Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość limonka2+1

PAŹDZIERNIK 2009

Polecane posty

Gość Tymczasem1972
I już weekend za nami, dla pocieszenia mamy krótszy tydzień roboczy. Z moim zaległym od 2008 r urlopem (23 dni) mogłam sobie spokojnie wypisać 1 dzień na 12-go i mam długi weekend. Wczoraj miałam sportowy dzień -fajnie powiało i mogliśmy wyskoczyć całą rodzinką nad jezioro na deskę. Niestety brzuszek mam całkiem spory i z ledwością wciskam się z piankę i trapez (dla niewtajemniczonych: pianka to taki kombinezon do pływania na desce z neoprenu a trapez to pas z hakiem do wieszania się na bomie, co pozwala zrównoważyć siłę wiatru na żaglu). Również wyłażenie z wody na dechę z brzuszkiem i dźwiganie żagla z wody nie jest prostą sprawą, ale da się zrobić. Niestety samo pływanie kosztuje mnie duuuuużo więcej wysiłku niż przed ciążą no i zaobserwowałam, że gorzej mi idzie łapanie równowagi na zafalowanym akwenie. Z drugiej strony po pływaniu czuję się "rozruszana". Po niedzielnej eskapadzie zdecydowałam, że wyjeżdżając za 2 tygodnie na urlop nad Zatokę Pucką nie zostawię sprzętu windsurfingowego w domu i na ile się będzie dało będę pływać. No chyba, że dzieci (to w brzuszku i to na brzegu) się zbuntują i nie dadzą być może ostatni raz tego lata wyszaleć się mamie na desce .... Pozdrawiam Tymczasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia_monia
A ja już w domu wysiedzieć nie mogę :( narzeczony w pracy, a ja sobie wymyślam roboty, żeby sie nie nudzić, kiedyś sobie naciągnęłam mięsień lędźwiowy jak jeszcze pracowałam i teraz co sie tylko lekko pochylam to okropny ból czuje ;/ przestane na dwa dni i jest wporządku. Do koleżanek też sie wybrać nie mogę, bo wszystkie pracują tylko ja biedna sama w domu siedzę :( no ale do pracy już nie wrócę, bo nie mogę za cięzkie warunki są dla ciężarnych i tak wytrzymałam 5 miesięcy i każdy się dziwił. Jutro ide do lekarza to chociaż się wynurze do ludzi :) musze wyłudzić skierowanie na krew, bo już dawno nie miałam robionego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monia_monia----------> witaj w klubie, ja tez przewaznie całe dnie siedze sama w domu,maz wraca z pracy bardzo pozno. Staram sie wykorzystac ten czas na porzadki i odpoczynek. Niedawno robilam porzadek w szafie z ciuchami , powyrzucałam niepotrzebne dokumenty, wtedy w ruch poszła niszczarka, czytam ksiazki i gazetki dla mam :-) Poczekaj, bedziemy jeszcze tesknic do tych dni ;-) Nie dostajesz skierowania na badania przy kazdej comiesiecznej wizycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
{Dagar} masz rację :-p Zobaczymy co powie lekarz w poniedziałek.... {Renatika} trzymaj się cieplutko, ja dopiero tydzień dobry jestem zdrowa, wiem co czujesz 👄 {Tymczasem} ja to Cię podziwiam za tą werwę!!! {Monia} łączę się w bólu, bo ja też cały dzień siedzę sama w domu :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez wiecznie sama i sama, a jak to mowia:lubie samotnosc ale we dwoje:P moj maz to pracoholik wiec nawet po pracy musi cos robic, dobrze ze chociaz mama czasem zajedzie bo zwariowac mozna czasami:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobitki, wychodzi na to,ze wiekszosc z nas jest sama w domu :-) Moze jakis piknik :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia_monia
No ja właśnie ostatnio się przepracowałam zbytnio i na razie mam szlaban na fizyczne roboty. Kupiłam sobie krzyżówki dla sprytnych inaczej -> w sensie takie na moim poziomie :))) i rozwiązuje, ale ile można. Nuda mnie zżera po prostu. Właśnie co do tych badań krwi to ja się sama dziwię, bo dawno nie miałam robionych, a na ostatniej wizycie jak sie zapytałam to mi lekarz powiedział, że nie są koniecznie potrzebne, ale dla swojego świętego spokoju zrobię. W sumie to zawsze krew miałam dobrą, nigdy nie miałam, żadnych problemów. Tylko ten mój pęcherz okropny ;/ mocz ciągle sobie muszę robić. Ale z dzidzią wszystko wporządku, rozwija sie prawidłowo więc ja się też zbytnio nie domagam dodatkowych badań, bo nie lubię :) Lekarza mam dobrego, stary poczciwy dziadzio :) mam do niego zaufanie. Wy dziewczyny też macie niskie ciśnienie w ciąży?? bo mi z przed ciąży 140/90 spadło na 90/60 w sumie czuje się oki tylko czasem głowa boli, ale sama sie dziwię, że aż tak niskie mogę mieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tymczasem1972
Brzusiowa Czuła - a mnie się wydaje, że teraz pozostał tylko marny procent tej werwy sprzed ciąży :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tymczasem ja także podziwiam Cię za tą energię i zapał do sportu! Ja to ostatnio wystarczy, że trochę połażę od razu dostaje jakiejś zadyszki - załamka, normalnie mam ataki duszności i muszę przysiąść na chwile. Nigdy nie miałam dobrej formy ale to co się dzieje teraz - szok - wydaje mi się, że to już musi mi dzidzia uciskać na przeponę bo skąd niby te duszności... Dziewczynki ja to dopiero niecały tydzień siedzę w domku i jak na razie to mi się zupełnie nie nudzi - ale to dlatego, że przygotowuję się do egzaminu końcowego na podyplomówce, prawie całe dnie opracowuje zestawy pytań... i już się nie mogę doczekać kiedy będzie to za mną i wreszcie będę miała czas tylko dla siebie :) nadrobię wszelkie zaległości porządkowe ;) no i może wreszcie wrócę do czytania książek... kiedyś tyle ich czytałam a jak zaczęła się praca, studia to niestety nie starczało mi już na to czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Bylam u lekarza. No i mam mieszane uczucia. Mam dalej infekcje gardla + nowa infekcje tchawicy :( Lekarz przepisal mi antybiotyk Keflex http://www.przychodnia.pl/el/leki.php3?lek=1189. Niby tu jest napisane,ze jest bezpieczny w ciazy, ale babka w aptece powiedziala,ze ona by tego nie brala, ze duomox jest lepszy. Lekarz mi powiedzial,ze keflex to prawie to samo,co duomox. Zadzwonilam do swojej gin i powiedziala,ze duomox jest lepszy. A poniewaz mam duomox w domu, to bede chyba brala duomox. A Wy, jak bylyscie chore,to jakie leki bralyscie? Mam dola. Tak sie staralam nie brac zadnych lekow w ciazy, a tu antybiotyk :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia_monia
Hej, nie łam się :) Ja bym ci poleciła jednak duomox, bo jest najlżejszym z antybiotyków. Po za tym jeżeli masz chore gardło to proponuje syrop z cebuli. Może nie jest wspaniały, ale dużo osób spożywa go i chwali. Skład jest prosty, bo daje sie cebule, cukier i wode, trzeba odstawić na dzień i można pić. Ja jak byłam chora to cały czas tylko cebule z czosnkiem jadłam i obeszło się bez antyiotyku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! No staram sie nie lamac. W koncu moj lekarz i ginekolog tez powiedzieli,ze lepiej wziac antybiotyk niz meczyc siebie i dziecko infekcja. Wiec bede brala duomox. Juz wzielam jedna tabletke i musze wam powiedziec,ze juz moge oddychac. Syropkiem z cebuli katuje sie od czwartku i nic nie pomaga. Poprzednio jak mnie lapalo przeziebienie, to syropek pomogl. Ale tym razem widac,ze powazniejsza ta infekcja :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dagar daj znać po badaniu Mój gin też mówi że lepiej wziąć antybiotyk niż męczyć dzidzi, ja brałam ten prenalen i syropkiem z cebulki się wspomagałam i przeszło.Dzisiaj wprawdzie cały dzień boli mnie gardło ale poczekam do jutra i zobaczę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta24.10.09
Hej kochane. Ojej widze że choróbska nas biorą;(to przez ta pogode. Zdrowiejcie rybki;);) Ja wczoraj byłam ze znajomymi na wycieczce w Poznaniu. Kurcze przyjechałam taka zmęczona że wykapałam się i padłam. Tak mnie kregosłup bolał d siedzenia w aucie ze myslalam ze mi pęknie. Wogóle osatnio to co bym nie zrobiła to jest mi ciężko, szybko się męczę i jestem do niczego. Narazie tydzien siedze na zwolnionku;) i odpoczywam. Jak myslicie czy lekarz przedłuży mi zwolnienie tylko dlatego ze juz nie wyrabiam wpracy? Najlepiej już do rozwiązania bo nie chce mi sie juz pracowac;/Wkoncu pierwszy raz jestem w ciązy i chyba mi sie nalezy?co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey Jestem tu nowa, ale tez mam na pazdziernik termin i podobno bedzie drugi chlopak:) Ogolnie czasem robi mi sie tak strasznie slabo, ze tylko na glebe pasc, czy ktoras z przyszlych mam tez to ma, bo zastanawiam sie czy to normalne? pozdrawiam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia_monia
Nie no ja ogónie nigdy nie miałam problemów z takimi osłabieniami, może powinnaś sobie zrobić badanie krwii czy czasem anemii nie masz. Gratuluje chłopczyka :) Ja też będę miała synka, jak nazwiesz dzidzie?? masz jakieś imie już??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Anas1988--> podobno to normalne. Ja ta mam czasem, jak mam niskie cisnienie i zrobie jakis szybki ruch, np podniose sie z lozka. Wiec sie nic nie martw. A ja biore duphaston. To az niemozliwe,ale po jednej tabletce jest mi juz lepiej. Przynajmniej moge oddychac :) Mam nadzieje,ze chorobsko szybko minie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia_monia
Marta24.10.09 -> jeżeli warunki w twojej pracy nie są odpowiednie dla kobiet w ciązy to jak najbardziej lekarz przedłuży ci zwolnienie. Ja się zdecydowałam w 5 miesiącu, bo 12-13 godzin pracy, ciągle na nogach i w ciągłym stresie przy wysokiej temperaturze. Lekarz sam mi zaproponował zwolnienie, ale dopiero jak sie przeziębiłam porządnie to mój szef nawet swierdził, że już ciężko mi będzie i zaproponował mi żebym została na zwolnieniu i tak zrobiłam :) tylko teraz nudno :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uffffffffff, juz po badaniach:-) Bede miała córeczkę ( na 98%- tak powiedział lekarz) :-)juuuuuuuuuuuuupiiiiiiiiiiiiii Mała waży 480g :-) Nie wiem tylko,ile mierzy........bo te pomiary sa jakos rozbite..... Reszte napisze jutro, bo dzisiaj padam z nóg....jestem taaaaaaaka szczesliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Anas:) Ja raczej też nie miewam takich osłabień, a Twój lekarz co na to? Dziewczyny a co myślicie o wózku x lander?Ja chciałam Tako jumper (pewnie źle pisze ale wybaczcie)ale dzisiaj widziałam x landera na żywo i bardzo mi się spodobał, może ma któraś jakieś doświadczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dagar--> gratuluje malenstwa :) Brzusiowa--> hehehe rzeczywiscie blysnelam inteligencja hehehe Oczywiscie biore duomox :) Bez choroby jestem zakrecona, to wyobraz sobie,jak jest teraz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia_monia
Dagar -> gratulacje :) Na usg lekarz chyba sumuje poszczególne miary kończyn i tułowia i na podstawie tego wylicza wage. Mi komputer wyliczył, że mój synek w 22 tyg ważył 554g ale komputer może sie mylić :) Tak czy inaczej gratuluje zdrowej pociesznej córusi :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieznajoma4303
Witam Mamusie:) Dagar--->włoski super kolor jest super:) Ciśnienie mam od początku ciąży bardzo niskie 90/50 ale mój lekarz mówi że to norma u nas "ciężarówek":) Dziś zaczęłam czuć że robię się coraz większa i moja córcia też rośnie z dnia na dzień plecy mnie bolą cały dzień,kostki spuchły okropnie,opryszczka wcale nie schodzi na dodatek moje maleństwo tak intensywnie się ruszało calutki dzień że nerek wcale nie czuję ale nic zostały jeszcze tylko 3 miesiące więc teraz powinnam się przyzwyczajać to takich dni:) Pozdrawiam kochane buziole:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×