Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

greta78

----LISTOPAD 2009----

Polecane posty

Gość mycha881
agusiaradom Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze. Życzę ci z całego serca żeby z dzidzią wszystko było ok. Ja wczoraj poinformowałam rodzinkę: jedna siostra popłakała się chyba z radości:). Najzabawniejsze jest to że mieszkamy w domu razem z moją siostrą która też jest w ciąży. Ma termin na 30 września a ja na 3 listopada, więc między naszymi dzidziusiami jest miesiąc różnicy. To dopiero w domu będzie wesoło jak obie urodzimy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agusiaradom trzymaj się, nerwy Ci nie pomogą, wręcz przeciwnie. chociaż z drugiej strony nie wyobrażam sobie, żebyś mogła się nie denerwować. Ja rozłożyłam się. Lekarz mnie nie ominął i biorę bioparox do nosa i gardła. teraz doszły zatoki. Mam nadzieję, że nie złapię gorączki, bo nawet nie wiem co można w niej brać. trzymajcie się dziewczyny. Trzymam kciuki, za jakieś lepsze wiadomości i uśmiechy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Pozwolę sobie na przyłączenie się do Was. Obecnie leci 9 tydzień, a termin mam na 4 listopad . Mam już synka obecnie ma 2 latka i 10 msc. Agusia ja też miszkam w Radomiu. Wprawdzie byłam już u ginka w zeszły czwartek ale okazał się totalną pomyłką. W tym tygodniu idę do mojego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczka222
witajcie, dzis test wyszedł pozytywny... termin przypada na listopad... jestem przestraszona, szczesliwa i niepewna jednoczesnie.... chyba do was dołączam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agusiaradom, trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę. Lidia M je tez mam termina na 4 list. (i trzyletnią córcie ;) ) Calineczka emocje niepowtarzalne, co? Fajnie że dołaczyłas, Złośnica 77 (skąd to pseudo?) jakby CIe przypadkiem dopadła gorączka to tylko paracetamol, zadnych gripexów, nurofenów czy polopiryn!!! I to tez dopiero od 38. Ale jak juz bierzesz leki to na pewno sie nie rozkręci :) No to pozdrowionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kurcze normalnie ryczeć mi się chce. Wczoraj byli u nas znajomi z córka. Dziś dzwoni, że mała ma ospę. Ja odrazu do mamy czy chorowała, ona, że chyba tak, ale w książeczce nic nie ma. Jak myślicie? Kilka lat temu zajmowałąm się całą rodziną siostry kiedy chorowali łącznie z jej mężem wtedy nie zachorowałam. Teraż?z normalnie chodzę i nie mogę nic zrobić bo cała w nerwach. W prawdzie w środę do gina ale ledwo oddycham. Nawet teoretycznie wiedząc o badaniu na przeciwciała nie jest mi lepiej. Rencia, a Twoja córcia wie już? Ja reaguje? Dami nie wie jeszcze myślę, że w święta powiemy. Bo teraz to straszna gaduła i rezolutna na dodatek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczka222
wizytę mam umówioną na przyszły pon. ostatni okres miałam 9 lutego wiec juz sporo czasu temu.... emocje masakryczne... cieszymy się chociaż nie planowaliśmy i szczerze mówiąc była 1 "ekstremalna" sytuacja co wydawało mi się że już dawnooo po owulacji, a jednak to musiało stać się wtedy... planowaliśmy troche inaczej naszą przyszłość- a teraz nastąpią zmiany.... ale cóż nie wszytko można zaplanować... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grahamka30
lidia uspokój się, bylam w takiej samej sytuacji jak ty. miesiąc temu w niedziele byli u nas znajomi a w poniedzialek jej dzieci sie rozchorowały na ospę. Załamana poleciałam do gina, bo w necie czytalam o jakis szczypionkach, a on nie dał mi zadnej szczepionki tylko kazał czekać. Wirus ospy rozwija sie od 14 do21 dni. Ja nie chorowałam nigdy na ospę wiec załamłam sie i nawet jak mnie lekarz pocieszył zebym sie nic nie denerwowała bo to nic nie da ze poprostu trzeba poczekać to mi to nie dawało spokoju. Bo co innego jak dziewczyny które chorowały na ospę to może mają odporność a ja jak nie chorowałam to napewno zachoruje. Czekałam jak na szpilkach, i nie zachorowałam !!Z drugiej strony lekarz powiedzial ze wirus ospy nie robi tyle szkód co wirus różyczki i kazdy moze byc nosicielem ospy:pani w kiosku, pani w patece, ludzie w kolejce, na początku sie na niego wkurzyłam ale powiem ci ze faktyznie mial racje. Ni denerwuj sie i nie panikuj!! Ja nie zachorowałam a całowałam te dzieci i sie tuliłam to ty też nie zachorujesz. pozdrawiam i powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mąż też mniu uspokaja, ale nasz synek nie chorował, a z małą miał kontakt no bo wiadomo zabawa. Ech przez to wszystko cały dzień wymioty i jeszcze biegunka. Kurcze pod krechą jadę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra to i ja dołączę :) termin mam ...- z tymi terminami to nigdy nie wiadomo- wiem z doświadczenia- na początek listopada i niech tak zostanie. Ostatnio przyzwycziłam się do 6 marca a urodziłam 19 :) jak słoń w tej ciązy byłam :) Moja córcia ma rok- i właśnie zaczyna chodzić, a prezent który jej sprawiliśmy to rodzeństwo :) Jestem po jednym poronieniu- było przed córcią i ogromnie się boję tym razem rółwnież, jednak staram się mysleć pozytywnie, bo mam już jedno małe szczęście i liczę na drugie. Pewnie będzie ciężko ale w myśl zasady co masz zrobić jutro zrób dziś chciałam aby moje dziecko miało taką pokrewną duszę :) W tej ciąży czuję się zupełnie inaczej - może to mały fasolek, a nie fasolka :P pozdrawiam gorąco, a jakby co to z okresu ciąży dużo pamiętam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc DZiewczyny Chcialam sie do Was dolaczyc. dzis z krwi wyszlo mi ze jestem w 5 tygodniu ciazy. Narazie bedziemy z lekarzem okreslac roziwazanie. Ja sobie sama wyliczylam ze bedzie to raczej listopad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie:) W piątek robilam test wyszły 2 kreseczki choć druga słabsza bo nie robiłam go rano ale pod wieczór... Jutro ide do ginia i wszystko się okaże:) Jestem pełna nadzieii:) Atermin jak liczyłam na internetowych kalkulatorach to 28 listopad wieć sie jeszcze łapię do tego topicu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc;) jestem tu nowa;) 9 tydzien....i termin niby 29 pazdziernik...ale mialam nieregularn @ i min 32-33 dni wiec wychodzi 2-3 listopad. mam 3 letnia corke, zreszta tez listopadowka tylko ze z konca;) Lidia M ja nie mialam ospy ani chyba zadnych zakaznych(no oprocz rozyczki bo na nia mam przeciwciala wiec chyba ja przechodzilam) i non stop sie boje zeby mi mala nie przyniosla czegos z przedszkola...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczka222
witajcie..... ja w ogóle nie czuje że jestem w ciązy, czuje sie zupełnie normalnie...no poza tymi bólami podbrzusza... ostatni okres miałam 9 lutego wiec wg kalkulatorów internetowych termin mam na ok 20 listopada, a wiec teraz jest 7 tydz ciaży... czy bedac u lekarza zobaczy juz "coś" na USG...? a Wy jak się czujecie? jakie badania bede musiala zrobic? to mohja pierwsza ciąża więc jestem zielona, zupełnie nie wiem co mi wolno a czego nie.... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Korciuchna
hej hej witam wszystkie mamusie;)) pragnę sie do was przyłączyć, dokładnie jestem w 7 tyg i 3 dniu ciąży. termin wg usg to 30 listopad;))) wczoraj byłam na usg - serducho mocno bije;) ogólnie od 5 tyg musze brać duphaston z powodu plamień, okropnieeee sie po nim czuję:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczka222
krciuchna do jakiego lekarza chodzisz...? ja swoja pierwsza wizyte mam w pon powiedz mi prosze jak ona wygląda... czy usg robią dopochwowo czy normalnie, jakie badania zleca lekarz... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczka222
ja wczoraj testowałam wynik wyszedł pozytywny (domowy test) ostatni @ mialam 9 lutego... nic nie czuje, nie mam żadnych objawów poza bólem brzucha cos jak na okres... wg daty pierwszego dnia ostatniej @ jest to 7 tydz ale pewnie na USG może wyjśc inaczej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam i się przyłącze według moich wyliczeń jestem w 6 tygodniu ostatni okres 11.02 wizytę mam dopiero pod koniec kwietnia i to cudem bo akurat do tego lekarza są niezłe kolejki. jeszcze to do mnie nie dociera bo ciąża zupełnie nie planowana i nie wiem czy się cieszyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczka222
michaaa ja tez nie moge uwierzyć... też nie planowałam tej ciąży... ale niestety w życiu nie da się wszystkiego zaplanować... ja od wczoraj dopiero wiem, ale przypuszczałam bo @ mi sie nieźle juz spoźniał... chociaż robiłam test w 38 dc i wyszedl negatywny dopiero wczoraj wyszły II

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Korciuchna
calineczkaa - ja chodzę prywatnie... ja ost okres mialam 3 02 ale owulacje mialam tydzien pozniej niz powinnam i w sumie dlatego udało mi sie zajść w ciąże;)) wg kalkulatorów internetowych to termin przypada mi na ok 15 listopad. 13 03 zrobiłam test wyszedł pozytywnie a 15 o3 miałam plamienia wiec od razu do lekarza pognałam, zrobił usg zeby sprawdzić co sie dzieje i zeby potwierdzić ciąże - usg oczywiscie wewnętrzne - ale nic sie nie martw, nie boli, ani nie jest jakies nieprzyjemne;) i wczoraj znowu poszlam do lakarza bo mi sie duphaston skończył i powiedziałam ze znowu mialam plamienia, trochę sie przestraszył i od razu zrobił mi usg ale na szczescie dzidzius zyje;) dalej mam brac leki, uwazac na siebie, zero stresu, zadnych przytulanek z mężem, zadnych kąpieli w wannie ani na basenie i ogolnie wszelki wysiłek fizyczny w moim przypadku odpada. także nie bój sie wizyty, i pędź zobaczyć jak najszybciej swojego bobaska. No i mam nadzieje, ze łyksz witaminki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczka222
no właśnie powiem szczerze ze jestem totalnie zielona w temacie " ciąża", wczoraj sie dowiedzialam i z witaminami poczekam do poniedzialku az lekarz coś przepisze... powiedz mi czy w ciazy nie mozna brać kąpieli...? jestem zaskoczona, zszokowana i do mnie to jeszcze nie dociera... wizyte mam dopiero w pon nie bylo wczensiej wolnych terminów..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Korciuchna
ja nie mogę brać kąpieli - sam prysznic, ja ze wzg na plamienia;) mysle ze nie ma przeciwskazań aby reszta zdrowych przyszłych mamusiek brała kąpiel. a co do witaminek to mysle, że przynajmniej folik powinnas zaczac łykać jak najszybciej, nie jest drogi ok 7-8 zł/op. Natomiast ja biore feminatal - jego cena mnie przeraziła 36 zł za opakowanie. szokkk..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny,,,, Widze ze troche tu takich dziewczyn dla ktorych ciaza jest pierwsza w zyciu. Ja takie same rozterki mialam dwa lata temu. Teraz podchodze bardziej spokojniej. Ja tez mialam okres 9 lutego ale z badan krwi wyszlo mi ze to 5-ty tydzien. A wyliczenia wg okresu powinny wskazywac wyzsza ciaze. Testy tez dlugo nie wychodzily mi pozytywne. Tak naprawdę bylam juz 4 tygodnie po a test pokazal sie pozytywny. W sumie jesli nie ma sie zadnych problemow to tak naprawde ciaza w ogole nie jest jakos zaznaczona. Najpierw nie dociera do nas ze sie udalo. Ale brzuszka nie ma wiec tak naprawde tylko usg to pokazuje, POtem zaczyna widac brzuszek i jest super. Najgorsza niestety koncowka - czlowiek jak slon sie czuje i jest niezdarny. Ja juz jedno sloneczko mam - dziewczynke ktora obecnie ma 14 miesiecy. Zamowionego z mezem mamy chlopaka wiec jakos licze na to ze teraz do parki bedzie chlopczyk. Do gina pojde pewno w przyszlym tygodniu. Bo teraz mam totalnie inne sprawy na glowie - niestety cholernie stresujace. Ja na pewno bede brala witaminki te co poprzednio.Prenatal 100 tabl okolo 30 zl. Wiec nei jest zle. Do tego folika dodatkowo nei bede juz brala bo w prenatalu jest wystarczajaca dawka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczka222
czy na pierwszej wizycie lekarz tez zleci mi badanie beta hcg czy wystarczy ze na usg potwierdzi ciąze i poda kt to tydzien....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
calieczka22 spokojnie, pamiętaj najważniejsze byś się nie stresowała i jeśli ciąża przebiega prawidłowo to nie ma jakiś drastycznych przeciwskazań. Ja poprzednią miałam zagrożoną- duphaston do 20 tc, mało ruchu, najlepiej leżeć i odoczywać... co prawda z tym słoniem to wagowo u mnie nie było :) bo w 42 tc smigałam jak baletnica, skakałam itp :) wogóle nie czułam tych kg i ciąży, ale czas 2 tyg po terminie to wiesz zwariować można, nie od tego, że masz brzuch ale od tych ciągłych pytań : a Ty jeszcze nie urodziłaś?? kiedy rodzisz... ach mówię Ci, ale mojej kruszynce nie spieszyło się i 5 dni ją wywoływali, aż zdecydowała się na opuszczenie swojego lokum :) a potem to już nie było tak kolorowo :) i każda z mam mi to przyzna, że w raz z pojawieniem się tej małej istoty cały świat staje na głowie ...Jednak jedno jest pewne drugą ciąże przechodzi się zupełnie inaczej- chyba mniej panikujemy. Ja z Amelką latałam co chwilę do lekarza, a bo to brzuch zabolał, a bo to się nie poruszyła. Jednak wiem że czujność jest najważniejsz i jeśli masz jakiekolwiek powody do obaw nie bagatelizuj ich tylko idź i sprawdź. Bo aby dziecko było pogodne to mama w ciąży musi być pogodna :) Z tabletek to na ty etapie wystarczy folik, ale możesz brać też jakiś kompleks witamin dla ciężarnych. Ja z objawów mam mdłości, bóle podbrzusza i wzmozony apetyt, który staram się hamować. Bo tak napawdę kobieta w ciąży potrzebuje jakieś 300 kalorii więcej niż normalnie. Nie chcę się objadać bo to i tak nie ma wpływu na masę urodzeniową dziecka :) Najważniejsze zdrowo rozsądkowe podejście. A nawet słodycze w ciąży też nie są wskazane, chociaż ponoć te kobiety co jadły dużo czekolady mają pogodne dzieci- ja nie jadłam i moja wyła przez pierwsze 3 miesiące. A nie jadłam dlatego, że mnie mdliło na ich widok- a teraz jest odwrotnie :O ale co tam trochę wolno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczka222
ja nie mam żadnych objawów tak jak pisałam oprócz bolu brzucha chociaż zauważyłam że dzisiaj juz go nie ma :) apetytu nie mam wzmożonego wręcz nawet mi się nie chce jeść.... nie moge się juz doczekać tej wizyty w pon... jestem ciekawa co tam we mnie jest...:) kiedy można już stwierdzić płeć dziecka... w kt tyg...? oj jestem zaskoczona bo ciąża nieplanowana, naprawde musieliśmy mieć " pecha" bo kochaliśmy sie gdy bylam niemalże pewna ze juz po płodnych... teraz pozostaje mi dbać o siebie i byle do poniedziałku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stwierdzić płeć :) to zależy od dobrej woli Twojego dzidziusia :). WIesz niby już koło 12 tc można, ale u nas było tak że koło 24-26 się dowiedzieliśmy bo mała zawsze była odwrócona nie tak jak trzeba :P A brakiem objawów się nie przejmuj :) nie zawsze są, zazdroszczę :P bo mi się chce jeść :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalia86
cześć kobietki :) bardzo mi miło że aż takie duże jest grono listopadowych przyszłych mam :) Chciałabym się do was dołączyć gdyż jestem w 7 tygodniu ciąży, a termin porodu przewidywany jest na 20 listopada. Jest to moja pierwsza ciąża, z mężem rok się o nią staraliśmy i udało się:). Czuje się dobrze fizycznie, ale jestem pełna obaw, gdyż mam macice dwurożną, ale mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze :). Pozdrawiam serdecznie i z uwagą śledze wasze posty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Natalia 86 ja też mam termin na 20 listopad- jestem w 7 tygodniu i to moja pierwsza ciąża dziś już widziałam moje maleństwo na usg i się bardzo cieszę , czuję się też dobrze więc jestem pełna optymizmu na dalsze miesiące :-) pozdro dla wszystkich zafasolkowanych :-) oczywiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczka222
witamy :) kiedy mialyscie dziewczyny ostatni @... ja ide w pon do lekarza, ostatni @ miałam 9 lutego wiec termin wg kalkul. na necie wychodzi 20 listopada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×