Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?

Dzień dobry :):) Ooooo widzę, że do przodu, do przodu....Każdy sposób jest dobry :-P Dzisiaj u mnie znowu skwar, już nie mogę :(:( Ale mam dzisiaj wolne (wczoraj też) i mam taki ambitny plan wziąć się za porządki. Ciekawe jak mi to wyjdzie...... Rea - pewnie, że próbuj z tą pracą....jak Ci nie będzie pasowało to zawsze będziesz mogła to rzucić..... Folik - tylko patrzeć jak się będziesz rozpakowywała :):):):) kiedy wybierasz się na L4, czy w ogóle się wybierasz.....bo chyba nie zamierzasz pracować do końca.... A u mnie dzisiaj 31dc i hmmmm @ nadal nie mam i objawów, żeby się zbliżała tez nie :) :(. Nie wiem co myśleć....Wczoraj zrobiłam testa i jedna gruba krecha. Poczekam jeszcze kilka dni, może cykl mi się wydłużył tak jak 2 m-ce temu....a może....ale nie, pewnie nie :(:( Byłam we wtorek na usg i jajniki mam czyste, owulację tez miałam a pęcherzyki były takie marne....ojoj

Heloł:) ale słońce - fajosko jest! ale szurnięte jesteście - uśmiałam się!!!!!! :) no tak, moze jakies teksty będziemy wklejać, żeby szybciej dojść - mamy 1 str. na 3 dni, rachunek jest taki, że konkurs się rozwiąże za 1,64 roku, tak? :)))))) ło matko, to i ja się wtedy już może załapię! Klaudia - hej:) - ja mieszkam nad samą odrą - przy pierwszej fali mieliśmy całą piwnicę i garaż w salonie, a mój chłop układał worki 2 dni. auta stały w innej dzielnicy, a naszą zamknięto od ruchu. czułam się jak na obozie harcerskim :) ale suchutko, brakowało podobno 30 cm...

co jemy???? :D

Rea - to faktycznie nieciekawie...:(:( Nas na szczęście nie zalało, szanse są na to bardzo malutkie....Chyba, że nasz zalew by wylał, ale nie wiem ile musiałoby padać :) A co proponujesz do jamania????? Ja mam pomidorową i truskawki.... Ponad półtora roku????? To ja wysiadam, rezygnuję nie mam zamiaru tyle czekać....już mi wystarczą te 2 lata staranek :(:(

a jakby co to szampan tez sie znajdzie, w sumie jutro już piątek :-) :-P

oooo, szampan z truskawkami .....brzmi luksusowo :) doro, ale co gin mówi teraz? dalej walczycie z tym jajeczkowaniem? jest przecież, tak? mnie od wczoraj bolą coś jajniki, a dopiero 21 dc, mam nadzieję, że mnie tam nie przewiało ...

Jesteś chętna???? Zaraz 13 monopolowe otwierają hahahaha No jest jajeczkowanie, hmmm tylko ZA PÓŹNO!!!! stanowczo za późno. Przy tych moich ostatnio 28dc ostatnio owulkę miałam ok. 19dc. Tzn ten cykl mam już 31 dni i nie wiem na czym stoję :(:( Dostałam receptę na menopur, żeby tą owulację trochę przesunąć na wcześniejsze dni i zobaczymy. Tylko przeraża mnie cena tych zastrzyków - 96 zł za ampułkę :(:(:( Normalnie masakra....

znaczy to, że faza lutealna jest u ciebie za krótka tak? ale czy to aż tak bardzo późno? ja mam cykle 31-32 i też 19-20 mam owu, a to tylko 3-4 różnicy .... co mówi lekarz? można tylko te zastrzyki stosować? dawaj bąbelki! a co tam! :)

To polewam :):) schłodzony na maksa... Nie wiem jak ta faza sie nazywa, ale stwierdził, że przy tych moich cyklach 28d to za późno, bo zarodek ma bardzo małe szanse na zagnieżdżenie się i jak przychodzi @ to wszystko może być wydalone z @...Mogłam być juz kilka razy w ciąży i o tym po prostu nie wiedzieć.... No nie mówił mi o innych lekach....bromergon i clo brałam na wywołanie owulki - efekt jest...a one maja niby przyspieszać. Już nie wiem co mam zrobić.....To kupę kasy, zwłaszcza, że mam 5 ampułek przepisanych ale mówi, że gwarancji nie daje....Teraz jak już tyle osiągnęłam nie chciałabym zmieniać lekarza, bo nie wiadomo co za innowacje by wprowadził (ale z drugiej strony coraz częściej i poważniej o tym myślę)...Taki mam dylemacik :( Kto jeszcze chętny na szampana????

ale gazowany! :) Dorcia - jak już tyle pracy w to włożyłaś, nerwów i pieniędzy, to trochę bez sensu rezygnować tuż przed metą. taka operacja to może być rozwiązanie wszystkich problemów nie poddawaj się i polej :)

To polewam na drugą nóżkę :) Mam nadzieję, że jesteś w domku, bo nie chciałabym, żebyś po kielichu siadała za kółko!!!!!!!!! Później będziesz mówić, że przeze mnie zabrali Ci prawko :-P Rea - wiem, rozumiem to wszystko tylko boję się, że jak wpakuje prawie tak jednorazowo 500zł i efektu nie będzie to mogę nie podołać...Niby jakoś tak lajtowo ostatnio do tego podchodzę, ale nigdy nie wiadomo....:(

podołasz podołasz dorcia. nas kobiet w dążeniu do celu nic nie powstrzyma M mnie odwiezie , spoko :)

Wiesz, że łatwo się mówi. Czasami jak myślę sobie o innych ludziach którym życie rzuca kłody pod nogi to powinnam zasuwac na piechotę do Częstochowy....Bo naprawdę nie powinnam narzekać. No ale życie. Tak wiem, że my kobity potrafimy dopiąć swego :-D To jeszcze po kielonku...Dobrze, że masz szofera, bo już się martwiłam A co u Ciebie, kiedy masz tą kolejną turę rozmowy.??? I powiedz jak Ci idzie na studiach :)

ale lejesz! szczerze :) probować trzeba! zawsze. :) u mnie - nie wiem czy sie nie porwałam na za wysoką górę. w sumie te studia to raczej dodatek i zbytek, ale już je zaczęłam i kurcze podyplomowe trzeba mieć chyba ... jeszcze sie zastanowie, bo drogie jak pies! :)

a rozmowa w przyszlym tygodniu. w innej firmie też, więc będę miała dwie. ciężko jest teraz. już nie te czasy, kiedy miało się 1 rozmowę na której podpisywało się umowę...

A co to za studia te drugie...No kochana jak sie powiedziało A to trzeba B, wykształcenie jeszcze nikomu nie zaszkodziło...Potem będziesz miała bogatsze CV... No polewam, polewam - bo ta butla to strasznie duża, nie mówiłam Ci ?? :-P

Ojej lece po kielonek-polejcie mi! No chyba zescie juz wychlaly,co? Obiad zrobiony,maly nakarmiony,kula sie po podlodze to ja moge moge lyknac babelkow :) Mam dzis pracowity dzien :) 2 prania zrobione,sernik na zimno,zrazy,a teraz sloiczki z obiadkami dla synka sie gotuja :) Jeszcze prasowanko mnie czeka,ale to wieczorem przy filmie jakim. Rea a co Ty studiujesz? Tez bym chciala pojsc na studia..ale to jak do Pl wrocimy..Na filologie polska bym chciala..Po mamusi mam takie upodobania..

Ania masz już kielonek, jeszcze mamy w butelce, a jak się skończy to otworzę drugą :):):):) Mówisz, że też się dzisiaj narobiłaś....ja właśnie powiesiłam 2 pranko, pierwsze już wyschło, także też prasowanko dziś zaliczę, jeszcze mam stertę ręczników do prasowania.

eeeeeee ja tam recznikow nie prasuje..tylko malego ciuchy i eMa pare koszul

A ja tak, hmmmmmm i to po obydwu stronach :):) pościel też prasuję Polewam :)

A to lachony tylko pija wtedy kiedy ja nie moge... i to ANKA... siedzi z dzieckiem i pije a fe wstydz sie... !!!! Anka tylko popijaku nie ogladaj sobie cycków.. i to kto to polewa -ta co czeka na @ a nóz widelec sie dwie kreski pojawia z opoznieniem aj !!!\ A REA tylko podbija bebenki i wylewa pewnie za siebie a te we 2pija... Ja mam dzis dosc slonca... ktora chce wysle DHL-em... szok... bleeee Ja ktora sie nie poce -dzis odczulam to swinstwo... jade po spodnie jakies krótkie bo masakra...

he... zostalo mi 111 (trzy jedynki) doporodu.... uff jeszcze jeszcze....

Folik - o co Ty mnie posądzasz, co Ty niedobra. Przecież ja cały czas polewam bezalkoholowy picolo :-P No wiesz.... Ja za słońce dziękuję, nie mam się gdzie schować i tak :(

Hello ja wlasnie wrocilam z roboty a M jeszcze zostal bo musial. No to jak czestujecie alkoholem to ja bardzo chetnie,bo cos mnie dzis nosi chyba sie @ zbliza.Wrr jaka jestem wsciekla na wszystko wkolo. Dobrze ze jeszcze 2 dni do tej porabanej roboty a pozniej wolne.ufff. Mam nadzieje ze w PL troche odpoczne!!! No nic jest tu kto?

Witaj Lola - ja jestem tak z doskoku, ale jestem :):)

Hej Dorcia:) Ja tez trzymam kciuki za to zeby @ nie przyszla i zebys sie doczekala fasolki:) Kurde jaka jestem juz zmeczona ta praca to masakra tak mnie kregoslup i nogi od stania bola ze niewiem jak ja ciaze przezyje:( padam na ryjka juz:( mam dzis dola zarabistego musze sobie jakies zajecie znalezc bo przeciez nie siade i nie bede beczala a przydaloby sie. i kurde chyba sie 2 zbliza bo z lewej strony jajnik pobolewa i brzuch ale to chyba z nerwow. za duzo dzis nerwow w robocie zjadlam.wrrr pojebani te Irysy sa:(

Lola wypij wypij,zaraz Ci sie humorek poprawi. Aj Folik sie czepiasz...Synek sobie lezy na podlodze..nigdzie jeszcze nie polezie to co tam..Poza tym widzisz co Dorka nam polewa..Co za czasy przyszly..cofamy sie..kiedys mama mi Piccolo polewala..a teraz co?

Ania a tak na powaznie to chyba dzis sobie takiego zajebistego drina walne bo normalnie nie wytrzymie nosi mnie za bardzo!!!

No właśnie Folik - czepiasz się!!!!!!! a jakbyś tak wcześniej sie pojawiła to też byś się załapała na lampeczkę i już nie byłoby Ci tak gorąco!!! :-P Lola - to zrób sobie drina, popłacz sobie a potem do łóżeczka na jakąś godzinkę - od razu będzie Ci lepiej. Mówię Ci :)

Nio wiem wiem ale nie teraz musze jeszcze obiad zrobic jak M wroci z pracy,ale co tam 1 drina moge sobie walnac moze mi sie humo poprawi dobra ide sobie nalac chce ktos likierku albo malibu z mlekiem??