dziewczyny jaki najglupszy tekst uslyszalyscie od swojego faceta???

"moge dzis nie sciagac butow?, ale jak tak bardzo musze to mam talk, wyczytalem ze zabijaja zapach:(

pojechalismy autem popatrzec w gwiazdy, mial to byc bardzo romantyczny wieczor, po 10 min on mowi wracajmy juz bo jestem glodny

moj maz... co tam skarbie wpierdalasz znow?

Moj byly zawsze wierzyl, ze jest urodzonym aktorem, ale ze jeszcze musza go \"odkryc\", wiec biegal na jakies castingi i tego typu rzeczy. Ktoregos razu jedlismy romantyczna kolacje przy swiecach u mnie w domu. On w pewnym momencie z bardzo powazna mina oswiadczyl mi:\"Chce grac w filmach porno. Juz postanowilem a poniewaz mam dziewczyne - czyli wowczas mnie - nie moge sie realizowac przez Ciebie\". Boze...jaki palant i dlatego jest juz moim bylym

10 minut po zerwaniu ze mna biegnie i mowi ze bym czekala bo on tylko chcial sprawdzic moja reakcje

ja nie tyle uslyszalam co powiedzialam ale calkiem nieswiadomie:D moj byly powiedział \"ale hujowo dziś wygladam\" a ja \"no te pryszcze to cie chyba polubiły na dobre:D\"

ale sie usmilam!a ten niezralizowany aktor jest super!!!!!!!!!!!!

moj czesto pyta.. nagrac ci filmy na plyte , gdy odpowiadam tak .. zawsze cos wymysla i mowi..jutro, nie mam plyty, mam chyba wirusy,nagram ci ale nie dzis... czekam juz prawie 2 miesiace .. ale on pyta czy nagrac,

dzis tez pytal:)ale ja juz go wyprzedzilam i zapytalam ..a masz plyte.. odpowiedzial ,,no nie mam.. ale ciagle pyta:)

moj zawsze pyta: poseksikujemy sie dzis? :)

najlepszy tekst- nie wkrecaj sobie, do szalu mnie on doprowadza, ja tu sie probuje wyklocic o cos a on mi zarzuca ze mam uroje :O

jak je to sobie spiewa uhuuuuuuum uhummmmm uhummmmm i tupie pod stolem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Z zachwytem: \"ale masz fajną wielką dupę\".:O Innym razem: \"po to cię mam, żebym nie latał z h...m po prośbie\".

a siedział cały dzień w domu i NIC nie zrobił

miałam na niego poczekac w aucie bo chciał isc po cos do domu..wyszedl z auta i mi środkowy palec pokazał, glupio sie przy tym ciesząc :/

aaaahahaha swietne te teksty! :D najlepszy- "co tam skarbie wpierdalasz znów?" :D

byly facet mojej kolezanki opowiadal jej kiedys jak przespal sie z jakas laska na imprezie po czym stwierdzil ze "to bylo niechcący" :D

Dzień kobiet. Idę sobie z moim, teraz już byłym, facetem ulicą. W pewnym momencie stwierdziłam, że mam ochotę się czegoś napić. Mój ex: "Wiesz, kupił bym ci coś do picia, ale kupiłem ci już dziś kwiatka na dzień kobiet".

Kiedyś przyszłam do domu z nowymi perfumami J.Lo zachwycona i pytam mojego faceta: I jak kochanie podobaja ci się? a on: a damskich nie było?

Jestes poj%^$#na i vice versa :d

:):):) poprawia się humor od rana:D

BeyondtheMagicalRiver Jestes poj%^$#na i vice versa :d nigdy się tak nie uśmiałam :D :D :D :D

Tekst mojego byłego: ,,Ale kobiety w gospodarstwie rolnym prawie nic nie robią. Będziesz tylko kury karmić, krowy doić i ogródkiem się zajmować" :D

upupup

Spotykam sie drugi raz z nowo poznanym gosciem. Podtrzymuje rozmowe jak moge ale jestem ogolnie zawiedziona poziomem mojego rozmowcy. On: jestes pierwsza dziewczyna jaka spotkalem, z ktora mozna normalnie pogadac. Wreszcie znalazlem kogos na swoim poziomie Ja [w myslach]: :( inne kwiatki z tego pamietnego spotkania: on [tlumaczac sie dlaczego jest singlem do tej pory]: bo wiesz, ja sie chce pieprzyc z kobieta z mozgiem..... :( on: no dobra, mamy na siebie wzajemnie ochote (nie wiem z czego to wywnioskowal), kiedy przejdziemyu do nastepnego etapu ? on: a czy ty nosisz czasem spodniczki ? ja: nosze, ale nie w zimie on: bo moja byla taka fajna spodniczke skorzana kiedys miala i jak siadala to tak skrzypiala jakby pierdziala ja: :( on: bardzo ciebie lubie i mam nadzieje, ze cos wiecej z tego wyjdzie. Ja juz mojej rodzinie powiedzialem, ze spotkalem super dziewczyne ja: ale ja nie jestem twoja dziewczyna on: jak to zwal tak zwal, wiesz o co mi chodzi ja: nie, ja nie zostaje czyjas dziewczyna bez poznania kogos dobrze on: ale ludzie i tak tego nie rozumieja ja: ? !!!! on: (powtarzajac sie) nie, no naprawde tak dobrze mi sie z toba rozmawia...bardzo ale to bardzo chcialbym, zeby cos tego wyszlo (chodzilo mu o malzenstwo) on (za chwile): wiesz, moja byla to moja mama musiala przegonic potym jak z nia zerwalem ja: (przerazona) ojej dlaczego, co sie stalo? on: jakas dziwna byla, chodzilo jej tylko i wylacznie o malzenstwo.... ja: (w myslach): ....boze, co za debil.... aha i jeszcze kilkakrotnie powtarzal jak bardzo nie lubi ludzi o mojej profesji pomimo tego, ze wiedzial czym sie zajmuje.

Skarbie a co się będę przejmował. Najważniejsze, że jestem piękny:D

facet, z którym nie byłam, a który miał dziewczynę prosił mnie o zdjęcia moich nagich piersi. - żenada. kiedyś jak się spotkaliśmy powiedział, że jako prezent dla mnie założy papierowe, jadalne stringi i będę mogła je na nim zjeść. - oblech.

ja kiedys usłyszłam od kolesia: nie pal papierosów bo ci sie łechtaczka zmnijeszy i jak to pozniej ssac:O:O.......załuje ze w morde nie dostałzatkało mnie:O

inny facet błagał mnie o spotkanie. nie chciałam się zgodzić, bo strasznie mi podpadł. przepraszał, prosił i w końcu się zgodziłam. nie dość, że na spotkaniu gadał wyłącznie o sobie, nie dostałam kwiatka, nie gadał o tym, o czym zamierzał, to kiedy przypomniałam mu o celu naszego spotkania odrzekł: \"byłem pijany, nie pamiętam, co mi po głowie chodziło, kiedy się z Tobą umawiałem\" :/ ... - moje wkurwienie było w tym momencie niepojęte.