dziewczyna_bonda 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 Rea, nie chce rozmawiac na ten temat z Kate i rozdrapywac, ciesze sie (o ile mozna tak powiedziec) ze wyszlo wczesniej niz pozniej. Po prostu wierze matce naturze. Widocznie tak miało byc. Nie jestem przypadkiem odosobnionym, znam wsrod swoich 2 ciezarowki i dwom tak sie skonczylo... czasem mysle ze czlowiek za duzo czyta w necie, ekscytuje sie itd. Dziwne bo w sumie jestem spokojna.. rano sie pobeczalam, ale i bralam po uwage taka mozliwosc od ostatniego usg. Zaczekam do przyszlego tygodnia, poje potwierdzic jeszcze u innego gina na wszelki wypadek i zapisze do szpitala. Odczekam 2 miesiace i bede znowu działac. Pozostaje czekac. W zyciu zawsze mialam po gorke... ale moze zdarzy sie cud, jak nie tym razem to nastepnym. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dziewczyna_bonda 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 aa i kazda z tych brzuchatek co znam juz nianczy dziecialka, druga to nastepne rodzi :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patrycja75 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 Dziewczyna Bonada_____ cieszę się , że jesteś spokojna, bo może faktycznie wszystko będzie jeszcze dobrze, w końcu po to są cuda :) Kochana a boli Cie coś ? bardzo się źle czujesz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikulam 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 PATI---jestem jestem kawka z ekspresu z mlekiem i syropem waniliowym-prosze:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dziewczyna_bonda 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 nie nic mnie nie boli, oprocz zlamanego serca, nie mam plamień, nic, najgorsze jest to ze jak bylam u gina to on powiedzial ze wszystko super, wyniki super, beta super, ze usg to bedzie przyjemnosc, no i była, nie ma co ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patrycja75 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 NIKUSIU____ tak tak kawke bardzo chętnie :) Dziewczyna Bonda_____ mam nadzieję, że to pomyłka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 jestem dumna z ciebie kozo, naprawdę. już sie nie boję o ciebie, dasz sobie radę. i też myślę, że lepiej to teraz stwierdzić, niż potem, po urodzeniu się dziecka. i ty szybciej do siebie dojdziesz... tak to z nami jest, że organizm sam załatwia takie rzeczy i rzadko się myli. głowa do góry:) ale sprawdź jeszcze u innego lekarza, żebyś nie miała cienia wątpliwości Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikulam 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 Jakoś mi się smutno zrobiło, rozmawiałam ze znajomymi na gg i KAŻDY gdzieś jedzie na ten \"długi weekend\" a ja ta która tak lubi podróżować i wszelkiego rodzaju wycieczki moge co najwyżej na rowerze pojeździć bo samochód popsuty :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 Niki, ja też nigdzie nie jadę, spoko, pojeździmy rowerkiem:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patrycja75 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 NIKUSIU____ nie wszyscy, nie wszyscy :) solidaryzuje się z Tobą :) nas po tym zakupie auta trochę przystawiło i co najwyżej to tylko gdzieś na jeden dzień się wybierzemy, no chyba, że.... kochana trafi się jutro jakaś wygrana w lotka to jedziemy po Was :) i gdzieś obie postraszymy :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikulam 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 PATI--to jest myśl:)Ja już kupon mam może więc Ty lub ja wygramy:)JJeśli się nie uda to REA pisze się na ten rower tylko przed winkiem a nie po bo nas jeszcze zatrzymaja za jazde po pijanemu :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agniecha74 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 zazdroszcze Wam ja nawet na rowerku nie moge cały łykend w pracy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patrycja75 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 NIKULA_____ oki może tak być a ja się zbieram tymczasem po ziemie do kwiatków, bo mi wczoraj zabrakło, później się odezwę :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patrycja75 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 AGNIECHA____ a skąd jesteś? co Cie tak wykorzystują? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikulam 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 PATI---udanych zakupów!ja tez za chwilke zmykam bo na 17 mam to usg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikulam 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 Agniecha---współczuje!wiem coś o pracowaniu w weekendy, święta itp.....ten mam jednak o dziwo wolny i jak na złość samochód popsuty wrrr Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patrycja75 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 NApisz potem jak było NIKUSIU Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agniecha74 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 jestem z wawy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikulam 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 Pati---oczywiście:)choć to dopiero 12dc to co ona tam zobaczy:) Agniecha---to tak jak Folik i ja:)Tymbardziej Cię witam w naszym forumowym gronie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agniecha74 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 nikulam strasznie sie cieszę ,bedzie mi razniej!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nikamo74 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 Witaj Agniecha ! Ja tez jestem nowa ale bardzo zadowolona że tu trafiłam zawsze to w grupie raźniej:) Ja juz koncze prace ale jutro sie odezwę. Dziewczyny miłego wieczorka wszystkim życze!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spacer w chmurach 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 Dziewczyno Bonda, tak mi przykro, nie wiem co Ci mam powiedzieć. Tylko się wystraszyłam. Myślałam, że razem przejdziemy przez ten okres, bardzo Ci współczuję, sama jutro mam 1. usg. Widzę jednak, że masz bardzo zdrowe podejście do sprawy, trzymaj się mocno, kochana. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spacer w chmurach 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 Klaudia, Pati, czuję się dobrze, jadłam dziś owoce i jogurt. Jak u Was? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patrycja75 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 Spacerku_____ tak jak pisałam, byłam u gina, miałam owulować i piękne ciałko żółte :) powiedział , że wygląda obiecująco :) no to wiesz kochana hahhaa od razu mam mdłości hihi :) :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patrycja75 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 Spacerku ____ i tak trzymaj z tym samopoczuciem przez całą ciążę :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spacer w chmurach 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 Pati, rzeczywiście coś czytałam o tym Twoim jajeczku. Od razu pomyślałam, że pewnie wrócisz do domku zbałamucić ukochanego. Szczerze mówiąc mam humory, tym bardziej jestem zła, że D. Bonda stało się to, czego sama się boję najbardziej przed usg. Myślałam, że wszystko będzie dobrze. Jak fajnie było czytać relacje innej ciężarnej, cieszyć się jej szczęściem, dzielić się podobnymi sprawami. Nikomu nie życzę tego i sama się boję, że mi się to przytrafi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Klaudia0405 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 Pati no możemy zakładać to stowarzyszenie jak najbardziej ;) Ty też siedzisz w domku?Zawsze chciałam pracować i mieszkać w mieście takie miałam plany i marzenia a potem pojawił się M i wszystko poooszło do góry nogami ale w sumie na dobre mi to wyszło...jestem z nim szczęśliwa...bardzo! Chmurko tylko owoce i jogurt?nie wieżę;) no przyznaj się co tam zajadałaś? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Klaudia0405 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 I nie smutaj Spacerku tylko ciesz się póki wszystko dobrze trzeba myśleć pozytywnie i wierzyć że wszystko będzie ok.Ja sama też się strasznie denerwowałam przed każdym badaniem i usg to jest naturalne.Najbardziej byłam szczęśliwa jak w końcu położyli mi ją na brzuchu ach co za widok!przeżycie!Tego uczucia nie jestem w stanie opisać.Warto było przecierpieć ten poród ale myślę że z drugim dzieckiem zdecyduję się na cesarke. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spacer w chmurach 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 Klaudia, niedawno nadrobiłam jajecznicą. Czekam, aż przyjdzie jutro... Co tam u niuni? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patrycja75 0 Napisano Kwiecień 29, 2009 Spacer_____ PRZYWOŁUJĘ Cię DO PORZĄDKU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ŻADNEGO MARUDZENIA, BO Z FASOLKĄ WSZYSTKO OKI !!!! Klaudia______ tak siedzę na razie w domku, jak nie zajdę w ciążę do września to sobie coś poszukam , ale powiem Ci słonko, że całkiem mi się podoba ta "CHWILOWA KURA DOMOWA", MOŻE DLATEGO , ŻE JAK mój m wprowadził się do nas to ja non stop pracowałam i nawet nie miałam czasu mu ugotować - to on gotował mnie, pomimo, że.... obiecałam mu jak był na misji, że jak wróci.... to.... będzie tak cudownie, obiadek i te sprawy. Teraz nadrabiam zaległości :) i sprawia mi to mnóstwo radości :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach