Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

greta78

----LISTOPAD 2009----

Polecane posty

dzień dobry wszystkim:):):) MóJ KOCHANY PATRYCZEK KOńCZY DZIS 4 M-CE:):) OD RANA MA DZIś TAKI śWIETNY HUMOR- CAłY CZAS SIę UśMIECHA:):) NO ALE NIE ZAPESZAJąć GRZECZNIUTKIEGO MAM TEGO SYNUSIA- CIEKAWE NA KOGO SIę PODAł, BO JA BYłAM STRASZNYM PłACZKIEM I MARUDą W JEGO OKRESIE:) A JA DZIś W NOCY CZUłAM SIę FATALNIE...NO I RANO WSTAJę I OKRES DOSTAłAM...MASAKRA:(:(:( I CZUJę SIę TAK JAKOś DZIWNIE:(:( NO MAM NADZIJEJę, żE MI PRZEJDZIE:(( MIłEGO DNIA żYCZę WAM I DOBREGO NASTROJU WASZYM KOCHANYM dzieciaczkom!!! :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, U mnie slonko swieci i mam nadzieje ze tak zostanie do konca dnia :). No i wczoraj obejrzalam prognoze pogody i od czwartku ma sie robic cieplej - hurrraaa :), a w weekend to nawet 10st, boskooooo :) No i dzis test dla mojego syna bo jade autobusem do kolezanki, ciekawa jestem czy autobus nie bedzie jechal na sygnale, bo moj syn jak wozek staje to sie budzi, a jak czuje ze jest w kombinezonie czy kurteczce to zaraz sie kreci i wlacza alarm. Dobrze ze nie jade daleko :) Ejmi kochana masz oslabiony organizm - stres, malo snu i cos Ci sie przyplatalo. Moze wypij jakas miete czy siemie lniane i mam nadzieje ze przejdzie. Moze to tylko cos Ci zaszkodzilo a nie wirus - oby! I juz napewno wychodzicie na prosta! A co do przerw miedzy jedzeniem to moze one same sie rozciagna, moze Krzys i Szymus poki co potrzebuja jesc czesciej. My do niedawna jedlismy co 2,5-3h a teraz jemy co 3,5-4h. I Adas tak sam z siebie sobie to wydluzyl. Ejmi a te tabletki to moze rozpuszczac w wodzie i strzykawka wstrzykiwac. Przynajmniej nie bedzie kojarzyl ich smaku z mlekiem. Agulinka widze ze Szymusiowi juz unormowaly sie nocki - super :) Michaa widac Olga musi wyrosnac z tego niejedzenia. Moze inne jedzonko jej zasmakuje. Agulinia a pomaranczowe pampki sa bardziej chlonne? Ja mam active baby i takie zawsze uzywalam. Poki co przez 2 noce przebieralam Adaska w nocy jak sie obudzil (ok2-3). Zmieniam mu pieluche przed karmieniem bo podczas jedzenia zwykle mi przysypia. Szkoda mi zmieniac mu pieluszke jak ide spac bo wtedy karmie go na spiocha i bym go wybudzila. Ela ja tam nie widze zadnego pasztecika, moze nie te zdjecia mi wyslalas hihi :). Widze natomiast super mame z ekstra maluchami - piekne masz te dzieciatka, cora jak malowana lala a michas slodziachny :) prawdziwy patriota. Natalie ja tez nic nie dostalam :( Toszi mam nadzieje ze dzis humor lepszy! Madzia kciuki za bezbolesny kuj kuj Zuzanki! Buzka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agulinia co do ciemiączka to my mieliśmy 1,5 x 1,5 cm. A teraz to nie wiem czy się zmniejsza bo lekarz mi nie mierzy tylko zawsze maca to ciemiączka i tyle. Ale nic nie mówił i witaminę D dalej podaje po 1 kropelce. Az mi dałaś do myślenia i muszę na następnej wizycie popytać o to ciemiączko. Albo sama zmierzę. No i dziękuję za zdjęcia Mili i Agulini:) Śliczne są Wasze dzieciaczki. Karolcia w sukienusi to prawdziwa królewna, a brzuszkuje że ho ho...A Nikoś to śliczny chłopak i fryzurę ma boską:) I powiem Wam, ze oni z Karolcią tacy troszkę podobni do siebie. Dobrze wyswatałyście parę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok zjadłam bułeczkę z serkiem więc nie jest źle, ale jeszcze mnie kręci w środku, może dam radę domowymi sposobami to zwalczyć. Lek podałam Krzyśkowi z bobotikiem, on jest cholernie słodki i połknął z łyżeczki, dałam mu do popicia wodę z glukozą i trochę pociągnął, więc oby tak dalej. Nie będę dawała mu leków z mlekiem bo przestanie mi jeść. Poza tym to dziś mieliśmy jechać do neurologa ale w szpitalu nam doradzili żeby przełożyć wizytę bo mały jest za słaby, no u udało mi się przełożyć na 24 marca...zobaczymy co nam tam powiedzą. Dziewczyny ja myślałam że zanim wyjdziemy z Krzysiem ze szpitala to wiosna szmata okropna się rozhula a tu nici! u mnie śnieg i mróz! wrrrrrrrrrrr!!!!!!!!!!! Agulinia - oj powiem Ci że Karolka zaokrągliła się na buźce :D brzuszkuje super, u nas też z dnia na dzień to się wydarzyło, a teraz to Krzysiek podpiera się na łokciach i ciumka rączkę przy brzuszkowaniu :) Śliczna synowa mi rośnie ;) A poza tym to Krzyś już sam sobie wkłada smoka do buzi, przy brzuszkowaniu podkula nóżki pod siebie jakby chciał raczkować, jest coraz bardziej sztywny i głowę trzyma coraz lepiej. Przewroty to już normalka robi to z takim impetem a potem się śmieje...a no i właśnie śmieje się na głos, ma łaskotki pod paszkami i mamy przy tym kupę zabawy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
upss. ...Ela zapomniałabym o Tobie! Śliczna jesteś i dzieciaczki masz śliczne. I ja tam paszteta grubego nie widzę.Jak chcesz zobaczyć grubego paszteta to zapraszam do Jasła :P Piękne masz oczy takie wieeeelkie:) Deseo dziś humorek zdecydowanie lepszy bo m.in. mężuś zostaje z małą a ja mam wychodne na zakupy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martyna! - Najlepszego dla Patrysia !!! Rano jeszcze pamiętałam hihi Deseo - ja nie wiem czy są bardziej chłonne hihi. Serio..Ale jestem udana.. Na nich napisali sleep & play bodajże i ja im uwierzyłam,ze do spania bedą dobre, bo wczesniej mielismy na noc Huggiesy i tak średnio się sprawdzały..ale dzisiaj zamontuję zwykłego pampka i zobaczę czy jakas róznica jest. Ok? Jutro dam znać.. Toszi - jakimi TY rarytaskami buźkę smarujesz.. ho,ho,ho.. nie dziwota,ze Młodzizna z Ciebie..:-) Mam niedługo imieniny to mojego poproszę moze mi sprawi prezent ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki! Ja tylko na chwilę co byście mnie nie zapomniały ;) kompletnie nie jestem w temacie co tam u Was słychać ale nie mam czasu czytać na bieżąco bo mam tatę w szpitalu :( U nas wszystko po staremu. Małgosia nadal przesypia całe noce, nadal karmię ją tylko piersią (o zgrozo nie znosi butelek) i nadal jest grzeczna :D Może uda mi się później na troszkę usiąść i poczytać ale teraz muszę ogarnąć trochę domek i zbierać się do szpitala :( Buziaki dla Was i maluchów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agulinka, Gawit, Alex, Natalia86, Michaaa, Pani Prezes, Natalie82, Ela, Madzialińska, Deseo dziękuję za zdjątka :) kiedyś się odwdzięczę tyle że teraz nie bardzo mam do tego głowę :( Mam nadzieję, że o żadnej z Was nie zapomniałam, ale pisałam to tak z głowy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O dzięki dziewczyny za ten pomysł ze strzykawką, muszę kupić w aptece i będziemy próbować. Jeszcze przez 2 dni ma mu dawać dużą dawkę potem tylko 1/4 tabletki na noc więc mam nadzieję że nie będzie z tym problemu. Cieszę się bo dziś kupa już jest normalna a Krzyś cudowny, roześmiany...no żebym nie zapeszyła tfu tfu :) Strasznie za Wami tęskniłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdrowka dla Patryczka z okazji 4miesiecznicy🌼🌼 moj dzis tez od rana taki radosny, gada piszcze smieje sie w glos, siedzi obok mnie w hustawce i tak jakby mnie wola zakrzyczy ja sie spojze i sie smieje ja sie odwroce ten znow w krzyk ja sie spojze a on w smiech, no ubaw mam z niego nieziemski, a skubany nauczyl sie przekrecac na brzuch i teraz musze go ciagle pilnowac bo jeszcze raczki nie umie spod siebie wyjac i sie boje zyby sie nie poddusil rano podchodze do lozeczka i szok widze ze lepek czorny wystaje patrze a on sobie brzuszkuje:D Ela a ty to taka dzaga gdzie ty masz te kilogramy?! a dzieciaczki przeslodkie masz taka fajna parke... Ejmi ty to masz naprawde przesranemale to prawda nieszczescia chodza parami,ale powolutku wszystko dojdzie do normy, a ty zostaw to sprzatanie i sobie troche odpocznij polez z krzysiem... i dobrze robisz dawaj mu te tabletki z czyms slodkim a nie z mleczkiem bo nie daj Boze zeby jeszcze mleczka nie chcial pic... toszi to fakt Nikos i Krolka to takie czarnulki podobne:)choc Krolisia jest juz zajeta przez Krzysia, a Nikos to narzeczony Marci no ale nigdy nic nie wiadomo:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sto lat dla Patryczka :) ja jeszcze bez jedzenia mam nadzieje ze Amelka niedlugo przytnie komara to cos wiecej napisze i zjem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deseo ja zdecydowanie wole pampers active baby, moim zdaniem lepiej chlona, a te sleep and play 2razy mi przepuscily w nocy jak nie zmienialam malemu i nie sadze zebym zle zapiela pampka do tego maja zapinanie bez gumeczki a mi wygodniej jak sie to razciaga i poddaje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wchodze rano na kafe a tu same komplementy!!!!!!!!!!!!!!!! KOCHANE DZIEKUJE WAM BARDZO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1 az mi normalnie wiosna w sercu zagoscila:) moze trudno w to uwierzyc ale ja waze 75 kg, po chrzcinach pewnie kilo wiecej;) wchodze w 42 rozmiar , z dolem trochu gorzej bo 44, ale co tam:) faceci podobno lubia dupiate i cycate;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka. Ja tylko tak na szybko, bo mama wzięła Mysię a ja chcę uzupełnić wszystkie notatki, a od jutra zaczynam sprzatanie (taki mam plan:) ). Noc z 2 pobudkami ale od 4.10 już nie śpimy :( Aha i sprawdziłam dzisiejszej nocy czy Marci się budzi bo chce czy budzi się bo jest głodna i dałam jej smoka ale niestety moje dziecię jest ewidentnie głodne :( Jak to możliwe, że ona zjada po 19 200ml kaszki i budzi się po 23 i po 2 na cyca ?!!! :( madzialisnka to się ciesz Kochana, że zje ci o 20 150ml MM i śpi do 5, bo moja zje 200ml kaszki przed 20 i po 23 znów jest głodna :( toszi przesyłam ❤️ wsparcia :* wiem co czujesz, bo ja też często łapę takie dołki :( hanka to żyć nie umierać - dziecko idealne :) Buziaczki dla Patrynia :*** Lecę pisać, bo mnie wieczór zastanie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha i dziękuję za WSZYSTKIE zdjęcia - nasze forumowe dzieciaczki to normalnie missy i mistery :) Piękne te nasze-wasze pociechy :***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do pampersow to normalnie mam activ baby bo sa niby do 12 h chlonne ale w torbie zawsze mam play bo fajnie pachna i jak gdzies przebieram mala to tak nie smierdzi hehehe jak cos tam ma:) moja ok 20 pochlania z 120 kaszki do picia i budzi sie ok 2 znow wypija 120 i wstaje juz o 6 :/ wiecej pic nie chce woli czesciej wstawac :/ na sniadanie dostaje kleik ryzowy ale przez smoczek do kaszki tzn z butli bo z lyzeczki nie chce i tez za bardzo sie nie najada bo za 2 godziny jest syrena :/ eh no ja tez musze zrobic jakies fotki i wam wyslac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Młody śpi. Uff O ile wczoraj był super grzeczny, sam się bawił, śmiał, gruchał sobie, gadał z zabawkami, tak dziś od rana „jestem więc marudzę i „mamusi gdzie jesteś, halo???"...no na krok odejść nie mogę. Ale teraz się pobawiliśmy, poćwiczyliśmy, poszła kupa, zjadł mleko więc moze jak się teraz wyśpi to mu trochę przejdzie... Wczoraj był taki grzeczny ze jak maz wrócił z pracy to pytal co ja temu dziecko zrobiłam.. takie uśmiechy słał wkoło i taki zadowolono był. Oj jaki cudny był dzień. A dziś dla odmiany od rana wszytko na nie. Dynia już dziś nie smakowała. Pluł ile wlezie. No i tak się cwany nauczył przez to jedzenie łyżeczką ze pluje teraz dalej jak widzi... Odkrył nową umiejętność... plucie... a ile ma frajdy przy tym... szkoda ze tylko on... Ejmi biedactwo ściskam Cię mocno. Oby szybko przeszło. Super ze Krzyś taki radosny dzisiaj. Powoli wszystko się unormuje. Najważniejsze że już w domu jesteście. Toszi fajne specyfiki. Może i ja zakupie ;) Deseo mam nadzieje ze tak będzie, ze te przerwy między karmieniami same się unormują. Ja już próbowałam ostatnio Szymusia przepajać bo bardzo dużo jadł i problemu z piciem nie było, szczególnie chętnie pije ta herbatki z melisą ale i tak max po 3 godzinach jest syrena, marudzenie i dopiero butla z mlekiem jest lekarstwem. Nie da się skubany oszukać ;) Alex u nas jest tak samo młody się budzi nocy bo jest głodny i tylko mleko go uspakaja. Żaden smoczek, żadna herbatka, mleko i już a jak próbuje go oszukać to taką syrenę włącza jakby go ze skóry obdzierali Patyczku najlepszego!!! 🌼 Hania czym sobie trzeba zasłużyć na takie dziecko, co??? Pisz tu szybko???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniamonii co do glutenu to warto porozmawiać o jego wprowadzaniu z pediatrą ale kiedyś właśnie się gluten wprowadzało po 10mc a teraz praktykuje się wprowadzanie go dużo wcześniej: "Wyniki badań obserwacyjnych dowodzą, że stopniowe wprowadzanie glutenu w czasie karmienia piersią jest prawdopodobnie związane ze zmniejszeniem ryzyka rozwoju choroby trzewnej. U dzieci karmionych sztucznie wydaje się, że optymalnym okresem wprowadzania glutenu jest 4-6 m.ż.. W związku z powyższym zaleca się u niemowląt karmionych wyłącznie piersią stopniowe wprowadzanie glutenu, w małych ilościach, w 5-6 miesiącu życia. U niemowląt karmionych sztucznie zaleca się wprowadzanie glutenu nie wcześniej niż w 5. m.ż., a nie później pod koniec 6. m.ż. "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no u nas juz lepiej dzis. obylo sie bez butelki, jadl sredio ale juz tak nie jeczal i stekal na widok cycka. Agulinka wow, nie wiedzialam ze masz blizniaczke :) zapewne dwujajowa? zawsze zatsanwialam sie jak to jest miec blizniaka, ale sama nie wim czybym wytrzymala gdybym sama urodzilam dwa urwisy na raz ;) moja kumpela ma parke i choc male maja juz roczek to zawsze sa z nimi 2 osoby. musieli zorganizowac dyzury. babcie ruszyly na pomoc plus opiekunka i jakos daja rade ;) a one jeszcze sie bardzo wczesniej urodzily z wagami ponizej 1500 wiec tym bardziej trzeba bylo z nimi deliktaniej postepowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ela Ela a ja????? nie dostałam fotosów :( Deseo, Agulinka - mój w sumie tak od 3 tygodni sobie poprzestawiał to jedzenie, chociaż też zalezy od dnia, ale generalnie zjada 800-900 ml na dobę. Kiedyś ładnie przeciągał pory karmień, ale teraz co 2.5 godziny jest zadyma i matka leci robić mleko. Ale... postaram się mu to jakoś unormować, przyzwyczajać do soków, tak żeby mi pił coś poza mlekiem. Niedługo dojdą marchewki i inne duperele może uda mi się mu to jakoś poukładać. No i dobra dam mu ten kleik kukurydziany tylko napiszcie mi kobiety ile mam go dodać do mleka.. Wy tu o tym glutenie piszecie jestem ciekawa jak mój to będzie przyswajał... No i pisze tak bez składu i ładu bo jeszcze jestem zamotana. Ale myślę 3 dni i będziemy mieli wszystko w miarę opanowane. Krzyś jest w miarę grzeczny, dziś udało mi sie go przepoić wypił 130 ml wody z glukozą! zatem karmienie nam się przeciągnie może chociaż o to pół godzinki. Kupy idą w miarę zwarte, najważniejsze że bez śluzu. Aha no i miałam Wam napisać...jak się u nas to wszystko zaczęło to Krzyś miał bardzo zimne rączki i stopy i lekarz mi powiedział w szpitalu że jak niemowlakom rośnie temperatura i infekcja się pojawia to właśnie to jest objaw że są zimne kończyny a gorący brzuszek. I to się sprawdzało u nas bo jak mu w szpitalu rosła temperatura to od razu miał zimne rączki, nie musiałam mierzyć mu temp tylko macałam rączki i wiedziałam.Teraz to dla mnie będzie taki sygnał, że coś jest nie halo. A muszę go obserwować teraz bardzo bo te historie lubią się powtarzać. No i nie mam czasu nadrobić zaległości w czytaniu a tu się nam jakaś świeża krew pojawiła? :) Kto mnie przedstawi? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Moje dziecie ma dzisiaj dzien po haslem marudzenia i bez mamy ani rusz nawet na moment, juz mam dosc, a dopiero 13:( No i dzis znow cyc jest be i na jego widok od razu wrzask, az sie poplakalam bo przykro mi jak wiem ,ze mleczko mam a patrys nie chce pic mamusiowego mleczka tylko woli butle.Z tym cycowaniem ostatnio straszne cyrki u nas, no ciekawe kiedy mi w koncu mleko zaniknie, bo ja nie cierpie odciagac laktatorem, odciagam jak juz musze. W ogole dzis mam humor do d... Agulinko to mozemy sobie podac rece, bo widze,ze nasze dzieci razem dzis marudza, wczoraj patryczek tez byl grzeczny, wiec musi dzis mamie troche podokazywac. Dziewczyny nie wiem czemu wam te zdjecia ode mnie nie podochodzily.Wyslalam jeszcze raz i teraz kazdej z osobna, wiec juz powinno byc ok. Aguliniu my na szczepinie w czwartek jedziemy, mialam byc wczoraj ale wolalam przelozyc, zeby patryczek z katarku sie calkiem wyleczyl,dzis jest juz ok,wiec w czwartek pojedziemy juz na pewno. I ja tym razem mam pneumokoki. Ejmi z tymi raczkami to mnie troche zmartwilas, bo moj synek ma prawie zawsze zimne dlonie i stopki, karczek ma cieply i nie wyglada jakby mu zimno bylo,wiec ja to traktuje ze taka jego uroda,bo w sumie to od urodzenia nie chorowal nam (tfu,tfu) wiec chyba nie zawsze to swiadczy o infekcji.No a my tu mamy nowa kolezanke martyne, co ma synka Patryczka, wiec juz 2 patryczkow na forum) Thekasiu Ty biedlo tez sie masz z tym cycowaniem, czemu te nasze dzieci takie wybredne, co? Jak bylam w ciazy to myslalam ze karmienie piersia jest takie naturalne i proste, teraz to jzu wiem,ze baaardzo sie mylilam. No ale widze ,ze u was dzis juz lepiej, bo u nas niestety wrecz odwrotnie:( Alex ja tez mojego patrysia nie moge oszukac smokiem czy nawet herbatka, bo jak nie dostanie mleka to wierci sie wierci w lozeczku a jak za dlugo mama nie reaguje to stekanie sie wlacza i w koncu placz.No i moje dziecie o 19 wypija mi 160-170 kaszki,wiec tez mis ie wydaje ze powinna go dluzej potrzymac, no a on sie o 24 budzi,a le od paru dni daje mu kolo 22 mleko na spiocha i posli mi do 2-3 ,wiec nie jest zle. Elu ja jeszcze twoich zdjec nie widzialam,ale zaraz nadrabiam zaleglosci. Deseo no i jak sie udala wyprawa autobusem? Moj synek identycznie ma ostatnio,jak mi sie juz w wozku obudzi i go w ciagu 3 minut nie wyciagne to od razu syrene wlacza, wiec nawet nie mam jak dalej na spacer isc, bo jak mi sie obudzi to bedzie plakal,az do domu nie dojedziemy i go nie wyciagne i nie rozbiore.W foteliku lepiej mu sie siedzi,a gondola juz jest be:) Martyna najlepsze zyczenia dla twojego synka, no a nasze dzieicaki maja jutro imieniny;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama-tymka
witam dziewczyny! jestem mamą 4 miesiecznego chłopca, rodziłam tak jak wy, w listopadzie. od ok. tygodnia tymusiowi potwornie wypadaja włoski razem z cebulkami. wiem ze włosy mogą sie wycierac ale ze wypadaja jak po chemioterapi, tak ze na poduszce po nocy znajduje ich niezliczone ilosci, tego nie wiedziałam. moze wasze pociechy tez tak łysialy? a moze po prostu wiecie, czy jest to naturalny proces? w koncu sa to włoski płodowe, które maja ustapic umiejsca własciwym włoskom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalie - pamiętaj że każde dziecko ma inny organizm i inaczej reaguje, u nas to się sprawdziło, chociaż jak Krzyś był noworodkiem to też miał często zimne rączki. według lekarzy Krzyś nie powinien zemdleć przy 38 stopniach gorączki a jednak tak się stało... Mamo Tymka - czytałam gdzieś ostatnio że to normalne jak dzieciom wychodzą włosy plackami i że nie należy się tym martwić. Ja dziś na nogach o 6 rano i tak mi się ten dzień dłuży że szok :O a Krzyś standardowo strzela 30 minutowe drzemki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAMA TYMKA, MOIM ZDANIEMJAK NAJSZYBCIEJ POTZREBNY WAM JEST DOBRY LEKARZ, BADANIE KRWI SZCZEGOLOWE. MOZE COS SIE DZIEJ W ORGANIZMIE DZIECKA, BO TO NIE JEST NORMALNE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też niewiem dlaczego to co naturalne jest takie trudne??? Dla mnie karmienie piersią to trauma jakaś... nigdy nie zrozumie kobiet które czerpią z tego przyjemność bo mnie było to nie dane. Ciągła walka, ciągły płacz i małego... i mój. Teraz ja mleko już tylko dwa razy na dobę odciągam. Tak na 2,3 karmienie nas starcza. Może do 5mc tak pociągniemy... nie wiem... może. Teraz już sie z tym pogodziłam że moje dziecko jeść z piersi nie chce ale łatwo nie było... Ach ile ja nocy przepłakałam z tego powodu... Ejmi ja robiłam mleko tak jak zawsze i dawałam jedną płaską miarkę od mleka na początek. Tylko obrazu sobie zmień smoczek albo powiększ dziurkę bo kleiki zatykają smoki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do wypadania włosów się nie wypowiadam bo nie wiem ale tu na forum też dzieciom wypadały. Nikoś chyba miał takie problemy i Madzia coś kiedyś pisała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my juz po spcerku nie dlugim bo zagadalam sie z sasiadem co ma mu sie dziecko urodzic i wierzy w przesady a na dworze zimny wiatr wiec poszlysmy do domu ... EJMI ja daje 3 łyzki na ok 100-120 ml mleka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Thekasia Julka waży dobrze, teraz coś pewnie ok 7200 ale to niedokładny pomiar na domowej wadze, jeśli twój Tomek słabo przybiera, to może rzeczywiście jedzonka mu brakuje. U Julki jest bardzo różnie z tym jedzeniem dwa dni temu przez cały dzień jadła 3x cyca po ok 5min, do tego jabłuszko jej dałam i 100ml kaszki, a wczoraj jadła chyba cyca z 10 razy, ale w nocy obudziła się tylko 4razy i marudzi często przy , ja jej wtedy zmieniam cyca, czasem nawet kilka razy. Ile wazy Tomuś? Pochwalę się :) Julka wczoraj pierwszy raz przekręciła się sama z pleców na brzuch zostawiłam ją w kuchni na kocu na płytkach goluśką, wracam a ona na płytkach leży :), dobrze, że mamy podgrzewaną podłogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×