Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
fermina30

Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?

Polecane posty

normalna..... nie lubie owocowych REA nie pamietasz - no przeciez ten urlop nie byla az tak dlugi zeby zapoomniec o tym co pilam ... feeee wtydz sie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chce jablecznika.... oddaj do szafki pewnie przyjdzie lola, patrycja albo Dorota to zjedza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aj tam nie lubisz, rozpieszczona jesteś - gruszkowa z migdałami - droga - też źle????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a do tych pierogów z kapustą też mogłabyś się przemóc, nie masz 5 latek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boze o czym ty piszesz... pierogi z kapusta... przestan mi tu moje menu zasmiecac jakimis pomyslami....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewuchy - babochony ciasto wkładam do szafki. ponieważ Foli się odchudza, włożyłam je na tą ogólną półkę, nie na ukrytą :))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe ale ładnie wyglada..... ciacho.... ale tylko papatrze.... no moze podotykam....REA gdzie ta herbata.... wrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stoi i stygnie babo! ja już swoją kończę, a ty te chimery masz.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rea ja musze zamilknac.... na jakisz czas.... zimna ta herbata faktycznie ale ?ykne... w koncu nie zauwazyalam ze juz stoi i moje gamostwo ale moglas ryknac ze juz jest to raz a dwa postawilas mi jakos tak nieporadnie za stosem dokument?w.... ale masz ba?agan na biurku ale w koncu pracujesz u SIEBIE...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
REA, Folik---ale mnie ubawiłyście z tym piciem:)Tak moje Drogie Wam lałam alko a sobie colke,teraz Wy zdrowe a ja mam cukrzyce:)hihihi Tak, tak, tak monitoring najlepszy:)Gdyby nie on to bym z pewnością nie trafiła w ten własciwy moment:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łoj NIKi.... witaj.... ale nie jest tak zle.... Ty w lepszej sytuacji bo my wlasnie znowu walke zaczynamy a Ty masz juz pod sercem rorabiare... a jakie my jeszcze choroby w somie to kto wie.... czuje ze REA zalapie teraz bo ona mega wyposzczona jej men tez.... a nam sie (mi) juz troche odechciewa.... bzyt.... Ale NIKI jeszcze sie napijemy ja do REA pojedziemy tylko niech Twoja mała troche podrosnie.... aj sie bedzie dzialo... ale jak tam dalej lezysz...!!!??? bido.... meczysz sie tym lezeniem pewnie... ale ida swieta troche pogoscisz sie co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, coś kafe szwankowala ... Niki, to ty nas normalnie oszwabilas, babolu. lałaś za kołnierz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak REA wlasnie kafe cos szwankowało ---- az sie zdenerowałam ...... i tu slychac przekleństwo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foli, w ramach mojej diety idę zrobić gołąbki - zrobiłam sobie dzisiaj wolne:) położę kilka tam gdzie zawsze aaaa, i czekam na eMa, MUSIMY wiesz co zrobić:(, no dobra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ja mam Foli załapać, jak ja wyposzczona nie jestem? co? chyba pojadę w dłuuugą podróż, to może mi się odmieni, zatęsknię.... może gdzie się podziały te szalone noce, hi hi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foli---coś czarno widze to picie nasze bo jak moja się pojawi to Wasze pewnie własnie zacznie rosnąć więc teraz to wy obie z REA będziecie musiały się oszczędzać:) Co do mnie to dalej udaje,ze leże:)Tzn. ja poprostu spaceruje ,ale tylko po domu i do lekarza, wiec leze i nie leze:)Na szczęście od 16 listopada szyjka sie trzyma, nic a nic sie nie skróciła a po cordafenie liczba twardnien brzucha też się zmniejszyła i........teraz mam własnie nieziemski dylemat co ze Świętami :(Całą rodzine mam 450 km od Wawy, jeszcze NIGDY nie spędzałam Świąt poza domem rodzinnym.do tego ejst to jedyny czas w roku gdy wszyscy się ode mnie zjeżdżaja z Polski i ze świata, ejst nas zwykle ok 30 osób u babci i czekam na to cały rok....I co teraz? Mam jechać te 450 km oczywiscie jako pasażer czy zostać i zapłakać się nad tymi beznadziejnymi tegorocznymi Świętami w Wawie....ech:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niki, a może oni przyjadą do was? z jedzeniem i wszystkim innym oczywiście..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Niki.... Niki.... to masz problema.... ale moza zapytaj o to gina... zobaczysz co powie... w koncu podróz samolotem sie udala i wszystko dobrze to moze nie zaszkodzi siedzenie w wypasionym aucie z Mezem... bylebys tam sie nie meczyla.... i nie jezdziala po gosciach i wychodzila a to na dwór i w gosci.... tam u babci siedziec bedziesz i M bedzie sie goscil a Ty tez tyle ze na spokojnie i bedzie oki... a co na to M....???? no troche te grypy jeszcze panujace przerazaja.... wiesz rodzina ok. 30 osób to tez prychanie i kichanie - zeby nie bylo... ale dla dobra dzidzi co sie ne robi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem. pościelisz sobie z tyłu, jak na kanapie, z podusią, książeczką i mp3 i będziesz udawać, że leżysz z łóżeczku, co? M będzie jechał 80-100, nie wytrzepie ciebie, poczytasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
REA - nie tyle ludzi nawioaza jej chorób z calego swiata ---- nie REA jaby co to sobie tylko rodziców zaproscie i ju....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a NIKI nie odposuje tylko łazi bo jej szyjka sie nie skraca..... a Ty .... dawaj tu do gina jakis namiar zaraz poskarże...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra, ja idę do moich gołębi chciałam chłopa zbałamucić, to poszedł sobie. ok dziecka nie będzie! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane----by oni przyjechali tu to zupełnie odpada:)Jada z róznych miejsc i wszystko już ukierunkowane na pomorze, lacznie z rodziną z holandii z małymi dziećmi,cała trasa obadana, zreszta ja mam mieszkanie wielkości 33m:) Gin jak to gin mówi to samo co o Grecji----ja za Panią decyzji nie podejme:(niby co do samej podróży aż takich zastrzeżeń nie ma ,mam się tylko zatrzymywać by "rozprostowac kości", na tą chwile niby moge jechać,ale jego martwi co innego: nie da się przewidzić czy coś mi się tam nie stanie, no i tak w Wawie mam dostep do dobrych szpitali, super sprzetu i są w stanie uratować w wielu przypadkach takie wczesniaczki z mojego tygodnia ciąży,a w moim mieście to z pewnością nie jest możliwe:( Oczywiście tma na miejscu kompletnie nic bym nie musiała robić,poszłabym tylko na wigilie do babci(póki co na dzien dzisiejszy wszyscy u mnie w rodzinie zdrowi- mama trzyma reke na pulsie):)a reszte Świąt z mamy w jej domu z moim M(czyli we 3)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ferminaa 31
to ja biorę ten kawalek jablecznika:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ferminaa 31
ale se pogadaly Folik z Rea..Ty Rea niby kobiec urlopu a na kafeterii siedzisz:) dobrze ze lakrz solidny, ze wie, ze hormony zbadac trzeba i daje skierowanie. Działaj teraz, pewnie Twje jajao znowu jakies gigantyczne, pamietaj, zeby szanse zwiekszyc, to co 12 godzin:) Nikulam, mysle, ze da sie przejechac te 450 km, z odpoczynkami, spokojnie, nawet nie poczujesz. Ale dylemat rozumiem, w tym roku nie jade do rodzicow na Swieta, b sie boje, ze w tym moim maluskim mieasteczku przyjdzie mi rodzic, a tergo bym jakos nie chciala:) Ja jestem po wczorajszej wizycie u gina, obejrzal, na USG ja juz nic nie widz, tylko glowe:P Maly sie na swiat nie pcha, wiec czekac mam cierpliwie:) Dzis polazilam po miescie, jakies zakupy chcialam, ale ludzi wszedzie pelno, zimno, kupilma jedna dziesiata prezentow i dalej sie zamartwiam, ze nie zdaze kupic:) i najgorsze, ze pomysłow nie mam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ferminaa 31
Rea , nie strasz tymi falami bo ja wlasnie po zakupie mikrofali:) Foliku pamietaj o relaksie przy badaniu prolaktyny:) A w tym cyklu to moglo sie cos zagniezdzic? moze to jak u mnie, jadlam dostinex i okazla sie"skuteczny":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fermina.... jedz jabłecznik o juz suchy sie robi.... A czy moglo sie cos zasiac w tym miesiacu to nie wiem jak zawsze nadzieje i ble ble.... a zaraz- dostinex to zamiennik bromka..?. tak czy cos myle juz mi się kicka to w glowie... Fermina a ile czasu bralas ten dostinex... i ile Twoja prolaktyna wystawała ponad norme.... ??? Wyluzowanym przy prplaktynie.... jak to.... czyli nerwy nerwy tak ??? trzymac na wodzy.... no nie wiem czy sie uda..... REA daj jablecznik moze spacerowki moze szybciej urodzi bo nam tu zaglada....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×