Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?

Zaktualizowałam, bo już chyba po owulce jestem POCZEKALNIA PRZED OWU NICK.......... ........PLAN.@..DŁ.CYKLU ..PUNKT..WIEK..CYKL Klaudia0405...........23.04.......30.........tak.......2 6......4 nowa81................27.04......30-32.................2 8......4 Ziarenko lnu..........07.05........25-27..nie...........25....10 Rea.................... 12.05.......32..........nie.... ...30......6 Folik32...............16.05.......31-42.....nie......... .32......6 nikulam.............. 18.05.......30-33......nie.........30......5 POCZEKALNIA PO OWU DO KOŃCA CYKLU NICK.......... ........PLAN.@..DŁ.CYKLU ..PUNKT..WIEK..CYKL Anka323.............11.04........24-26.....nie........23 .........2 Beata2611..........24.04.........29.........tak........2 6........4 Chciejka26...........25.04........28-31.....nie........2 6........5 Fermina30............25.04........26.......TAK.... . .30 .........10 ewika74...............28.04.......27.........tak.......3 4 ..........6 patrycja75...........07.05.......34......tak...........3 3 ....10 BRZUCHATKI NICK...................TC....TERMIN POR.......WIEK......płeć Bombelek83...........14.........10.10.2009..........25.. ..... ....... Ognik80...............12..........26.10.2009..........28 .. ..... ...... Mfigielek..............11..........7.11.2009..........24 . ... ... .... Animonda..............10..........10.11.2009..........25 ... ... ....... M_M....................12..........14.11.2009..........2 4.. ... ........ DziewczynaBonda....7..........08.12.2009.... ...33................ Spacer w chmurach..8..........03.12.2009.........22...............

FOCZKI____ wiecie co.... wczoraj był pik LH i skok tempy z 36.5 na 36.7 i według gin miała być wczoraj owulacja, ale... czemu dzis mam tylko 36,6 - tak ma być?

ale szumu narobilam ula la :) macie racje przemysle to,zreszta powiedzialam mu to..powiedzialam,ze nie moge byc z kims kto zmienia zdanie co 2 tyg,sam nie wie czego chce,pisze z ex i do ktorgo nie mam zaufania....niestety jakies plany byly np slub jego znajomych za tydz,wiec idziemy razem.....kazalam mu to przeczytac na trzezwo i postarac sie zrozumiec jak ja sie czuje..ufalam mu..chociaz ostatnio mialam go na oku i nie mylilam sie.Powiedzialam ze nie zycze sobie zeby utrzymywal z nia kontakt,no chyba ze on chce to prosze bardzo ,ale ja w trojkaty bawic sie nie bede!!!

dziewczyny moze zrobie tesciora co? wyjdzie juz iarygodny wynik? @ spodziewam sie jutro,tyle tylko ze nic nie czuje,nic a nic

FOCZKI_____ znalazłam jakiś preparat... stosowałyście go może? co o tym myślicie? http://www.jestemplodna.pl/femifertil.html?gclid=CI7B0N-Gh5oCFZkA4wodLj4TFg

Chciejko---jak zwykle zgadzam się z REA---co to znaczy,że on po 7 mc dopiero na tym weselu przekonał się,że Cię kocha a wczesniej starał się o dziecko? Na maxa nieodpowiedzialny!!!Zgadzam się tez z tym,że skoro po 7 mc on sie wacha nie jest pewny ma mieszane uczucia to co bedzie po 3 latach? albo jak u mnie po 7?albo po 15.....? Ja bym go zostawiła, ale ja ani nikt tutaj na tym forum nie jest Toba no i nie zna całej sytuacji więc...przemyśl Kochana!

Pati---Kochana tez to znalazłam:)Czytałam nawet o tym na różnych forach ale nie znalazłam nikogo kto już to brał tylko takie co się zastanawiają:)

REA---sytuacje z pomidorami mialam identyczną!:)teraz dla pewności pisze 5 małych pomidorów lub 2 duże:)

Beata---trzymam kciuki by to była jednak Fasolka:)

nikulam dzieki :) wszystkie wasze wypowiedzi biore pod uwage..mam mega metlik w glowie.szok jeszcze nie przeszedl

Klaudia---za Twoją Fasolke też trzymam:)

Hejka laseczki. Chciejka ja nie wiem ale powinnaś się zastanowić co dalej. Może on coś zrozumie ale...... Ja w poprzednim związku tak Jak Patrycja miałam za przeciwnika alkohol. Też po libacjach były przeprosiny, kwiatki i inne cudaki. Potem przez jakiś czas był spokój a potem apiat od nowa. Przepijał nieraz całą kasę i jeszcze pożyczki z Providenta nabierał. A mi oczy mydlił. Ale powiem szczerze że jak by miał po boku jakąś babę to chyba bym go wtedy zabiła!!!!! Potem mi to zwisało i nawet chciałam żeby kogoś poznał bo nie czepiał by się mnie. Ale to już na szczęście historia. A u mnie dziś 23 dc. Chyba pójdę zrobić jutro betę bo po południu mamy imprezkę zakładową a tam to alkohol leje się strumieniami więc nie chciałabym zaszkodzić ewentualnie gdyby co..... Czuję cycuszki od pach, brzuch pobolewa i jajniki też. Ja myślę, że ta @ przyjdzie w środę ale żebym nie miała jutro wyrzutów przy podnoszeniu kieliszka ;) to zrobię sobie tą betę.Co myślicie?

Pati - temp. może wzrosnąć nawet do ok. 2 dni po owulacji, nie ma na to reguły. Owulacja może też wystąpić dopiero podczas skoku temp.

Ewika, a ile dni od stosunku jesteś?

ewika skarbie wszystkie macie racje dziekuje ze tak wszystkie odpisalyscie....ja tez zastanawiam sie nad testem,ale chyba dzis juz zapozno co? a jezeli chodzi o bete to nie wiem ile dni przed @ mozna zrobic...

Podobno beta powinna coś wykazać już 10 dni po stosunku, a czytałam bajeczkę, że już 7 dni po. Dziwne, ponieważ samo zapłodnienie trwa ok 14 dni i dopiero po implantacji zarodek wydziela gonadotropinę kosmówkową. Radzę zrobić betę w rozsądnym czasie, albo test jutro rano i szybko meldować:D

Spacer gdzieś ok. 12 dni.

tylko wspomnialam o tescie a mnie brzuch boli i piersi..@ idzie na czas

Jedziesz, kochana:) Już Cię nie ma.

Ja myślę, że na test jest za wcześnie. Beta jest bardziej dokładna?

ale mnie korci :p o tesciowa wrocila do domu,czyli zaraz przymusowa kawka bedzie...

Zrobię jutro bo laboratorium od 7-10. Wyniki po 14 ale w domu będę później to dam znać!

Beta najlepsza, koniecznie daj zaraz znać jak się dowiesz. Ja tak marzę, żeby któraś z Was zaraz nas tu brzuchem szturchnęła:P

Wiesz tylko się martwię bo dziś pierwszy raz zmierzyłam sobie temp. rano i wyszło 36,8. Czy aby nie za niska jak na mój 23 dc a cykle mam 27-dniowe?

A jak Ty miałaś? Mierzyłaś?

Jeżeli chodzi o interpretowanie poziomu temp., to nie można opierać się na pojedynczym pomiarze, ponieważ każda kobieta ma inne standardy. Np. ja na początku cyklu miałam temp. w przedziale 36,2-26,4, gdzie inne kobiety zaczynały od temp. wyższych. Musiałabyś mierzyć temp. najpóźniej od 6. dc i dopiero skonfrontować pomiary pod koniec cyklu.

Pomyliłam się, miał byc mój przedział 36,2 - 36,4. Nie mialam temp. 26 stopni:) Moja standardowa temp. w ciąży to 37.0-37.1, ale ostatnio nie chce mi się budzić na 7.00.

no lalki czas do domu nie wiem jak tam w Polsce ale u mnie 16.30 sie zbliza.... wiec cóz czas człapac na pociag i na M-a poczekac trzeba... i doma (spacer).... hehehe.... Trzymajta baby za mnie kciucki za jutro co by mi lekarz nic złego nie powiedzial - tylko same dobre wiesci ze mam jajniki a w nich pecherzyki rosnace i pekajace..... i na zapłodnienie czekajace.... ufff.... 8,30 sie rozkładam zatem zacisnijta paluchy za mnie..... no.... to wszystko.... dzis nic sie nie dzieje..... no moze jakis numerek wieczeorkiem.... tylko ta tesciowa.... znowu sobie nie pokrzycze.... hehehehe..... pa...

Wiem że jedna temp. wiosny nie czyni - tak tylko zapytałam. Teraz zacznę mierzyć bo to mi się podoba. A jak długie cykle miałaś?

Folik będę trzymać kciuki!!!