Jak sobie radzicie po rozstaniu?

Napiszę tylko " kocha się nie za coś , ale mimo wszystko- wszystkiego najlepszego" To nie moje słowa ale ten cytat bardzo trafnie oddaje znaczenie miłości

bolijakdiabli Witaj Jak u Ciebie dzis??

krzycho40 a moze bez tego cytatu Nie okazuj jej ze jestes taki salaby na Nią Moze zwykle zyczenia co

bolijakdiabli i Ramonka tak mi się wydaje, że mam talent do pakowania się w toksyczne związki. Zero szacunku, prosze go o klucz, a on w ogóle nie reaguje i siedze zamknięta. Dobrze,że mam internet. Widzę, że Krzyś się do nas dołączył:)

sory za błedy- nerwy , ale myślę że idzie się doczytać o co mi chodziło.

Ramonka a może Ty mu wyślesz? Ktoś musi ustąpić. Choć widząc po moim przypadku to to nic nie daje. My tu chyba jesteśmy same beznadziejne przypadki:(((((

smutna nutka Ja bym na niego porzadnie nakrzyczala Walcz o Swoje nie pozwalaj sobie zeby on traktowal Cie jak Przedmiot Postaw na swoim cholerka Niech mu sie oczy otworza a gdzie mieszkasz to przyjade i Cie z tamtad wyciagniemy co nie dziewczynki no i krzycho nam pomoze :)

Smutna nutka "Krzyś jest tu od dawna i chyba za długo:((((((((

krzycho40 moze i wyslala bym pierwsza te zyczenia ale boje sie tego ze on nie odp a wtedy to serduszko mi pęknie Wiec chyba lepiej czekac

Spoko Jeśli mógłbym pomóc choć jednej z Was to było by mi bardzo przyjemnie.

krzycho40 Ochhh nie możemy sie łamac Zobacz nie ktore osoby maja wiele gorzej Ja ogolnie jestem pesymistka ale na ta sprawde patrze jak optymistycznie przynajmniej sie staram

Ramonka Ty się boisz ze nie odpowie , a ja jestem pewien że moja ex nie odpowie, albo nawet będzie miała wręcz pretensję , że jej coś takiego wysyłam ,ale i tak to zrobię

Ramonka i inne dziewczynki mua buziaczek :* kochane jesteście. Narazie śpi. Jak sie obudzi to coś z tym zrobie. najbardziej nie lubie, jak do kogos się mówi jak do ściany!!!A on mnie traktuje jak powietrze. Ale powiem Wam coś smiesznego i zarazem beznadziejnego. Wczoraj jak myślałam że dobrze sie bawi...spał za drzwiami na klatce schodowej pijany..Nie wiedziałam czy sie smiać, czy płakac. Pozno w nocy to było, jak sie zorientowałam.

ale ty jaki taki ale kontakt z nia miales ale ja nie mam z nim w ogole kontaktu :O:O:O

tylko jeszcze nie wiem o której godzinie , bo od wysłania zacznie boleć jeszcze bardziej , ale.... Nie może myślec że o Niej zapomniałem

smutna nutka a widzisz a nie mowilam :) hehehe Och co my mamy z tymi facetami Wiesz co Pokaz mu ze tez potrafisz walczyc o swoje Tupnij noga i to mocno Pokarz mu sile i swoje piekno Niech zrozumie

No miałem , ale to taki raczej wymuszony lub wyproszony przeze mnie:(

krzycho40 no ale był a ja co mam powiedziec Zobacz naprewde wiele z Nas tu ma gorzej

smutna ale zrób to wieczorem ,bo teraz to może jeszcze jest pijany i nie wszystko do niego dociera

Ramonka . Masz rację , ale ja ci powiem ze dla każdego z nas Jego własna tragedia jest najgorsza.

smutna nutka ty nie masz mowic tylko nakrzycz i to pozadnie Kurde co on sobie mysli Wydabądz z siebie wszystka sile i pokaz mu ze umiesz walczyc

no właśnie krzysiu, też mi się tak wydaje. A swoją drogą nie wiedziałam, ze faceci też czasem siedzą na forum...:)

krzycho40 wiem wiem kazdemu jest ciezko ale ja juz nie placze tak nad sobą ale jak widze jak tu inne osoby tak cierpia to az serce mi sie kraja

No i pomyśl. dziewczyna pujdzie wypłakać się koleżance , a ja nie będę smęcił kolegom . Mój ból i moja sprawa. no prawie bo tu smęcę:(

A mi teraz serduszko zamarlo i zimny dreszcz mnie przeszedl Bo moj Luby na GG sie pojawil ale ja jestem glupia :O:O

czesem? Ja siedziałem długo na takim gdzie byli sami faceci ( no prawie ) ale tam rady sprowadzają się tak w skrócie" olej , zapomnij, poszukaj nowej" A gdzie do ch..ry. miłosć?

krzycho40 i znowy NAKRZYCZE NA CIEBIE Kurede kazdemu jest ciezko A myslisz ze ja mam sie komu wyplakac?? Nie nie mam jak placze to placze do poduszki

Ramonka, nie odzywaj się do niego i nie ustawiaj smutnych opisów. Bo bedzie miał satysfakcje.

Na szczęcie moj ex nie ma GG

Krzysiek No właśnie ja zawsze myślałam, że faceci nie przeżywają rozstania, tylko olewają i już. Ewentualnie mogą przeżywać takie uczucie jak zazdrośc, ale nic poza tym. Nie martw się. my Cię wysłuchamy