Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?

Ha! Jestem pierwsza. Co to oznaczało? Że pierwsza na stronie ma zajść w ciążę? Rea, Ty pamiętasz, gadaj, o co z tym chodziło.

"spacer w chmurach"- z całego serca dziękuję...

Spacerku A dzieki dzieki mialam problem z okresem nie bylo go 60dni ale wkoncu przyszedl hehe Ale narazie sie wstrzymujemy bo musze sprawdzic czy jest wsio ok z badaniami jak zjedziemy teraz do Pl ale dopiero po 17.04. Takze teraz narazie nie staramy sie chyba ze sie uda to bedziemy szczesliwi.ZObaczymy. Milego popoludnia zycze:) Papa

Ewelko, krótko się staracie o dziecko, ale ja wiem po sobie, że jeden cykl to dużo. Potrafię się mocno na coś nakręcić, a wtedy rozczarowanie bardziej boli. Zaszłam po jednym cyklu, ale miesiąc wcześniej o mało nie wpadłam i gdy już się okazało, że nie jestem w ciąży, to było mi z tym źle. Zafiksowałam na ciąży i siedziałam ciągle w necie, czytając o kalendarzyku, robiąc wykresy. To on pomógł mi zajść:D

Ewelka a no sprawdzily sie :) Rezultat biega wlasnie z eMa butami w raczkach i roznosie je po calym domu.....:D Uzywalam ich 1 cykl

Ja zaraz do pracy uciekam bleeee :o:O:O Troche sie dzis spoznie,bo M zatrzymali w fabryce,a niania musi isc na wywiadowke do syna do szkoly

Kochane dziękuję za odpowiedź. Jak tylko przejdzie mi to cholerne grypsko to biorę się za testowanie i wierzę, że będzie dobrze...

padam na ryj :p dobranoc pchly na noc :):):)

DZIEŃ DOBRY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ile mozna spać ja już od dawna czekam na kawke.nie śpie już od 5.30 bo diabełek mi sie obudził żeby pobroić troszke. Ja już zdążyłam posprzątać pranie nastawione i biore sie za gotowanie tylko niech mi podłoga w kuchni wyschnie. Poekam ja jestem z Nowego Śącza wiec niestety mamy do siebie kawałek i to nie mały. A mój diablo jest przeziebiony biedaczek gardełko czerwone i katarek sie robi ale już z tym katarem walcze daje mu juz spray do noska i jest super. Jak nie ma chętnej na kawke to ja stawiam kawke kto jaka chce mam NESCAFE rozpuszczalną i JACOBS zieloną fusiastą :-) pączki miałam rano 3 le niestety z Arturkiem zjedliśmy sobie bo byłu pyszne :-D

DZIEŃ DOBRY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ile mozna spać ja już od dawna czekam na kawke.nie śpie już od 5.30 bo diabełek mi sie obudził żeby pobroić troszke. Ja już zdążyłam posprzątać pranie nastawione i biore sie za gotowanie tylko niech mi podłoga w kuchni wyschnie. Poekam ja jestem z Nowego Śącza wiec niestety mamy do siebie kawałek i to nie mały. A mój diablo jest przeziebiony biedaczek gardełko czerwone i katarek sie robi ale już z tym katarem walcze daje mu juz spray do noska i jest super. Jak nie ma chętnej na kawke to ja stawiam kawke kto jaka chce mam NESCAFE rozpuszczalną i JACOBS zieloną fusiastą :-) pączki miałam rano 3 le niestety z Arturkiem zjedliśmy sobie bo byłu pyszne :-D

Cześć, Beatko. Smacznego! Mam dosyć tego pisania pracy mgr. Już mi się nie chce:O

Dzien Dobry, My niedawno wstalismy.Wczoraj dostalam kilka pluszakow od menagerki dla Sebka.Ludzie zostawili,a wszystko musimy trzymac 10miesiecy i wlasnie otworzyla worek i wywalila wszystko na srodek i kazala brac co kto chce.Ja sie zalapalam na 3 pary kolczykow i lancuszek ;) Misie wlasnie sie piora,wywale je potem na dwor to wyschna. Wlasnie pije kawke,moge sie podzielic :D Sebus siedzi na podlodze i oglada reklamy,oczywiscie z jednym kapciem,bo drugiego juz zdjal...:o Jakos przeszkadza mu kapec na lewej nodze.. Pozniej chyba pojedziemy na zakupy,M pojechal na rybki.

oooo dawno tu nie zaglądalam a tu prosze życie tętni:) dziewczyny starajcie się o ta 1000 strone bo mój efekt 500 str. za tydzień kończy roczek :)

Dzien doberek:) Ja tez wlasnie pije kawke i pozniej sie wezme za obiad a jutro mam zamiar zrobic Oponki tylko kurde niemam polskiej maki i zastanawiam sie czy jak kupie taka tutejsza z Soda to czy mi wyjda ale musza bo niechce mi si edzis na zakupy jechac bo dopiero jedziemy w piatek.A jak sie nie myle to jutro jest tlusty czwartek tak?

dzien dobry:) my dzis wstalismy o 9, co prawda ja jeszcze w pizamach przy kawie bo mi sie dupska nie chce ruszyc zeby sie ogarnac...pogoda cos nieciekawa wieje ze leb chce urwac... spacerku-a z jakiego tematu ta magisterke piszesz? i kiedy obrona/ jeny ja to juz zapomnialam nawet swoj temat...tak dawno to bylo:p

Kate, chcę bronić się w czerwcu (inny termin musiałabym sama zgłosić, tak?) a piszę o złuuuu. Zło u Krasińskiego i Słowackiego. Ratunku:O Naprawdę już nie mogę wytrzymać...

o to ty filologie polska studiujesz????

I boli mnie brzuch. Rzuciłam tabsy i czekam na regulację cyklu.

Tak, filologię. I pragnę już to zakończyć, bo mnie zżera stres przez oczekiwanie na obronę.

to bedziesz pani uczycielka :):) :) ? tez kiedys startowalam na WSP na filologie i sie dostalam,ale w trakcie egzaminow pogadalam se ze swoja kolezanka ktora uczy ale angielskiego , i po jej opowiesciach stwierdzilam ze przeciez przy moim charakterze i nerwowosci to mnie po tygodniu by wywalili ze szkoly albo ja bym rozszarpala jakiegos rozbrykanego uczniaka tak wiec podarowalam se i poszlam na turystyke i hotelarstwo..i dzieki Bogu :)

Chcę uczyć w liceum. Jestem pełna entuzjazmu, praktyki bardzo mi się podobały. Niech każdy robi to, do czego się nadaje. Więc wybrałaś to, co lubisz. Ja już chcę być wolna:)

ano pewnie spacerku, jak tylko to lubisz to jak najbardziej:)

Chmurko ja też zuciłam tabsy nie biore i wreszcie sie dobrze czuje. Pamiętasz to moje złe samopoczucie drętwienie buzi słabo mi było wiecznie itd.... bałam sie sama siebie czy za kierownicą nie zemdleje a ty jak zrobiłam badania była na prawde nie ladne żuciłam tabsy i zaraz wyniki sie mi poprawiły a teraz juz nie robiłam ale grunt że wreszcie sie dobrze czuje i nie jest mi słabo wszystkie dolegliwosci mi mineły jak sie organizm oczyścił od tabsów. u mnie pięknie słoneczko świeci ale brrrrrrrrr jak jest dalej zimno nic sie nie chce normalnie a juz na pewno nie wychodzic na spacery a na dodatek zacza wiar wiać wiec bedzie potęgowało zimno.

Pamiętam, Beatko. Myślałam wtedy, że masz anemię albo inne choróbsko. A ja też lepiej się czuję. Tylko nie wiem, jak unormuje mi się cykl. Jak z tym u Ciebie? Czekam na pierwszą "samodzielną" miesiączkę.

Chmurko u mnie @ przychodzi co do dnia mam cykle 29 dniowe i tak było zawsze nigdy mi sie nie spóźniał okres no w trakcie staranek ale to wyobraźnia była i wszystko nawalało. Najgorsze jest toze to tym porodzie mam strasznie obfite miesiączki i niestety po tabsach znów tak jest jedyne jak brałam tabletki to miałam fajne @ a teraz to potop. Muszew kupowć podpaski z belli te najweksze do tego tampony "super" i co godzina do kibelka sie przewijać.

O kurde. Ja na razie nie wiem co będzie. Moja kolezanka po porodzie ciągle biega do wc sikać, a dziecko ma już dobrych kilka lat.

Jade po córcie do szkoły zaraz myślałam ze przejde sie z maluchem ale nic z tego bo za bardzo wieje. EHHHHHHHHHHHHHHH jak ja bym chciała zeby ten śnieg sie stopił i żeby wreszcie zaczeło sie robić ciepło i nie musieć tyle ciuchów zakładać i dzieci tak ubierac.

musze sie wybrac do mjego gina ale narazie nie mam jak bo jak na bezrobociu jestem to finanse mi nie pozwalają ale wnet sie wybiore i może wtedy jakieś tabsy dobierzemy Mi @ sie juz zmieniły po pierwszym porodzie były bardziej obfite ale po 2 porodzie to juz tragedia jakaś

Beatko, taka rola matki:) Nawet nie zdawałam sobie sprawy, że ciąża tak może zmienić życie kobiety. Czyli potop, mówisz?:) Ja na swój czekam jeszcze ponad tydzień. Kate, bierzesz tabsy?

jesli chodzi o tabsy anty- to nie nie biore, nigdy tego swinstwa nie bralam i nie bede a zreszta nawet moj gin w pl powiedzial mi zeby hormony to se zostawic na okres przekwitania... czyli w sumie juz niedlugo:p