Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?

moje scenariusze się nie sprawdziły, nie jestem chora.... ale jakoś mam mieszane uczucia... mój gin mi ładnie wytłumaczył 10000000razy, że mam tempę wysoką jak dla mnie dość długo jak na ...tylko spóźniający się @ ale....ja myślałam, że da mi ...a zresztą... znając życie to jutro dostanę @

Ewika___ wiesz ....ja też w to nie wierzę.... jakoś inaczej sobie to wyobrażałam...że będę przezywać , płakać , skakać....jak na razie to wygląda na to, że mój eM jest bardziej czuły, bo...jak wyszłam ...to wyszedł z auta i łezki mu poleciały :) wiesz ten gin jest cudowny i wie ile to dla mnie znaczyłoby, dlatego przygotował mnie na taką ewentualność , że coś się może podziać w tak wczesnej ciąży i mogę dostać @.... Nie wiem Ewciu...mnie się wydaję, że dostanę jutro @ dlatego jakoś nawet nie umiem się cieszyć

o kurde! Pati, to ja tak po cichutku gratuluje.. tak po cichutku, jak Ty po cichutku w to wierzysz:) Trzymam kciuki! Nie zawsze jest tak, ze to my piszemy scenariusz, ja tez wiele razy lubilam sobie wyobrazac, jak powiedzialabym o ciazy mojemu M..a nie skorzystalam z zadnego swojego scenariusza.. Odpoczywaj, wierz, ze roziwja się w Tobie nowe zyc. ściskam

Ferminko___ tak ...po bardzo cichu...hihi bardzo chciałabym wierzyć ale jak dostane @ to nie będę bardzo rozpaczać... i masz racje ...miliony scenariuszy jak to będzie, jak się dowiem jak powiem eMowi ...zupełnie inaczej wyszło... a raczej na razie nic nie wyszło ...a takiego scenariusza nie przewidziałam..myślałam , że da mi luteine na wywołanie :)

Pati. Ale pójdziesz jutro na betę co?

Ewika___ kochana nie pójdę :) bo mam katar i gin kazał mi poleżeć ze dwa dni ... a na bete pójdę za dwa tygodnie hihi chyba , że nie wytrzymama

Ok Pati jak chcesz. Ja spadam nyny Papa

Patrycja - babonie... widzisz ja tez niepewnie cichutko ale juz Ci zaczne G R .... cdn.... :) :) :) Zaciskaj nózki i trzymam kciuki zeby to bylo COS co przewiduje gin... ale sikanca moglabys zrobic.... Aj fajnie .... a jednak.... PATI sciskam... :) No to sa wiadomosci... troche niepewne ale juz beda pewne !!! A u mnie ow. nawet jeszcze nie bylo... jutro gin i monitoring... a jest juz 20dc a u mnie temp. 36,6... ciekawe czy bedzie w ogole... ale to szczegol teraz w napieciu jest PATIIIII

Pati mam nadzieje że witaminki już kupione co?????????? Hmmmmmmmm niedowiarka trzeba przypilnować ale wiadomo lepiej dmuchać na zimne i uważać i sienie cieszyć za wcześnie ale jestem dobrej myśli i mam nadzieje ze za 2 tygodnie gin potwierdzi ciaże i zobaczysz kochana Pati serduszko

PATI!!!!! To ja tez tak cichutko hi hi gratuluje ale w to że to fasolka wierzę całkowicie!!!! Kochana strasznieeeeeee sie ciesze i nawet nie dopuszczam mysli ze może byc inaczej!!! Całuski i dbaj o Siebie!!!

Hej Foczki____ pozwólcie, że pierwsze do Folika_____ napiszę...bo juz od rana się zbieram... Foliku____ ja myślę, że jednak poczekam a Ciebie...wiesz takie..."wydaje mi się, że to wczesna ciąża"....to zupełnie dla mnie za mało wydawać się może wiele rzeczy... mnie od dwóch lat się wydawało i nic z tego nie było....jedyne co troszkę dało mi do myślenia...to to, że powiedział, że...tempa w 45dc na pewno nie powinna być tak wysoka...i gdyby się @ spóźniała to tempa juz dawno by spadła...ale...ale Kochana...ja to mogę być takim ewenementem przecież...bo to raz byłam ? co do Twoich jaj Kochana... jeśli faktycznie zaszłam w ciążę to był to.... najwcześniej 23dc...czyli moje jajo też rosło powoli ... teraz.... relacje .... dziś 46dc, szyjka bardzo wysoko, niestety nie wiem czy otwarta czy zamknięta, bo jej nie dosięgnę. Nie spałam całą noc, zaczął mnie boleć brzuch i myślałam , że @ przyszła...serce mi wali jak przy jakiejś arytmii...hihi to ze stresu i ciągle mi się wydaję , że już dostałam @ od czasu , do czasu pobolewają mnie piersi...ale nie tak bardzo... jak przy moich urojonych ciążach hihi rano było mi niedobrze ale bez przesady... tak jak przed @ więc na razie nie liczę na cud Beatka___ żadnych witaminek... no chyba dla staraczek...zobaczysz , że @ nadejdzie

NIKAMO____ dość żartów hihi porozmawiajmy o ważniejszych rzeczach :) jak tam eM się czuje lepiej powiedz

Nie wiem... czytam co do mnie piszecie... i mam wrażenie, że to nie do mnie...jakiegoś rozdwojenia jaźni dostałam czy co ???

Patrycja - a moze sie jednak udalo mysli w te strone kieruj a nie na odwrót.... Ty Ty drugi poparancu po REA.... Aj bym Cie wysciskała a jednak nadzieja jest........ i trzymam kciuki.... bo musisz musisz byc mamusia.... :) ajajaj.... Pati a napisz mi jak chodzials na monitoring sorki ze tak zameczam to kiedy Ci wypadala ow... mi lekarz potwierdzil raz w 16dc raz w 19dc wiec wszystko sie jednak przesuwa dlatego moze i racja zeby sie bzyczyc caly miesiac... nie na darmo moje przyslowie mowi... "bzykajcie sie dziewczyny bo nie znacie..... itd"..... ja to chcialabym zeby chociaz w tym miesiacu cos wyszlo tzn. zeby wyszla ze owulki sa albo ich nie ma i dal mi jakies leki wspomagacze.... A ja w ogole to sprzeczke mialam z Mem i nie bylo styku.... kurna ja uparta on tez jak tu sie bzzz..... ale moze bez slowa tylko na migi sie bzzzz i odwrocimy sie .... hmmmm ma problema... no....

halloooooooo REA hallllloooooooooo cos sie zaczyna wykluwac u nas na forum.... tzn u PATI cos sie kluje.... rzyga itp.... zgadnij co to moze byc..... chodz do nas hallllo REA............... !!!!!

Foliku___ wcale nie zamęczasz...nawet tak nie pisz....wszystko Ci powiem co i jak.... u mnie też różnie było... pamiętam w ubiegłym roku miałam usg przed tomografia robione to był to 18dc... a teraz jak chodziłam to raz miał być 19dc z poślizgiem ewentualnie jedno dniowym ...a drugim razem 22dc

A teraz .... gin powiedział, że mogło to być nawet w 24-25dc Foliku___ jeśli chodzi o ten cykl u mnie.... do 30dc nie mierzyłam tempy ani raz, bo się wkurzyłam....więc co do tego to nie wiem ... ale pamiętam 17dc było bzzz...a pamiętam dokładnie co było po tym tylko dlatego, że mam obliczone dni owulacji metodą Jonasa i w tym cyklu właśnie przypadały na 17 dzień...co mnie ucieszyło... bo blisko prawdziwej owulacji...a dotychczas wypadało w dniu @ albo tuż przed... a potem dostałam zapalenia ...18dc no więc nie kochaliśmy się przez 4 czy 5 dni...dokładnie nie pamiętam... no a potem... jak nam się chciało...a chciało nam się często :) Pamiętam też...zresztą o tym pisałam...że coś mi się stało , bo dostałam skurczy tak dużych, że nie mogłam dojść do fotela...długo mi zeszło od rekonstruowanie wydarzeń... hihi ale to był właśnie 23dc Foliku ale to był inny ból niż wszystkie dotychczasowe... myślałam ,że wszystkie flaki urodzę ...takie jakieś parcie czy co??? nie wiem...może plemnik się wgryzał hihi... tak mnie strasznie ciągnęło w dole brzucha, że aż mi się słabo zrobilo...zjadłam chyba ze 4 nospy niczym mnie póściłlo

Foliku__ już nie rzygam tylko mi niedobrze... może to znowu urojeniec jakiś się przyplątał :)

Pati ja Ci tyłek zleje za to zaprzeczanie ze nie nie ,napewno @ dostane i wogóle wszystko przeciwko temu ze fasolka jest juz zakiełkowana!!!!! ja juz się nie odzywam tylko cierpliwie czekam na potwierdzenie!!! A co do eMa to własnie ma operacje i czekam na wieści od Niego. dziewczyny czy sie orientujecie czy gin bez problemu da mi zwolnienie? Bo jak M wróci do domku to nie chce go zostawiac na 9 godzin samego ze złamana nogą...

NIkamO____ no jasne , że Ci da Kochana...powiedz mu prawdę, że ta sytuacja bardzo Cię stresuje, i że będziesz spokojniejsza jak będziesz przy nim

NO!!!!!! Co za wieści!!! Pati, ja nie chcę jeszcze zapeszać, ale mocno trzymam kciuki. Zrób tą betę za dwa dni, proszę cię! nie będziesz się stresować. A swoją drogą to ten gin dziwny, ani nic nie przepisał (na podtrzymanie), ani nie kazał na betę iść..... no nic, zaciskam palce za ciebie, najdłużej z nas czekałaś, należy się jak 102!!!!!!!! Folik, a my spokojnie razem, poczekaj na mnie, bo tu sama zostanę, hi hi. Z Ewiką i Chciejką, Orcią, ale te zaraz zaskoczą napewno.... Może to i niebyloby takie złe. Wszystkie dopingowałbyście mnie!!!! BYłabym najważniejsza, bo jedyna!!!!!!! cha cha! Ewika - jak z chłopem? Poprawił mu się humorek? Może dalibyście dzieciakom od siebie odpocząć i pojechalibyście na jakiś szalony weekend co? a jak u ciebie z gotowością??:)))) Nikusia - martwię się o ciebie. Napisz mi co się dzieje na maila. Swoją drogą taka baba mądra i taki upartciuch z ciebie. Ten twój M ma przeprawę! JUż sobie wyobrażam:) A co z Katie? przepadła na dobre, koza! Chmurko, Nikusia - proszę o mailiki. Nie dochodzą wasze odpowiedzi leniuszki!!!!!!

Nikamo, pewnie, że da - zresztą przysługuje tobie 2 tygodnie zwolnienia na opiekę nad członkiem rodziny. na rok kalendarzowy:) a jak on się czuje?

Ferminko, ty jak ksiądz z ambony!!! dosłownie. jak się pojawiasz, to ja się czuje, jak w big brotherze:))) głos znikąd, cha cha. podsumowanie, wnioski, dobra rada i sru już ciebie nie ma! a co u ciebie ja się pytam? co?

Rea__ noga go boli jak to przy złamaniu no i psychicznie jest troche podłamany bo jak twierdzi to nie ja Nim alo On mna sie powinien opiekować! Ot chłopy!!! mam nadzieje że wszystko bedzie dobrze bo juz mam namiary na dobrego neurologa i jak tylko wydobrzeje zajmujemy sie jego ręka!!! Powiem Wam szczerze że ja bym juz poszła na zwolnienie przynajmniej na miesiąc bo mam dosc jestem juz tak psychicznie tym wszystkim zmęczona!

Rea___ kazał iść na bete tylko najwcześniej za półtora tygodnia, bo nie ma całego obrazu tego cyklu... mierzyłam tempe od 30dc i mówi, że może do zapłodnienia doszło nawet baaardzo późno, więc żeby nie wydawać kasy co chwila

Babony, ja muszę popracować teraz, ALE poczęstuję was moim ciastem - jabłecznik buchający cynamonem:) kładę go do schowka, wiecie gdzie. tylko szybko sobie krojcie, bo Folik zna ten schowek i zaraz tam pomimo swojej diety zajrzy, a ciasto jeszcze ciepłe, to niech Ferminka może skoczy po lody śmietankowe, będzie pycha! cala blach dla was, odkroiłam tylko troszkę! do później,pa

Nikamo, to idź na to zwolnienie. teraz nie możesz się stresować, że chłop sam chory w domu. to nie ma sensu. idź do lekarza, posiedź z nim, tobie też się należy odpoczynek!

I tu sie REA zdziwsz..... wlasnie ja mam silna wole moj M kupil cala siate ciastek itp i nie wzielam ani jednego.... zatem bierzcie dziołchy to co zostawila w szafie REA bo ja dziwne bo dziwne ale mowie.... nieeeee........ odmawiam sobie dla dobra mojego przyszłego - mieszkajacego jeszcze w Ameryce dziecka.... nie glodze sie ale mniej jem a co za tym idzie o niebo lepiej sie czuje..... i bedzie rezultat - musi... REA ja dlugo czekac na Ciebie nie bede z JAJAMi.... nie wiem kiedy moj czas ale ja pol roku czy rok to dla mnie za dlugo.....

Foliku___ w jakiej Ameryce hihi siedzi bidulka już na foteliku... czeka do wylotu ja Ci to mówię :) ja też muszę się wziąć za siebie tylko ta głupia @ przyjdzie

PaTi jak Cie ..... za to gadanie o @ .To zobaczysz.!!!!!! Ona juz pojechała na Alaske moze za rok przyjedzie....