Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mathea

Misja-Zostac Mamą

Polecane posty

Dziękuję dziewczynki za ciepłe przyjęcie i za pamięć 🌼 Wpadne dzisiaj do Was wieczorkiem, bo teraz muszę jechać po badania i do lekarza. Wszystkiego dobrego i miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry wszystkim! ale wstyd- jeszcze w piżamie buszuje! kamilka - ale mi narobiłaś smaka tym chlebusiem ze smalcem i ogóreczkiem!!! moja mama robi taki pyszny smalec - dodaje jabłuszko do niego- cudowny jest! ale musze na razie o nim zapomniec :( :( :( - ale widzę że wy jestescie takei swojskie dziewczyny, bo myslałam że tu same light :) :) :) ja dziś na obiadek kalafiorową gotuje- choc mąż juz kręci nosem na te zupki chlipki :)- samo mięcho by jadł!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Madusiaczku - ja tu oczekuje na nowe wiadomości od Ciebie! i pamiętaj wpadaj tu do nas jak najczęściej! razem wszystkie problemy mniejsze sie wydają :) buziaczek dla Ciebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zenek- u mnie tak wiatr hula że szok! jakby traba powietrzna sie zbliżała! a ja sobie leżałam cieplusio pod kołderką :) berta- ja z kompem jakos daje rade ale jak cos mi nie działa to rzucam miesem po całym domu! oj lepiej mi nie wchodzic w droge! a jak neta nie ma to dostaje ataku! a mąż sie smieje i mówi - o juz poczekaj koleżanki sie nie obraza- hihi( mówi o was ). ale i tak on jets w domu głównym informatykiem- a najsmieszniejsze jest to że kiedy sie poznalismy -7 lat temu- on nie umiał właczyc kompa a o internecie to nie słyszał- potem poszedł na studia i tak sie wyrobił że teraz to cuda na kiju robi- no ale w pracy ma do czynienia z kompami a ja tylko kafe :) hihi :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natanielka- hihi- nie masz sił do brzdaca po pól godzinki :) a jak Twój bedzie Ci tak dawał popalić :) hihi- ale mi to sie wydaje że do własnych dzieci ma sie chyba wiecej cierpoliwości! bo jak do mnie znajomi z dziecmi przychodza to czasami mam ochote pozamykac je w łazience bo mnie trafia- potem wychodza a ja sobie mówie- o nie moje pewnie bedzie spokojniejsze :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama83
Dzien doberek Mam rocznego synka i bierzemy udzial w konkursie pampers, do wygrania jest roczny zapas pieluszek ktore bardzo by n am sie przydaly. Mam ogromną prosbe, zagłosuj na mojego synka w konkursie na dwie fotki podane w linkach, z góry dzieki http://www.rosniemyrazem.pl/competition_details.php?id=656&cat=ap http://www.rosniemyrazem.pl/competition_details.php?id=1815&cat=ap dziekujemy z gory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdzie wy babuchy jestescie!!!!!!!!!!! a anulka i madusiak!!! no! dziewczyny tylko mis ie nie wykrecać że sie żle czujecie bo my tu czekamu na wieści od was!!! no!!!! znowu musze pokrzyczec troche! bede po południu! buzki dla was, chociaż dla niektórych klapsy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczejaj babusia
zobaczysz co to znaczy dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do madonna
jestes wscibska baba i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie wróciłam od lekarza. Kazał się starać już w tym miesiącu :) Trochę się zdziwiłam, bo na poprzedniej wizycie, w piątek, mówił, żeby wstrzymać się do laparoskopi. Dziwne. Zapytałam się nawet czy na pewno mam nie czekać, a on, że mam sie starać od razu. Tylko w tym miesiącu nie w połowie cyklu ale cały czas, bo może się przesunąć owulacja. Oczywiście na zabieg już się zapisałam i jak nie będzie do maja ciąży to będę go miała. Ale jakoś tak mi się przez chwilię lepiej zrobiło. Chociaż żal mi mojego aniołka, który odszedł tydzień temu :( Ale będzie dobrze!!! U nas wszystkich :) Zobaczycie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muszę teraz rzucić palenie i zero imprez w II części cyklu. Tak sobie postanowiłam. Mam nadzieję, że wytrwam :) Aktualizuję tabelkę :) Staraczki Nick........Wiek......cykl starań........Data@.. ......miejscowość 1) babusia 24..............4 (przerwa do wakacji).....Wrocław 2) pumka27................2...............10.04..........dolnys lask 3) Madusiak .30..........10...............09.04..........Trójmiasto 4) mysztorek.28..........?...............03.03...........UK 5) natanielka.25...........7...............22.03..........B.P.< br /> 6) studentka 23...........?...............21.02...........Wrocław 7) Lili80.....................3...............28.03...... ....Katowice 8) kamila250579.29.....1................07.03?..........Niemc y 9) Milka..31...............1...............24.03........ ...Płock 10)Berta ..29.............1...............14.03...........Lublin Brzuchatki Nick......Wiek ........tc ...........rozwiazanie...miejscowosc 1) Mathea...26..........5................listopad...........Gre cja 2) anulka-84, 24.........4............... listopad..........Bydgoszcz 3) zenek897 (aga... 27... 6........... listopad............ Gdańsk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, Madusiak, dobrze zobaczyć trójkę z przodu w Twoim wieku, bo ja jestem tu najstarsza- wszystkiedziewczyny to młódki przed 30-stką :P Powodzenia w staraniach i przykro mi z powodu Twojej straty :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej madusiak! ale sie ciesze! widzisz moaj kochana! ja cos czuje że i w Twoim brzuszku niedługo bedzie dzieciątko! ale sie ucieszyłam jak to przeczytałam! super! ja też własnie wróciłam od lekarza! byłam u kardiologa bo chciałam sprawdzic jak moje serducho przy tej meridii. mówiłam jej ze chce miec dziecko i że gienkolodzy mówia zebym schudła. a babka była super! życzliwa i wszystko mi wytłumaczyła! zdrowiutka jestem. bałam sie ze powie zebym odstawiła meridie a ona do mnie że to lek idealny dla mnie i żebym w przyszłym miesiącu wzieła silniejszą i stosowała minimum 3 miesiące a potem zaczeła starania! powiedziała że rzeczywiscie jesli w ciazy przytyła bym 20 kilo to przy mojej wadze czuła bym sie fatalnie i miała bym bardzo duże zagrożenie cukrzyca! była niezwykle miła i zaprosiła dodatkowo do szpitala na USG serca bo nigdy w zyciu nie miałam! czuje sie super! schudam 7 kilo i od razu swiat piekniejszy! :) a czemu tu dzis pustki takie! dziewuszki meldowac sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka też mi miło. My starszyzna musimy wspierać te młódki ;) Mnie lekarz wyśmiał jak mu kiedyś powiedziałam, że przyszłam do niego po 6 mies bezowocnych starań, bo mam 30 :) Śmiał się, że piękny wiek i sam, by tyle chciał mieć :D Poczułam się jak po kuracji odmładzającej wtedy :) Babusia uważaj z meridią. Mój mąż brał ją przez 3 miesiące. Schudł porządnie - 15 kilo. Tylko, że potem miał przez prawie rok problem z nadciśnieniem. Musiał, aż tabletki na zbicie brać. Teraz już mu przeszło a waga prawie nie wzrosła. Kontroluj jednak ciśnienie, żebyś sobie czegoś nie rozwaliła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No pusto tu, rzeczywiście. Pumka, Natanielka- całkiem opuściłyście ten topik? Na tym też piszcie... bo smutno będzie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tylko na moment melduje sie bo ide zaraz spac bede jutro rano :) dzien tak szybko leci ze szok ;) milego wieczoru papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobiłam sobie dzisiaj test. Oczywiście negatywny. Wiem że powinnam poczekać, ale gdybym była w ciąży to na pewno druga kreska by się pojawiła. Tak myślałam że nic z tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki,ja tylko na moment. Fajnie ze topik sie rozwija i mamy nowe kolezanki :-). Mam nadzieje ze i o mnie nie zapomnicie...;-) Niestety,prawie caly czas nas nie ma w domu a wiec i czasu nie mam zeby wpasc i poplotkowac... Choc dzis chyba sie przeforsowalam,mialam malutkie plamienie,wystraszylam sie jak cholera... Siedzielismy na kawie a ja co 5 min biegalam do toalety zeby sprawdzic czy nie ma krwi... Na szczescie skonczylo sie na strachu ale....Wizyta u gina dopiero we wtorek ale jak cos sie bedzie dzialo to pojde natychmiast... Poza tym pobolewa mnie brzuch i strasznie ze mnie duzo cieknie sluzu-takiego przezroczystego...No ale to podobno \"normalne\"-jesli cos jest w ogole normalne w tak wczesnej ciazy... Pozdrawiam Was wszystkie-dla mnie misja zakonczy sie jak urodze :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc i czolem co tu taka cisza jest ???? ja dzis mykam do lekarza od piczek :P trzymajcie kciuki zeby bylo wszystko ok bo sie strasznie boje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dostałam @ ... Mam meeega doła ... 😭 😭 😭 ... W tym miesiacu jakos inaczej sie czulam niz zawsze przed @ więc miałam wielką nadzieję ,że się udało. A tu gowno !!! :(:(:( Ja już nie mam siły na to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamilciu moze bym nie miała takiego doła, jakby M nie wyjeżdżał, a jego w niedziele juz nie bedzie i musimy odstawic starania do ... sama nie wiem do kiedy :(:( ech ... tak mi jest smutno. To juz 7 raz jak sie nie udało, ale dzisiaj czuje sie potwornie źle. wczesniej jakos lżej to przeżywałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natanielko prosze cie nie zalamuj sie a moze trzymam kciuki za to moze własnie ta przerwa teraz dobrze wam zrobi pomysl pozytywnie o tym moze po tak długim staraniu bedzie przerwa troszke ochloniecie z tych mysli złych pojedziesz do M bedziecie sie cieszyc soba po dugiej rozłace i zapomnicie o bozym swiecie w wyrku i bedzie dzidzia boze jak mi nas szkoda tych co nie sa w ciazy a tak bardzo pragna mi dziewczyny tez jest ciezko naprawde ale ja mam córke ale wy wam to naprawde jest potrzebne malenstwo ktore da usmiech na waszej twarzy z calego serduszka wam tego zycze !!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :)) Kurde mamy zimę - śnieg u mnie spadł :( a już myślałam, że wiosna będzie :) Natanielka nie martw się. W marcu Ci się uda zajść w ciążę - tylko nie myśl o tym za dużo. Wiem, że ciężko nie myśleć jak się bardzo chce, ale spróbuj. Najważniejsze, żeby seksu i chłopa nie traktować tylko i wyłącznie jako maszyny do dzieci, bo to na dłuższą metę się nie sprawdzi. Ja wcześniej za każdym razem jak szłam z moim mężem do łóżka myślałam tylko i dziecku. Byliśmy zmęczeni a ja go zmuszałam :) do aktywności. Tragedia i dlatego nie wyszło. W ostatnim miesiącu sobie odpuściłam i mężowi też i proszę dziś idę do lekarza potwierdzić ciążę w 100 % :) Zresztą sorki za porównanie ale :) koty się w marcu marcują i im wychodzi to i nam też :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zenek
ty czytac nie umiejesz? natanielka pisze ze jej chlop wyjezdza w niedziele i nie bedzie go dluzszy czas a ty jej gadasz ze w marcu w ciaze zajdzie a ty kamilko tez nie umiesz czytowac ze zrozumieniem -to nie jest jej maz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natanielko- buziaczek dla Ciebie! i nic sie nie martw kochaniutka! zobaczysz jak zleci! wiesz jak ja odżyłam jak nie żyje pod stałym napieciem! a w ciąże niedługo zajdziemy zobaczysz! mała przerwa i odstresowanie tylko pomoże! może razem bedziemy z brzusiami chodziły :) :) :) Pumka a ty taka duża dziewczyna i lekarza od pipek sie boisz :) :) :) - melduj nam tu co i jak po powrocie! kamilcia - kiedy ta nocna jazda bedzie??? hihi! mówie oczywiscie o jezdzie autem :) mam nadzieje że niedługo prawko bedziesz w rece miała bo dzieciaczka na szczepienie trzeba bedzie wozic :) a autko juz jakies na oku masz czy mężus bedzie pozyczał? a ty pomarańczo widze że jestes nieźle zorientowana, nie masz co robic? to zajmij sie mną bo mi koło dupy latasz a nie wk...aj mi tu dziewczyn! żal mi cie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomarańczko po co sie udzielasz ?? Przecież każdy może nie doczytać. A co do KAmilci to nie wiem o co Ci chodzi, bo mój \"chłop\" jak to napisałaś, jest moim mężem !!!!! Dziewczyny ja mam dola. Nie mam do niczego weny. Nic mi sie nie chce. Nie jadlam nic prawie dzisiaj :(:( Może jutro bedzie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki natanielka nie doczytałam. A Ty pomarańczowy się nie czepiaj, bo każdemu się zdarzyć może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×