Misja-Zostac Mamą

ok kamilka :) uda nam się :) idę lulu papapa :)

Dzień dobry !!! Kamilciu czyś Ty zdurniała ???? :D:D P 3.30 posta pisać a o 8 już na nogach być ??? :D:D Przepraszam ,że tak rzadko ostatnio piszę ,ale jakoś nie mam weny na kompa. nie wiem, chyba przez tęsknotę. Nie wiem czy Wam już pisałam, ale byłam w piątek w izbie pielęgniarskiej załatwić z tym prawem wykonywania zawodu i ... wszystko poszło po mojej myśli :):) Jak tylko dostane dyplom, a mysle ,ze w tym tyg powinien juz byc, to ide tam , skladam papiery oprawo wykonywania zawodu i tyle, piszę upoważnienie mamie i ona będzie mogła to odebrac. Powiedzialam przewodniczacej, która nota bene jest bardzo miłą i uprzejma osobą, jaka jest u mnie sytuacja i nie robiła żadnych problemów. :) Jeszcze dała mi magazyny pielegniarki i położnej, żebym przypadkiem nie zpaomniała ,na jaki szlachetny zawód się zdecydowałam i żebym przypadkiem nie zechciała z niego zrezygnować :) No i tym sposobem moze już za 2 tyg będę ze swoim M. Najlepiej jakbym jak najszybciej poleciała, bo od 1 -ego mamy pokój małżenski zaklepany, M mówił ,ze niezle wypasiony i że będzie go przygotowywał juz na mój przylot ;) I jeszcze jak rozmawiałam z nim to powiedział ,ze moze uda się tak, że przyjade na gotową robotę i nie będę musiała przechodzić tego całego interviews , odpowiednika polskiej rozmowy kwalifikacyjnej, to juz w ogóle byłoby zajebiście !!! ALe jak na razie to to wszystko wydaje mi sie zbyt piękne ,żeby było prawdziwe !!! Buziaki dla Was Babolki !!!

Cześć Kamilka zajrzałam, co się przejmujesz debilkami, tylko nerwy można stracić, bo do takiej i tak nic nie dotrze a to że powiedziała że następne też poronisz, to brak słów po prostu

Natanielka- gratuluję i powodzenia :) byłoby super gdyby udało ci się tak szybko dojechać do męża a widzisz-tak się martwiłaś, że nie będziesz z nim tyle mcy a tu proszę- jednak sie uda :) fajnie, bardzo się cieszę :)

Milka hello !!! :) No ja też się cieszę, ale tak jak napisałam powyżej , cos mi to sie za piękne wydaje :o Kmailciu ja też poczytałam tamten topik. Matko brak słów na tą kobietę !!!! On na prawdę jest psychicznie chora !!!

Cześć dziewczyny, już po pracy, a tera będę się lenić. Natanielko, to super, że układa się tak, jak powinno. Cieszymy się, że już niedługo będziesz ze swoim połówkiem :D Kamilka, o 3.30? Ty to potrafisz....Już zaglądam, co to się tam stało na tych Mamuśkach...

Eee, Kamilka, to już Ci się nie dziwię, że tak późno zasnęłaś. Ja po czyms takim pewnie nie spałabym całą noc. Ta dziewczyna ma ewidentnie jakiś problem ze sobą. Franca, nie przejmujesz się oczywiście tym, co to podłe babsko Ci nawygadywało?

aglucola zostawila ci wiadomosc na mamuskach-przenosi sie do polski pewnie sie niezle ciebie wystraszyla

Kamilka, coś pomarańczowego się do Ciebie przykleiło i tu za Tobą przylazło :D

BERTA prosze cie nie wtracaj sie to nie twoja sprawa bay

A mnie to guzik obchodzi, nie dam się sprowokować. Życzę miłego dnia PROWOKACJO :) :) :)

hej dziewczynki!!! Kamcia jestem kochana , a gdzie ja moge sie podziac! miałam zwyczajne urwanie głowy!!! zaczełam porzadki na świeta, duzo pracy w moim małym biznesie i wszystko na mojej głowie! w swieta odwiedza mnie przyjaciółka ze studiów! ciesze sie niesamowicie bo dawno sie nie odwiedzałysmy! ostatnio jestem taka zalatana że szok! zagladałam raz ale nie chcialam pisac bo nie miałam nawet jak poczytac i nie byłam w temacie! teraz dopiero wróciłam do domu po pracy i zabieram sie za obiad jakis. a wy już pewnie po obiadku! kurcze ostatnio jakos czas mi tak leci że szok! dzisiaj jeszcze godzina krócej spania i wogóle ledwo zipie! wczoraj robiłam juz zakupy na świeta -tzn chemie i takie tam ozdoby - bo to w sumie moja pierwsza wielkanoc w moim domciu :) kurcze tyle sie ostatnio dzieje - ale może to i dobrze że mam sie czym zając... ale dziewczynki ja o was nie zapomne i mam nadzieje że wy o mnie tez... mimo że jestem teraz troche z boku, choc w głowie nadal mętlik jakis- jakos ostatnio zaczełam sie cieszyc ze bedziemy mogli w wakacje pobalowac itd... z drugiej strony super by było tez juz czekac na dzidziusia ale jak widac tak sie w mojej główce ostatnio ułozyło że widze dobre strony jednego i drugiego :) a to dobrze bo niedługo bym do głowy dostała! ale wam kobitki kibicuje z całego serca i czekam na dobre wieści! :) dzis juz zmykam bo jestem dosłownie wypompowana :( padam , chyba powoli mały szał zakupów sie zaczoł! postaram sie wpasc jutro , choc musze jechac załatwic rezonans wójkowi bo czekał 2 miechy a teraz zadzwonili że sie popsuł- a on bidny nie wie co robic, nie wiem co zdziałam ale stane chocby na rzesach zeby cos wskórac! no kamcia i ty sie o mnie nie martw bo złego licho nie bierze :) hihi- najwyzej nadrobie 2-3 dni i juz bede na bieżaco! buziaczki dla was kochane!

no i teraz jeszcze takie byki- zaczął i wujkowi miało być... matko- pani magister ze mnie jak z koziej dupy traba :) :) :) buzka!

Pumka, Ty już jesteś mamą, to może będziesz wiedziała, jak sobie radzić. Mam chorobę wrzodową zołądka, leczyłam to oczywiście. Teraz lekarz zabronił mi kategorycznie brania jakichkolwiek leków. A ja już mam brzusio zawiązany na supeł, tak mnie boli. Mam tabletki do ssania, piję len, innych sposobów nie znam. Może Ty coś słyszałaś o sposobach domowych na zgagę w ciąży (i oczywiście w czasie starania się o nią). Dziewczyny, no nie mam już pomysłu, co mogłabym zrobić :(

Cześć Babusia :)

z wzajemnma satysfackcja utozsomienia istoty magicznej Niech magiczna noc Wigilijnego Wieczoru Przyniesie Ci spokój i radość. Niech każda chwila Świąt Bożego Narodzenia Żyje własnym pięknem, Życzę Tobie spełnienia wszystkich marzeń, przychylności wszechświata, siły w ramionach i czystego ognia w sercu, co zapali wszystko wokół Ciebie szczęściem i radością. Niech wszystko czego się dotkniesz, stanie się pomocne w spełnieniu marzeń, a każda najdrobniejszą nawet czynność przybliża Ciebie do bycia najszczęśliwszą i najbardziej uśmiechniętą osobą spośród wszystkich ludzi. A Nowy Rok obdaruje Ciebie Pomyślnością i szczęściem. Najpiękniejszych Świąt Bożego Narodzenia Niech spełniają się wszystkie Twe marzenia.

Nie wnikając w intencje nadawcy-dziękuję. Przeczytam sobie przed świętami jeszcze raz :)

alez nie ma za co wszystkiego najlepszego na nowej drodze zycia

Moje życie biegnie drogą dawno już wybraną

aj lawiu

aj lawiu

Berta- masz wielbiciela :)

Hehehe pomarańczowy, to nie mój kolor ;)

Cholercia, skończyły mi się krówki :(

berta- mogę ci przesłać trochę ciasteczek- jeszcze mi zostały z wczoraj :P

Poproszę :p

proszę bardzo :) chyba dzisiaj pojdę spać po dobroanocce, padam na twarz

ja właśnie się wyleguję. Też jestem padnięta. To chyba przez tę zmianę czasu.I jeszcze ten zołądek mi dokucza :( Ziewa mi się, muszę się drzemnąć. Potem się odezwę. Na razie, Mileczko

ja na żołądek miętę i krople żołądkowe pije odpoczywaj, pa :)

jestem :D