Skąd tyle teraz samotncyh dziewczyn?

Jasne że możemy :) Mi zostało jeszcze jedno piwko , a na wypadek gdybym poczuła niedosyt , mam buteleczkę Advocata :D

Oczywiście, że wartości przekazywane przez najbliższych kształtują człowieka. Jednak na wykształcenie można patrzeć dwojako. Ludzie z zasadami, szukający kochającej, inteligętniej partnerki/partnera będąc coraz bardziej wykształconymi, zatracają się w tym właśnie, dla nich ideale kobiety/mężczyzny odrzucając interesowność. Co jest poniekąd bardzo pozytywne. Inni natomiast zaczynają myśleć coraz bardziej interesownie szukając majętnego partnera/partnerki. Na tzw. swoim poziome/szczeblu zawodowym. Do tej drugiej grupy należą głównie kobiety.. Dla tego są samotne.. Zatracają się w swojej interesowności. (oczywiście rozpatrzając tylko ten dany przypadek)

a no i jeszcze jedna ważna rzecz, facet może sobie zrobić muskulaturę wiec nie jest to żaden wyznacznik. Niemniej w doborze naturalnym oprócz cech fenotypowych, decyduje pot a raczej jego zapach, feromony, dla człowieka współczesnygo proces ten jest ciągle zagłuszany przez różnego rodzaju zapachy .. deodoranty perfumy:) golenie np. pach powoduje że jest mneijsza powierzchnia parowania czyli mniej wydzialanych jest jak że w ważnych w procesie doboru naturalnego feromonów.

abbas ---winko , czerwone, idealne - jednak masz zaopatrzenie jak należy i kropko --- a Ty marzysz ?

=>ofermo: po prostu nie wszystko, co się dzieje teraz z gatunkiem ludzkim, nie przystoi do tego czysto zwierzęcego modelu. Mówimy zgodnie z paroma tu osobami, że wpływ tzw. uczuć wyższych i - ogólnie - intelektu modeluje nasze zachowania w odmienny nieco sposób. Że niektóre ludzkie zachowania są z punktu widzenia tego dogmatycznego biologizmu irracjonalne, ale z punktu widzenia społecznego - wręcz przeciwnie - cenne i pożądane. I mówimy o tym, że w dzisiejszym świecie mniej byłoby dramatów i rozczarowań, jeśliby dopuścić w wiekszym stopniu do głosu te pozabiologiczne czynniki i kierować się uczuciami, rozumem i empatią. Po prostu ...

hehe .. nad feromonami się nigdy nie zastanawiałem. Ciekawe czy mają duże znaczenie w naszej podświadomości

ofermo cały czas pisze o selekcji i doborze naturalnym

=>i kropko: no, to możemy sobie posiedzieć, pierwszy od dawna wieczór nie całkiem samotny :). =>świeczko: winko gronowe, ale z czerwonych winogron. Lekko słodkie, ale dla mnie lepsze od niektórych czerwonych np. półwytrawnych. A dla I kropki jeszcze: na wypadek ostatecznego kryzysu na dnie szafki (zastawiona, żeby nie kusiła za bardzo) niewielka buteleczka nalewki z malin :)

świeczka w oku .. W tej chwili nie marzę .. brakuje mi sił na marzenia bo wiesz..To bardzo boli , gdy po chwilach spędzonych w chmurkach przyjdzie Ci boleśnie spaść na ziemię ..

=>deko: dzięki za niejakie korepetycje z pogranicza fizjologii ;) nigdy nie wiaomo, kiedy i gdzie ten kawałeczek wiedzy sie przyda :) . No i masz sporo racji - te - pozaświadome - czynniki w jakiś sposób kształtuja nasze zachowanie, ale tu pojawia się istotny element: świadome ćwiczenie ciała, woli, zmysłów i uczuć (wbrew pozorom możliwe). A to przenosi nasze funkcjonowannie na jednak wyższy jakościowo poziom, z wielu względów na pewno bezpieczniejszy :)

może ujmę to inaczej: mniej pieprzenia bzdetów - więcej konkretów? z czym się nie zgadzacie? że bogatszy facet jest bardziej atrakcyjny niż biedniejszy? że ten na wyższym stanowisku jest bardziej atrakcyjny niż jego podwładny? że wyższy, silniejszy, przystojniejszy jest bardziej atrakcyjny?

abbas --- niewiem jakim sposobem trafiasz w wino które też dla mnie jest super a w dodatku nie dajesz sie zaskoczyć ew. brakom u I kropki ..... miło

Mam jeszcze resztki mojego ukochanego Baileys'a , ale myślę , że aż takiego zapotrzebowania nie będzie .. :)

przepraszam wszystkich za to ,że sie tak wtrącam ale cała kultura i tzw. uczucia wyższe są częścia fizycznej rzeczywistosci,istnieją "tu i teraz",a zatem są również częścia swiata przyrody.To ewolucja czlowieka spowodowala ich powstanie.Gdy slabemu pomagam z powodu wlasnej wrazliwosci to jest to widocznie ewolucyjnie potrzebne bo np. buduje wiezi spoleczne.

To podchodzi pod alkoholizm ale też się napije. No to zdrówko samotnych pań ;)

Abbas , a dlaczego taki sympatyczny ktoś spędza piątkowy wieczór w domu? :)

i kropko, świeczko ... współbiesiadniczki miłe :) , rozumiem Was, ale myślę, że marzeń nie ma się co bać, jak wasze cokolwiek skołatane serduszka wypoczną, nabierzecie odwagi i chęci na jeszcze (czego Wam zyczę :) ), a takie przedyskutowanie sobie na zimno wszystkich możliwych problemów i uwarunkowań może w jakis sposób pomóc, mam przynajmniej taka nadzieję :) głowy do góry :)

i kropko--- wiem , znam, ale głóka w górę i będzie ok prawda..........?

oferma konkrety są, jasniej juz się nie da.

hmmm01 --- dziękujemy , mówię za nas obie abbas --- no właśnie , to czemu jesteś z nami dzisiaj - choć bardzo miło że jesteś i prosze o jeszcze ha ha - ale taki sympatyczny gość...........sam?

"Gdy slabemu pomagam z powodu wlasnej wrazliwosci to jest to widocznie ewolucyjnie potrzebne bo np. buduje wiezi spoleczne." być może dlatego ale być może dlatego że wzmacniasz w ten sposób swoją pozycję w stadzie (społeczeństwie) tanim kosztem pozyskując sprzymierzeńca.

=>i kropko: z tego samego zapewne powodu, co Ty: coś się nie poukładało, zatem siedzę i regeneruję siły, a poza tym przyłapałem się na początkach pracoholizmu (co mnie jednak niespecjalnie przeraża, bo mam szczęście robić to, co i tak jest moją osobistą pasją :) ). Miło się z Tobą (i świeczką też) rozmawia, dla mnnie jest to wartością sama w sobie :)

Dobrze, że za marzenia nie dostaje się wpier... (wybaczcie słownictwo;-) ) , bo bym cała poobijana chodziła :-P Mam nadzieję , że będzie okej .. nie zasłużyłam sobie na taki los .. :)

=>ofermo: i wyszło szydło z worka: po prostu nie wierzysz (już albo jeszcze) w jakiekolwiek wyższe uczucia. I dlatego racjonalizujesz to sobie tymi behawioralnymi teoriami. Czyżby ślepa odnoga ewolucji ;)

wzszelkie dowolne ludzkie dzialania sa uzasadnione ewolucyjnie bo sie zdarzja,maja miejsce w rzeczywistosci.Cala kultura ,cala cywilizacja jest uzasadnona ewolucyjnie-choć jak to często w ewolucji bywa moze to byc projekt błędny :P

i kropko --- los..........to sie chyba lubi droczyć , ale wierzę /chyba jednak wierzę/ Ze musi być lepiej.....w końcu to gorzej już było

być może chciałaś napisać: "jaśniej nie potrafię". ale co ma znaczyć to zdanie: "a no i jeszcze jedna ważna rzecz, facet może sobie zrobić muskulaturę wiec nie jest to żaden wyznacznik." co to znaczy "nie jest żaden wyznacznik? chcesz powiedzieć że muskularne i wysportowane ciało nie ma we współczesnym świecie na "wyższym jakościowo poziomie" (cokolwiek to znaczy) znaczenia? jaja sobie ze mnie robisz?

=>i kropko: za marzenia zawsze się płaci, ale trzeba zakładać, że jest to jakaś inwestycja na przyszłość. Płacisz=>kupujesz los na loterii życia=>zawsze jest jakas szansa na wygraną. Może nawet z kumulacją :) :) :)

co to znaczy "wyższy jakościowo poziom"? od czego ten poziom jest wyższy i o jakiej "jakości" mówimy? no sorry ale jeżeli nie potrafisz jaśniej to ta rozmowa nie ma absolutnie sensu. ludzie, czy ktoś coś z tego w ogóle rozumie?

Człowiek naprawdę posiada tylko to, co jest w nim.