Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

marta113

Clostilbegyt i bromergon - moze sie uda 2

Polecane posty

Irka, Ja nie mialam, ale z tego co wiem to jest to bezbolesne i szybkie. Po wyczyszczeniu i selekcji plemniczkow, wpuszczaja je w ciebie za pomoca takiego cewniczka(rurki- nie wiem jak to sie nazywa). Pozniej lezysz nieruchomo z "nogami w gorze" przez 20-30 minut chyba i idziesz do domciu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Irka, Ja mialam inseminacje i nie masz czego sie obawiac. pobieraja M nasienie, owirowuja je i potem takim wlasnie cewniczkiem ci je wprowadzaja. Jest maly bol jak na @ w momencie gdy ta rureczka dociera do maciny i gdy dotknie sciany macicy troszke boli... ale do zniesienia naprawde. Mozesz sobie wziac tabletki przciwbolowe przed i z glowy. Potem lezysz z pupa do gory, tak pod katem na lezance przez 0.5 godziny i po wszystkim :) Plotka, Przywyklam do ziolek! Teraz pije tak jak nakazywal Klimuszko- malymi lykami, delektujac sie :) I to bez zatykania nosa, he he he! Jest dobrze!! :) Ja chyba wiekszymi dawkami pilam bo juz koncze pierwsza porcje. Chyba za szybko mi to poszlo, co? W sumie bedzie moze 5 tygodni. Jest ok? Boli mnie juz lekko brzuch na @, pewnie przyjdzie jutro lub w piatek. Nie wiem czy slyszalyscie o tych "CUD" podpaskach, ale zakupilam sobie je. Nazywaja sie Anion Sanitary Napkins. Znam juz dwie dziewczyny ktore ich uzywaly i sa w ciazy. Pomyslalam ze sprobuje, choc kiedys sie z tego smialam kurde. Moze ziolka wspomoga od wewnatrz a wkladki od zewnatrz, he he he! Nie wiem czy ma to ma sens i pomoze cos ale napewno nie zaszkodzi..... tak sobie mysle :) Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ilosia, Jedna porcja wystarcza na ok 6 tygodni z tego co pamietam wiec chyba jest ok! Jak sypiesz po kopiastej lyzce stolowej na kubek to powinno byc jak trzeba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irka997
Ilosia, a ile trwa samo podanie plemników i przygotowanie do podania? 10 minut? 15? Nie za bardzo chcę grzebac w internecie i szukac informacji na ten temat żeby się nie denerwowac ale wyczytalam cos, ze zdarza się że stosują "kulociąg" czyli jakieś szczypce i o matko, normalnie mi się słabo zzrobiło....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Irka jaki kulociag??? co ty wyczytujesz? Nie martw sie, wszystko pojdzie jak z platka, he he he! Najpierw zawolaja twojego M, potem poczekacie sobie w poczekalni i jak nasienie bedzie gotowe nie dluzej jak 1/2 godziny, to poprosza cie do gabinetu, polozysz sie na lezance, lekarz badz asystenktka wprowadzi ci ta rureczke do macicy, zrobi psik i po wszystkim :) Do mnie @ przyszla raczej zwykla, nic nadzwyczaj, moze tylko ze jakos dlugo sie zbierala na obrotach. Koncze wiadro i przerwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny. Piasalam na tym forum dwa lata temu. Walczylam o dzieciatko I moja Karolina konczy juz rok i 8 miesiecy. Od jakiegos czasu chcemy drugiego dziecka. Wiecie apetyt rosnie w miare jedzenia hihi Zaczynam od nowa przygode z clo.... Zobaczymy. Przejrzalam kilka ostatnich stron. Ze starych znajomych monika31, ilosia, drakens. Postaram sie nsdrobic zaleglosci poczytac co u Was. Moze znow uda sie nam razem przejsc te droge.... Buziole kochane. Milego weekendu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilllllllllllll
hey, dziewczyny macie doświadczenie z clo, potrzebuję porady. Wzięłam clo w tym cyklu po raz pierwszy, właśnie jestem tydzień po owulacji i od kilku dni bolą mnie sutki. Z początku delikatnie ale z dnia na dzień coraz gorzej. Są czerwone, wielkie i sterczące. Mam od czasu do czasu kłucie w macicy i bóle jajników, bardzo delikatne. Przy kichaniu okropnie mnie kłują. Czy to normalne po clo? Też tak miałyście? Strasznie się martwię, że dzieje się coś złego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na temat clo sie nie wypowiem, bo we mnie nic dobrego nie zdzialal. Przytylam tylko i rozregulowaly mi sie po nim cykle, ktore zawsze mialam jak w zegarku. Zycze powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobitki moje kochane! Co tam u was???????????????????????? U mnie 13 tydzien juz w polowie i wszystko jest super. W piatek na wizycie tylko doplerem serduszko wyszukali i oczywiscie slyszalam jak pieknie bilo :) 158 uderzen na minute :) Maz wyjechal na caly tydzien do pracy w innym stanie :( i sama jestem az do piatku :( Cale szczescie ze chociaz moje psiaki sa ze mna :) Jakos wytrzymam, ale latwo nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Irka, Kiedy masz ta inseminacje??? Ilosia, jak tam ziolka? Juz po pierwszej przerwie? Darkness, co tam u Ciebie moja droga? mieszkacie juz na nowym miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plotka na razie mam przerwe z ziolkami. Odpoczywam :) Nie ma ochoty na seks!!!! Poradzcie mi cos!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha! Ja zawsze nabieram ochoty jak wstapie do Lovers Lane zeby w czyms mojego mezulka zaskoczyc po powrocie z pracy :P Troszke mi teraz tego brakuje, bo w ciazy nie powinno sie tak wariowac :) A poza tym z brzuchalem w sexi bielizne???????? eeeeee! haha! Ale powiem ci ze ochota w ciazy jest i to chyba wieksza nawet niz zwykle, tyle ze strach o dzidzie nieco przeszkadza :( Cos za cos :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irka997
Cześć Piękne!!!! Trochę mnie nie było - duzo pracy a po pracy fitness i tak w kółko. Przygotowuję się do wyjazdu na narty :-) Plotka - bardzo się cieszę że u Ciebie wszystko w porządku, że czujesz się dobrze i że maleństwo rośnie w siłę!!!! :-D zdawaj nam regularnie relację bo w końcu jesteś pierwsza z naszego grona, której się udało!!! :-) Inseminację planuję w maju, bo wcześniej nie mam czasu :-))) Moje drogie, martwi mnie trochę ta cisza ale podejrzewam, że po prostu nic nowego sie nie zadziało, czym można by się było pochwalić. Kamilllllllllllllllllll - odnośnie clo to takie objawy są normalne niestety. Jajniki są stymulowane to pracują. Jak łykałam clo to piersi zamieniały się w dwa przeolbrzymie (no dobra poniosło mnie ;-) ) bolące stwory!!!! dodatkowo odczuwalam nieustające mrowienie jajników. trzymaj się i powodzenia Ci życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Staram się o dziecko rok, mam policystyczne jajniki, hiperprolaktynemię i hirusytyzm ( chyba tak to się pisze). Z racji problemów hormonalnych lekarz zalecił mi stosowanie Clostibegyt, Bromergon i Estrofem. Clostibegyt i Bromergon biorę 5 cykl i nic, w ostatnim cyklu doszedł Estrofem a ja nie mogę dostać @ już 50 dzień od ostatniej miesiączki. Testy są negatywne, sytuacja mi już znana z przed przyjmowania leków, kiedy to cykle miała bardzo długie jeden trwał 80 dni ( jakaś masakra). Zastanawia mnie tylko dlaczego przy lekach, ja jeszcze nie dostała tej @, nie jestem w ciąży choć bardzo bym chciała( tak naprawdę po cichu w środku mojej duszy mam jednak maleńką nadzieję że jestem). Tak czy siak, proszę was o radę ( do lekarza już się umówiłam) może ktoś miał podobną sytuację i był w ciąży ( będę wtedy rada za opisanie swojej sytuacji) lub okazało się że nie ma fasolki, a stało się coś innego ( też proszę o napisanie paru słów). Pozdrawiam i bardzo proszę o jakąś odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hormonku, Przy PCO brak @ lub jej nieregularne pojawianie sie jest niestety normalne :( Ja nie mialam PCO ale podczas brania Clo zdazylo mi sie nie dostac @ przez 2 miesiace. Lekarz musial mi dac progesteron doustnie na tydzien zeby wywolac okres. Clo nie powinno sie brac dluzej niz 3 miesiace pod rzad. Po 3 miesiacach powinna byc przerwa na 2-3 miesiace i pozniej mozna zaczac kolejne 3 cykle z clo. Bardzo mozliwe ze jestes w tej chwili przestymulowana. Ja bym zasiegnela opinii jakiegos innego lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hormonku ja bralam Clo tez dlugo i niestety powiem ci w sumie to bylo bez sensu poniewaz Clo jak ma pomoc to od razu w pierwszych miesiacach a potem z kazdym cyklem szansa spada niestety. Idz do lekarza po porgesteron na wywolanie @ Milego weekendu laseczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dziękuję za odzew z waszej strony, miło że tak szybko ktoś się odezwał, bo tak szczerze już powoli nie mam siły( wiem że staram się stosunkowo krótko w stosunku do niektórych z was i mam olbrzymi szacunek dla tych który maja jeszcze siłę,ja mam doła zaledwie po roku) W dodatku jestem tą szczęściarą że mam już 6-letniego syna, który ciągle mnie pyta kiedy będzie miał brata :( i cudownego męża któremu nie mogę dać kolejnego dziecka. Dla niektórych to nie tragedia wiem, ale każdy ma swoją małą tragedię dla mnie jest to PCO. Dlatego bardzo ale to bardzo dziękuję za zainteresowanie moja sprawą. Odezwę się po wizycie u lekarza i po niej zastanowię się nad jego zmianą. Pozdrawiam ciepło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry Kochane!!! Dawno mnie tu nie było, jak słusznie zauważono po prostu nie ma o czym pisać. ... smutne to czyż nie? kamillllllllll - ja nie zauważyłam jakiś szczególnych objawów przy clo (brałam 3 cykle i koniec). wiem że w 2 cyklu komórka rosła, ale nic z tego nie wyszło. Plotka - zanim się wprowadzimy to jeszcze trochę czasu minie. Może przed wakacjami? Byłoby miło. Super Kochana, że maleństwo rośnie. Żebyś tak mogła na pozarażać hehehehe :) rzecz jasna brzuszkiem :P Hormonek - popieram ... zmień lekarza. Tak nie może być. Zioła kupiłam ... teraz czekam aż się same wymieszają z wiarą :P hehehe A jeśli chodzi o moje (PCO i takie inne) dziś 38 dzień cyklu i @ ani widu ani słychu. Trochę mnie to wkurza. Znów zaczyna się myślenie "A może jednak...?" Żeby było zabawniej, to siostra mojego męża już ma niezły brzuszek, a teściowa ostatnio powiedziała, że myśleli żeby mnie na chrzestną wziąć, ale ostatecznie ponoć sąsiadka ma być. Szczerze, to wolałabym tego nie wiedzieć. MASAKRA Kochane dużo optymizmu (sobie również) wiosennego słońca i nowego życia tej wiosny życzę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darness, Ciesze sie ze w koncu wpadlas :) Ziola sie same nie wymieszaja :) Musisz uwierzyc ze moga pomoc, popatrz na mnie... 3.5 roku placzu, odebrane resztki nadzieii slowami"naturalnej ciazy nie bedzie" pozniej dwa miesiace z ziolami i obecnie jestem sobie w 14 tygodniu ciazy!!! Wbrew wszelkim naukom itd. uroslam juz tak, ze nawet gdybym chciala te ciaze zachowac tylko dla siebie to juz sie nie da. Robie sie jak bulinka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobitki! Martwie sie nieco bo zaczely mi puchnac stopy :( i nie wiem co to oznacza dla dzidzi :( do lekarza zaraz bede dzwonic wiec moze cos sie dowiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hormonek, Lekarz powiedzial ze dzidz moja opuchlizna nie szkodzi o ile nie mam nadcisnienia i bialka w moczu, a mocz mam w porzadku i cisnienie tez120/80(mierze 2 razy dziennie) Ze wzgledu na swoja prace nie moge niestety siedziec z nogami w gorze. Pracuje w banku jako " bankier uniwersalny" Kursuje calymi dniami miedzy biurkiem a okienkiem, caly czas jestem na nogach. A w domu... same wiecie ze tam zaaaaawsze jest cos do zrobienia :P W kazdym razie wszystko zniose i poswiece, zeby dzidzia byla zdrowa i bezpieczna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irka997
Hej Dziewczyny, A ja się właśnie dowiedziałam, że sąsiadka pietro niżej jest w ciąży, sąsiadka z mojego piętra jest w ciąży a sąsiadka z góry - tak tak tak, zgadłyście - tez jest w ciąży!!! Mieszkam na II piętrze i aż się boję spotkać sąsiadkę z parteru!!! :-D U mnie bez zmian, @ tuż tuż (jutro/pojutrze) ale za to wyjazd na narty w perspektywie. A potem - inseminacja, brrrrrrr! Plotka - nogi do góry!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Irka! To moze cos w wodzie byc u was w bloku :) Ja juz sie nie moge doczekac tej twojej inseminacji :) A nogi w gorze po pracy trzymam jak moge. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Laseczki :) Irka997 - trzymam mocno kciuki za inseminację :D Oj to wiosenne słoneczko ... jak mnie tego brakowało. Znów zaczęłam jeździć z bratem na basen ... Pobudka o 5:45 ... dojazd na basen i od 6:25 do 7:10 pływanie non stop ... później chwilka w jacuzzi i do domku. pełen relaks. A i wiecie ... dzisiaj 49dc ... robiłam sobie test w niedzielę popołudniu i niestety jedna kreska, więc teraz na razie nie mam odwagi znów sięgać po test. Do lekarza to i tak jakby co za wcześnie. Poczekam jeszcze tydzień i jak nic się nie wydarzy to wtedy pójdę. Poradźcie ... dobrze myślę? Pozdrawiam i dużo pozytywnej energii przesyłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irka997
Darkness - nie czekaj tylko idź od razu. Jeżeli nie jestes w ciąży to napewno dostaniesz coś na wywołanie @ i nie będziesz się zadręczać czy to coś poważnego czy nie. Ja na razie koncentruję się na omijaniu sąsiadek albo może wręcz powinnam zmienić taktykę i do każdej chodzić w odwiedziny to może na mnie w końcu przejdzie?????? ;-) @ jeszcze nie przyszła ale pewnie już jutro bo zaczynam odczuwać ciągnięcie w dole brzucha. Plotka - czy Ty pamiętasz w którym momencie zaczęły Cię boleć piersi? Przed terminem spodziewanej miesiączki czy po?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Irka, Mnie piersi zaczely bolec tuz po owu i z kazdym dniem bolaly bardziej i bardziej. Test zrobilam dwa dni po terminie @ i wtedy juz z bolu wytrzymac nie moglam, byly bardzo nabrzmiale! Wiem jednak ze sa kobitki, ktorych piersi nie bolaly wogole. Darkness, Do lekarza i to juz! To nie jest normalne zeby cykle trwaly po 50 dni i zeby nic w tym kierunku nie robic. moim zdaniem powinnas pobrac przez kilka miesiecy tabletki anty na wyregulowanie hormonow. No chyba ze istnieje jakis inny sposob.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello Miałam dzisiaj pójść do lekarza ... a tymczasem wczoraj pojawiło się leciutkie krwawienie ... a dzisiaj tak mnie brzuch boli jak od niepamiętnych czasów i @ się rozkręci na maksa :( I znów nadzieje pogrzebane ... a 52 dc ... to chyba znak, że menopauza tuż tuż ... Załamka ... mam ochotę wyć (dosłownie), a tu jeszcze trzeba w pracy się uśmiechać. Porażka Pozdrawiam Dziewczynki Dużo słońca (a u mnie śnieg pada :( )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irka997
Darkness - daj spokój, nie poddawaj się. Pociesz się że ja jestem starsza i do menopauzy mam bliżej!!! :-) zawsze kiedy czekam na @ pojawia się taka myśl, że to już chyba niemożliwe żebym zaszła w ciążę, że to niemożliwe że to się kiedyś stanie... Ale potem nowy cykl, nowe nadzieje i tak w kółko!!! Darnkess - głowa do góry. Ja stara dupa Ci to mówię, że się uda!!!! Musi się udać. Właśnie sobie uswiadomiłam że mija rok od momentu kiedy pojawiłam się na tym forum i jak na razie tylko Plotka zaciążyła ale odczarowała nas i nam też się uda!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×