Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?

Dzień doberek :):) Ale pogoda, czy u Was też tak leje?? Masakra :(:( Orcio - ja juz po kawce............... Dzisiaj mam wolne, mam nadzieje, że sobie odpocznę po pracowitym weekendzie.....

Babochonki :) I znowu się lenicie .... ja dalej chora, czuję się fatalnie, ale z nieleczoną chorobą tak jest. Napiszę skargę na lekarza z lux medu. Baba jest taka wredna, że aż sama zachodzę w głowę, jak to możliwe, że ktoś taki z powodzeniem pracuje w prywatnej przychodni. Zawsze trafiam na nią, jest chyba jej przeznaczeniem, żebym jej narobił koło pióra. Nie będę tu całej sytuacji przedstawiać, ale padają m.in. takie stwierdzenia: "czego Pani ode mnie oczekuje?" - jak widzi moje wyniki krwi - niczego, może mnie Pani uczesze? :))))) kuźwa mnie normalnie zatyka, bo jak człowiek chory to i nawet riposty nie ma .... byłam u niej miesiąc temu, bo strasznie kaszlałam - zapisała mi uwaga: teraflu. Powiedziała, że nic się nie dzieje i mam sobie iść do domu. Cały ten miesiąc sobie pokasływałam, ale ok, to tylko kaszel więc ok. tydzień temu zmogło mnie totalnie, mam powiększone migdały, kaszel, katar - ogólnie leżę jak warzywo. trafiam niestety znowu do tej sympatycznej Pani, która jak tylko usłyszała, że znowu gardło - w dwie minuty napisała skierowanie do laryngologa, bo to niby jego działka jak jest nawrót... żaden nawrót - ona mnie poprostu olała miesiąc temu i choroba się rozwinęła - idiotka! laryngolog jak wiadomo specjalista, więc cały weekend zdychałam w łóżku,bo mam wizytę dopiero dzisiaj. baba zostawiła mnie bez żadnej recepty, tabletki chorą z gorączką na 4 dni, bo to jest nawrót i ona z gardłem nie ma w takiej sytuacji nic wspólnego. w innej sytuacji, za 5 minut byłabym u jej przełożonego, ale wiecie jak to człowiek skołowany chorobą, ledwo dojechałam autem do domu. no i kuźwa nawet w prywatnych przychodniach można mieć problem ....

a wy jak tam? lenicie się? nie piszecie, nie podajecie niczego do jedzenia, sama nie wiem, nic nie gościcie i nie dbacie o chorą... Pati - poszłaś w końcu na to wesele? Z chusteczkami? :) Nikulam - dostałam te zdjęcia - ja jestem tą twoją córą zauroczona!!!! - wybacz mi, że nic nie odpisałam wtedy, ale byłam trup.... Dorcia - spokojnie, najważniejsze, że jest owulacja i to prawidłowa, tego się złap i mocno trzymaj. Orcio - to bardzo dobrze, że jeszcze czekasz. Nie ma chyba nic gorszego dla kobiety podczas ciąży, jak obawy i brak zaufania do chłopa ... lepiej go spradzić 100 razy. Raz zawiódł i powinien poczuć, że nie będzie lekko, łatwo i przyjemnie... Anka - 6 kg, toż to będzie wielki chłop! Foli - jak tam? Mamuśka? A jak ogólnie mamusie przebiega tacierzyństwo? Sprawdzają się chłopy, czy uciekają z domu i narzekają na brak adoracji???? :)

aha - zapomniałam wam napisać, że coś mi się znowu chrzani z miesiączką. Ostatnio miałam 41 dniowy cykl (zwykle 31), a teraz znowu go nie ma - jest 35 dzień i już sama nie wiem, czy to ja mam świra, czy lekarze, bo oni mówią, że to normalne czasami i W MOIM WIEKU .... :)

Rea - Ty biedaku....Może spróbuj dorwać jakiegoś innego lekarza w tej przychodni, co? Mam nadzieję, że chociaż sama leczysz się w domu jakimiś swoimi sposobami...?! np syropek z cebuli, mleczko z masełkiem i miodem itp... hmmm chyba lepiej już z Tobą skoro dopominasz się czegoś do jedzenia, co? Jak masz ochotę to częstuję ciastem piaskowym - kakaowym. Dobre, skusiłam się na kawałeczek - moja Mama piekła :):):) bo ja oczywiście nie mam na nic czasu.. Poza tym cały weekend pracowałam :(:( niestety Folik jak tam samopoczucie Twoje i Maleństwa? No wiem, wiem Rea - to mnie jakoś trzyma, chyba jajniki zaczynają znowu pracować bo mnie coś pobolewają, zwłaszcza lewy :(: i znowu będzie można zacząć staranka :-D

REA----dziekuje:)Wysłałam własnie kolejne 3 na poprawe Twojego humoru:)Wiesz nawet kurcze w tych prywatnych trzeba troche poszukac by na dobrego lekarza trafić:(Ja czesto szukam na forach,ale rzeczywiscie jak tak nagle dopada choroba to się nie wydziwia i idzie do tego kto wolny,a ze wolny zwykle najgorszy bo do dobrych juz wizyty poumawiane to inna para kaloszy....mam andzieje,ze ten dzisiejszy coś Ci poradzi bo ile kurcze mozna z kaszlem chodzić!? Dorotka---miłego wolnego dnia, choc pogoda niestety okropna U mnie bez zmian, biegamy po lekarzach a lori wazy już 5300, jutro echo serca mamy, a dziś wpadaja moi koledzy z pracy pooglądać Laurke wiec musze troche chate ogarnac a tak mi sie nie chce! dobrze,ze to tylko 33m:)

Witam laseczki... Co u mnie (nas) ? No ja rosne rosne.... w piatek mam wizyte i nie moge sie doczekac... dzidzia daje znac o sobie tak 3 razy dziennie jak sie denerwuje to zaraz sie pojawia pukanie i juz lepiej na duszy... wczoraj w kosciele dala o sobie znac... ale cudne uczucie... Ogolnie czuje sie OK tylko czasami dokucza mi kosc ogonowa ale troche lazic wiecej musze i bedzie oki... bo w sobote i niedziele nie odczuwam tego wiec za dlugo siedze... i co jeszcze, co jeszcze Wam napisac. nic dla bobo nie kupilam bo po tej wizycie jak sie dowpiem na 100 ze to Maja to zaczne cos kompletowac.... ale na razie wokolo rodzinie sie nie podoba ze to bedzie MAJA... ze sa inne imiona.... a wlasnie ze bedzie tak jak Folik chce.... niech sie nie zdziwia jak Folik ochrzrzcimy a co .... jak sie zdenerwuje... a tak leci.... jakos.... ogolnie czas ciaczy do 3 m-ca sie dluzyl a teraz jakos juz z gorki to leci szybciej.... hmmm hmmmm to chyba na tyle....

Dorcia - ja tego ciasta chcę! :) chociaż to mi poprawi może humor... Nikusia - zaraz patrzę, co tam mam na poczcie :) Okazuje się, źe ta Pani doktor nagminnie wysyła pacjentów do laryngologa, nawet z zaczerwienieniem gardła. Laryngolog się dziwi, dlaczego nie dostałam leków - infekcja jest widoczna gołym okiem. Napewno zapalenie tchawicy, a i moźe znowu zatoki.. Dostałam antybiotyk i skierowanie na rtg za 10 dni. Mam nadzieję, źe się podniosę ... Folik - to jest bardzo ładne imię i oryginalne - napewno w szkole się nie będą mylić :) Mnie się podoba!

Rea - to wyciągaj łapkę po ciacho, gorącej herbaty z sokiem malinowym też cesz? To co to za konował z tej lekarki i kto ją tam jeszcze trzyma? Kuruj się dziewczyno ;-) Myślę, że Folik może być, rodzinka się wtedy będzie cieszyć ;) Kochana nie zwracaj na nich uwagi :):)

oj pogoda was chyba wygoniła na dobre ... okazało się, że mam mocną infekcję tchawicy i kto wie, czy nie zatoki znowu - ale mam leki, więc teraz pójdzie z górki ... Dorcia - widzisz chciałaś mnie podkurować a ja zasnęłam :))) No mamuśki padło poważne pytanie a wy się migacie....

Nikita, Anka, Beatka, Kladia, Chmurka gdzie się podziewacie????

Jestem jestem :-D troche mnie wcieło i mało pisze ale nie mam czasem czasu ostatnio. U mnie zimno wieje leje było na chwile lepiej no ale znów jakas ulewa a w tym momencie to rzeki szybko spowrotem przybiora :-( mnie na 100% nie zaleje bo mieszkam w najwyzszym punkcie w N. Saczu ale moze sie okazać ze córci do szkoły nie zawioze już wczoraj był problem bo rzeka wylała ta co ja mijamy jak jade do szkoły i poblokowali drogi masakra. Najbardziej mi żal tych ludzi co tracą dosłownie wszystko. Rea co to za chorowanie zamiast sie bzzzzzzzzz i zachodzić w ciąże to Ty sobie chorujesz :-( nieładnie A PANI DOKTOR WIDZE ŻE JEST SUPER HA HA MOZNA BY KOPNAĆ W KALENDAŻ PRZY NIEJ.

PRZED OWULACJĄ______________________ NICK.......... ........PLAN.@..DŁ.CYKL U ..PUNKT..WIEK..CYKL _________PO OWULACJI DO KOŃCA CYKLU________________ NICK.......... ........PLAN.@..DŁ.CYKL U ..PUNKT..WIEK..CYKl Dorotka78...........11.05..........28..........?......... 31.. .23(3) Patrycja75...........26.04..........30........+/-........ 35....? daffnne ...............07.06.........33..........+/-........28....2< br /> natti............13.05...............26.................. ..28....? ______________________BRZUCHATKI_______________________ NICK................TC.....DATA BADN...TERMIN POR.....WIEK...płeć Nowa81.............13......24.11........11.05.10........ ....28.....?...... Chciejka26...........5.09.......?..........nie.......27. .......? ______________________MAMUŚKI _______________________ NICK...........DZIEŃ PORODU..............IMIĘ DZIECKA Ognik80................25.10.09............... .....Ola M-M.....................10.11.2009..................Przem uś Mfigielek...............13.11.09.....................Dawi dek --- 6 m-cy:) Animonda..............13.11.09.....................Kacper ek Spacer w chmurach..20.12.09.....................Klaudia Fermina30.............02.01.10.....................Jaś Beata2611.............20.01.10.................... Artur Klaudia0405...........02.02.10................... .Milenka Anka323...............29.01.10.....................Sebast ian nikulam.................11.03.10........ .. .........Laura Annolia.................11.03.10....................Milen a Nikamo74..............11.03.10....................Michale k

CZESC BABOLE!!! JAK TU SIE ZAROIŁO OD MAMUSIEK I BRZUCHATEK! WSZYSTKIM OCZYWIŚCIE gRATULACJE!!! jak millo po tylu miesiacach do Was zaglądnąć:) Z góry przepraszam, że tak dawno mnie tu nie było, ale jednak mając dziecko i wychowując je bez niczyjej pomocy jest cieżko. bo ja niestety nie ma takiego szczescia, że pomoze mi mama lub tesciowa:( wiec cąłymi dniami siedze z malym w domu i dopiero jak mąż wróci po południu z pracy to moze mnie odciązyc, a wtedy czeka sterta innych domowych obowiązków, jak zakupy, pranie, gotowanie i w koło Macieju... także brzuchtaki odpoczywać ile sie da i regenerowac siły, bo będzie ich potrzeba wiele!

Folik Czy ja dobrze doczytałam, ,ze ty już 3mce masz dzieciątko??:) Tak sie ciesze! Jednak na każdego przyjdzie pora. A tak pamiętam się żaliłaś, że ty to chyba juz nie będziesz w ciąży i nawet przez jakiś czas przestałaś sie odzywać, bo złapałaś doła, a tu masz!!:) Super! Pozdrawiam Cie serdecznie:)

No i koniec przerwy, bo mały sie budzi z drzemki... Narazie papa:)

mfigielek... dzieki ze o mnie wposmnialas i mnie pamietasz ale. ale ja juz 21 tygodniu jestem... juz po polowie.... juz dzidzi sie rusza juz prawie wiem ze dziewczynka... (oj ten 1%- a jakze znaczacy) a no tak mysle ze na kazdego przyjdzie pora.... kope czasu sie nie odzywałas widac bobo zajmuje Ci baardzo duzo czasu.... Pozdrawiam serdecznie i milo ze do nas wpadlas choc topik tak nie do konca codziennie tętni zyciem ale.... :)

hej babochony:) ja dalej dogorywam, tak kaszlę, że aż mnie mdli - do kompa prawie nie siadam ... fuj, mam dość beatka, a co tam u ciebie? jak sobie radzisz z dwójką rozrabiaków? Mfigielek - no proszę wyszłaś z nory :) może więc jak będziesz miała chwilkę wolnego, to zaparzysz dobrą herbatkę? :) Foliku, jak się czujesz? Ty ... pindo warszawska, a kiedy ty pójdziesz na zwolnienie? Tak się odgrażałaś, tak krzyczałaś, a teraz jak się zakleszczysz w tym swoim fotelu, to nie można ciebie stamtąd wyciągnąć :P

a moją Chmurkę to już wcięło na dobre ..... zakuwamy? :P

Hej Dziewczynki :) Co tu znowu taka cisza nastała, gdzie Wy się podziewacie.... Jak zdrówko i samopoczucie.....???? Bo u mnie nie najlepiej :( Chyba tracę nadzieję, że kiedyś nam się uda doczekać potomstwa :(:( Pozdrawiam Was :)

Dzień dobry :):) Puk, puk - jest tu Ktoś??? Dziewczynki, znowu zamilkły - co się z Wami dzieje.....co Rea - jak samopoczucie, lepiej Ci....? Folik - gdzie się podziewasz Pati - a Ty wpadłaś na chwilkę i dalej cisza.... Orcio - a z Tobą co się dzieje.... Oj nieładnie, nieładnie Wstawać, ja już na nogach od 6.50........Idę wstawić wodę na kawę, któraś chętna???? Miłego dnia :):)

baby, ja się na was normalnie obrażę

Witam, a ja po szybkiej wizycie u gina piatkowej. Mała wazy 400 gram wiec w normie... ja troszke wg gina za duzo bo mam na plusie 4,5 kg ale co tam jesc mi sie chce i tyle... Mała w porzadku, leń troche bo zawsze spi jak mamy ja badac ale pokazala to co cielismy ujrzec a wiec zaswintuszyla i okazała sie w 100 % babeczka... tak wiec nie zmienila plci... :) zmierzyc jej sie dalo i juz mierzona nie bedzie tylko glowka kosc udowa i waga.... wszystko w normie.... :) pozdrawiam

Loooooo hoho toscie sie rozpisaly przy poniedzialku.. Folik ja to juz nie moge sie doczekac tej Twojej dzidzi.Bedzie pepkowe co? Bedziemy pic,rzygac i znowu pic i znowu rzygac..znaczy Ty nie,bo Ty karmic bedziesz..;P A wiecie baby nad czym ja teraz dumam..Szczerze nie myslalam,ze kiedys bede sie nad tym zastanawiac..Mysle o liftingu piersi..Zrobily sie straszne po ciazy,a przyzwyczajona jestem do ladnych..a tu lipa..przed M sie nie rozbiore chocby nie wiem co..Juz patrzylam na rozne kliniki-taki zabieg to ok7tys zl.. Ale to za rok najwczesniej,bo bede musiala 2 miechy wolnego wziac,zeby w Pl siedziec..

Anka pepkwe bedzie a co i ja pic moze tez bede a co.... odczekam troche... A ty se dziecko kup koło.... i perd.... sie w czoło... z tymi piersiami z tymi operacjami... mamo co ty chcesz robic.... jestes matka a M niech patrzy na taka jaka jestes a Ty sie jego wstydzisz.... ojojoj... przestan.... :) przywoluje Cie do porzadku... kurna no....

Folik a jakie to ma byc to kolo?? No M sie nie chce zgodzic na zadna operacje,ale na kwas hialuronowy to moze by sie zgodzil..ale to bez sensu-kosztuje 3400 i dziala tylko 2 lata.. Ja to bym sie ogolnie cala pociela jakbym miala fundusze i mozliwosci ;P

Witam, Anka koło okrągłe aczkolwiek baardzo ciezkie... albo kup sobie lepiej młotek..... zeby sobie operacje wybic z głowy.... co by nie bylo wszystko z głowy sie bierze.... Napisz lepiej jak sie bobo czuje.... i napisz lepiej jekie łozeczko mam kupic.... czy turystyczne czy zwykle drewniane..... bo ogladam analizuje i gowno wiem.... :) lece po kawe.... :)

Witam, witam Folik - to gratuluję córci :):) cieszę się bardzo :):) A powiedz jak tam teściowa, dba o Ciebie Ania - Folik ma rację - kup se młotek !!!!M ma rację, że nie chce się zgodzić na operację, też masz pomysły Rea - Ty się chcesz obrażać, a niby na kogo? Co ? Pojawiasz się na chwilkę i znikasz na niewiadomo ile i chcesz się gniewać. Dobre, haha

Czesc Doro... Hmmm tesciowa.... tesciowa jakby zyje obok mnie... jak ja o cos poprosze zrobi ale ja nie przepadam za nia wiec i spowiedac sie nie spowiadam jej, nasze relacje sa troche ograniczone... ale chyba mi z tym dobrze i jej... nie gniewamy sie jak cos ode mnie chce a rzadko bo rzadko to sie dogadujemy.. to obca baba zadna mama... dzien mojej mamusi jest jutro.... a napisz Dorotko jak tam bzzzz jak tam leczenie.... teraz rozumiem sie nie udalo ale pecherzyki pekaja.... a mialas badanie na wrogosc sluzu czy jak to sie nazywa..... ja juz chcialam robic ale sie chyba sluz przestraszyl i przyjal koniec konców jednego robaka... U mnie nastepna kol jest u mojego gina na leczeniu... poszla (a chodzila do innego i nic nie mowil tylko wszystko OK) a ten powiedzial ze cosnajmniej pol roku jak nie wiecej nie ma owulki wiec dal jej jakies leki i poczela dzialania a czy poczac dziecko im sie uda nie wiem ale jakis krok do przodu jest... :) a z córci sie ciesze jak nie wiem bo od dziecka chcialam córeczke a nawet dwie i basta... ale popracujemy chyba jak Bóg da pozniej nad synkiem bo M bardzo chce kopac w pilke z chlopem....:)

Folik - odezwę się jutro, bo już muszę się zbierać na pociąga. Mam tylko nadzieję, że mi nie zwieje tak jak wczoraj wieczorem Miłego dzienia Wszystkim :):)