Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

greta78

----LISTOPAD 2009----

Polecane posty

Tasiu - gratulacje :) w takim razie uzupelniam tabelkę :) _________________________________________ OCZEKUJĄCE mycha881----------1.11 natalie82-----------2.11 Iwusia_25----------3.11 Agulinia-------------5.11 thekasia------------5.11 monia1312---------8.11 agusiaradom-----10.11 agulinka79--------11.11 Ejmi----------------11 lub 16.11 baska200----------14.11 Kiki1980-----------14.11 AlexandruniaK----15.11 kropcia------------15.11 spacja-------------15.11 hanka83-----------16.11 Mathea------------16.11 zenek897---------16.11 mili_23-------------17.11 ktoś taki jak ja--18.11 Martasek86-------20.11 sroczka07--------20.11 michaaa-----------25.11 Ela 25--------------27.11 NaDiA1987PL-----27.11 Hamuda-----------30.11 MAMUSIE nick, termin OM, data porodu, tc, pleć, waga/cm, porod sn/cc OlaGd76 (18.11) 26.10......38tc, dziewczynka, 2400kg/49cm, cc tasia1985 (02.11) 28.10...39tc, chłopiec, 3500kg/55cm, cc natalia86 (20.11) 31.10......37tc, dziewczynka, 2650kg/48cm, cc deseo (01.11) 01.11......40tc, chłopiec, 3280kg/53cm, sn Madzialińska (07.11) 02.11....39tc, dziewczynka, 2900kg/53cm, cc bar2basia3 (04.11) 03.11.......40tc, chłopiec, 3700/53cm, sn Gawit (12.11) 06.11.........39tc, dziewczynka, 3600kg/53cm, cc Mathea - albo po prostu trafiłaś na czas kiedy dziecko spało...jak lekarz miał wątpliwości to powinien powtórzyć badanie tego samego dnia a nie za kilka dni :O Oni to też myślą :O A teraz czujesz ruchy normalnie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam przyszłe i obecne mamusie. Jestem mamusią z luty 2009 Tak Was sobie podczytuję bo mam znajomą która wkrótce się rozpakuje. moja córcia Weronisia ma skończone 8 miesiecy i jest bardzo rozkosznym malcem Chciałam napisać do Mathea Nie martw się. Moim zdaniem do niedzieli urodzisz :) Miałam tak samo. Kiepski zapis pomimo bułek z dżemem brzoskwiniowym, kiepsko się czułam i urodziłam za 12 godzin mimo braków skurczy. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzialińska, Tasia - witajcie znowu w naszych skromnych progach tym razem już w rolach mamuś! Gratulacje i buziaki 🌼 Agulinia - chciałabym móc napisać, że Małgoś ruszyła z kopyta ale raczej były to smyrgotki z palucha niż porządne ruchy :o Przyrzekam, że jak tylko pojawi się na tym świecie to dostanie porządnie w dupę bo już dzieć doprawdy przesadza :o Mathea - nie nakręcaj się zbytnio opowieściami! Gdybym miała tak schizować to nie wychodziłabym spod ktg ;) Tak jak piszesz gdyby było naprawdę coś nie tak to by nie puścili Cię do domu! Pójdziesz we wtorek i okaże się że wszystko jest ok 🌼. A ruchy czujesz normalnie? Nadia - super że już niedługo wrócisz do domciu! No i że wyjaśniło się z tą wagą 🌼 Ola - czy tego chcesz czy nie i tak jesteś nasza! ❤️ Natalie - w takich razie życzę szybkiego i w miarę bezbolesnego porodu :D Monis - kiepski zapis mimo zjedzonych słodyczy i kiepskiego samopoczucia niekoniecznie wskazuje na szybki poród bo ja tak mam mniej więcej od 35tc. ;) Uciekam Dziewczynki królować na ktg i pokazać się lekarzowi :D Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam weekendowo :) Noc udana, pomimo faktu, że wczoraj podłożyłam sobie prześcieradło porodowe na wszelki wypadek odejścia wód i strasznie mi szeleściło :/ A ja to mam taki wyczulony słuch :( Ale tylko 2xwc zaliczyłam, więc jest dobrze :) Wczoraj wieczorem po raz pierwszy dostałam takiego bólu jak na @ aż się zwijałam w łóżku do tego bolały też plecy w dolnej części, a mąż uklęknął przed łóżkiem i tylko mnie obserwował czy to już czy jeszcze. Trochę się biedny przestraszył i potem sam powiedział, że on to już w takim stresie żyje, bo nie wie kiedy i gdzie mnie złapie hehehe Okna wczoraj umył, firanki powieszone, dywanik uprany i ogólnie posprzątane :) Teraz mężul kazał mi już nic nie robić do porodu, bo mam już wszystko gotowe :) No w sumie ma rację :) Mam już wszystko na tip top, wiec teraz tylko czekać na Niunię :) tasia G[kwiatR[kwiatA[kwiatT[kwiatU[kwiatL[kwiatA[kwiatC[kwiatJ[kwiatE[kwiat[kwiat Mathea no proszę Cię...Nie słuchaj takich "niepoważnych" ludzi! Masz rację, że gdyby było coś nie tak to na pewno gin nie czekał by tyle dni. Kochana nie martw się i odpoczywaj przez weekend, a we wtorek jak pójdziesz na badanie to na pewno będzie wszystko dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helou! Jejus jaka śmieszna pogoda.. wstałam o 7 i cudne Słonko było. Minęła godzina i mgła zasnuła całą okolice. hihi. ALe śmiejemy się ,ze to dlatego,iż rano włączyłam nawilżacz powietrza. I on taką mgiełkę fantastyczną produkuje. ;-) Wyspałam się, sniadanko zjadłam. I zerkam do Was. a tu Tasia się wreszcie odezwała... Kochana - GRATUACJE WIELKIE! Duży TWój Synek! Witaj z powrotem! Mathea- luzik! Nie słuchaj "życzliwych" znajomych. Ewidentnie maluch miał senny dzien i gwarantuję,ze gdyby było źle to lekarz by Cię do domu nie wypuścił. Zatem głowa do góry! :-) Hanulka - postrasz Magłośkę! Co za dziecię! hihi Uparte - Skorpion pełną gębą! :-) Madzialińska - witaj Kochana! Zuzkę też bardzo witamy! :-) Czytam,żę produkcja mleczna pełną parą idze u Ciebie, hihi to dobrze! Natalie - no super wieści - polecam jednak niedzielę - taka ładna data! hihih i Trzymam kciuki, by lekarz przepowiedział! I ten czop też dobrze wróży! :-) Dziewczęta miłego dnia! Uciekam, bo na zakupy lecimy. Trzeba się rozruszać trochę,bo co mi zostało, hihi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alex - mnie strasznie ten podkład draznił i na niego jeszcze koc cienki położłam i jest super. Zapomniała o nim już hihi. Teraz już leż i wypoczywaj. Dobrze maż radzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doczytałam jeszcze deseo - no to pewnie ulga,ze już mniej ciągnie - ale widze,ze się jednak człek uzależnia od Maleństwa w domku, skoro na chwilę trudno wyjść! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuacje dla Gawit i Tasi!!! Super, że u Nadii się wjaśniło, byłam pewna, że to pomyłka z tą wagą. Mathea ja w pierwszej ciąży miałam 2x dziennie ktg w 8 miesiącu, i różnie z nim bywa. JEden zapis o niczym nie świadczy, na następnym ktg na pewno wyjdzie lepiej i nie słuchaj podowiadaczy. U mnie skurcze są i kość ogonowa strasznie boli, ale po nocy trochę lepiej. Straciłam rachubę ile razy w nocy wtawałam do wc. Od wczoraj pojawiło się straszne pieczenie przy wejściu do pochwy, podmywam się rumiankiem, martwię się, że to może jakiś stan zapalny, ale wdzielina jest jaka była więc nie wiem. W poniedziałek (jeśli nie urodzę:)) mam się zjawić u mojego gina na oddziale na ktg i może już tam zostanę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochane brzuchatki i mamusie :) Gratulacje dla Gawitka 🌻 Dopiero zauważyłam, że mail nie został wysłany. Niżej są linki ze zdjęciami Oliverka. Potem jeszcze wrzucę, bo mam nowe. Takie słodkie minki robi po jedzeniu. Rany, dziewczynki, jak wczoraj cierpiałam na piersi auuuu. Mały jak zaczynał ssać, to ból niesamowity, potem troszkę ściągnęłam i ulga. Takie dziwne uczucie potem, jak nowe mleczko się wytwarza. Laktator mi pomaga. Mały dostał 2 razy butelkę i po niej spał 3 godzinki, a po moim 1 góra 2. Mam nadzieję, że się to jeszcze zmieni i będzie się najadał mleczkiem mamusi. Ogólnie ja już się czuję fizycznie dobrze. Jeszcze jak siusiu robię to kłuje i szybciutko się myję, ale widzę, że wszystko ładnie się goi i nie leci ze mnie za bardzo. A psychicznie też normalnie, chociaż wczoraj po akcji z piersiami potrzebowałam się wypłakać i wyłam jak dziecko, prawie szlochałam ;) Ale jest już ok. Kochane brzuchatki trzymam za Was wszystkie kciuki i myślami jestem z Wami. A mamusiom życzę cierpliwości i niech Skarby zdrowiutko rosną. Postaram się zaglądać częściej 🌼 🌻🌻🌻🌻🌻🌻 dla Was i Waszych Maleństw. http://i619.photobucket.com/albums/tt279/robert810427/pourodzeniu2.jpg http://i619.photobucket.com/albums/tt279/robert810427/pourodzeniu.jpg http://i619.photobucket.com/albums/tt279/robert810427/wdomu.jpg http://i619.photobucket.com/albums/tt279/robert810427/wszpitaluzmama.jpg http://i619.photobucket.com/albums/tt279/robert810427/wszpitalu.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skorzystałam ze stopki deseo 🌼 i zmieniłam swoją Karolinko, Adaś boski. Aniołeczek kochany ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tasia i Gawit serdeczne gratulacje !! Bar2basiu3 piękny jest Olivierek :) Ślicznie wyglądasz ze swoim skarbem ❤️. U mnie po staremu chodź noc nie była zbyt miła dla mnie. Co prawda na siusiu zeszłam tylko raz ale za to pół nocy się wierciłam z powodu bólu bioder :( Kiedy się to wreszcie skończy.... A i Majka cały czas leniwa w brzuchu, mam nadzieję, że wszystko u niej ok i tylko sobie śpi :) Pozdrowionka i buziaki dla Was mamuśki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bar2basia3 zdjęcia są maksymalnie wzruszające :) Ja twarda jestem ale aż mi łezka poleciała na te dwa pierwsze zdjęcia na bloku porodowym :/ Jeszcze raz Ci gratuluję - dzielna kobitka z Ciebie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzis bardziej wyspana mały tylko dwa razy sie obudził na papu w ciagu nocy takto jest grzeczny jak aniołeczek nawet jak placze to tak cichutko taki mały kochany bombel z niego :D Mojego malego kluska niestety musze dokarmiac butelka bo jest taki zarłoczek ;) a poza tym nie mam za duzo pokarmu ale wazne ze choc troszke podjada od mamusi z cyca :D musze sie wziasc za czytanie bo przez te 10 dni jak mnie nie było to tu normalnie ksiazka powstała;) miłego dzionka Wstawiłam zdiecia małego na Nk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bar2basia zdjęcia super i Oliverek facet jak się patrzy. trochę Ci zazdroszczę że mogłaś go od razu mieć przy sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dnia 3.11 o godzinie 8.30 urodziła się Paulinka - poród naturalny ------ idę się nią nacieszyć Trzymajie sie jakoś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basia - te zdjęcia to normalnie jakiś wyciskacz łez, bo i ja się popłakałam (chociaż do płaczliwych nie należę). Śliczny ten Twój Oliverek jak nie wiem co! 🌼 Basia200 - serdeczne gratulacje! i dla Ciebie i Twojej córeczki również 🌼 Agulinia - straszenie nie pomaga ani moje wygłupy! (chyba się już do nich przyzwyczaiła ;) na początku ktg kopnęła UWAGA: 3 razy (położna z ciekawości siedziała i liczyła) a potem to zaczęła mieć wszystko w dupce i poszła spać :o Tak jak piszesz! "Uparte - Skorpionek pełną gębą!" Agusia - idź sobie na spokojnie na to poniedziałkowe ktg i urodź spokojnie ;) a weekend spędź jeszcze z rodzinką :D A u mnie bez zmian. Małgosi nie spieszy się na świat i gin powiedział, że spokojnie doczekam do terminu :) Pytał czy nie chcę pójść w poniedziałek na wywołanie do szpitala co by zrobić prezent mężowi na urodziny (10.11) ale zdecydowałam że skoro dzieciowi się nie spieszy to nie ma co szaleć. Śmialiśmy się nawet żeby tylko nie przespała porodu :D Tak więc ustaliliśmy że jeżeli nic się nie będzie działo (a nie powinno) to 16.11. rano stawiam się w szpitalu na wywołanie a do tej pory co 2 dni nasze najukochańsze ktg :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spacja - podczas wizyty omówiłam dzisiaj wszystko z moim ginem i ustaliliśmy że w moim przypadku jednak lepiej będzie rodzić w Koperniku niż w Madurowiczu więc się Kochana nie zobaczymy na porodówce tylko dopiero po na tym obiecanym ciachu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczęta! Mam świeżutkie wieści! UWAGA, UWAGA! Najpierw Mycha: Wczoraj o 21.50 urodziła im się Wiktoria. waży 3150 i mierzy (nie zgadniecie, hihi) 53cm! Jest słodziutka! Ale Mycha napisała też,ze było bardzo ciężko, bo od czwartku skurcze, a dopiero wczoraj wieczorem poród! Teraz Natalie: Dzisiaj o 10.35 przyszedł na świat nasz synek Patryczek, waży 3800 i ma 60cm. Jest śliczny! A to chłopisko z niego! :-) Gratulujemy! To się normalnie dzieje hihi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ejmi, gdzie jesteś? Trzeba tabelkę uzupełnic. hihi I jeszcze z ostatniej chwili: Agulinka napisała,ze też wyladowali na porodówce, bo rano dostała bóli, odszedł czop i wody się zaczęły sączyć! Trzymamy kciuki! Jejus, poszło pełną parą to Wasze rodzenie! Iwusia - wreszcie nudy się skończyły! Zaraz poczytam co napisałyście!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki dziękuję za miłe słowa :) Gratulacje dla Baski200🌻🌻🌻🌻🌻 - super, że Paulinka już z Wami ❤️. Kochana nasze dzieciaczki są w tym samym wieku 🌻 Nasz Synuś właśnie ssie cycucha po kąpieli - jego druga w życiu kąpiel. Ja tylko pomagałam, a Roberta siostra nam go kąpała. Ale już w poniedziałek sami kąpiemy, a ona tylko nadzoruje czy ok. Już nabrałam pewności i będzie dobrze, wiem to. Ale Oliś bardzo płacze wtedy - i to jest najgorsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mycha, Natalia G🌼R🌼A🌼T🌼U🌼L🌼A🌼C🌼J🌼E🌼:):):) Piękne Dzieci!!!!!!! Hanka---> :( ale obiecaj czas na ciacho??? Jejku jak ja bardzo chciałabym juz miec Kacperka przy sobie i zeby miec pewnosc, ze bedzie zdrowiutki....we wtorek idę na ostatnie badania, ale nie wiem, czy jeszcze USG bede miała robione...na pewno KTG, morfologie, mocz i moze posiew...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to trzymam z całych sił kciuki za Agulinkę, żeby jej lekko poszło 🌻 🌻W🌻I🌻K🌻T🌻O🌻R🌻I🌻A WITAJ NA ŚWIECIE 🌻P🌻A🌻T🌻R🌻Y🌻C🌻Z🌻K🌻U WITAJ NA ŚWIECIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, szybko odszukałam, ile miał Mały Natalie82 w 31 tc....i miał tyle, co mój:) a urodził się taki duzy:) Ja niestety nie mam najnowszej wiedzi o wadze mojego Kacpra, ale jesli jej w 31. mial 1850, a moj w 31. 1820, to jest szansa, ze tez bedzie taki duzy i gruby???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nio widzę super wieści :) Mamy dwie nowe mamusie i dwóch małych człowieczków :) 🌻G🌻R🌻A🌻T🌻U🌻L🌻A🌻C🌻J🌻E🌻 Ja mam dziś dzień lenia :/ nie należę do tych co lubią się obijać dlatego przechodzę katusze :( Mąż kazał mi nic nie robić i nawet nie chce ze mną nigdzie jechać :/ eeehhh Ja wczoraj skończyłam globulki, więc od jutra mogę zacząć obserwować czy ten czop mi się usuwa czy nie :) Napaliłam się na poród na 15.11 ale nie wiem czy jednak nie lepiej dla mojej psychiki trzymać się tego 27.11 :/ Tak to już chodzę i mi odwala, że za tydzień będę miała Niunię, a mogę jej jeszcze nie mieć :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spacja - oczywiście że ciacho będzie i to najszybciej jak to tylko możliwe! Jak dla mnie to nawet i dziś ;) Ja też się zaczynam stresować wagą mojego dziecia :o Małgosia pod koniec 35tc. ważyła 2890kg i wszyscy mówią że klucha ale nie mam porównania z innymi maluchami. W szpitalu lekarze oceniali że do 3400-3500 dociągnie... Teraz to nawet nie pytam gina ile waży bo jak się okaże że będzie tłustawa to i większy stres przeżyję a tak się łudzę że będzie mała i drobniutka :p Ale dzisiaj wysyp! A góra tabelki kurczy się w zastraszającym tempie... Mycha, Natalie - serdeczne GRATULACJE 🌼 Agulinka - trzymaj się i szybko wypuszczaj na świat swojego Szymonka ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×