Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lav Lav

Jak dlugo karmilyscie dzieci piersia???

Polecane posty

Kurde ktoś z tego topiku na złość mnie, głosuje, że mój synek do taty jest podobny no;););)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale faktycznie do taty
jest bardziej podobny (przynajmniej według mnie). no chyba, ze to takie ustawienie.;) poza tym bardzo ładna z was rodzinka.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liv lav
moja droga,brak ci odpowiednich hormonow,juz tlumacze oco chodzi:-) Otoz naukowcy robili testy na szczurach,te szczurzyce ,ktore sie nie opiekowaly malymi ,mialy niedobor jakiegos hormonu,ktory powinien sprawiac ,ze matka bedzie chciala sie zajmowac malymi,takze moze idz do lekarza:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widziałam kiedyś na własne
oczy jak w parku kobieta wołała z piaskownicy trzylatka do karmienia piersią i on poleciał z tymi brudnymi z piasku łapami i se jej pierś sam wyciągnął z koszuki i dawaj myslałam ze się normalnie ooorzygaaam, ale się powstrzymałam i normalnie nie mówcie mi że to jest w porządku, nie ma nic obrzydliwego ani w mleku ani w dziecku a już na pewno nie w piersi ale połączenie tego razem daje odruch wymiotny jeśli mamy doczynienia z tak dużym dzieckiem, bleeeeeeeeee I nie wspomnę już o facecie tej 'szczęśliwej karmiącej' który musi się czuc beznadziejnie i obdardy wraz ze swoją partnerką z jakiejkolwiek seksualności...... ale oczywiście zaraz się matki polki odzywają ze tak trzeba bo to zdrowe bo większy kontakt blablaba nie przesadzajcie już tak z tym kontaktem lepiej byście zadbały żeby dzieci były bardziej samodzielne a nie lelum polelum dwie lewe ręce do dwudziestego roku życia albo jak ktoś tam już wspomniał sranie w pampersy w przedszkolu.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A widziałaś moje dziecko? W życiu nie widziałam bardziej dopieszczonego dzieciaka:P Jest ze mną 24/h/7. A tak poważnie to pójdę pójdę, zbadam się:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://www.urwis.pl/dzieci/17.html Jak długo karmić piersią ? Do prawidłowego rozwoju dziecka wymaga się ok. 4-6 miesięcy karmienia tylko i wyłącznie metoda naturalną.. Po tym okresie można stopniowo odżywiać niemowlę innymi rzeczami. Mniej więcej ok. 1 roku życia karmienie piersią należy traktować karmienie piersią na zasadzie "dodatku" do zaplanowanej diety. Teoretycznie można raczyć dziecko matczynym pokarmem do czasu bliżej nieokreślonego tzn. tak długo, aby zarówno matce jak i dziecku sprawiało to przyjemność. Kluczowa decyzja na temat długości karmienia zależy przede wszystkim od indywidualnej postawy matki. Wady i zalety dłuższego niż 6 miesięcy karmienia piersią to: - według badań naukowych karmienie piersią po 6 miesiącu życia daje mniejsze korzyści, - największy okres zagrożenia infekcjami kończy się ok.4 miesiąca życia, - karmienie takim sposobem jest wygodne i proste, - takie karmienie tworzy niepowtarzalna więź matki z dzieckiem, - wśród dzieci długo karmionych piersią występuje zjawisko "tyranizacji" polegające na trudnościach w odstawieniu od piersi, - w wyniku alergii u niemowląt zaleca się karmienie do 6 miesiąca życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to już wiem skąd się
biorą takie walnięte matki co nawet swoich 25-letnich synów najchętniej by własną piersią karmiły. osobiście uważam że maki karmiące swoje wyrośnięte dzieci piersią mają poważne zaburzenia emocjonalne. całą potrzebę bliskości, także cielesnej (erotycznej???) realizują z dzieckiem. albo nie dostają jej od mężczyzny albo mogłyby dostać ale go odpychają. smutne w sumie, a dla otoczenia odrażające i niesmaczne. a z takich dzieci wyrastają społeczne kaleki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam w rodzinie taką ciotkę, która syna karmiła piersią do 3 roku bodajże. Dzisiaj chłopak ma 19 lat, a ta dalej mu śniadania przygotowuje, herbatę słodzi. Pozostałe posiłki pod nos podtyka. Sprząta jego pokój, on jej rzuca ubrania do prasowania, ona posłusznie wszystko robi. Bo to takie dziecko jeszcze jest. Facet 19-letni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikt tu nie pisał, że karmienie piersia jest obrzydliwe, ale że karmienie piersią dwu- i trzylatków to przegięcie. Ja karmiłam córkę 9mies. a syna 7. Uważam, że mleko matki jest najlepsze, ale karmienie trzylatka to porażka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i zgadzam się, że karmienie tak dużych dzieci to rodzaj terapii dla matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Terapii dla matki, ale upośledzenie dla dziecka - upośledzenia społecznego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze zastanawia mnie, co się dzieje w takich związkach? Co na to partnerzy tych kobiet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nawet na zajęciach z psychologi miałam o tym zajęcia. Ze matki boją się utraty kontaktu z dzieckiem, boją się że stanie się ono starsze, i już tak ich nie będzie potrzebowało. No i na siłę robią z niego bobaska. podobna sytuacja jest w relacji matka-ojciec-dziecko, gdzie ojciec jest czasami wręcz izolowany od dziecka, matka uważa ze tylko ona wie jak się zająć maluchem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość partnerzy pewnie nie mają
nic dogadania.:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to już wiem skąd się
a tym co tak zawzięcie się odwołują do istynktów przypominam że oprócz instynktów kierują nami normy kulturowe. i raczej to one powinny przeważać. No i rozum... przez przyzwoitość nie będę pisać co byśmy robili gdybyśmy się kierowali wyłącznie instynktem. A tak w ogóle ciekawe jak się czują mężowie "odstawieni od piersi" na czas nieokreślony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liv lav
a dlaczego uposledzenie dziecka??Przeciez 3 letnie dzieko nie bedzie pamietac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie alijah
czesto matka chce calkowicie zawladnac dzieckiem, tak by ono świata poza nia nie widzialo i bylo od niej uzaleznione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa nie bedzie pamietac
to czemu nawet mlodsze dzieci katowane przez rodzicow mają traume na cale życie? przeciez wedlug ciebie nie powinny tego pamietac.:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to już wiem skąd się
no nie wiem czy nie będzie pamiętać... a poza tym takie karmeinie przekłada sie na całość relacji do dziecka takżę w późniejszym wieku. to miałam na myśli mówiąc o upośledzeniu społecznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbarellla
zgodzilabym sie z wami, ale moj synek aktualnie nie je nic poza cycem, wiec co? zaglodzic go az wcisne mu inne pozywienie? wczesniej jadł duzo, a podczas przeziebienia zupelnie nic tylko cyca. mi akurat rzeczywiscie brakuje bliskosci i ciepła, ale i tak to nie karmienie piersia daje mi bliskosc z synkiem, ale zabawy, przytulanie i caluski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak widać niektore kobiety
w momencie zostania matką tracą zdrowy rozsadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to już wiem skąd się
ciężko dziecko zagłodzić. będzie jadło. decyzja o przerwaniu karmienia piersią należy do matki. to chyba ten terror karmienia który się wykształca u dziecka przekarmionego piersią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze jedno-czemu to służy??? Dwuletnie dziecko może jeść wszystko, więc mleko matki przestaje być "najlepsze". O uzależnieniu matki od dziecka nie wspomnę! Ale może, jak pisała Alijah, właśnie o to uzależnienie w relacji matka-dziecko tu chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbarellla
temat sie rozwija, wiec dodam, ze uwielbiam seks nadal, lecz moj partner nie wyrabia fizycznie - jest ciagle zmeczony. i rozwoju i niezaleznosci swojego synka sie nie boje, wrecz marzy mi sie jego samodzielnosc. na razie ciagle chce sie bawic ze mna. a i tak planuje karmic do 20 miesiaca. czylo przez zimę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wszystkich kobiet
które mówią 'cyc' błagam was....przestańcie, jestem facetem i jakby moja kobieta karmiła dziecko do 3 roku i jeszcze nazywała swoją pierś cycem to by mi chyba nie stanął nawet po viagrze....sorrrrryyy co wy krowy dojne jesteście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"mi akurat rzeczywiscie brakuje bliskosci i ciepła, ale i tak to nie karmienie piersia daje mi bliskosc z synkiem, ale zabawy, przytulanie i caluski." no i to jest to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alijah \"No najlepszym wyznacznikiem końca karmienia jest pierwszy ząbek\" -moja córcia ma ząbki odkąd skończyła 3 m-ce/ Czas pożegnać się z piersią??? Po 6 m-cach nie spada wartość mleka, żeby je trzeba było zastąpić sztucznym, tylko przestaje dziecku wystarczać samo mleko-to róznica. Dla jasności-syna karmiłam 9 m-cy, choć chciałam dłużej, córę planuję rok, ale nie wiem, jak to się potoczy ze względu na silną alergię-jeśli będzie trzeba dłużej, będzie dłużej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liv lav
A co to jest kilkaset lat dla naszej matki ziemi???Kochane,jeszcze niedawno w jaskiniach przodki urzedowaly,potrzeba dlugiego karmienia piersia jest calkiem normalna, i naturalna ,moze juz nie potrzebna ,ale normalna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×