Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
fermina30

Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?

Polecane posty

Foliku---no tak dostinex ma to samo działanie co bromek, tyle,ze jakiś ulepszony skład pod tym względem,że można go brac znacznie mniej niż bromka np. 1/2 tabletki raz na tydzień, albo i 1/4 tabletki!do tego nie ma praktycznie skutków ubocznych a z pewnością nie tak dokuczliwych jak bromek no i jest znacznie droższy. Feminko---gdybym była na finiszu tak jak ty to tez z pewnością bym została,ale w mojej sytuacji to jednak mnie strasznie korci by jechać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikusia jedź, będziesz się stresować, że nie pojechałaś, tęsknić, będzie tobie przykro, a to też nie dobrze. Na pomorzu twoja super karta też działa i też są dobrzy lekarze i prywatne przychodnie, dobre szpitale. Ja tobie mówię jedź, bo to wyjątkowe święta dla ciebie:) Ferminko - drugi kawałek tobie kroję, jedz dziecinko, chodzieńka jesteś dalej... Chmurko - no! a co ty nam nic nie piszesz, co? ja tu już od zeszłego tygodnia w oczekiwaniu na wieści, wieści, że nie ma też są wiadomościami, nie zaniedbuj nas! Foli, moje gołąbki już się gotują, wyglądają nieźle, zrobiłam sosik jeszcze pomidorowy, sama jutro będziesz jęczeć, że chcesz. Jak się ugotują, to wiecie gdzie szukać, tak? Mój chłop w drodze, już mi się dzisiaj nie wymknie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wpadła Rea z rozmachem, zrobiła raban, opieprzyła kogo trzeba, pokornie chylę czoła:D U mnie skurcze, bóle, czop schodzi jednak dalej, ale czekam na krew albo bóle co 5 minut. Już w czwartek niby były bóle, ale po 5h przeszły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) ja dopiero co wrocilam z pracy jeszcze tylko jutro i urlop:) Folik Hej hej dzieki za pamiec:) u mnie nic ciekawego biore jednak Diane przez 3msc, i jak okresu nie mialam 2msc to teraz ma juz 10 dzien troche dlugo dziwne czemu tak ale czytalam ze to chyba przez te tabletki. A co u Pati podobno wszystko w porzadku :) Rea milo ze sie odezwalyscie z Folikiem i chcialam powiedziec ze ja tez moge drinki pic:)) hehe bo mam urlop teraz!!! Ferminka witaj:) fajnie ze sie odzywacie|:) Ja pije kawke i zaraz na moje serialiki ide:) takze bede pozniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No hejka babeczki. Ja jestem na forum ale tylko wieczorami i przyznam się szczerze że nie mam chęci pisać czasem a poza tym to już i tak nie ma nikogo o tej porze. No ale dziś to miałam do czytania że hej. I to mi się podoba chociaż marna ze mnie koleżanka bo się z wami nie udzielam. No ale.... U nas nic nowego raczej, poza tym że odpuściliśmy z M-em starania. Jakoś tak bez parcia naprawdę. I jak dostaje okres to żalu nie ma ( no może troszkę ale wiem że nie celowaliśmy to i wielkiej nadziei nie ma). Nie myślę cały czas o tym i to naprawdę jest ok. Mam przynajmniej spokojną głowę. I jest mi o wiele lepiej na duszy. Nie wyszukuję objawów i nie liczę dni. No to tyle bo ide spać bo padam na ryjek troszkę. Pozdrawiam i ściskam was wszystkie. Pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam babiszony kochane... Zapalam swiatło jako I wstajemy kochane... musze sie Wam wyzalic... mialam dzis upuscic troche krwi i poszlam do lab. zeby to uczynic... przyjechałam nawet autem co by szybciej tego dokonac... lece.... na łeb na szyje co by nie spoznic sie do obozu pracy... i co ja widze nie ma kolejki... super mysle sobie.... i chce oplacic rekaw podiwjam i mowie ze za godzinke po tabl. ktora mi zawsze daja jako obciazenie przy prolaktynie przyjde i ble ble... a ona ze nie wie o czym ja mowie....ze nigdy takiego czegos nie wykonywali jaka tabl ? sie dziswiła........ kurna lachon jeden to ja jej nawet nie podziekowalam i musialam posc do innego lab... i sie spoznilam do pracy i zła jak nie wiem.... bo tam mial hormon kosztowac 25 zł a tu 40 wrrrrrr no tak mnie podkur....... ze masakra.... i o 10 ide znowu na pobranie.... i sie zdecnerowałam.... i o.... a kto mi tu kazal wyluzowac... taaaaa chyba mi sie nie uda..... i zamiast 130 wydac musze 210 ------ oj i cala moja przygoda.... i musze siedziec teraz o suchym pysku bo na czczo trzeba byc.... oj zycie..... a tak mi sie jesc chce jeszcze jak widze te REA gołabki z wczorajszego dnia..... mniammmm mniammmm ale moge jak to teraz robie - tylko powachac.... i pomarzyc ze je zjem..... kawy nie moge a tak mi sie chce.... pic.... mi sie chce..... bleee jeszcze jakies 40 min. ........ A Ewika.... tak trzymaj - bzyt.... wtedy kiedy ochota tez to prawie robie..... :) a jak ma byc to i raz a bedzie... a co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ferminaa31
hej Foliku, no rozumiem:) to zes osbie tanie labolatorium znlazla:) ale oni tam nie robia tesku na prolaktyne. czy tylko ta babka taka nieobyta w tym temacie. Ale pamietaj, spookóoój:) Pytalas wczoraj o moje wyniki, wiec sie do nich dokopalam i taK: 284mIU/I a po 60 minutach 5597. Wynik powtarzany po miesiacu i tygodniu: 178 a po godzinie 2290-wtedy tez nadal przepisal mi dostonex, ale pobieraja ten wynik juz bylam w ciazy. A Rea znou cos pichci, golabki wczoraj, kiedy Ty zapracowana kobieto to robisz?????? Ja caly czas w domu i sen z powiek spedza mi logistyka kulinarna Swiat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heloł:) Chmurko - to zdaje się Klaudia pcha się już na świat:) widzisz, ty masz chyba taką karę od losu za brak cierpliwości, hi hi. Pamiętam jak tylko co zaszłaś w ciążę, a już chaiałaś rodzić:))) No nic, co się odwlecze, to nie uciecze, urodzisz napewno:D Tylko mi pisz co i jak, co się denerwuję, to chyba dzisiaj w nocy, co? Lola, to będziemy polewać ile wlezie:)))) Jak długo masz te antyki brać? Ewika - toć babo właśnie o to chodzi, żeby na luzie podejśc do tematu. Tak trzymać. Powiedz mi tylko, jak chłop do tego podchodzi, dalej się obwinia, czy też zluzował temat? Folik, ja tobie zachwalam ubezpieczenie prywatne, przykłady podaję, a ty swoje. Chcesz to płać, jak bucików nie chcesz nowych co miesiąc, bo tyle wychodzi, to co ja tobie zrobię....? Gołąbki - Ferminko, ja miałam czas to zrobić, bo wczoraj sobie wolne zrobiłam. mam kilka zległych spraw do dokończenia, ale już dzisiaj dzielnie na posterunku, więc będę was tylko podczytywać. A wyszły dobre, wczoraj rzeczywiście WYSZŁY, bo miałam niespodziewanych gości, a już myślałam, że będę miała obiad na kilka dni:( no na dzisiaj jeszcze są, nie licząc tych w skrytce, na ktore się Folik czai - wiedziałam!!!!:)) Chmurko, ty ich nie jedz przed porodem, bo wiesz jak to z kapustą...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa, tylko zdam raport: wczoraj go jednak dopadłam, na wpół śpiącego:) a w nocy miałam owu, więc nie wiem, cyz nie za późno ta akcja miała miejsce? i jeszcze jedno, ja tak mówię, że owu, bo to są tylko moje przypuszczenia. bolą mnie jajniki i krzyż, ale z tego co podają źródła, takie bóle mogą zwiastować owulację, mogą ujawniać się podczas jej trwania, lub oznajmiać koniec, monitoringu nigdy nie miałam, więc istnieje prawdopodobieństwo, że sama coś sobie wmówiłam i poprostu nie trafiamy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
REA owulacji to ja nigdy nie moglam poznac... niby plodne dni przez sluz tak ale owu. nawet ten moj poprzedni lekarz nie mogl okreslic... no nie wiem czy nie chcial, czy nie potrafil.... Ja juz po zarciu... ale golabków nie ruszam REA wiesz... nie mysl sobie, spałaszowałam sniadanie a na obiad mam prawie golabki... dzis mam pulpeciki z miesa drobiowego (miesco, cebula i jajko ugotowane) i zaprawione tylko sosem pimidorowym... i ugotowane... nawet moga byc dzis beda z ryzem a jutro z 1 ziemniakiem, dobre.... wiem wiem dziwny przepis ale to dla odchudzaczy przepis... ogólnie to tylko drób i ryby... a moze jutro makaron jednak sobie ugotuje.... oj sie rozczuliłam nad tym moim jedzeniem.... ide po kawe....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej babeczki a co sie tu dzieje topik zaczyna żyć ??????????????? A ja ostatnio byłam przybita i nie pisałam ale juz od wczoraj jest dobrze i bede sie odzywać czasem :-) Byłam wczoraj na badaniach okulistycznych i okazało sie ze tamta okulistka chciała mnie oslepić a dziecku zmasakrować główke i tyle bym miała po porodzie. Po badaniach okazało sie ze mam juz zwyrodnienia w oczach i podczas porodu mogła by pękbąć siatkówka i sie odkleić i powiedziała że niema szans na poród SN i wpisała że ma być CC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to nie wiem kto zeżarł gołąbki, bo zostały tylko ziarenka ryżu. Obstawiam Folika, który jednak się zażegnuje, że nie tknął... Chmurko, co ty chcesz tym lekarzom zrobić????!!!!:)))) Beatka - ja też mam problemy z oczami. jak to naprawdę jest, jakie są ogólne przeciwskazania do SN? bo sama jestem ciekawa. a jak było przy twoim pierwszym porodzie? a jak tam twój chłop? już mieszkacie na swoim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
REA - nie no tu lekka przesada w kwestii mojego objadania sie Twoimi gołębiami... tu na serio prrzegiełas.... nieladnie. normalnie masz mnie za idiotke... ja jak mowie ze sie odchudzam to tez to czynie.... a golebioe a fuj... pewnie myszy je pozarły .... o tyle Ci powiem, zachalałam bo chcialam byc mila ale wcale ladnie nie wygladaly walily kapucha... bleeeee..... o Ci pojechalam.... wstretna babo.... a zapchaj sie tymi co Ci moze zostały.... o!!!!! mam juz Cię dosc.... o to ciagle posadzanie mnie o te wyjadania z polki... nie moge sobie teraz poradzic z emocjami i trzese sie i nie wiem czy nie bede musiala wziac jakiegos leki przecidepresyjnego ze względu na moj stan po takim ataku Twoim na mnie.... nie mozna tak osoadzac jak sie nie zlapała na goraczym uczynku... popytaj moze Ewika, moze Lola... te sa nienazarte... fermina tez jakos ostatnio na ciacho Ci wlazła to i to moze ona ..... nie no sie zdenerwowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak calkiem powaznie.... to zimno na dworze ze feeee...... az mi sie nie chce wystawiac nosa.... ide.... doma... pa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rea jeśli masz jakieś zwyrodnienia w oczach i zagrozenie odklejenia siatkówki to wtedy jest wskazanie do CC a ja dopiero wczoraj sie dowiedziałam ze cos takiego mam i ze musze uważać na siebie i nie dźwigać bo to też moze wpłynać na odklejenie siatkówki. A jaką Ty masz wade wzroku????????????????? Co ci dolega??? Dziewczyny ratujcie co to kupowałyście swoim chłopom na wzmocnienie plemników i czy to było na recepte czy nie i napiszcie co mozna bez recepty kupić bo moj szwagier tego potrzebuje chyba :-( i siostra mnie prosiła zebym jej wysłała bo ona jest w Londynie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ferminaa31
Beatko, ja polecam Salfazin i Mace, to witaminy dostepne bez recepty, ale nie wiem, jak mocnego wzmnocnienia potzrebuje szwagier, czy tez juz leczenia. Te witaminy na pewno nie zaszkodza, a pomoc moga. Ja Ma faszerowalam nimi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Foli, krzykaczko, gdybyś przeczytała jeszcze raz, to zrozumiałabyś, że tak naprawdę to ja Chmurkę posądziłam! to ona zjadła wieczorem te gołąbki i pojechała na porodówkę, bo tak czuję,że to wczoraj w nocy się rozpakowała....:) więc to ona z pewnością je zjadła na poprawę humoru i na złość tym lekarzom konowałom. No cóż zemsta zaplanowana zmyślnie, bo i winy brak. Co z tego, że kapusta dobra, a że właściwości gazobójcze......:D Beatka, ja mam zwykłą krótkowzroczność, dotkliwą. Nie stwierdzono u mnie niczego innego, ale badania miałam dosyć dawno i jeszcze jestem 1w1, ale dobrze wiedzieć..... popatrz, jak tych babonów nie pogonisz, nie piszą. ja nie wiem, co mam im zrobić. quizy chyba zacznę tu zadawać i loterię fantową!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ferminaa31
Brr, zimnooo, u mnie za oknem teraz na minusie 8, ale ja na polnocy:) a tam na dole to pewnie ziiiimniej:) dobrze ze ja z domu nie wychodze:)tyle ze w domu tez jakos zimno:) sweter, herbata, kakao, kocyk:)witam o poranku i te zapracowane i te leniuchujace:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Feminko----u nas zimno bardzo,ale słońce pięknie świeci! miłego dnia dla Ciebie i reszty forumowiczek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was zmarźluchy... ale ja tez jestem zmarźluch.... szok ja mi wczoraj autobusy zaszwankowąły......... wyszłam z pracy o 18 a byłam w domu o godzienie 21,20 i to nieogrzewanym autobusem... który juz przy moim koncowym przystanku nie mógl ruszyc.... bo chyba zamarł.... wrrrr ale zimnica.... ja to chyba bede chora cos mi sie wydaje..... Aaaa najwazniejsze bylam wczoraj po wyniki i w 22 dc moje wyniki PRL x 2 TESTOS, progest. wyszły na moje oko super... nie wiem co lekarz powie ale. ale cos dziala chyba ten bromek.... \ PROGESTERON – 24,82 (NORMA 3,34-25,56) a bylo poprzedno 3,34 PROLAKTYNA – 8,86 (NORMA 1,39-24,20) a byla 12 PROLAKTYNA (SUROWICA PO 1 H) 44,14 a byla 220 TESTOSTERON – 40,36 (NORMA 14,00-76,00) a był 114 - tu bylo zawsze x 2 a teraz duzo lepiej... A wiec moze cos ruszy w kierunku unormowania moich hormonów..... no to tyle bo pewnie nikt przed weekendem nic nie napisze niestety.... pozdrawiam lalki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje KOCHANE KOLEŻANKI Z powodu braku dostepu do netu korzystam z okazji i juz teraz ------ SKŁADAM WAM WSZYSTKIM NAJSERDECZNIEJSZE NAJCIEPLEJSZE ZYCZENIA SWIATECZNE oraz NOWOROCZNE ZYCZE Z CALEGO SERCA BY SPEŁNILO SIE TO O CZYM MARZYCIE , TO CZEGO BARDZO PRAGNIECIE I ZEBY ZDROWIE BYLO CALY NASTEPNY ROK BY NIGDY NIE ZABRAKŁO W WAS TEGO CZYM MNIE UJELYSCIE -SERDECZNOSCI I WIARY ... P.S. Chmureczko Kochana mam nadzieje ze jestes juz przeszczesliwa Mamusią i ze wszystko poszlo bez komplikacji -daj znac jak Maleńka i jak Ty sie czujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Z tego co wiem chmurka dziś w nocy została mamusią! WIELKIE GRATULACJE CHMURKO! 🌼 Pozdrawiam. Papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Orcio - miło, że wpadłaś do nas:)))) Ewika - dzięki za informację - widzisz, taka Chmurka była niecierpliwa i widzisz!!!! Chmurko - wielkie gratulacje, dostałaś piękny bożo narodzeniowy prezent:)))))) gratulacje! co tu takie puchy?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cholerka tyle napisalam i skasowalo mi sie :( u mnie ok zaczelismy bzz,nowotworu nie mam...planujemy wesele jutro mowimy rodzince :)napisze wiecej przez swieta jak M bedzie wpracy..Zycze wam duzo zdrowia,zdrowych dzieci,spokojnych nocek a tym ktore sie staraja zeby wreszcie sie udalo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już jestem. Urodziłam w niedzielę o 00;10. Już w domku. Mała śpi. Ważyła przy ur. 2850 kg. Dostałam oksytocynę w pewnym momencie na dopalacza i źle to wspominam. Jednak naturalne skurcze są lepsze, ale miałam już za słabe. Dziękuję za serdeczność, cioteczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam... U mnie nic ciekawego- gorączka przedsiateczna... jeszcze tronke spraw zalatwic i wyjad do rodziców.... wow... jak sie ciesze.... Mnie nawiedza raczej@ bo juz plamie 3 dzien.... wiec sie rozpocznie ale co tam jak co roku musze w swieta albo sylwestra miec tego@-szona.... ale jak to mowia mam to gdzies.... wcale mi nie jest przykro... bo jakos mysle o swietach i o wszystkim co bedzie a nowy rok nowy krok... bede walczyc... Chmurko super ze w domku juz jestescie....... dzieki za zyczenia które tu przeczytałam i ja również z okazji Świąt Bożego Narodzenia zyczę wielu szczesliwych chwil spędzonych w gronie najbliższych oraz wszelkiej pomyslności w Nowym Roku 2010 i staraczkom oczywiscie II kreseczek.... oby ten 2010 przyniósł nam te wyczekiwane fasolki a tym co juz je maja w brzuszkach lub przy sobie.... zdrówka zycze i podokuczajcie troche mlodym mamusiom a co!!!!! wszystkiego DOBREGO..... ja odezwe so dopiero po Nowym Roku... paaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane moje! Ja krótko, bo Mały ssak jest ostatnio bardzo absorbujący...;) Życzę Wam wszystkim pełnych spokoju i ciepła, rodzinnych Świąt, a w Nowym Roku spełnienia wszystkich marzeń, zwłaszcza tym starającym się-upragnionych dwóch kreseczek,brzuchatkom szczęśliwego rozwiązania, a mamusiom radości z macierzyństwa i zdrowych pociech:) Chmurko, gratuluję córeczki-niech rośnie zdrowo:) u nas ok, Przemuś bardzo ładnie przybiera-w 6 tygodni 2 kg! Nadal jest tylko na piersi. Czasami daje nam popalić,ale ogólnie nie narzekam, w końcu sama tego chciałam;))) Pozdrawiam Was serdecznie i przesyłam, wszystkim buziaczki :***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×