Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaczynam od nowa...

Jak sobie radzicie po rozstaniu?

Polecane posty

elF nie przesadzam :D Mam np tytul piosenki i usmieszek Albo cos typu Zawsze Warto miec Usmiech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaczynam od nowa - cześć:) to co piszesz oznacza, że lepiej sie już czujesz:) powiem Ci, że ja mam bardzo podobne plany na dziś - sprzątająco - zmywające;) niech nikt nie myśli, że skoro zostałam tu sama, to obrosnę w bród i kurz:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dead_girls_dont_say_no - ja do tej pory miałam jedno zdjecie na naszej klasie... jego ulubione i je zostawiłam bo sama na nim jestem w zasadzie jest po to by mnie ktos rozpoznal jak nie pamieta a niektóych ludzi nie widzialam ponad 10 lat... co mnie znaleźli... On kiedys po kłotni usunał nasze jedno zdjecie, ale moze dlatego ze były tez pod nim głupie komentarze... ale drugie na którym bylismy razem ma do tej pory... wiec wiesz co ja teraz bede robic... ja duzo podrózuje sluzbowo głownie ale prywatnie tez bede dodawala co jakis czas 1-2 zdjecia takie na którrych jestem wlasnie umeichnieta dobrze sie bawie itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elF...
wreszcie niektóre Kobitki zaczynaja tu myslec prawidowo;-) moja rola więc spełniona.pozdrawiam Was;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobie to dla siebie przede wszystkim a poza tym ktos mi tu sugerował ze moze moj ex na walentynki wpadnie wiec jak cos by jakism cudem bylo wolalabym zeby nie widzial tego co jest teraz w moim mieszkaniu... zwłaszcza w moim pokoju :P... moja mama mnie dzis odwiedzila i niezłego szoku doznala :P Ale narazie troche jeszcze popisze :P kurde ale ja sie na tym L4 rozleniwie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaczynam od nowa - i bardzo dobrze. Mój mi kiedys powiedział, ze n-k to JEGO profil, wiec bedzie umieszczal tylko swoje zdjęcia. Powiedział tak jak go zapytałam czemu nigdy nie wstawi tam zdjecia ze mną. Nie jestem jakś czepliwa, olałam ten fakt, ze ja mam nasze wspólne zdjęcie a on nie ma żadnego. Stwierdziłam, ze nie bede usuwała naszego zdjecia ze swojego profilu tylko dlatego, ze on nie ma naszego u siebie. Ale teraz...niby po co mi wchodzenie na swój WŁASNY profil i ogladanie jego fotografii? To ma byc kolejne moje miejsce. Wiec juz niedługo bedzie wyczyszczone do konca, a potem zaczną sie pojawiac moje nowe fotografie;) Co o tym myślicie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem moze to glupie ale mysle ze on jeszcze sie odezwie ze to jeszcze nie koniec na zawsze. Wczoraj jak go widzialam to az mi sie goraco zrobilo Ale nie napisalam do niego On byl pewny ze jak go widzialam to napisze bo zawsze tak robilam Ale sie zdziwil bo nic sie nie odezwalam Potem usunąl mnie z Nk i udalo mu sie mnie zdenerwowac ale tez nie wysylalam mu smsow Chociaz mialam ogromna ochote by mu to wykrzyczec No i dzis byl niewidoczny Ja sie zrobilam widoczna wiec on po chwili tez Potem ja zrobilam sie nie widoczna on po chwili tak samo no i na dodatek ten jego opis Co to jest za smieszna Gra On zawsze uwielbiał wręcz jak sie o niego martwilam I ze zawsze bylam mu na Pomoc Ustawil sobie taki opis myslac ze napisze " Hej co sie dzieje nic ci nie jest jak ci pomoc?" ale tym razem tez nie napisalam Trzymam sie Waszych Rad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ramona - robisz najlepiej jak w Twojej sytuacji mozna. Przyzwyczaiłas go do określonych zachowań ze swojej strony, a teraz pokazałaś mu, że możesz sie zachowac zupełnie inaczej - on stracił głowe, nie wie, o co teraz chodzi. Troche Cie poniosło kiedy Cie usunął z nk ale to zrozumiałe - wazne, że sie ogarnełaś, nie prosiłaś o rozmowe, poradziłas sobie sama z emocjami. Wiec teraz glowa do góry, zajmi sie sobą i tylko sobą. 1. Fizycznie sie ogarnij, pomyśl że idzie wiosna, zmień coś w wygladzie moze? 2. NIC NIE PISZ do niego, chyba ze sie odezwie, ale to odpowiedz mu po jakims czasie, nawet po długim czasie;) 3. zacznij wychodzic do ludzi, tworzyc sobie swój świat bez niego. Jak sie w nim pojawi - to ok. Jesli nie - kiedys to do niego dotrze, ale w Twoim świecie być może wtedy nie bedzie juz dla niego miejsca. Wykonanie tego może troche zaboli, ale pociesz sie, ze i ja założyłam sobie takie punkty do wykonania. Razem łatwiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dead_girls_dont_say_no mam zamiar wlasnie tak robic :) Wygladu narazie nie chce zmieniac Czekam do lata jak jeszcze troszke mi wloski odrosna i mam zamiar zrobic sobie loczki :) Co myslicie?? Wlosy czarne srednie Lokowane + piwne oczy+ ladna opalenizna??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, w końcu widzę u Was jakieś pozytywne nastawienie.Brawo!!!! W końcu co ma być, to będzie :) Ja już sobie tak długo wmawiam, że osobno tez jest dobrze, że chyba zaniedługo w to uwierzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaczynam od nowa - zdany na 5 :) To moj ostatni egzamin, musze tylko poprawic ten poprzedni bo to przez swoją własną głupotę i nerwy go zawaliłam..ale z tym dzisiejszym powiedzialam sobie, ze sie nie dam:D Ramona - ja myślę, że tak zestaw jak piszesz bedzie rewelacyjny:) Ja mam długie blond włosy, zawsze chciałam mieć loki, teraz na wiosnę będę sobie kręcić i mam zamiar je jeszcze rozjaśnić:) i solarium, bo zbladałam okropnie, ale ta opalenizna to u mnie tylko na brzoskwiniowo, pod żadnym pozorem ostry solar - bleeee. Zaczynam od nowa - a Ty? jakies zmiany w wygladzie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
staram sie nie myśleć - musiała wkońcu zajśc jakas zmiana, bo wczoraj jak na tym forum czytałam, to dosłownie ogarniała mnie niemoc, nie wiedziałam jakich słów mam uzyć, żeby cokolwiek pocieszającego napisac - ale dziś widze, że kazda z nas w nieco lepszym stanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale to dopiero latem :) Narazie jeszcze nic nie moge zrobic A dziewczyny macie jakies kolczyki itp??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dead_girls_dont_say_no - a to widze przemiana w kazdym aspekcie gratulacje i 5 trzeba sie chwalic :D a nie dopiero jak ktoś zapyta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey!! Kobitki, u mnie bez zmian 6 dzień milczy. Jest na miejscu, wracałam z pracy i widziałam światło zapalone w jego pokoju w firmie. Powoli już nie wytrzymuję, staram się być silna, ale już mi nie idzie. Cały czas korci mnie by zadzwonić, więc odkładam telefon jak najdalej... Może jednak elF ma rację, że z 2 tyg trzeba pomilczeć elF -- masz rację wiem teraz jak czuł się mój były kiedy 11 miesięcy temu odeszłam do A. Tylko ja miała tą odwagę spotkać się i wytłumaczyć dlaczego tak się dzieje i powiedzieć, że nie ma dla naszego związku już szansy. A tu co, kłótnia o małą pierdołę, stwierdzenie, że go irytuję, nawet nie wiem czym i cisza 6 dzień. Chyba tak się nie robi, ludzie powinni sobie tłumaczyć co jest nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sie nie chwaliłam bo to w końcu nie o ocenach topik;P Hej Cortina 🌼 :) Ide do garów i sprzątania, bo z moich szumnych założen zrobi się w rezultacie wieczór przed kompem, a tego bym chciała uniknąć, bo inaczej znów bedzie mnie irytował zlew z naczyniami;) jeszcze tu zajrzę, trzymajcie sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam takiego pecha że jestem uczulona na wiekszość metali hehe obraczka złota mi nie pisana a moze w ogole nie bedzie mi piasana hehe :P Mi się szykuja kolejne wyjazdy własnie dostalam zaproszenie na szkolenie do Warszawy ::D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAJNIE czytam nasze horoskopy i w jednym że jesteśmy jak dwie odrębne planety, w drugim, że dobrze czuje się właśnie w związku ze mną. Porażka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cortina - jakos dasz rade te dwa tygodnie... juz prawie polowa za Tobą... a najsilnejszemu tez sie zdarzaja chwile slabosci... wazne ze jak sie ma doła to zeby spróbowac z niego wyjsc choc na jakis czas... nawet jesli sie potem znów upadnie... wazne by sie podnosic zawsze... bo najgorsze to poddac sie i cały czas byc w dole...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi dzisiaj mama powiedziała, że skoro nie dzwoni powinnam się do niego wybrać i oddać pierścionek zaręczynowy. Co o tym myślicie??? Nie za szybko???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dead_girls_dont_say_no - ja tez sie zmywam do roboty i od zmywania zaczne :P sprawdze tylko jeszcze transposrt do stolicy- chyba intercity pojade :P dobrze wiec ze nie ja za to bede placiła :P i uciekam z kompa nawet wyłacze by nie kusil :P Udanego wieczoru Dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×