faktycznie długo. miałyśmy w tym samym czasie operację, ja już nic nie odczuwam przy wstawaniu. pierwszy tdz nie dało się podnieść z poz leżącej mięśniami brzucha więc najpierw na bok się obracałam i jakoś wstawałam z tym bólem przeszywającym... później tak jak ty, musiałam chwilę posiedzieć żeby odpuścił bo ta bolało, że aż łzy leciały. na ketonalu to i ja "jechałam ", nie było innej opcji.

nie rozumiem o co chodzi z ta torebka... :/ czy ktos ma wene zeby wyjasnic?

Hej kochane zapomniałam podać maila :/ Za dwa miesiące mam byc posiadaczką 350 ml hp mentora i obawiam sie ze bedą za małe (163cm, 55 kg , obecnie b) Mój mail jpalczynska27@gmail.com Wysyłajcie swoje przed i po.

gość może nie odbudowuje się, a tworzy- bardziej pasuje to słowo :) torebka czyli miejsce, w którym znajduje się implant. Naokoło implantu wszystko obrasta tkanką, a przestrzeń w którym znajduje się implant jest to tzw torebka :)

hej, jestem dwa tyg po operacji. Po jakim czasie wróciłyście do ćwiczeń? wiem, że pełna sprawność wraca po ok dwóch msc ale ćwiczenia nie angażujące górne partie, typu nogi, pośladki, brzuch? :)

Tez zastanawiałam sie nad tym kiedy mozna po operacji rozpocząć na nowo aktywność fizyczna. Zastanawia mnie jak Wy "cycolinki" powracałyście do ćwiczeń :) w szczególności te pod mięśniowe.

JJ88 Wysłałam Ci maila ze zdjęciami. Co do aktywności fizycznej ja wracam po świętach czyli 6 tyg po operacji. Lekarz tak też mi zalecał, nie chciałam tego robić wcześniej i też nie miałam takiej potrzeby. Choć powrócę do ćwiczeń to i tak zamierzam jeszcze uważać na górną partię ciała, cały czas zresztą uważam, mam taki odruch z obawy przed bólem po operacji :) Piersi nie mam jeszcze całkiem ruchomych :( czekam z niecierpliwością aż będą się normalnie ruszać : )

Tequila kochana dostałam twoje zdjecia, sa cudne! Piękne okrągłe idealny kształt <3 Nie mogę sie napatrzył <3 ale chyba chce jeszcze troszkę większe. Jestem po dzidzi wiec miałam już pożądnie naciągniętą skórę, wiec napewno wcisnąć sie większe :)

Blizny praktycznie nie widać. Jest tycia, jak ja pielegnujesz ? A teraz pytanie za 1000 PTK czy po tym jak już zeszła opuchlizna nie zastanawiałaś sie nad większymi ? Ja sie tego obawiam, ze dokonać nie będę usatysfakcjonowana rozmiarem końcowym.

w ktorym momencie mozna zaczac stosowac krem na blizny albo plastry??

Dziękuję ! :) <3 Ja też jestem po dziecku i karmieniu piersią, ponoć moje piersi na zdjęciu wyglądają na mniejsze niż w rzeczywistości. Mam 70E, więc myślę że są spore. Nie miałam ani przez chwilę myśli że są za małe, od początku wydały mi się idealne. Większy implant by mi nie wszedł, a raczej wszedł by ale by wychodziły mi piersi pod pachy, a i tak je odczuwam ruszając rękoma. Lekarz musi Ci wyliczyć jaki maksymalnie wszedł by implant, miałam do wyboru ciut większy 375 cc ale powiedział mi lekarz że będę po bokach czuła implanty pod skórę i będą piersi maksymalnie wypchane, więc zdecydowałam się na 350cc i cieszę się że nie wzięłam większych. Mi chodziło o naturalny w miarę efekt, chciałam ładny pełny, duży biust ale nie dwie nadmuchane piłki. Także ja jestem zadowolona i mam dokładnie takie piersi jakie mi się śniły przed operacją po nocach :) Poza tym mój partner był bardzo przeciwny operacji, nie lubi wszelkich ''sztuczności'' więc by się chyba zapłakał gdyby były jeszcze większe :) i tak mam wystarczający problem już na chwilę obecną z biustonoszem, i połowa garderoba również do wymiany. I generalnie wszyscy w koło uważają że są duże, a Ci co nie wiedzą o operacji dziwnie przyglądają się z ciekawością :P A myślałam że uda mi się to ukryć :) W zwykłym t-shircie w sportowym staniku bardzo się odznaczają.

Co do pielęgnacji blizn, dopiero od 3 dni używam plastrów silikonowych cica-care. Do tej pory nic nie robiłam, lekarz pozwolił zacząć używać maści i plastrów dopiero po pełnym miesiącu od operacji, na blizny które się już zagoiły czyli takie które juz nie sa czerwone, nie krwawią, nie ma strupków i szwy rozpuściły się.

Teguila22, czy moglabym tez poprosic cie o zdjecie, ja mam 375cc, widze ze wiekszosc dziewczyn komplementuje twoje piersi, a sama nie wiem czy moje w sumie tez sa ladne tylko w moich oczach. jestem 3 tyg po, a wydaje mi sie ze one codziennie wygladaja inaczej ;/ gdybys miala ochote sie wymienic lub wyslac, sandra_ww@vp.pl

gość wysłałam Ci maila ze zdjęciami :)

dziekuje! sa przepiekne! rozmiar idealnie dobrany, podobaja mi sie bardziej niz moje :))