Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

greta78

----LISTOPAD 2009----

Polecane posty

Wczoraj wrocilismy do domu o 4 nad ranem. Nie wiem jak ja to wytrzymalam tak dlugo,ale za to dzialy dzisiaj caly dzien jestem do niczego. Dzidzia nawet podczas imprezki grzecznie spala w brzuszku, czasami tylko przez chwilke mnie pokopala i szla spac dalej:)grzeczny dzidzius:) U nas caly dzien bylo slonecznie,ale jednoczsnie duszno i wlasnie znowu pada i jest burza. Juz mam dosyc tych deszczow i burz! Przez ostatni tydzien to prawie codzinnie grzmi, blyska sie. Jeszcze 6 dni i jade nad morze, nie moge sie doczekac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobietki :) Ale dziś się u mnie skwar zapowiada... Rano miałam w słońcu na termometrze prawie 40 stopni :O Tak wiem, każdy się za ciepełkiem stęsknił, ale czemu tak od razu z grubej rury ;) W ogóle to jakaś jestem dziś przetrącona... chyba zmęczył mnie ten tydzień podróżowania... Ok, już nie marudzę :) Musze dziś się wybrać z koleżanką do miasta i kupić prezencik dla takiego maluszka 2,5 miesiąca... Może coś podpowiecie :) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć babeczki :) Nie udzielałam się ostatnio ale czytałam uważnie :) U mnie nic nowego - bulgotki w brzuchu czuje, najczęściej rano jak usiąde przed kompem w pracy. Potem jestem cały czas w ruchu więc pewnie dzieciak się usypia od kołysania. Wieczorem od razu praktycznie spać idę więc nie mam kiedy się w siebie wsłuchać. Trochę chyba powinnam zwolnić tempo ale nie potrafie. Po dwoch tygodniach niewidzenia z mężem, stwierdził że mi sie nareszcie trochę brzuch zaokrąglił. Sczególnie wieczorem widać. Nareszcie. Niby rybaczki ciązowe i bojówki juz sobie kupołam ale ten panel na brzuch strasznie mi się zwija i marszczy :( Chyba musze \"dorosnąć\" do takich spodni. W sobote wizyta u gina - może dowiem się kto mi w brzuchu buszuje :) A no i zapisałam się do drugiego gina - będe chodziła równolegle do dwóch. U siebie tam gdzie zaczęłam chodzić i w Wawie - bo w sumie to tu spędze przez najbliższe 3,5-4 miesiące 5 dni z siedmiu :) A z drugej strony nie zaszkodzi przecież :) No dobra tyle z mojej strony. Wracam do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madzialinska wyslalam ci zaproszenie:) hmmm dla takiego maluszka to ja chyba kupilabym jakies spioszki tego nigdy za wiele, albo jakies body i np czapeczke do tego.... no chyba powoli odchodza od nas te ulewy moze w koncu doczekamy sie tego lata... jutro ide do lekarza \"nowego\" zobaczymy co powie na ta cesarke... i chyba w koncu wybierzemy sie nad to morze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mili, zaakceptuję po południu, bo w pracy nie mam dostępu do NK :) No tez tak właśnie myślimy o jakichś ciuszkach, tylko musimy sie jeszcze dowiedzieć jaka duża ta panienka ;) Rety jak ja Wam zazdroszczę tych wyjazdów nad morze czy gdzieś indziej ... My niestety będziemy siedzieć w domku :( A wszystko przez zmianę pracy Męża. Ale będzie tez z tego duży plus, bo jednak dwie godziny dziennie na dojazdy będą zaoszczędzone i zawsze będzie go więcej w domku, a na pewno sie przyda do pomocy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Ale się rozpisałyście przez weekend. Ja w weekend nie zaglądam w komp, więc teraz musiałam wszystko poczytać. W Gdańsku na szczęście ładna pogoda dziś ale w weekend to tak średnio. Wysłałam kilka zaproszeń na nk do Was, tzn. nie do wszystkich bo się zakręciłam i nie chciałam przez przypadek do obcych osób pisać :) Tak więc jak któraś dostanie zaproszenie ode mnie (Agnieszka, pseudo zenia, zenek :)) to ja :) Jak mnie któraś jeszcze znajdzie to też fajnie. Mam jeszcze do Was takie osobiste pytanie - od wczoraj (mój mąż zauważył) leci mi coś z piersi. Wczoraj było przezroczyste, a dziś żółte. leci tylko jak się ściśnie sutek. Wiecie może co to? Macie też tak? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ nazpiszę później, bo jeszcze w wyrze leżę i czas sobie coś jeść zrobić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny! Strasznie dawno mnie tu nie było ale mam nadzieję, że jeszcze mnie ktoś pamięta ;) Wszystkim które czują ruchy i znają już płeć serdecznie gratuluję (no i oczywiście strasznie zazdroszczę) :D Ja mam usg połówkowe w piątek więc mam nadzieję, że w końcu też się dowiem co noszę w brzuchu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejjj chyba ze 100 lat mnie tu nie było i mam dobre 30 stron do nadrobienia... niestety nie mam czasu... pracy mnóstwo, a ślub i wesele w TĄ SOBOTĘ!!! Nawet nie wiem co napisać, jestem tak bardzo nie w temacie co sie teraz dzieje.... ale do przyszłego tygodnia nie dam rady przeczytać ani strony:( Trzymajcie sie cieplutko dziewczynki:) ps. mam tak spuchnięte kostki i nogi, że normalnych butów założyć nie mogę - ide dziś do lekarza, mam nadzieje, ze mi powie co robić i że jakoś mi to przejdzie;/ buźkaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Korciuchna, zatem weekend pełen wrażeń Cie czeka :D A co do opuchniętych kostek i stóp to wiem co to znaczy :O Tez mi to dokucza i już nie wiem jak sobie z tym poradzić. PO przesiedzeniu 8h w pracy jest koszmar. W weekend nogi ładnie otęchną, a potem w poniedziałek to samo... Musze chyba jakieś specyfiki zacząć stosować.. Ponoć kremy i maści z wyciągiem z kasztanowca są skuteczne. Muszę podpytać w aptece :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zenek tobie tez wyslalam zaproszenie, znalazlam cie przez humade, hamude kurcze nigdy nie pamietam bez obrazy humada:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Dziewczyny! To juz połowa ciązy :) Czas leci błyskawicznie... Ja dostałam świra na kupowanie ciuszków dla synka ;) Skompletowałam juz niemal całą wyprawkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opowiem
opowiem wam ciekawa historie sąsiadka mojej siostry - babcia spodziewali sie wnuczki synowa kupiła różowe ubranka i wyprawkę dla dziewczynki a tu niespodzianka ..........chłopiecccccc!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mycha881
zenek897 nie przejmuj sie to tzw siara w sumie to nawet powód do radości bo to znak że będziesz miała pokarm. Przynajmniej tak mi sie wydaje. Korciuchna to gratuluję i życze żeby wszystko się udało. Jeżeli chodzi o spuchnięte nogi to trzeba zrezygnować z soli to na pewno a co jeszcze może pomóc to nie wiem. Basia23 już wiem dlaczego mamy inne tygodnie ciąży ja i mój gin liczymy dopiero tydzień jak się skończy a ty liczysz zaczęte tygodnie. Według moich wyliczeń dzisiaj minęło dokładnie 22tygodnie 1 dzień i zaczynam 23tc ale wpiszę go dopiero jak się skończy. Zgodnie z moim rozumowaniem to u ciebie w środę będą dokładnie skończone 22tc i dopiero zaczniesz 23tc. Ale lekarze różnie liczą i gubię się w tym Wiek - 26 lata Termin porodu - 1.11.2009 Tydzien ciazy - 22tc Waga - +6 kg Miejscowosc - Otwock

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki mychaa, poczytałam sobie trochę o tym wycieku z piersi no i faktycznie to siara. U każdej kobiety kiedy indziej się pojawia. Najważniejsze, ze to nic groźnego :) W końcu w Gdańsku piękna pogoda, byłam nawet w parku, opaliłam sobie plecy, w sumie to ramiona bo siedziałam tyłem do słońca, żeby mi w brzuch nie grzało. Oby taka pogoda utrzymała się na dłużej Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pogoda dziś okropna od rana duchota a teraz burza znów iśc spać???? mam jeszcze pytanie czy wam także przetłuszczają sie teraz bardziej włosy????????? Wiek - 26 lat, Termin porodu - 14.11.2009r. Waga - +7 kg Tydzień ciąży - 20 tc Płeć - ???? Miejsce zamieszkania - Bielsko-Biała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Łodzi Hawaje :) ale ja nie narzekam! sama chciałam taką pogodę :) coraz wyraźniej czuję maluszka :) chyba lubi czereśnie (albo i nie), bo właśnie jem i czuję jak się rusza :) co do puchnięcia kostek i stóp to zobaczyłam to wczoraj u siebie! ale cały dzień spędziłam na nogach! więc miały prawo spuchnąć! czytałam, że trzeba własnie ograniczyć sól i pić dużo wody mineralnej niegazowanej! co do włosów to mi się przetłuszczają tak samo jak przed ciążą. Pozdrawiam 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yyy... mi się wlaśnie włosy okropnie przesuszyły. A tak w ogole to cześć wszystkim! Madzialińska, Zenek macie już na N-K wiadomości z przywitaniem ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To prawda że pogoda w Łodzi nareszcie piękna i bez chmur na niebie. Oby jak najdłużej :) Właśnie skończyłam nadrabiać zaległości w czytaniu i muszę przyznać, że naprawdę mamy wysyp chłopców! Od samego początku mam przeczucie że mój maluch okaże się synkiem ale jak będzie to się jeszcze okaże :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomniałam dodać, że włosy też mam takie same jak przed ciążą ale za to na udach pojawił mi się straszny cellulit :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miło było zobaczyć niektóre z Was na nk. Za komplementy OlaGd76 bardzo dziękuję :) Wszystkie z Was (te które widziałam, i pewnie te które zobaczę) są pięknymi kobietami a teraz to jeszcze bardziej kwitnąco w ciąży wyglądają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie też tak sobie myślę że same fajne dziewczyny tu się zebrały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mathea chyba jutro ma mieć wstępne wyniki amnio? mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i skończy się na strachu! no i że odezwie się do nas!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Laseczki... patrząc na niektóre to się poczułam jak słonik w sklepie z porcelaną ;) Ale serio mówiąc to fajnie tak się zobaczyć i faktycznie potwierdzam, z tego co widzę na razie, same fajne Kobietki się tu zebrały :D A myślę, że reszta taka sama :) Ledwo się dziś do domu doczłapałam w ten skwar... Ale prezenty kupione dla naszego nowego działowego dzieciątka :) Komplecik dwóch bluzeczek i spodeneczki. A dla starszej córy breloczek z futrzasta pszczółka firmy NICI. Teraz dzieciaki maja jakiegoś fiola na punkcie tych przywieszek... Z tego co pamiętam Mathea miał chyba we wtorek mieć wyniki... Cały czas trzymam kciuki, żeby były pozytywne dla niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczy :) Normalnie nie moge z ta pogoda duchota straszna dobrze że sie zrobiło ciepło ale duszno okropnie nogi mi puchna przez ta pogode ale lekarz przepisał mi diosminex na opuchniete nogi mozna kupic w aptece bez recepty i troszke lepiej po tych tabletkach a i powiedział jeszcze zeby używac mniej soli wiadomo do wszystkich potraw sie nie da ale zeby w miare mozliwosci ograniczyc Miłego wieczorku życze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia23
Cześć dziewczynki :) Jeśli chodzi o włosy, to mam 100% poprawę, lśniące, układają się bez problemu, zero przetłuszczania się. Nogi mi na razie nie puchną, w pracy staram się siedzieć, ale zdarza się, że trzeba stać godzinkę bez przerwy. Moje Maleństwo pięknie kopie - super uczucie :) :) :) 16 lipca mam usg 3d i nie mogę się doczekać, kiedy zobaczę buźkę Skarba naszego :) I czy się potwierdzi, że chłopiec... chyba będzie Mikołaj. mycha881 czyli mamy 22 tydzień w tę środę : ) Wiek - 23 Waga - 63kg (+7) Termin - 04.11.2009 tc - 21tc 5 dni Płeć - chłopiec??? Miejscowość - Coventry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jutro odbieram mocz i morfologię! muszę zrobić jeszcze glukozę. pójdę chyba w czwartek. na szczęście nie musze rano, bo mam labolatorium czynne cały dzień, tyle, że musze być na czczo, więc wyśpię się i na spokojnie pójdę :D a wiecie czy po tej glukozie mogę iść do domu (laboratorium mam 3 minuty drogi) i za godzinę znów iść na pobranie i za kolejną znowu (bo mam glukozę 75 i to podobno pobiera się za godzinę i potem za kolejną), czyli w laboratorium musiałabym siedzieć 2 godziny. nie bardzo mi się to usmiecha! wolałabym wrócić do domu i iść później jeszcze raz! ale każdy mi mówi, żebym sobie wzięla dobrą książkę, bo raczej te 2 godziny spędzę w laboratorium. nigdy nie miałam tego badania i nie wiem jak to tak na serio jest, a nie zapytałam pielęgniarki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×