Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?

Ania chlopy tak maja rozni sa i mysle ze z moim tak nie bedzie on jest raczej spokojny tak mi sie wydaje:D szkoda mi cie on cie ni powinien teraz denerwowac:(

Oj Kochana jak jesteś z tych okolic co ja to napewno się spotkamy na porodówce - jak nie teraz to w przyszłości :)

Hej wszystkim!Witam nową staraczkę ;) Acia___no u Ciebie objawy jak na ciążę mnie też piersi trochę swędzą i obwódka wokół brodawek jest taka jakby gładsza,delikatna.Mnie też jescze przed terminem @ kłuło w pachwinach. Folik pytałaś czy bzz było jakoś inaczej...chmmm...no raczej tak samo i tylko w dni płodne.Polecam badanie szyjki macicy i obserwacje sluzu.Jak czujecie że z twardej robi się miekka i się otwiera to wtedy trzeba działać i nie patrzeć na ochotę :P

witaj klaudia... wlasnie wlasnie.... mi ze otwiera sie szyjka to dziwne ale bardziej uswiadamia moj M.... Mowi ze przy bzzzz jest inaczej w dni plodne .... znaczy sie \"luzniej\" hehehe a to dobre.... a jak po - tak mi sie wydaje jest inaczej.... hmmm moze cos w tym jest bo sie zgadza z moimi obserwacjami.... powaga...

Anka ale Twój M ma trochę racji to że jesteśmy w ciąży nie znaczy że muszą się z nami obchodzić jak z jajkiem.Owszem byłoby to miłe ale tak nie jest.Faceci to inny gatunek...Kłótnie,sprzeczki jak były tak będą i teraz.Mój M też mnie czasem wkurza a zaraz potem się martwi i mówi żebym się dobrze odżywiała.Czyli z jednej strony się o nas martwią a z drugiej wkurza ich to że my chciałybyśmy żyć teraz pod kloszem.Ciąża to nie choroba i trzeba się starać żyć normalnie.Co ja mam powiedzieć jak już mam dziecko i czasem muszę wziąć ją na ręce i żyję non stop na wysokich obrotach.

No wlasnie dlatego Lolus chcialam,zeby przeczytal ten cholerny artykul..Jest tam miedzy innymi o tym,ze jak baba ma fochy i sie czepia to nalezy wziac gleboki wdech i wrzucic na luz..

Klaudia - staramy się z mężem już kilka miesięcy o dzidzię ale takie kłucie mam pierwszy raz.... Tylko objawy ciązy można łatwo pomylić z nadchodzącą @ lub jakimś zapaleniem , więc będę dzielnie czekała do ostatniego dnia cyklu :)

Uhm rozumie dokladnie musza zrozumiec ale tak jak Klaudia napisala ze my tez nie mozemy od nich nie wiadomo czego oczekiwac jak jestesmy w ciazy ja tak mowie bo nie jestem jeszcze ale ciekawe jak sie bede zachowywala ale mysle ze normlanie:D

Tylk Klaudius mi chodzi o to,ze to pierwsza ciaza i chcialabym zeby przygotowal sie na rozne sytuacje i zeby wiedzial,ze to nie zawsze moja wina...On jest impulsywny i u nas klotnie to na ogol burze,chce po prostu zeby wiedzial co i jak.Chodzilo mi tylko o przeczytanie tego cholernego artykulu-chyba nie chce zbyt wiele? nie kaze mu przeciez robic wszystkiego za mnie i nosic mnie na rekach..

Folik na prawdę weż się za obserwację tylko szyjki a nie żadne tempki i co drugi dzień niekoniecznie cały cykl tylko jak będziesz czuła że zaczyna mięknąć i się otwierać.Moim zdaniem to najlepszy sposób. A ja nie mam żadnych dolegliwości oprócz braku apetytu-co u mnie nie nowość.Jak rano wypiłam kawę z mlekiem i zjadłam jedną kanapkę to przez 3 godz.wszystko mi stało w gardle. Folik___pomyśl co ma być niech będzie i wrzuć na luz.Niech się dzieje wola nieba ;)

Dobra laski my sie zbieramy na te zakupki bede popoludniu.Papa

dokładnie.... Klaudia.... tak myslec powinnam.... ale wiesz jak to jest.... dzis znowu mam mega sluz.... jeszcze takiego sluzu nie miałam nigdy 4 juz dzien..... ale moze to przez antybiotyki... :

nie biocie się porodu

Folik a testów owulacyjnych próbowałaś?

acia123 - mozesz je poogladac ile ich zuzyłam w stopce sa moje wykresy....

Ania ale facetów to nie interesuje co piszą w gazetach taka jest prawda dla nich to sa bzdury i głupoty.Jak byłam w pierwszej ciąży to też inaczej sobie to wyobrażałam noszenie na rękach itd...ale trzeba zejśc na ziemię tak pięknie jest na ogół w filmach chociaż zapewne i w zyciu zdażają się wyjątki.I tez były kłótnie nawet ostre na początku bo mnie najbardziej wkurzało to że on mnie wkurza a ja sie nie mogę denerwować...Teraz zamierzam podchodzić do tego normalnie.Ja się cieszę baaardzo a on jak chce to już jego sprawa.Wiem że sie też cieszy bo to mówi ale nie oczekuję zbyt wiele.Wiem że i on nie ma siły czasem bo ciężko pracuje i po nocach czasem nie śpi więc nie mogę wymagać zbyt wiele. Ania prawdziwa burza hormonów dopiero przed nami uwierz mi;)

Folik a który dc?Daj spokój z tymi testami owu to nic nie daje.Niektóre na monitoring chodzą i co?nie trzeba znać dokładnie godziny owu żeby zajść w ciążę aby jest potem większe rozczarowanie dlaczego się nie udało? Mamuśka___ja się nie boję porodu jeden mam za sobą da się wytrzymać,w końcu żyję...;) Najważniejsze żeby z dzidzią było ok.

Folik a jak długo się staracie? Sorry, że tak wypytuję ale nie przeczytałam wszystkich wpisów - bo chyba dnia by mi zabrakło :)

Acia a Ty się badałaś?czy wszystko masz ok?

Anka, wiesz jak to z chłopami, rzeczy ważne dla nas nie są ważne dla nich... ale może za surowo go oceniasz? no i co, że garów nie wyjął? przecież nic się nie stało, no, Andzia, masz już burzę hormonów... to są minimaliści, często są większymi egoistami od nas, ale mają inne zalety, których nam brakuje - i dobrze doskonale sie uzupełniamy dla ciebie WSZYSTKO się zmieniło, masz już w głowie tylko, to że nosisz w sobie życie. oczekujesz wzmożonej uwagi, częstszego okazywania uczuć, cały świat będzie teraz kręcił się wokół tego. dla niego zmieniło się TYLKO to, że jesteś w ciąży. rozchmurz nosek, po każdej burzy wychodzi słońce:)

acia123 - staramy sie .... wlasnie teraz sie nie staram.... ale ogolnie było 6 cykli gdzie mogłabym zajsc.... z bzyczeniem.... teraz w czerwcu jak sie nic nie wydarzy bedzie 7 cykl.... klaudia dzis 16dc... i czuje sie wlasnie naoliwiona...... jak nigdy.... a tu dupa..... ale i M-owi sie zbiera na amory w tycvh dniach... hmmmm jednak cos w tym jest...

Robiłam podstawowe badania w klinice leczenia niepłodności i wszystko jest w najlepszym porządku. Niestety nie mogą mnie dalej badać ponieważ nie minęło jeszcze 12 pełnych cykli od kiedy się staramy. Jesli nie zaskoczę to po wakacjach ponownie mam się zgłosić :) Chociaż wierze, że nie będę musiała :)

acia123 - to zycze powodzenia........ i mega grubych kresek na tescie...

Acia a ja mam przeczucie że to Twój szczęsliwy cykl. Muszę uciekać papatki!

Folik życzę Ci tego samego :) Ja tłumaczę sobie to tak : widocznie teraz nie jest odpowiedni czas na moją ciążą....

Klaudia - mam nadzieję, że tak będzie .. a nadzieja to coś czego nikt nam nie odbierze :)

Rea, burze hormonow to ja mam na pewno.Robie obiad i lezki mi ciekna,ale czemu to nie wiem-po prostu beczec mi sie chce i juz.. A o gary to sie czepialam i wczesniej.Bo skubany nic nie musi w domu robic oprocz wyniesienia smieci i wyjecia garow ze zmywarki-nie wiem czemu ale nie znosze oprozniac zmywarki.Nawet nie wymagam,zeby cos jeszcze robil w domu,bo nie zrobi tego tak jak ja bym chciala :D Wylazlam z kuchni to teraz musze poczytac co tu napisalyscie ;)

Mamuska ja sie porodu nie boje-wrecz przeciwnie ja nie moge sie go doczekac..

Anka ja też nie lubię oprózniac zmywarki więc robi to mój mąż - ale ostatnio powiedział " mam wrażenie, że tylko ja zajmuję się tą zmywarka" - straszne korona z głowy mu chyba spadła :)

Acia a ile masz lat? Sorki ze tak pytam,ale to ciekawosc ;) Bo nie pamietam czy wczesniej pisalas,a nie chce mi sie szukac :P