PAŹDZIERNIK 2009

dagar - to super ze wyniki ok :) idziesz na to usg w 30 tyg? ja sobie chyba to podaruje

Hej dziewczyny :) Ja cały dzień przy wentylatorze, boli mnie kręgoslup od pasa w dół, chodzę po domu i marudzę :O mąż ma pewnie dość :( Lalune- u mnie też mleka w piersiach brak, ale to przecież o niczym nie świadczy, po porodzie napewno będzie :) K-Z kasia- to nastepną musicie z mężem machnąć dziewczynkę :) Dagar- 3d to takie jak mam w stopce, a 4d to już real w kolorkach :) w 32tc to już pewnie fajnie będzie dzidziusia widać, ale trzeci raz na to usg już chyba się nie skuszę.

dagar super ze wyniki ok ja dzisiaj czuje sie jak czołg dosłownie mam wrazenie ze jestem z dnia na dzien coraz grubsza i mam ogromny brzuch dziewczyny co myslicie o załozenie wspolnej poczty do ktorej kazda mialaby haslo?mogłybysmy tam wrzucac zdjecia naszych brzuchów a potem maluchow:P co wy na to?

Agatek--->mi się pomysł podoba:)

Mnie ginka kazała isc miedzy 32 a 34 tc na to USG:-) Ja sie skusze:-)

Aleeeeeeeeeeeee cisza chyba wszyscy mężowie z pracy wrócili:):):)

no to pozostałe dziewczyny napiszcie co wy o tym pomysle sadzicie

dla mnie oki :)

Fajny pomysł ;-) Dagar - super ze wyniki OK Migotka - milego wypoczynku Brzusiowa - to co napisalam wczesniej do Ciebie mialo byc do Nieznajomej oczywiscie, w zwiazku z ta tesciowa. Jestem dzisiaj na maxa zakrecona, jakoś mi tak dziwnie w glowie hehehe Nic nie ogarniam ;-)

MG widzialam dzisiaj ten Leviroo na zywo - calkiem fajny. Gondolka calkiem przywoita, jesli chodzi o wielkość. Nie prowadzilam go, ale kolezanka mowila ze calkiem fajnie sie prowadzi i jest z niego zadowolona.

Ja też jestem za wspólna pocztą :-) Dzisiaj byłam pooglądać wózeczki i tak na 60% mam wybrany. Kupiłam kilka pajacyków - uważam, że są bardzo fajne na noc. Koleżanka poleciła mi sklep, trafiłam na promocję i naprawdę dobre jakościowo pajacyki kupiłam po 8-10zł. Dagar superowo, że wyniki masz ok :-D Migotka odpoczywaj póki możesz! ;-) K_Z_Kasia Dziękuję Ci serdecznie! dzisiaj w sklepie oglądałam taki wózeczek http://www.bobomarket.pl/exec.php?C=I&P=27584044&PZTA=1 też jest fajny i gondolkę ma dużą, co jest ważne, bo nasze dzieciaczki dość długo będą jeździć w wersji głębokiej. Fajnie się prowadzi, fotelik można zamontować na stelażu. Sama nie wiem - zaczełam się łamać z tym Leviroo, bo nie można go obejrzeć Dopiero dzisiaj sobie uświadomiłam, że nie wszystkie spacerówki rozkładają się do pozycji leżącej, co jest bardzo ważne. Na co jeszcze zwracacie uwagę przy zakupie wózka? Przepraszam, że wracam do tematu jak bumerang, ale im więcej wiem, tym chyba jestem głupsza :-(

MG29----->śliczny ten wózeczek:)mi doradziła szwagierka żebym zwróciła uwagę na to czy jest lekki i czy przednie kółka są obrotowe bo wtedy lepiej się prowadzi:) Dziewczyny moja mała tak mnie dziś skopała że nie wytrzymuje już chyba zaczyna prostować nóżki bo tak czasami ukuje pod żebrami że aż łzy same do oczu cisną ałłłłłćććććć,jak leżę to ok jest fajnie ale jak siedzę to masakra:ono i poz tym tak już wywala te małuśie kopytka że wczoraj chyba wyczułam za kolanko albo łokieć bo od razu wyprostowała:)super uczucie:)

MG ja patrzę na: -amortyzację (powinna być na 4 koła), -wagę, -siedzisko kubełkowe odpada (spacerówka musi się rozkładać do pozycji leżącej), - sposób składania i wymiary po złożeniu, - koła pompowane, przednie skrętne, - oparcie w spacerówce (nie za male), - łatwośc montażu i demontażu np. kół - ogólny wygląd. Na razie mam na oku FYN 4DS, Bolder SD, Tako Jumper. Pozdrawiam T.

Jestem za wspolna poczta :-D

Agatek---->to działaj z tą poczta i dawaj nam znać

czekam na burze jak na zbawienie............

Tymczasem - dziękuję! No w tym moim koła nie są pompowane, nawet nie pytałam w sklepie, czy jest wersja z pompowanymi, a tak poza tym to jest ok. Waży około 14kg z gondolką - to jest do przeżycia. Śliczne te Twoje wózeczki, ale wybrać jeden z trzech to pewnie też nie lada problem? :-D Nieznajoma - mnie mały też kopie coraz bardziej. Mi już się zaczyna 30tc, Igorek coraz większy i daje mi coraz bardziej popalić. Aż strach pomyśleć co bedzie przez najbliższe 10 tygodni ;-) Ale niech sobie kopie, przynajmniej nie zastanawiam się czy wszystko w porządku :-)

Zgadzam sie z Tymczasem. Dla mnie najwazniejsza jest wielkosc i waga gondoli, oraz czy latwo sie odpina ze stelaza. Kola musza byc dosc duze, najlepiej pompowane (piankowe sa co prawda lzejsze, ale na zime lepsze pompowane). Dla mnie wozek musi miec dobra amortyzacje, ale nie musi byc za miekki, nie chce dziecka w nim bujac. Ja tez jestem za Tako Jumper, moze nie jest za lekki, ale tez nie jest najciezszy ;-) Jakos tak mi wpadl w oko. No i ma podnoszone oparcie w gondoli (niektore dzieci lubia wiecej widziec)

MG29---->co racja to racja wiem że jest ale czasem to tak mocno da o sobie znać że naprawdę boli a ja o niej nie zapomniałam,jutro zaczynam tydzień 29 i teraz już z górki:) I mam jutro tą glukozę o której tak miło piszecie ale mnie się nie śpieszy z nią czemu nie mogę poczekać moja gin powiedziała mi ostatnio że ja świadomie zapominałam się zapytać o glukozę bo wiem czym to smakuje no i skąd ona wszystko wie no:)

I znowu cisza:)Tak się zastanawiam czy dlatego że czas na kolacyjkę z mężulkami czy może nie wiecie jak mnie z błędu wyprowadzić że ktoś mi głupot naopowiadał że glukoza \"smaczna\"jest:):):)Żartuję kochaniutkie:) Ja już dziś obiadek na jutro zrobiony bo coś czuję że po tej glukozie to będzie po mnie dlatego wzięłam się za to dziś a teraz idę umyć się i umyję głowę to przynajmniej jak człowiek się jutro poczuję:):)bo o tego siedzenia w domku to już zapomniałam jak wyglądam a lustra się boje:):):)

Nie jest ta glukoza taka zla, dasz rade kochana ;-) Jak juz zjesz sniadanko po to zapomnisz o wszystkim. Ja w sumie to nawet o sniadanku prawie bym zapomniala. Czyli jak widzisz, nie jest tak zle.

Dobranoc kochane Grubaski

Dzień Dobry Mamuśki:) Ja już na nogach bo na tą glukozę idę tylko nie mogę męża z łóżka ściągnąć BOżżżżżżżżżżżżżżżżżeeeee jak moja córka też będzie taki uparciuch to mam prze....... niełatwo:) Miłego dzionka Aniołki:)

Napisz koniecznie jak dałaś radę ;-)

Witam

Cześć Słoneczka! U mnie pada deszcz - jak cudownie:) Dzzięki, że mnie uspokoiłyście z ta siarą, bo myślałam, że coś jest nie tak. Mam pytanko, czy Wasi mężowie chętnie chcą brać udział w porodzie, bo mój mąż się waha, mówi, że nie wie jak to zniesie. ja mu nic nie narzucam, bo wyobrażam sobie, że ciężko patrzy się na ukochaną osobę, która cierpi i nie można jej pomóc - tak mi powiedział mój brat. Chodzicie juz do szkoły rodzenia? Ja zaczynam 4 sierpnia.

dziewczyny załozyłam nam poczte pazdziernik2009@wp.pl wysyłajcie emaile to wam porozsyłam haslo tylko napiszcie ktora jest ktora zeby nam sie nikt obcy nie wkradł;)

Hej! U mnie kolejny dzien upaly i przygotowan do remontu. Wczoraj bylo mierzenie mieszkania i wybieranie kolorow fabr :) Ale bedzie slicznie!! MG29--> ja mam tak samo jak Ty,jesli chodzi o wozek. Im wiecej ogladam,tym mniej wiem. Napalilam sie na ten Leviroo, ale wkurza mnie to,ze nie mozna go zobaczyc i czytalam o nim nieciekawe opinie. Chce dzisiaj napisac do ludzi z allegro,ktorzy kupili ten wozek jakis czas temu i dowiedziec sie,jak sie im spisuje. Dac Ci znac? Znalazlam fajny wozek Twing, firmy Karex. Waga 10kg, gondola 6 kg (to troche duzo), pompowane kola, przednie skretne, spacerowka z regulowana wysokoscia oparcia, fotelik wpinany. Powiedz mi tylko,czy w tym wozku,co znalazlas, fotelik trzeba wpinac na specjalne adaptery czy sa one juz w foteliku? No i jak jest waga gondoli? A za wspolna poczta jestem na TAK :) A moj maz chce byc przy porodzie. Szkole rodzenia zaczynamy w 2 tygodniu sierpnia.

Wysłałam na pocztę!!! Ja nie wiem czy chodzić na tą szkołę rodzenia!!! Czego się tam nauczę??? Przewijać, kąpać potrafię a oddychać i tak się nie nauczę przecież ''na sucho'', sama nie wiem... A mąż nie będzie przy porodzie.

Hej:-) jestem po badaniu z glukozą 75g....powiem Wam że masakra jak dla mnie:-/ ...po 10 min od wypicia dostałam potów , bóli brzucha i szczyszczenia, myślałam że nie dojdę do domu ,przeleżałam 40min i ledwo zwlekłam sie na ponowy pobór krwi,dzidzi też nie smakowało bo kopała jak szalona,laboranktka powiedziała że zielona jestem i że może darujemy sobie test,ale dotrwałam . Teraz jestem po 2 pobraniu krwi i jem śniadanie .Wyniki chyba w normie 83-149-90.Lecę do łazienki bo goni mnie dalej,masakra