Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość limonka2+1

PAŹDZIERNIK 2009

Polecane posty

Renatinka--->zazdroszcze ci snu, ja juz nie spie normalnie od kilku tygodni:-( A jak sie klade wieczorem do łozka, to wydaje mi sie,ze przespie z kilka dni, a tu nic z tego..... Wieczorem to czuje sie jak babcia, boli mnie kregosłup i biodra, chodze jak kaczka i na nogach mam straszliwy celulit.......ech sobie ponarzekalam.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi się za to zdaje, że mój brzdąc odwrócił się pupą do dołu... wczoraj tak mi rozciągał brzuch, że aż mnie bolało a dziś czuje ruchy jakoś tak na dole... :o zobaczymy jutro bo tak się fajnie składa, że jutro mam ciekawy dzień - najpierw wizyta w szpitalu i spotkanie z położną a później usg :) już nie mogę się doczekać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
perełka, daj jutro znac, jak poszlo;-) Na pewno mały rosnie jak na drozdzach. Moja to kopie mnie w rózne miejsca;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieznajoma - ja to mam zawsze takie szczęście,że nie moge na nikogo trafić:( Agatek - ten dół dopada każdą z nas co jakiś czas, nawet ciężko to wytłumaczyć, bo czasem nie ma żadnego powodu.Jutro będzie lepiej! Dagar - ja ciągle sprawdzam majtki, mimo że nie miałam żadnych problemów, poprostu taki odruch. Czasem 2-3 razy zmieniam majtki dziennie Brzusiowa - Słoneczko - trzymaj się z tym remontem - mogę sobie wyobrazić jak się męczysz biedaczko, ale pomyśl jak będzie pięknie jak się skończy Renatinka - moja Nadia jeszcze się nie obróciła, bo kopie wszędzie a najbardziej z lewego boku - nie pozwala mi na nim leżeć:( Ja nie za bardzo sypiam niestety. Robię serniczek, bo takiego apetytu dostałam, że nie mogłam się oprzeć kusicielki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz sie boje dzisiejszej nocy... Jestem strasznie zmeczona, ale maly znowu super ruchliwy, wiec mysle,ze bedzie powtorka z ostatniej nocy.... Znowu sie nie wyspie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Renatinka - ja czasem budzę się wystraszona w nocy jak mala mi zakopie, też nie lubię nocek, a byłam zawsze takim śpiochem! Ale jeszcze 85 dni i w ogóle nie będziemy mogły się wyspać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jak już urodzimy, to bedzie się nam inaczej spało :-). Bedziemy niewyspane, ale inaczej ;-) Brzusiowa, z tym remontem zawsze mogło być gorzej ;-), moje Słoneczko zaplanowało remont pod koniec sierpnia - mnie cholera bierze na samą myśl, bo będę wtedy już naprawdę na ostatnich nogach, nic nie pomogę, nie sprzątnę, a bałaganu będę miała pełno w całym donku, bo M stwierdził, że trzeba klatkę schodową i korytarz przegipsować... :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, wiecie o tym, że aby otrzymać becikowe, trzeba mieć zaświadczenie od ginekologAa, że zgłosiłyśmy się do badania poniżej 10 tygodnia ciąży. Jak chcecie mogę Wam przesłać druczek, bo wynalazłam w necie i moja ginekolog mi wypełniła. Mam też druczki, jakie trzeba złożyć o becikowe. Brzuszki macie cudowne i jesteście najpiękniejszymi kobietkami w ciąży!!! Też Wam prześlę moje zdjęcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny ;) a moja mała kopie mnie w podbrzusze, czyli dalej siedzi główką do góry :) Lalune ale czy to becikowe nie obowiązuje od listopada 2009? czyli nas jeszcze nie obowiązuje żadne zaświadczenie od gina, tak gdzieś wyczytalam na internecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja nie mam żadnych zdjęć z brzuszkiem :-O Lalune, przysyłaj druczki, pewnie, że lepiej wcześniej to załatwić. A powiedz kochana jak sobie radzisz z dietą? Jakie masz poziomy cukrów? Badasz sobie 4 razy dziennie cały cas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skopiuj i wykasuj spację i będzie ok. a tu jeszcze cytat z artykułu money.pl Przepis wchodzi w życie od 1 listopada. Oznacza to, że obejmie kobiety, które już są w ciąży i urodzą dzieci po tym terminie. Zaświadczenie będzie wymagane także w przypadku starania się o dodatek do zasiłku rodzinnego z tytułu urodzenia dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, ale jak nasze dzieci się urodzą, to właśnie w październiku, więc my już takie zaświadczenia musimy posiadać na 100%. Cukry mam dobre, sporadycznie przekroczę jak się czegoś najem:) Ale kontrola u diabetologa co 2 tygodnie i kłucie w paluszek 4 razy dziennie. Ale już sie przyzwyczaiłam, niektórzy mają gorzej i najważniejsze, ąe mała zdrowa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jeżeli złozysz podanie o becikowe w pażdzierniku zaraz po urodzeniu dziecka to niby po co zaświadczenie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja ginekolog potwierdziła o tych zaświadczeniach. Lepiej wziąć niż później sie denerwować jak nam będą robić problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi teraz wyznaczyli kontrolę po 3 tygodniach. Ja też mam dobre, choć czasami zgrzeszę czymś słodkim. Ale wiem, że dziewczyny mają gorzej, bo prawie nie jedzą i jeszcze im cukry wychodzą za duże. Teraz jak pojadę do kliniki, to będę miała robione usg, ktg i coś tam jeszcze - zobaczę co mi ciekawego powiedzą. Jeśli przepis wchodzi od 1 listopada, to rzeczywiście nie ma się czym stresowac. Przecież urodzimy przed listopadm i becikowe szanowni mężowie zdążą załatwić ;-). Gorzej może być z wypłatąrodzinnego z tyt. urodzenia dziecka, bo tam jest kryterium dochodowe, więc mogą sie bardziej czepiać, ale ja nie dostanę, więc nie wnikam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MG najgorsze jest to łażenie co 2 tyg na kontrolę i czekanie do lekarza żeby tylko dać tabelkę z wynikami. To fakt, że mamy dobrze z wynikami, sporo dziewczyn bierze insulinę, my na szczęście nie musimy:) Oby tak dalej. Ale serniczka jeszcze dziś skosztuję! Mniam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dokładnie, teraz w poradni musze się zarejestrować przed 7 ( ok. 5 musze wyjechać z domu) i będę tam gdzieś do 13-14. Ja też zawsze coś sobie skubnę zakazanego, ale cukry mam w normie, więc jest chyba ok ;-) Smacznego Lalune ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Dziewczyny jecie słodycze?mimo cukrzycy ciążowej. Ja po tych wynikach krzywej cukrowej tak się przestraszyłam ,że nie ruszam nic słodkiego nie słodzę nie jem owoców nie pije soków. A,kupujecie może te słodycze dla diabetyków ? Ja ostatnio zrobiłam zakupy w sklepie zielarskim jakieś ciastka ,czekolada ,wafelki ,draże. I całkiem smaczne są te słodycze są słodzone fruktozą ,która nie robi tak zwanego piku cukrowego aczkolwiek zawierają podobną ilość tłuszczu wiec tuczą . Ciężko mi wytrzymać bez czegoś słodkiego brakuje mi lodów:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małgorzata - jak nie przekraczasz norm cukrów. to możesz jeść wszystko. Mi po lodach cukier wcale nie skacze. Ale po smażonym to od razu. Więc zawsze możesz coś tam zjeść i zmirzyć czy Ci cukier skoczył:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry wszystkim:-) zapowiada się dziś piękny dzień:-) .Powiem Wam że ja ostatnio też żle sypiam,bo moja mała tak się rozbrykała:-),szczególnie na lewym boku spać mi nie daje (podobnie jak Tobie Lalune) ,bo kłuje mnie serce i się budzę http://f.kafeteria.pl/emotikony/pechowiec.gif,na prawym zresztą też nie daje bo wkłada mi chyba girki pod prawe żerbo .Dziś mam usg więc się dowiem jak jest ułożona ,choć w moim przypadku co do porodu nie ma to znaczenia ,bo i tak mam cesarkę. Z tą cukrzycą w ciązy jest przerąbane,współczuję Wam dziewczyny,moja bratowa też się z nią męczyła ,a co ciekawe (ale pewnie nie ma to znaczenia) od początku ciązy przesadnie o siebie dbała(zero słodyczy np) a tu cukrzyca http://f.kafeteria.pl/emotikony/pechowiec.gif, na dodatek po ciązy okazało sie,że dziecko ma skazę białkową i bratowa na czas karmienia na kolejnej diecie musiała być http://f.kafeteria.pl/emotikony/pechowiec.gif - zero nabiału i innych rzeczy (dieta krupnikowa) maskara normalnie http://f.kafeteria.pl/emotikony/pechowiec.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey!!! Zapraszam na kawkę :) Ja na szybko zbożową Mam tyle roboty ehhhhh Miłego dzionka kochane kobitki moje, piszcie co u Was po weekendzie, ja uciekam w ten kurz :) No naturalnie posprzątać go :D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malgorzata - jedz duzo grejfrutow,obnizaja cukier a loda jak zjesz od czasu do czasu to tez chyba nic sie nie stanie,albo moze sorbety bo sa troche zdrowsze brzusiowa - Ty tylko zbozowa pijesz?? mi jakos to przez gardlo nie chce przejsc i pije normalna 1 z expresu :p i jak narazie (odpukac) zaparc nie mam,wiec nie przestaje pic jednej kawki z mleczkiem dziennie ;) agatek - ja tez taka jakas ckliwa sie zrobilam ;) tez mnie wiele rzeczy wnerwia ;) dagar - ja od 2 dni spie obladowana poduchami, jedna pod glowa,druga miedzy nogami,trzecia pod stopami i jakos mi sie lepiej spi i wstaje wypoczeta,oby tak juz zostalo,ale niewatpliwie brzuch ma wplyw na komfort spania, wogole to stopy mi sie zrobily jakies szersze i jak rano wstaje to jakbym szla po rozgrzanym weglu, dobrze ze narazie moge w japonkach chodzic ale w pazdzierniku to chyba luzne gumowce bede zakladac ;) perelka - powodzenia u gina, ja narazie niewiem dokladnie jak jest maly ulozony,z kazdej strony mnie kopie i nie wiem czy to reka czy noga ;) pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzusiowa, przyłaczam sie do kawki. Własnie piję zbożową w pracy i tez wiem cos o remoncie. Wczoraj skończylismy stolowy. Oczywiście generalne sprzatanie - ale rodzice mi pomogali i mąz też. Teraz czekam jeszcze na lampę, a w sierpniu pokój małej do roboty. Ja mam osttanio obsesje na punckie sprzatania. Nigdy tego nie lubiła, a teraz to bym szorowała kafle pod meblami, za kuchenką, wszystkie półki z naczyniami... Masakra!!! Lalune, ja tez wydrukowałam ten wniosek, bo mam termin pod koniec października, wiec moze nawet urodzę 1 listopada;) A jaki wniosek ma wypełnic lekarz? Moja córka kopie mnie w tak rózne miejsca, ze sama sie zastaanawiam, jak ona leży, bo czuję ja w skrajnie oddalonych punktach: na dole brzucha, po obu bokach, pod żebrami. Sieje mi tam spustoszenie i czasem cos uciska tak, ze kuśtykam na jedna jedna nogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×