----LISTOPAD 2009----

Oj, ja też muszę wziąć się za generalne porządki. W czasie gdy pracowałam (chwilowo mam urlop) mieszkanie po prostu \"się zapuściło\". A w przyszły weekend przyjeżdża do mnie koleżanka na dwa dni i nie chcę żeby źle się u mnie czuła. No co do chrzcin to dawno na żadnych nie byłam ale dzieci w mojej rodzinie były chrzczone bardzo różnie np kuzyn czy ja jak mieliśmy około roku (on chyba miał właśnie 10 miesięcy a ja 1,5 roku) a siosta jako paromiesięczne dziecko. I jak rozumiem, to się utrzymało. W każdym razie jednego jestem pewna - malutkie dzieci trochę gorzej reagują na zamoczenie główki. Jak byłam na takich mszach z chrztem to każde płakało a starsze łatwiej przekonać że nic złego się nie dzieje. Zatem te dziesięć miesięcy to świetny wiek. Co do N-K, to jest kłopotliwa.

A tak w ogóle to cześć! Cześć Gawit, Mycha, Mili, cześć wszystkim!

Właśnie, czy wszystkie... Siedem nas jest na N-K, zgadza się?

Witajcie, na NK JEST NAS 11;)

ja mam 9 sztuk:)?

a moze wypiszemy inicjaly czy imiona z pierwsza litera nazwiska i sobie posprawdzamy? a jest na forum Ewelina G?

czesc dziewczyny ja nie moge was wszystkich znalezc na nk

NO JA WYLICZE;mili_23,gawit,natalie82,natalia86,michaa,olaGd76,kiki1980,sroczka,tasia1985,mycha881,no i ja-Hamuda;)

10 ostatnio dodanych na mojej NK

no to napewno nie znalazłam wzystkich

no teraz chyba znalazłam wszystkie :))

a michaa jakie ma inicjaly? nie wiem kim jest Kasia S, Joanna S i nie wiem czy sie zgadza Kasia J (Ch) Kiki1980

No mnie znalazłaś! Już odpowiadam, tasiu!

mam rozpracowalam wszystkie hurrrra:)

Kasia s to michaa,Joanna s to sroczka a Kasia to kiki

OlaGD76 na zdieciach wygladasz rewelacyjnie jak bym nie wiedziała dałabym ci gora 26 lat

Hamuda masz sliczne fotki szczegolnie jedno jak woda na was leci jakby mi ktos pokazał to zdiecie to pomyslała bym że to zdiecie modelki i modela pozujacych do jakiegos plakatu albo gazety super !!!

dziewczyny wszystkie jestescie sliczne slodkie super fajne sympatyczne i w ogole super ze mozna was zobaczyc ale jeszcze sporo nas powinno przybyc:)

wogole wszystkie jestescie sliczne jakbym zaczeła pisac to by mi dnia nie starczyło :D

Tasia, tym gorzej dla mnie bo potem jest rzeczywistość.:D A ja kogoś jeszcze nie znalazłam. Ale nic, szukam.

Czesc Dziewczynki Ja od rana dzisiaj humor mam beznadziejny. Plakac mi sie co chwile chcę, patrzec na siebie nie moge. Czuje sie taka gruba!!! Narzeczony mnie pociesza, ze przeciez wszyscy mi mowia ze super wygladam, ze wszystko mi w brzuszek idzie, ale ja i tak czuje sie wielka. Nigdy taka nie bylam! Wiem, ze nie powinnam tak mowic, przeciez w brzuszku mieszka moj wymarzony patryczek. Zawsze chcialam miec pierwsezgo synka i tu prosze. marzenie sie spelnilo. Chyba po prostu lewa nogą dzisiaj wstalam.A jeszcze ta pogoda beznadziejna. Dzisiaj wieczorem idziemy do kumpla na 30 te urodziny. Robi je w knajpie, ma byc sporo sobob. Przynajmniej sobie pogadam z dawno nie widzianymi znajomymi. Odkad jestem w ciazy troszke mi sie kontakty z niektorymi zmniejszyly. My zawsze prowadzilismy bardzo bogate zycie towarzyskie. Ale odkad dowiedzielismy sie ze bedziemy miec dzidziusia nie chodzimy juz po knajpach, czy klubach raczej spotkania odbywaja sie na grillu czy w domku, Poza tym w tym roku u nas w towarzystwie 3 dzieci sie pojawi.Wiec nie tylko nam troszke sie w zyciu pozmienialo. Ale fajnie przynajmniej bedzie z kim jezdzic na wakacje:)Fajnie jak ma sie dzieci w jedym wieku. No a ja jeszcze sie do konca nie polapalam kto jes kto na nk. mysle ze to tylko kwestia czau i kazda sie przyzwyczai.Ale jak juz pisalam pomysl naprawde super. A co do chrzcin to moja kumpela chrzcila corke jak miala 5 lat:)To jzu byla troche lekka przesada, zwlaszcza ze wynikalo to tylko i wylacznie z ich lenistwa, ale jak widac tak tez mozna:) U nas w rodzinie najczesciej chrzci sie dzieci 3 miesieczne, ale np u mojego narzeczonego siostrznica byla ochrzczona jak miala roczek. I za jednym zamachem byl roczek malej i chrzicny ,a malo tego bo jeszcze komunia jej starszego brata:) takze wszystko mozna pogodzic;)

(Nie, pomyliłam się. Mam kontakt z Wami wszystkimi. Cudownie!)

Natalie82, ojej... Chciałabym ci poprawić nastrój ale wiem że takowy trzeba po postu przeczekać. Ech, też tak miewam.

moj chrzesniak byl chrzczony jak mial 6 lat moja siostra poprostu czekała kiedy ja bede miała bierzmowanie a że ja jestem od niej mlodsza o 7 lat dlatego tak dlugo zwlekała. A teraz moj chrzesniak ma 13 lat jest ochrzczony byl u komuni wiec wiek nie ma jakiegos wiekszego znaczenia to wyłacznie sprawa rodzicow dziecka. Ale mysle że 10 miesiecy to akurat na chrzest dziecko ani za duże ani za małe. Bo takie malenstwa 3 lub 4 miesieczne zazwyczaj płacza na chrzinach wiem sama po sobie mama mnie chrzciła jak byłam taka malutka i przez to fotograf nie mógł zrobic mi żadnego zdiecia ryczałam jak nie wiem co wierzgałam nogami az ksiedzu wytrąciłam wode swiecona a fotograf stwierdził ze nie ma sensu robic mi zdiec bo juz byłam tak zapłakana i spocona że zdiecia były by poprostu nie ładne. Wiec pamiątki z chrztu nie mam żadnej :)

natalie82 kazda z nas ma takie rosterki wiadomo rosnie w nas dzidzius stajemy sie wieksze tyjemy ja tez czasami ubolewam bo ciezko mi sie przyzwyczaic,a to dopiero polowa a co bedzie pod koniec:) ja mysle o chrzcinach tak 3-4 miesiac ale wiem ze dzieci sa chrzczone nawet do roku...a nie uwierzycie mojej mamy znajoma chrzcila dzieci jak jedno mialo 8lat a drugie chyba z 6 i sytuacja ja zmusila bo ta by nie byla dopuszczona do komuni...niezle nie....

ja też nie raz wstaje w złym chumorze i zle sie czuje z moimi kilogramami albo jak byłam teraz na weselu wszystkie dziewczyny szczupłe super ciuszki a ze ja taka kulka toczaca sie ale tak działa niestety nasza psychika zawsze kobiety chca wygladac slicznie a jak jestesmy w ciazy to rosniemy mi juz nawet buzia sie zmieniła nie mam takiej jak przed ciaza nawt na zdieciach nie wychodze tak ładnie jak kiedys. Ale sie nie załamuje mysle sobi że po ciaży bedziemy takie laski że ho ho :) wezmiemy sie za siebie a teraz to wiadomo że najważniejszy jest dzidziuś :)

co do chrzcin to ja tak sobie pomyślałam ze fajnie by było w święta Bożego Narodzenia:-) u mnie trudno jest zgromadzić rodzinkę w normalny weekend bo teściowa prowadzi sklep i w niedziele ma otwarte więc albo ona albo szwagierki siedzą w robocie a tak w święta ma zamknięte i nie było by problemu... a poz tym to takie fajne uczcić w święta tak ważne wydarzenie... Swoją droga w tamtym roku w święta byłam załamana i zrezygnowana a w tym roku jak wszystko dobrze pójdzie to będę się cieszyła z moim maleństwem:-) Fajnie jest zobaczyć choć na nk towarzyszki w tak ważnym monecie życia każdej kobietki:-))

witam was dzięki że część odpowiedział na zaproszenia czekam na pozostałe :) narobiłam trochę zamieszania wybaczcie ale staram się ograniczać czas przed kompem na polecenie pani doktor. pozdrawiam

a i jeszcze tylko chciałam powiedzieć że ten mój syneczek to Rubika Piotra chyba lubi:-) wczoraj cały dzień nie dawał żadnych znaków a wieczorem oglądałam Polsat i akurat Rubik grał i 3 razy kopną a potem nic;-) czyżby muzykiem miał zostać???? A co do kilogramów to dzisiaj rozmawiała z Qzynką która jest w 36 tc i przytyła 10 kg a ja dopiero na półmetku i już 8 do przodu:-( na początku się przejmowałam ale teraz nawet na to nie wracam uwagi po porodzie cosik zrobię z tymi kilogramami a teraz rozkoszuję się ciążą:-) jak nie teraz to kiedy mam siebie rozpieszczać cio????

Hej Świetny pomysł z tą nk. Jak będę miała chwile to obejrzę wszystkie zdjecia. Jeżeli chodzi o przybywające kg to ja wczoraj byłam u lekarza i okazało się że w ciągu ostatnich 3 tygodni przytylam 3kg. Jak tak dalej pójdzie to pod koniec ciązy będę sie toczyć:) Ale mam do tego takie podejscie że zajmę się tym po ciąży. Kazdy inaczej znaosi ciążę jedni mogą przytyć 8 a drudzy 20 kg , czasami nie do końca mamy na to wpływ. Wiek - 26 lata Termin porodu - 1.11.2009 Tydzien ciazy - 22tc Waga - +6 kg Miejscowosc - Otwock