nikulam 0 Napisano Marzec 20, 2009 M_M---ja też uważam,ze rewelacyjny dlatego zrealizowałam:)Zresztą to nie muszą być od razu Hawaje, miejsc jest cała masa, a organizacją wszystkiego zajmuje się biuro podróży więc nowożeńcy nie martwią się zupełnie niczym:)No jeśli chodzi o Hawaje to poza wizą oczywiście bo to USA więc o wize trzeba postarać się samemu:) M_M----miłego weekendu i dbaj o siebie ,pogoda nieciekawa a to niby wiosna kurcze! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Marzec 20, 2009 Nikulam no pomysł jest bombowy, ale myślałam, że tylko na żarty:))))), cha, cha, a jakcyś gości byli, czy tylko wy dwoje? a co ze świadkami? muszą być? wyspiarze??? superancki, byleby nie tłumaczyć tego, to ten mój myslałby, że już po wszystkim...;))) BABOLE ja coś nic nie zdrowieję, otworzyłam Stolicznają, soczeka bananowy i porzeczkowy, machniom tradycyjnie po drineczku, co ? piątek w końcu, a ciasta nie odmówię, nie mam smaku, czuję tylko słodkie:))) komu, komu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikulam 0 Napisano Marzec 20, 2009 REA---my bylismy sami(ze względu na koszty),ale oczywiście można zabrać kogo się tylko chce! świadkami była Polka(nasza organizatorka ślubu tam na miejscu) i jej facet też Polak (nasz fotograf) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Klaudia0405 0 Napisano Marzec 20, 2009 Hej Słonka!Chyba za wcześnie się ucieszyłam?Byłam w łazience się załatwić i na papierze zauważyłam taką brązową niteczkę jakby krwiopodobne?Ale dosłownie mała nitka.Nie wiem co mam myśleć bo @ mam mieć dopiero wtorek-środa a zawsze miałam regularnie najkrócej 29 dni a przeważnie 30-31.Straciłam więc nadzieję i dobry humor z drinka nie skorzystam bo dziś poszczę sumiennie ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Marzec 20, 2009 Nikulam - jedyne ale to obrażeni rodzice i teściowie? wiedzieli o eskapadzie, czy powiedzieliście im po fakcie? Klaudia - poczekaj jeszcze trochę, zobaczymy, czy coś się z tego rozwinie, czy może nie. chociaż brązowe raczej wskazuje na @. obserwuj to, kto to wie??? a boli cię coś? jak na @? nikulam - nalewam tobie drineczka? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Klaudia0405 0 Napisano Marzec 20, 2009 Dodam jeszcze że tempka cały czas 37.1 cycki bolą ale do wytrzymania i zawsze przed @ mnie wysyfiało a teraz nic? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Marzec 20, 2009 a sutki bolą, czy nie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Klaudia0405 0 Napisano Marzec 20, 2009 Brzuch mnie już ze dwa.trzy dni temu pobolewał i tak jakoś dziwnie bo zawsze bolał mnie w dzień @.I mam takie napady gorąca czasem.Jeśli @-szon z tego nie wyjdzie to myślisz REA że jutro jest sens testować? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Marzec 20, 2009 a nam w akcji zaginęła Ferminka - minka odezwij się!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Klaudia0405 0 Napisano Marzec 20, 2009 sutki mnie raczej nie bolą tylko tak ogólnie cycki jak dotknę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Folik32 0 Napisano Marzec 20, 2009 A ja jak widziecie sesje zdjeciowa zrobilam testów owulacyjnych i teraz jedynie praca praca i jeszcze raz praca... a i dzis tez troszke poszcze same joogurty i jabłuszka... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Marzec 20, 2009 najwcześniej w dzień @. teraz może wyjść, testy są czułe, ale co jak wyjdą dwie krechy i będą zmyte przez @? cierpliwości, jeszcze kilka dni, weekend zleci, i będziemy testować. najgorsze jest to, że podobno często dochodzi do zapłodnienia, ale są problemy z zagnieżdżaniem się zarodka, ja wolałabym o tym nie wiedzieć..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikulam 0 Napisano Marzec 20, 2009 REA----drineczka poproszę:)ale z sokiem bananowym?ciekawe nigdy nie piłam:) Rodzine mam wyrozumiałą:)Wszyscy wiedzieli, nikt się nie obraził,a przynajmniej nie dawał tego po sobie poznać:)Po powrocie zaprosilismy rodzine do knajpy na zwykły obiadek i nawet prezenty dostaliśmy takie,że prawie koszt eskapady się zwrócił:) Wiesz ja miałam w zeszłym roku 30 lat, mój juz mąż 33 więc jesteśmy na tyle dorośli,że raczej nikt nam zycia nie chce ustawiać i możemy realizować swoje marzenia:)to naprawde super taki ślub na plazy w takim miejscu a potem od razu podróż poslubna, takie dwa w jednym:)Zwłaszcza dla kogoś takiego jak ja kto nie znosi wesel, slubów i całej szopki z tym związanej:)Może jestem dziwna,ale nigdy dosłownie nigdy nawet jako mała dziewczynka nie pragnełam wyjść za mąż. Z całego serca polecam! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikulam 0 Napisano Marzec 20, 2009 KLAUDIA----a może to krwawienie implantacyjne? Mam nadzieje,ze tak, trzymam kciuki! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Marzec 20, 2009 Foliku, pracusiu, zrobię tobie drineczka ze stolicznają, soczkiem bananowym i porzeczkowym, tak? Nikulam - dawj tego ciasta! no to ty też w naszym klubie niechcących wyjśc za mąż. ja wam powiem, że ja się nawet z wesel wykręcam, bo tak nie lubię... nie wiem dlaczego to jakie plany na weekend? ja niestety zostaję w domu, bo jeszcze mi daleko do formy, ale może jakiś filmik, albo sapcer, to szczyt moich możliwości.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Klaudia0405 0 Napisano Marzec 20, 2009 Może Nikulam?Ale tak jak REA pisze że najczęściej nie ma problemów z samym zapłodnieniem tylko z zagnieżdżeniem.Boże jak ja bym wiedziała że to tyle może potrwac to bym gwałciła chłopa już w tamtym roku ;) i po co nam było wcześniej uważać???? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Marzec 20, 2009 mocne zrobiłam... tak mi się nalało... klaudynko - ja za implantacyjnym nie jestem, bo wszędzie podają czerwone, różowe, lub beżowe kolory, a my tu mamy brąz, ale wiesz jak to jest, dla ciebie brąz, dla kogoś róż.... trzymamy kciuki, a ty się bacznie obserwuj:) Foliku, czekam z tym drinkiem, warstwy mi się rozkleją... taki fachowy jest, ale uwaga z ruskiej wódki, żebyś potem wstała... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikulam 0 Napisano Marzec 20, 2009 REA---ja też się z wesel wykręcam, nie lubie strasznie, a już zwłaszcza tych całych oczepin po północy!Dlatego z własnego też się wymixowałam na hawajska plażę co i Tobie polecam!:) Dziasto bardzo proszę, nakąłdam od razu dwa rodzaje, choć z galaretką chyba lepsze:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Klaudia0405 0 Napisano Marzec 20, 2009 Dziewczyny a może to dlatego że wczoraj było bzzz?I teraz latam co trochę siku i sprawdzam czy nic nie ma....No i miałam się nie nakręcać nie?a jestem normalnie nakręcona jak bąk! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Marzec 20, 2009 Klaudia, ja też tak myślę, matko kiedyś to mi sen z powiek spędzało, a czy nie było kropelki do środka, a czy na ręczniku nie zostało, a teraz człowiek się zastanawia nad tym po co.... nic by się nie stało.. ja nawet jak się z eMem poznaliśmy, to kiedyś mieliśmy wpadkę, na samym początku i skończyło się na postinorze.. wiecie facet znany od kilku miesięcy, bałam się strasznie.... potem firma, potem zawsze coś i tak kilka latek prysnęło.. też załuję, on mi ostatnio też powiedział, że żałuje, że mi pozwolił... a było w samo sedno trafienie....;( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikulam 0 Napisano Marzec 20, 2009 REA---dla mnie takiego słabego bo z tym dostinexem niby wcale nie mozna pić,ale jakos np. z winkiem czy piwkiem daje rade:) KLAUDIA----ja też żałuję,że w zeszłym roku lub i ze 3 temu nie molestowałam o groszka bo to chyba nie takie proste jak mi się wydawało...Trzymam kciuki za Ciebie! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Marzec 20, 2009 pycha to ciasto! Klaudia - ja radzę na te troski małego bzyta zrobić, nie Nikulam, pomoże od razu...:) a jutro z rana znowu:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Marzec 20, 2009 a gdzie nam się Folik zapodział? do domu czmychnął? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Marzec 20, 2009 po angielsku?!!!!! patrzcie jaki uciekinier! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Marzec 20, 2009 Kózki, ja też się żegam na razie, bo koleżanka ma z odsieczą przyjśc i mnie pocieszyć w chorobie, potem będziecie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Klaudia0405 0 Napisano Marzec 20, 2009 REA bzzzyku mówisz?No mój M już w południe na mnie tak patrzył znacząco...;)ale wypadł mu wyjazd.Teraz to się boję a jak jednak się udało?To wolę tam nic nie podrażniać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Folik32 0 Napisano Marzec 20, 2009 nie czmychnał nie .... REA jest i podczytuje jak mam chwilke przeciez testa musze zrobic o 16 w pracy jeszcze za 10 minut... zaraz jak test wyjdzie ujemny to drina nie biore dobra rea -ale dzieki ze mi zdrobials ja ostatnio fermine podjadałam niech ona za mnie sobie chlapnie... :0 zaraz ide jak test ujemny to pije jednym łykiem... a jak nie to moze dzis sobie bara bara riki tiki... kurka wodna chyba mnie cos dzis rwie w jajnikach i jakos mnie dzis mdli - ale nie na ciaze bo niby z czego... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Folik32 0 Napisano Marzec 20, 2009 miało byc jak test dodatni to nie chlam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Marzec 20, 2009 Foliku, jak z czego - organizm seksu potrzebuje!!! a jak ty na samym jabłuszku? masz tu drina nastroimy cię odpowiednio i idziesz laska do domu, puszczasz natsrojową muzyczkę, rozbierasz się z tych biurowych fatałaszków, znajdujesz narząd i dalej mi nie wypada pisać, bo się twoj Ż obrazi, że takie bezecństwa pod jej dachem!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikulam 0 Napisano Marzec 20, 2009 REA---no pieknie, polałaś, upiłaś i uciekasz:).....miłego popołudnia! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach