******I PIERDUT******

właśnie leci od 20-stej do 21-szej.........kupki smakowe powiadasz???

Ja tej herbaty nie moge bo latam po niej do kibelka jak bo grypie żoładkowej :p

hej laski nadrobiłam zaległosći i co to za złośliwy ponurak się wkradł i humor każdemu psuje...................a kyrz wyganiać mi złe moce i zęby do świata szczerzyć pękniete spodnie, wdrena-samolubna baba czy nadgorliwy mąż nas nie załamie non co Wy.................noski do góry no a ja sobie pozwoliłam druga noc głodna położyć a co!! ćwiczyć nie mogę bo mam @ i wszystko mnie boli ale jeść moge nie jeść :P wczoraj testowałam i uparowałam wątróbkę-wiecie że dobra wyszła:D jeszcze dziś z jabłkiem jadłam...........pomalutku pomalutki i kilosy polecą genetyka zarazki.............mam to w nosie ja chcem sie dobrze czuć jak w lusteko się patrze i tyle!!

spadam dziewczynki kompu ,kompu.bo jutro mam ciężki dzień i nie bedę mogła z wami klikać....wiec życzę wam miłej,wesołej,spokojnej środy

Kolorowych snów SERUM PIKSEL- a panierowałas czyms ta wątróbkę ??ja lubię uparowanego cycka zbitego jak kotlet i nadzianego kawałkiem fety grubym plastrem pomidora i listkami bazyli :)

Serum;) pierwszy kieliszek jest dla zdrowotności a drugi dla spokjności:p Jestem cały czas z Wami ale trochę lukam na meczyk bo ważny a ja to taki mały kibic jestem. Poza tym mój mały cały czas nieochrzczony niestety, ale jest mocne postanowienie że zrobimy to w jego pierwsze urodziny. w związku z tym przeglądam na allegro ubranka dla niego bo u nas w sklepach z dewocjonaliami to straszna kicha jest.

TIJA- ja mojego chrzciłam jak miał 14 miesiecy :) a ubranko mu kupowałam w chicoo spodenki jasno bezowe i koszulke biała lniana i sweterek bezowy , a i muszka była :) jeszcze nie raz potem chodził w tych ciuszkach :)

do2do tylko w zioła i do parowara na 15 minot z marchewka Cycka kurczaka też musze zrobić przy okzaji

PIKSELS- o to super musze zrobic :) a jaka robiłas drobiowa ???a cyccka polecam :) ja czasem go ziołami prowansalskimi obsypuje

ok uciekam kompu kompu:)

a ja wlasnie po kompu kompu..... jesttu jeszcze,ktoras do poplotowania????????? chcialabym wam wszystkim przeslac duzo usmiechu i ciepla,bo widze,ze macie jakies ponure dzionki.....

do2do nie wieprzowa-drobiowa następnym razem będzie noo i jakaś ybka musze zobić tylko naazie czasu na gotowanie brak-dobrze czy źle trudno powiedzieć Laski wiem że już kiedyś o to pytałam ale historia koło zatacza czy jakoś tak...............czy któraś z was używa tabletki anty?? jakie?? ja miałam cilest i mercilon niby ok tylko libido spadło na łeb Teraz zastanawiam się na Yasmine ew. Minisiston.....

To ja jestem :) PIKSELS- ja brałam kiedys yasminelle- są bardzo delikatne czułam sie po nich bardzo dobrze i nie tyłam jesli ci o to chodzi :) LOLA -to ja za usmiech bardzo dziękuję :D przyda sie :D

ja po stepku wreszcie .... dodałam sobie dziś 3 min :P za karę. Bo dziś nawet obiadu praktycznie konkretnego nie jadłam, na kolację jogurt, ale za to pół dnia słodkie i ciastka z ziarnami .... wmawiałam sobie, ze te ziarna to na poprawę przemiany materii :P Na co to słodkie w ciastkach było (taki karmelek ) i cała słodka reszta to na chwilę obecną wytłumaczenia nie mam :P ale pewnie coś wynajdę ... nie wiem tylko, czy sklaniać sie w kierunku genów, czy bakterii może :P trzeba będzie rzucić hasło amerykańskim naukowcom ... juz oni coś wynajdą :P Piksels, tez kiedyś brałam różne rzeczy, ale szczerze mówiąc mi nie służyły. Nabrałam wagi i nie mogłam sie jej pozbyć. Ostatnie brałam właśnie Yasmine . Jest to podobno takie cudo, które przeciwdziała zbieraniu wody w organiźmie . Ja takiego działania specjalnie nie zauważałam. Ale najlepsze było działanie anty ..... wstyd sie przyznać, ale po niedługim czasie brania moje zapotrzebowanie na \"uciechy\" spadło niemal do niezbędnego minimum. Niby psychicznie chciałam, ale fizycznie poprostu ta potrzeba u mnie zanikła. Najpierw czekałam aż organizm sie przyzwyczai . Ale sie nie doczekałam. Poczytalam troche o tym i okazało sie, ze takie działanie Yasmine miało nie tylko na mnie. I przestałam to poprostu brać.

WITAM MAJECZKA:D

ja nigdy nie bralam zadnych tabl.anty koncepcyjnych...wiec nic nie doradze.......ale zawsze moge doradzis w antydepresantach hehehehe ogladalam dzis horror o wsciekliznie.....goopi......i dzien w ktorym zatrzymala sie ziemia....troszke lepszy,ale bajka.... a co do mojego gg to wyslalam wszystkim pokoleji ....poszukajcie w archiwum.....

thx dziewczyny - ja wiem że to lekarz przypisuje tabsy itp ale teraz zazwyczaj jest tak ze piszą w zależności od tego jaki przedstawiciel był ostatnio w gabinecie................uzbrojona w wiedze bede mogła troche podyskutować z gin majka no ja tak właśnie miałam............zeo zmysłu czucia...............po co anty skoo sie seksu odechciewa....... jasmin teraz jest na topie a mesistina to dosyć \"stary\" lek ze tak powiem i stosunkowo jest mało na niego narzekań z objawów ubocznych

Piksels :) ja Yasmin przestałam brać prawie 2 lata temu. Moze zmodyfikowali skład. W każdym razie mi się to nie podobało. Ale zawsze mozna poszukać w necie opini na różne leki. Ja sie na dzis żegnam :)

hej....a ja wstałam specjalnie wcześniej żeby sie z wami przywitać Jakoś tak miałam dzisiaj pustą noc!!!koszmar przewracać się tak z boku na bok......to już naprawde niedobre objawy ....bo niedawno pisałam ze nie moge sie obudzić....całkowicie mi sie rozregulował organizm!!!!Całuje wszystkie i miłej środy

hello dziewczyny :) ja dzisiaj tez bez snu - taka jestem zakatarzona, ze szok. miłego dnia wam życze

Witam was kochane laseczki co to sie dzieje ja dopiero zasnełam koło 2 i jestem nie wyspana a od 6 jestem na nogach U mnie śnieg pada i to wstrętne błoto juz zasypane nie ma juz takiej szarośći Jestem dziś umówiona z kolezankami na piwko do baru juz nie pamietam kiedy byłam gdzieś na ploteczkach z kumpelkami Tylko dom gary sprzątanie i nic wiecej Złózyłam 2 podania o prace i czekam ze moze ktoś zadzwoni Zapraszam do wypicia kawuni ze mną

co to za jakas plaga z tym niespaniem... ja tez dzis mialam byle jaka noc a rano wstac nie moglam... myszko - ja wlasnie koncze swoja wiec sie zgralysmy niezle

Hej Lachonki Serum Majka - stepuj, stepuj i zostaw te ciastka w spokoju:P Do2do - byliście z psem u lekarza??bo moj miał kiedyś to samo.....:( Myszka - trzymam kciuki żebyś znalazła prace:) Lola - nie dostałam twojego nowego gg, archiwum sprawdzałam... :( Tija - Mimozka Donia - odezwij sie Słońce. Jak mąż?? Mycha - jeden ze sposobów na głoda, tak jak pisała Tija ćwiczenia, ja wieczorem tne marchewke na zapałki .... i udaje ze smakuje jak fryteczki:D ale i tak to goowno daje, wieczorem umieram z głodu Kasiunia - zdrówkaci życze Szczęśliwa- halo?? co u Ciebie?? jak przeprowadziłaś sie do Francji to daj znac, mam blisko:P Pimach Emma - co tak cichutko siedzisz i nic nie piszesz?? Desperadoo - czekamy... Mama ORY jesteś PIĘKNA Abs - daj sobie spokój z tą robotą, ROBOTA TO GŁUPOTA!! pisz z nami:P Obelixowa - czekamy na obszerną relację co u Ciebie Kicia - hehehe morda mi sie cieszy na myśl o marcu:D Piksels - moze i ja wyciągne ten swój sprzęt i coś na nim uparuje:D Nikolcia - A u mnie bez ćwiczeń, kolano mi sie odezwało po 7 latach.... mam nadzieje, ze samo minie.... jedyne pocieszenie, że apetyt narazie na wodzy:D

Cześć Lasencje U mnie dziś pogoda pochmurna, a ja też źle spałam, najpierw nie mogłam usnąć a potem śniły mi się jakieś horrory:( i dziś finał taki że boli mnie głowa:P:P:P

Cześć Ślicznotki !!

o jak miło 131 .... i nawet świeci słoneczko.. Może dziś dzień bedzie łaskawszy dla mnie niż wczoraj......na koniec zarobiłam 200PLN mandatu i 9pkt. karnych... Czy wczoraj był piatek 13 - nastego??

ani piatek ani trzynastego a odczucia kurna te same... wlasnie wyczytalam co nam jest... to sie nazywa w skrocie SAD a tlumaczac to depresja jesienna... no to ja nareszcie rozumiem co ja taka senna i zla chodze... za duzo melatoniny a za malo serotoniny... szkoda tylko ze od tej wiedzy wcale sie nie robi lepiej...

wszystkim bez wyjątku wyjątkowym Flakonikom Po wczorajszych i dzisiejszych wpisach wnioskuję, że jednak wczoraj w powietrzu jakaś zaraza była. Ja też średnio spałam, tylko że obudził mnie o 2.50 w nocy MMS od córuni ..... pisałam wczoraj, ze poszła nocować (pierwszy raz w życiu) do kuzynki ..... no i jaki to był MMS ...... śmierć z kosą ciągnąca za sobą misia .... jak widać piżamaparty udało się :P Melduję, choć może Wam to zwisa i powiewa :P ze mój nastrój dziś o niebo lepszy ..... uffff ........ Może faktycznie te wczoraj kupione wiosenne kwiatki pomogły? :) I Wam też przesylam ten poranny optymizm :) Nie jestem pewna tylko jak u mnie potoczy sie dalej, bo zaraz ide do siostry papiery do pracy robić. A ja z siostrą -dyrektorką na drodze służbowej to często-gęsto koty drzemy :P Normalnie regularny mobbing na mojej osobie uprawia !!!! A wszystko dlatego, co by inni nie powiedzieli, ze układy rodzinne mamy ... a i tak gadają :P Kończę kawę, uciekam jeść i do sister za łby się brać :P Bo się jej tak łatwo nie daję :P Miłego dzionka wszystkim życzę , a potem stosunkowo dobrej nocy :) Na tę bezsenność :)

kochane błagam, nie zapeszajcie dzisiejszego dnia :) jak narazie świeci mi słonko :) rano był seksik przed pracą :) dziś mam tylko dwa spotkanka.... z czego jedno z Włochem :) Spodnie wyrzuciłam,... poszedł mi suwak jak wiecie :( powiedziałam sobie, że nie bedę wszywała nowego... :) od czasu jak przestawiłam myslenie na inny tor.... tzn. by nie zamartwiać się , myślec pozytywnie @ to teraz zupełnie inaczej patrzę na świat....i dziadostwa uprawiać nie będę....