Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

graminis

Szpital Wojewódzki Tychy - PORÓD!!!

Polecane posty

Gość gość
Dziewczyny, ja zdecydowałam sie na poród w Tychach w szpitalu i mam nadzieje ze będzie ok. Jestem z Oświęcimia i nawet sobie nie wyobrażacie jak jest u nas w szpitalu. Dziecko po urodzeniu aż do dnia wyjścia jest na noworodkach tzn. Z mamą ale nie ma w ogóle żadnych odwiedzin. Nawet tata nie widzi " na żywo" dziecka tylko przez szybkę więc nie narzekajcie na to że mąż nie moŻe wejść na sale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a w czasie cc? Bo na stronie jakiejś są informacje, że jest możliwość obecności męża, ale to były dane z 2011 roku, nadal są aktualne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego co mi mówiły położne jakiś 1,5 tyg temu to maz podczas samej operacji (cc) nie moze byc obecny . No kurde to jednak jest operacja wiec nic dziwnego . Czeka na zakończenie a potem jest pokój w którym moze sobie z dzieckiem posiedzieć zrobic fotki i inne trele morele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość list
Czyli rozumiem , że po cc mąż normalnie może zaraz zobaczyć dziecko..., bo już myślałam, że nawet tego nie wolno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja po porodzie lezalam na korytarzu przed tymi boksami do rodzenia i tyle mialam intymnosci z mezem. Obok mnie lezala druga dziewczyna, ktora rodzila w tym samym czasie co ja, wiec nie wiem o jakiej sali poporodowej mowicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mowa o cesarskim cieciu, które jest na sali operacyjnej a nie w boksach do rodzenia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość111
Ja pytalam mojego dr czy cos sie zmienilo od 2012 roku. Wszystko jest tak jak bylo czyli : Przy cc maz byc nie moze ale kupuje sobie ubranko za 1 zl. (2012r taka byla cena) i cierpliwie czeka w kaciku TATY :-) na malenstwo. Maz jest obecny przy wszystkich czynnosciach zwiazanych z noworodkiem ,moze robic zdjec ile mu sie podoba, bez lampy blyskowej :-) potrzymac na rekach wysciskac jak sie tylko da :-) Moj maz niestety zrobil tylko jedno zdjecie poniewaz nie potrafil wylaczyc lampy ze stresu :-) Dziewczyny ja jestem z Bedzina w Tychach pracuje moj dr. Ciecie mam zaplanowane na Styczen. Naprawde opieka jest swietna :-) w moim miescie nie narzekaja na opieke poloznych ale co do sanitarii ... Porazka!!! Jak porownuje Tychy a Bedzin to Tychy to bajka uwierzcie :-) Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość111
A jeszcze cos wam napisze :-) Jak mnie juz wywiezli z sal operacyjnej, to lezalam sobie na sali przed sala operacyjna i czekalam na meza az skonczy sie witac z naszym synusiem :-). Potem byl przy mnie i opowiadal jak bylo sam na sam z dzieckiem , potem towarzyszyl mi na polozniczy ale tylko do polowy korytarze . Oddal torbe poloznej , pozegnalismy sie i do jutra:-) Na drugi dzien po cc razem moglismy sie cieszyc naszym malenstwem na korytarzyku :-) Po 12- tej bylam po cc a o 13 polozna zapytala czy chce maluszka :-) Oczywiscie ze chce!! Wiec lezelismy sobie tak okolo 2 godzin potem poszedl do karmienia nie mialam jeszcze pokarmu zeby go moc nakarmic. Ale na nastepny dziec mogla bym wykarmic porodowe :-) :-) :-) Bedzie dobrze dziewczyny i cc to nic strasznego da sie przezyc :-) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość list
No to czuje się teraz spokojniej po Twoim opisie po cc gościu 111 :) Jeżeli jesteś z Bedzina to pewnie chodzimy do tego samego lekarza ;) Byłam właśnie ciekawa jak to jest zaraz po cięciu. Dzięki. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość111
Gosclist czy chodzisz do dr. Jastrzebskiego ? Jesli moge zapytac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość28
Witajcie!!! z ciekawością śledzę od jakiegoś czasu ten temat, wstępnie termin mam na 28 stycznia, jeśli oczywiście nic się wcześniej nie wydarzy. Wasze posty są bardzo pomocne za co dziękuje. czy ktoś z Was wie kiedy mają oddać do użytku sale 2-osobowe???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość list
tak :) Jastrzębski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drogie mamy, ja chciałabym się bardzo z Wami podzielić moim porodem. Urodziłam bliźniaki i do tego - naturalnie. Opisałam swój poród na portalu dla mam i bardzo chciałabym, jeśli oczywiście chcecie, abyście przeczytały. Jest to dla mnie ważne, bo moje córeczki są dla mnie najważniejsze na świecie :) Serdecznie zapraszam: http://dumnamama.pl/dziekuje-bogu/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość28
Artykuł poruszający. Podziwiam wytrwałość choć z pewnością było ciężko, ale najważniejsze że wszystko się dobrze skończyło, i maluszki są zdrowe :). Troszkę mnie to jednak zmartwiło, na mojej ostatniej wizycie lekarz powiedział że szyjka się zmniejszyła i przez dwa tygodnie mam się maksymalnie oszczędzać do następnej wizyty jeśli nie będzie poprawy to trzeba będzie się zastanowić co dalej. Czy któraś z Was miała podobny problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość28 ależ mi ciśnienie podniosłas!!!! Piszesz ze śledzisz temat , ze czytasz itd .....sama osobiście pisałam dosłownie pare dni temu kiedy planują otworzyć nowo wyremontowana czesc i zaczac remont następnej . Jesli czytasz to rób to ze zrozumieniem!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie była mowa coś o grudniu ale jak tam teraz byłam nie widziałam żadnych prac remontowych. Jak i gdzie to niby się toczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość111
Gosc list to napisze ci tylko ze blizne po cieciu bedziesz miala prawi ni widoczna :-) :-) Gosc28 to moze sie spotkamy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czesc juz jest wyremontowana , dowozili ostatnio łóżka itd podobno otwarcie z początkiem listopada i to jest gdzies na tym samym pietrze . Stara czesc (czyli ta na której aktualnie sie leży ) maja w planach zaczac remontować w styczniu ale ile w tym prawdy to nie wiem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość28
gosc111 całkiem możliwe bo terminy mamy zbliżone więc kto wie :) a co do poprzedniczki, to fakt że o części sal 2 os była mowa wczesniej ok, ale czy nie ma prawa to umknąć uwadze, zwłaszcza że moją głowę w tej chwili zajmuje kurczenie szyjki macicy??? czy to jest powód żeby w ten sposób reagowac?? nie wydaje mi się, poza tym niektóre z pytań widziałam że wcześniej też się powtarzały, ale cóż to tylko moje odczucie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matulu ja mam szyjke skracająca sie, nakaz lezenia, zagrożenie wcześniejszym porodem, krew kiepska ale jak szukam konkretnej odpowiedzi na konkretne pytanie to czytam uważnie ..... Ale cóż pamiętaj ze ja tez w ciazy i hormony działają wiec czasem tez moze mnie ponieść :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość list
Gościu111 tak też mnie lekarz uświadomił , że zrobi mi z tej blizny jaką mam po pierwszym cięciu (a było to w innym szpitalu) taką, że jej praktycznie nie będzie widać :) Fajnie, że to potwierdziłaś. Czy jest szansa na prywatną rozmowę? miała bym kilka nieoficjalnych pytań. Z góry dzięki, pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość111
Gosciu z emocjami :-) to ze hormony biora gore to ok ale zachowaj dla siebie te emocje,i zrozum ze komus tez mozesz podniesc cisnienie a to nie wskazane. Widocznie masz czas na czytanie wszystkich postow bo ja tez wiele przoczylam i powtarzalam sie z pytaniami. Troche wyrozumialosci ! A i ja tez gdzies pytalam czy to naprawde remontuja oddzial polozniczy bo z tego co mi wiadomo to byla remontowana patologia ciazy. Wiec niektore posty byly niezrozumiale,a ty sie unosisz. Gosc list nie ma problemu podaje ci maila roksana1976@o2.pl pytaj ale odpisze okolo wieczora :-) Jesli chcialabys oorozmawiac telefonicznie to podam numer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość111
Gosciu dumna mamo blizniakow Jestes Wielka ! Gratuluje! To wspaniale co opisalas:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćList
GościuK powodzenia życzę, ja też już coraz bliżej ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskagosc
mam pytanie, mam się w tym tygodniu zgłosić na patologię ciąży na konsultację, czy poród ma być naturalny czy cc. Czy któraś z Was była w takiej sytuacji? tzn. czy jeśli stwierdzą, że cesarka to długo będę na nią czekać, czy jest szansa, że wszystko się szybko potoczy? a jeśli nie cesarka to wypuszczą mnie od razu? dodam, że termin mam na pierwszy tydzień listopada....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak wygląda przyjęcie kobiety na planowaną cesarkę ze skierowaniem od ginekologa nie pracującego w tyskim szpitalu? Czy wymagana jest jeszcze jakaś konsultacja skoro się ma skierowanie na CC(z powodu wskazań medycznych) od swojego lekarza? Czy takie skierowanie jest w ogóle brane pod uwagę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak pytalam poloznej to mowila ze decyzje podejmuje lekarz bedacy na dyzurze. No chyba ze jest zaswiadczenie od specjalisty. Ale nie wiem ile w tym prawdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi się że ze skierowaniem nie powinni robić problemu. Ale jak leżałam to akurat wszystkie dziewczyny które miały cesarki były od lekarzy stamtąd. Jedna chyba nie ale cesarka była ze wzg na serce więc ewidentne wskazanie. Wydaje mi się że nie będzie im się chciało robić własnej diagnostyki bo to przecież czas zajmuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie ja też mam mieć skierowanie na cesarkę ze względu na problemy z sercem więc mam nadzieję że nie będą robić problemów. A jak już miałyście to skierowanie na CC od swojego lekarza to kto Wam ustalał konkretną datę jej wykonania? Lekarz prowadzący czy lekarz z oddziału położniczego w Tychach? (oczywiście dalej mówię o sytuacji gdy mój prowadzący mnie ginekolog nie pracuje w tyskim szpitalu). Któraś z Was pisała tutaj wyżej o jakiejś konsultacji wcześniej przed CC. Będę wdzięczna za jakieś informację na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAniakr
P. Anna Korcz nigdy nie przedstawiała sięjako doradca laktacyjny, ale opinia o super opiece pielęgniarek i położnych jaknnajbardziej trafna, bo choć nie zawsze wszystkie uśmiechnie, (mogą mieć powody),to jednak zawsze bardzo kompetentne, odpowiedzialne i zaangażowane. Urodziłam tam 3 dzieci i było fantastycznie. Polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×