dwudziestolatki do boju! 10-15kg w dół

ok:) ja lecę do moich scenariuszy i potem z moim się spotkac bo tez narzeka na mnie, że nie mam dla Niego czasu:) buziaki:*

zaraz kolo 19 jogurcik na kolacje i koniec na dzisiaj:) a jak tam mam wieczorem powoli sie zbliza?:)

Dziękuję za tam miłe i serdeczne przywitanie:) wybaczcie, ze nie podziękuję imiennie, ale naskrobałyście naprawdę sporo,a ja w chwili obecnej po kilku godiznach zajęć ( w dodatku wszytskie strasznieeee nuudne) ledwo kontaktuje. Mam 164 cm i chciałabym schudnąć tak do 55 kg. Jeśli wytrwam to potem i do 52. Kiedys pamięam jak ważyłam 55 kg, ze to jeszcze nie było idealnie. Na razie moim marzeniem jest schudnąc do świąt do 60 kg. Niby mam jeszcze miesiąc, zobaczymy jak bedzie szło. Codziennie kajam się w myślach za brak ćwiczeń. Może powinnam spróbować wprowadzić sobie na początek ćwiczenia 3 razy w tygodniu po pół godizny? Dzisiaj zjadłam 1/4 pieczonego w folii fileta z kurczaka + 2 marchewki gotowane. Potem kanapkę z pasztetem i duży owocowy kefir. Miłego wieczoru dzieczyny, lecę odpoczywać:)

viss mamy 1,5 miesiaca prawie do swiat wiec mysle ze z 5-6 kg spokojnie uda sie schudnac bo jest tyle tygodni wiec teoretycznie 6 tyg 6 kg, ale roznie jak wiecie to bywa- raz mniej a raz wiecej:) bedzie dobrze:):*

a co do cwiczen to kazdego i zawsze bede namawiac, czy nawet jak jest 15 minut wolne to warto porobic brzuszki, powchodzic po schodach na uczelni:) itp pomysłowość będzie nagradzana spadkiem wagi:)

witam już ostatni raz na dzisiaj, mam nadzieje ze jeszcze pocwicze wieczorem, trzymam równiez za was kciuki zeby wasze kg ciągle spadały :) mam na sumieniu deser czekoladowy i na kolacje musze cos zjesc-marzy mi sie jajecznica papa do jutra

padam z sił, no ale lecę ćwiczyć i spać;* dobranoc Laseczki MOJE:*

ja przyszłam sie pochwalic, ze dzisiaj oprcz porannego cwiczenia 40 minut na orbitreku, cwiczylam wieczorem takze 45 minut na orbitreku plus abs 8 minut, pompki i cwiczenia na boczki:) jestem bardzo z siebie zadowolona:) a teraz ide odpoczywac, bo rano takze trzeba wstac o 7 i pocwiczyc chwilke:) tyle ile dam rade:) goracy buziak dla was chudziny

Witam wieczorową porą :) Chyba wszystkie już śpicie :( Mała Mi ... niestety bywam żadko na topiku a to dlatego, że większość czasu poświęcam córci ... i zostaje jeszcze ugotowanie czegoś dla rodzinki, sprzątanie, pranie ... i tym podobne obowiązki. Zaglądam do Was tak często jak tylko mogę :) A dziś spędziłam cały wieczór u rodziców a potem jak wracałam to mała chciała pobawić się w śniegu więc przez pół godziny czekałam aż się wybawi :) Kurcze nawet nie pamiętam co dziś zjadłam :o Witam nowe dziewczyny Jak tak dalej będę się \"odchudzać\" to mogę tylko pomarzyć o 5 z przodu ... ale chyba mnie nie wyrzucicie ??? ;) Ja mam urodziny 7 marca więc pewnie nie uda mi się wiele schudnąć :( ... ale zobaczymy (a może zdarzy się cud!? :P) Ok...zmykam, bo jeszcze czeka mnie godzinne wybielanie ząbków :) Miłej nocy Wam życzę i do zobaczenia jutro

Lokatorka - u mnie właśnie jest problem z ćwiczeniami, tak jak u większości ;) po prostu mi się cieżko zmusić, szybko się męczę... A pomyśleć, że jeszcze niecały rok temu byłam na siłowni 3 razy w tyg. i tańczyłam taniec brzucha... Ale czekam na lato, w lecie zawsze mi się więcej chce. Dziś zjadłam płatki owsiane z suszonymi owocami na śniadanie, później sałatkę z tuńczyka, deser bananowy (low fat - tylko 106kalorii :p ), pomarańczę, jogurt activia i dwa jajka z kromką chleba. Tyle. A teraz boli mnie głowa z głodu :p dlatego idę spać i życzę Wam wszystkim kolorowych :* pap

cześć laski:) glamour- ciesze sie, ze mimo wszystko do nas wpadasz, nie wywalimy sie nie ma mowy:) Już nie mogę- warto zacząć od mniejszych ilości cwiczen i potem bedzie coraz latwiej:) spróbuj, bedziesz zadowolona:) ja na uczelnie ide na 9.45 wiec wstalam szybciej zeby pocwiczyc i skoczyc jeszcze po ciemny chleb i jakas szynke na kolacje i sniadanie:) na obiad kupie marchewke i zrobie gotowana z groszkiem, uwielbiam!:) buzka odezwe sie po sniadanku:) całuje was goraco

30 minut na orbitreku zaliczyłam:) na sniadanko mam pyszne 2 kanapki chleba ziarnistego, z chudym twarogiem, plastrem szynki konserwowej i pomidorem:) całość ma moze 300 kcal a jest takie pyszne, ze uszy mi sie trzęsą!:)

Długo coś Kochana jesz:* ja właśnie wstałam , jem tuńczyka z chlebkiem wasa ... na II śniadanie berliso:) --- 409 kcal ---- na obiad sie okaze ... ;)

hehe staram sie długo mielić:D ja na drugie sniadanie tez cos wcisne ale malego zeby zjesc duzo marchewki z groszkiem..:) zaraz spadam na uczelnie ale baaardzo mi sie nie chce:D

mi też się nie chce ... a musze o 9.25 być ;/ ble... dziś do 13.30 ... do domu na chwile na obiad ... a potem do mego dzieciaczka na korepetycje;) na 15 ... blee...

miłego i mało kalorycznego dzionka;*

no i ja sie melduje wczoraj zjadlam o 21 jeszcze duzy jogur danone i banana ale tak mnie ssalo o zgrozo no nic bede zaczynala malymi kroczkami nie ma co sie zniechecac bo znowu zrezygnuje z diety i sie obzerac bede a dzisiaj stanelam na wage i bylo 62,5 ufff czyli az tak sie nie objadlam zaraz cos na sniadanko wymodze ale obiadokolacja to bedzie kaloryczna bo przygototowuje z okazji urodzin mojego Tż piers pieczona z serem cebulka ipieczarkami i ziemniaczki opiekane i do tego surowka z marchewki z chrzanem no ale nic nienaloze za duzo ;)

czesc dziewczyny :) ja dzisiaj musiałam znowu wczesniej wstac i doopa z cwiczen, teraz dopiero zjadłam sniadanie bułeczka z ciemniego pieczywa z serkiem wiejskim i miodkiem i czerwona herbatka :) chyba niezła bomba kaloryczna ale co tam sniadanie najwzniejsze :) na obiad ryż z jakims sosikiem i mięskiem pozdrawiam

LOKATORKA a powiedz mi jakie ty cwiczenia na boczki robisz :) i może zna któraś cwiczenia na wewnętrzane strony ud

ja juz wrociłam z uczelni, zjem obiad kolo 13 i jade do kolezanki robic zadanie i wezme sobie do niej jablko zeby zadneg syfu mi nie wcisnela:D perełko- na boczki to robie takie skłony na bok jedna reka na biodrze druga nad glowa i raz na lewo 4 poglebienia i raz na prawo. i tak po 8 razy na kazda strone, czuc boczki naprawde:) jeśli chodzi o wewnetrzna strone ud, mi np pomaga moj orbitrek ale np dobre jest takze sciskanie czego w kostkach np wsadzasz fotel miedzy nogi i robisz 3 maksymane sciskania po 10 sekund:) czytalam ze pomaga, albo np zwiazac gume na kostkach i rozchylac nogi i zamykac, takze pomaga:) nalezy jednak pamietac aby po kazdym cwiczeniu rozciagac cwczny miesien wtedy sie on wysmukla!:)

czarna_róża jesli bedziesz cwiczyc taki jogurt nie bedzie ci przeszkadzal bo bedziesz wiedziala, ze mozesz go zjesc bo przeciez to spalisz:) chce bardzo namowic cie do jakiejkolwiek aktywnosci fizycznej bo wiem, ze kiedys bys mi za to podziekowala!:)

czarna_róża --> jak już tak mocno na sam wieczór Ci się chce jeść, to zjedz ale cośmałego i mało kalorycznego, bo banan to nie za wspaniałomyslne danie na noc

no tak, ale w zasadzie lepsze to niz ciastko czy czekolada takze i tak nie jest zle:)

no ale lepiej było zjeść grejfruta / pomarańczę;) to tak tylko mówię;) bo każdy je co chce;p powiedzcie mi ile kcal może mieć kiszka ziemniaczana ? w 100 gramach oczywiscie

Witam :) Widzę, że Wy już od rana ćwiczycie :) Kurcze, może i ja się jakoś przemogę w końcu :o Kiedyś (jeszcze za czasów LO) dużo ćwiczyłam w domu i biegałam i ... w 2 miesiące schudłam 10kg :) Wtedy jakoś tak chciało mi się ćwiczyć ... a teraz? ... totalne lenistwo :( No ja dziś wszamałam już : płatki kukur. z mlekiem, małą \"Jogobellę\" i 5 pierogów z mięsem... chyba trochę za dużo co ??? :( Wogule, jak Wam już pisałam, zmieniłam tabletki anty i wczoraj wzięłam drugą i ... myślałam, że mi głowę rozwali :o ... Pół nocy spać nie mogłam :( ... Mam nadzieję, że to tylko tymczasowe i niebawem wszystko wróci do normy :) Dziś na obiad mam naleśniki z serem ... ale chyba się nie skuszę, bo dziś jakoś mam mdłości po każdym posiłku i brak apetytu ... ( chyba nie zostanę jeszcze mamą po raz drugi ? ;) ) Lecę, bo muszę córce przebrać pieluchę ... no i zabiorę się za obiad, bo za godzinkę wraca mój luby i ma tylko pół godzinki na obiad a potem leci na kurs ... i znowu będę sama z córcią do 21.00 :(:(:( Ehhh...

mimo wszystko masz racje kochana:) kochana tutaj wklajam ci link gdzie sa tabele kaloryczne moze ci to pomoze:) http://tabelekaloryczne.w.interia.pl/index.htm

no właśnie nie ma ;/ a dziś na obiad muszę zjeść i nie wiem ile kcal policzyć...

witaj glamour- wiesz co jak zjesc jednego nalesnika to tragedii nie bedzie chcoiaz lepiej byloby zjesc cos typu salatka owocowa czy warzywna:) ja bym sobie dzisiaj zrobila.. mam ochote ale nie chce mi sie, jutro sobie zrobie:D

mysle ze z 300-350 bedzie miala.. podobnie do pasztetowej:P

hmmm sama nie wiem ... w sumie dziś zjadłam dopiero 400 kcal ... mam 800 wiec :D moge jesc