Patrycja75 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 SPACEREK_____ już ci mówię o tym syropie z mniszka.... tylko musi być zbierany gdzieś z dala od drogi : zbiera się 1000 kwiatków z których wyskubujesz same płatki, zalewasz 4 litrami wody i doprowadzasz do wrzenia, potem przykręcasz gaz i jeszcze pięć minut gotujesz. Po ok 1 godz. odcedzić kwiaty. Można już zlać do jednego garnka. Teraz rozpoczynamy odparowywanie. Na lekkim ogniu kilka (3-5 godz. ) trzymamy wywar i co jakiś czas mieszamy, tak żeby się nie gotował. Następnie dodajemy cukier ( 16 szklanek) i sok z wyciśniętych cytryn (4 sztuki). W razie potrzeby jeszcze odparowujemy. Konsystencja naszego wywaru ma być w postaci syropu - nie miodu! Przelewamy do słojów i przechowujemy w spiżarce. Dodajemy go do herbaty lub pijemy samodzielnie. Zalecane na stany zaziębienia i bóle gardła. Spokojnie kochana możesz jeść w czasie ciąży, a resztę możesz znaleźć wpisując : miodek z mniszka czy syrop z mniszka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 Kozy, coś się smętnie zrobiło nas co? tylko Ferminki radość jakoś podnosi na duchu..... czarne chmury zawisły..... ale nic to, damy sobie radę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nikamo74 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 Witam Dziewczyny:) Ja tez jeszcze rano byłam ,zła ,rozczarowana.Ale mi przeszło najwazniejsze to dobre nastawienie. Długi weekend przed Nami,ja co prawda mysłałam ze bedzie juz z nami fasolka a tak to sami pojedziemy w góry naładowac akumulatory. Najważniejsze to pozytywne nastawienie,choć wiem że czasem to naprawde trudne.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patrycja75 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 FOCZKI_____ zapomniałam napisać , że byłam dziś rano u gina na usg..... Chyba ze mną nie tak źle, pęcherzyk pękł i jest ciałko żółte :) czyli owulację mam :) :) :) tak mnie podbudował, że nawet nie wiem jak znalazłam się w domku KLAUDIA______ Tak , tak my mamy chyba najbliżej ... o jeszcze Beata :) ale w połowie drogi ... myślałam z NIKULKĄ , FERMINKĄ i FoLIKIEM , no Chmurka też by przypłynęła :) czyli my się pakujemy i jedziemy :) a same.... hmmmm jasne :) PRZECIEŻ TO CAŁKIEM BLISKO :) REA____ a Ty kochana dojedziesz jakoś no nie :) Chciejka____ ???? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 coś mi posta zeżarło: ja nie dojadę do was babole, bo muszę się nad celowością prokreacji zastanowić..... :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patrycja75 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 REUSIA_____ niczym my się zbierzemy hahaha to Ty już nie będziesz się zastanawiała nad celowością prokreacji tylko nad wyborem wózka :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patrycja75 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 REA_____ przecież do lata to Ty już fasolkę będziesz mieć, zobaczysz :) a co w pracy? jaka atmosfera jak im wypowiedzeniem rzuciłaś? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Folik32 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 Ja tez sie jakos wyłaczyłam z gg z Wami bo mnie robota zawala... wszystko na wczoraj... ale Was podczytuje.... i sie bzycze... choc juz mnie to bzyczenie jakos nie zadawala.... bo tak bo owulka bo trzeba .... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patrycja75 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 FOLIKU_____ a dostałaś medalik? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 Pati, Atmosfera fajna, prezes rozżalony, dyro wkurw....ony, pracownicy chyba też żałują - mam nadzieję:) mam papier i to jest najważniejsze, nie wiem co dalej, ale JESTEM WOLNA! Z tym wózkiem, to mam jak Folik - jak trzeba, to mi się nie chce. I nie wyobrażam sobie teraz zajść w ciążę, jak jestem bez pracy i mamy takie problemy finansowe... nie wiem, co dalej.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 mnie się nie chce teraz bzzzzzz jak się martwię, to mam blokadę.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Folik32 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 Patrycja mam medalik itd... jest ok w tym kierunku tylko takie to bzykotanie na dzidzie zaczyna mnie nudzic... juz..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikulam 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 Witajcie!alez dziś wszybko skończyłam prace:)super!lece zrobić sobie kawki, ma ktoś ochotę?:) PATI----cieszę się,że z owu wszystko ok!Ja ide na usg na 17 nie wiem tylko czy cos tam juz zobaczy bo to u mnie dopiero 12dc.... Daj znać kiedy i gdzie się spotykamy, po marchewke dojade na 100% :) REA----skoro tak Cie uszczęśliwiło to złożenie wypowiedzenia to znak,że to jedyna słuszna decyzja!Nad prokreacją też bym się pewnie zastanowiła,ale....kto ma znaleźć prace jeśli własnie nie ty?!miałas też w planach własną firme o ile dobrze pamiętam? Do tego Twój M idzie na żywioł jak mówisz czyli jest pewnien,że dacie radę a to ogromna podpora....przemyśl na spokojnie Feminko---pewnie też bym odstawiła na Twoim miejscu ten dostinex zwłaszcza,że ciąża wzmaga podobno wydzielanie sie prolaktyny i jest to normalne,ale na wszelki wypadek zdecydowanie skonsultuj z ginem...a bierzesz jakis progesteron?luteine lub duphaston? Spacerku----co dziś dobrego jesz?:) Nikamo----przykro mi,że @ jednak przyszła:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikulam 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 Folik---mnie też...i mojego M też...to cholernie stresujące i zero romantyczności...pewnie od tego mi śluz zanika:(Testujesz te testy owu razem z monitoringiem? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikulam 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 Generalnie to Folik, Rea super,ze znowu jesteście! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikulam 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 oj...dopiero doczytałam...Pani Bondowo-----tak strasznie mi przykro:(nie wiem co napisać...współczuję Ci bardzo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 Nikita!!!!! to co tu robić z tym bzykaniem, jak się nie chce? do wczoraj nie liczyłam i było super:( a jeszcze sobie naroiłam, że on myśli, że ja tylko wtedy chcę kiedy jest owu i chęci znikają do tego teraz jest najmniej odpowiedni moment, a szlag mnie już trafia i to ogólnie, nie z powodu fasoli, pracy, tylko wszystkiego razem do kupy! musimy się w piątek napić, co Nikulam? weź to martini.....:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 Niki, Folik - może afrodyzjaki????? mucha hiszpańska:) imbir:))) co tam mamy jeszcze? królicza łapka z okiem węża? Pati co tam miałaś, lawendę? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikulam 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 REA---rozumiem doskonale...w "te dni"czuje się jakbym szła do pracy a nie na romantyczne uniesienia:)zupełnie mi się nie chce i pewnie dlatego śluz sobie idzie w siną dal...ta presja,że trzeba,ze to moze jedyna sznasa na cały miesiąc jest okropna i odechciewa mi sie wszystkiego...a zwłaszcza "tego":) Jasne w piątek pijemy!:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 no właśnie to czuję bez sensu, bo kiedyś podniecała mnie myśl, że właśnie robimy dziecko, teraz odwrotnie..... buuuuu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 Bondowo nasza kochana, poproś Lolę o kontakt do Kate, porozmawiaj z nią, nikt tak nie zrozumie, kto przeżył to samo co my... napewno kilka rzeczy się wyjaśni, może będzie łatwiej kilka rzeczy zrozumieć.. wierzę w ciebie, że się tak łatwo nie poddasz i może jeszcze naszą kate'ową wyciągniesz do nas. tego tobie życzę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patrycja75 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 REA_____ na chcicę hahah ja nic nie miałam ale FERMINA mówiła, że ... jemioła :) no i moja marchewka :) hahaha ale musisz przyjechać :) NIKUSIA_____ marchew jeszcze nie wylazła a spotkać i tak się spotkamy kiedyś, tylko jakies fajne miejsce wymyślimy, np. koło zamku w Krzysztoporze - postraszę sobie razem z biała damą hahaha a co :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agniecha74 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 WITAM CZY MOGE SIE DOŁĄCZYĆ DO STARAŃ? MA 35 LAT I PO WIELU LATACH ZNOWU ZACZYNAM SIE STARAĆ O DZIDZIĘ NA RAZIE BIORE GLUKO MAM NADZIEJĘ ,ŻE 7 MAJA GIN PRZEPISZE MI CLO I MOZE TYM RAZEM COŚ SIE RUSZY.POZDRAWIAM Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Folik32 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 Oj widze wszystko co piszecie to jakbym o sobie czytała.... moj M mowi ze jak sie uda kiedys to jak spojrzy na to dziecko ile go kosztowało zrobienie.... to nie wiem co powie.... dlaczego to takie wszystko dłygie.... wczoraj moj M mowi... a kiedy bedzie urlop od bzzz.... o zaraz 1 maja dzien wolny od pracy.... ło matko normalnie zero romantyzmu.... na serio.... juz sie mu nie dziwie.... ale dopoki sie z tego smiejsmy musimy działac.... nikulam.... testu nie robie razem z monitorgiem ... mam testy jeszcze dwa...(zostały mi) - wczoraj był mega ciemny.... wiec plus jest na 100% ale zrobie za dwa dni juz codziennie nie i koncze z tym... lekarz mi odradzal i jak zobaczyl moje jajniki to stwierdzil zebym na monitoring nie przychodzila w tym m-cu bo ow. tuz tuz... czyli mowil ze do 5 dni... czyli jak byłam 10 dc a dzis 15 to jakby wypada na dniach... ale zobaczymy.... a jak sie nie uda kazal w nastempnym cyklu przyjsc na monitoring jak sie tak upieram.... ale mowil zem zdrowa baba i kazal sie bzykac nie rzadziej jak co drugi dzien i mam nie sluchac co napisane ze owiul. w polwie cyklu bo to tak roznie bywa tylko co drugi dzien przez caly m-c.... a moj m nie moze sie doczekac jak bedzie @ - głupol ja na 2 kreski czeka a on mowi ze bedzie wolne jak @ bedzie.... ej te chlopy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patrycja75 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 AGNIECHA_____ jasne , wskakuj do tabelki i witamy na pokładzie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Klaudia0405 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 Dziewczyna bonda radzę Ci idż jeszcze do innego lekarza bo czasami są pomyłki idż proszę Cię i nie poddawaj się.Na kiedy masz zabieg?Serduszko bije? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Klaudia0405 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 Cześć Agniecha dołącz do nas razem zawsze weselej ;) Masz jakiś patent na dzidzie?chodzi mi o bzzzz codziennie?czy raczej co dwa dni?Ja w tym m-cu swojego chłopa zamęczę mówię wam babole wycisnę z niego wszystkie soki!Ile można czekać na te 2 kreski? Chmurka a Ty jak się dziś miewasz?Ja gotuję rosołek i robię drugie danie na obiad...ale ze mnie kura domowa jeny....Nie nie inaczej:Pani domu :) od razu lepiej brzmi che che...ale i tak na jedno wychodzi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patrycja75 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 KLAUDIA_____ masz rację niech Bondowa zapyla do innego lekarza, bo to mało takich pomyłek, najważniejsze, żeby serduszko biło.... a zresztą to na pewno nie prawda, prawda Klauduś ? nasza Bondowa ma mieć fasolkę i już , no nie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patrycja75 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 KLAUDIA_____ osobista kura domowa M nie jest zła :) ma to swoje plusy :)może założymy stowarzyszenie kur domowych :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patrycja75 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 NIKUSIA ____ a ty gdzie kochana z ta kawą? Chmurka_____ co ty już mlecz zbierasz :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach