2 tygodnie SOUTH BEACH - 23 luty do 9 marca - kto ze mną?

i piersi z kurczaka z farszem z pieczarek i cebulki, obtoczone w siemieniu lnianym :) moj dotychczasowy najlepszy obiadek:)

ooo wlasnie widzialam sporo przepisow z soczewica albo siemieniem lnianym tylkoo... niewiem co to jest tzn wiem jak wygllada ale jakos boje sie sprobowac.. :P ale mowisz ze dobre jest? :P

heJ dziewczyny :) miałam swój topic ale jakoś umarł śmiercią naturalną :) mogę się do Was dołączyć ?:) Odrazu napisze że jestem na diecie 14 dzień - ostatani dzień I fazy :) iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii 7 KG MNIEJ :):):):) więc trzymajcie się i nie poddawajcie się :) od początku odchudzania (przed dietą sb schudłam 2,5 - ograniczenie jedzenie + ruch) więc razem daj 9,5 kg Tak jak daria_daria w 4 dniu diety miałam spadek cukru i byłam bardzo osłabiona, taka wyczerpana , a reszta dni to bajka, codziennie stawałam na wagę i codziennnie mniej :) Ta dieta to sama przyjemność , jesz i chudniesz :):):):):):) Od jutra II dzień fazy, musze troche poczytać co moge a nie moge:)" Nie wiecie ile da się schudnąć w II fazie , wiem że tyle ile się chce, ale może ktoś poda jakiś przykład ile schudł ?

W drugiej fazie chudniesz tyle, ile chcesz, albo na ile Twój metabolizm pozwoli. Chudnie się już wolniej, ale jeśli dochodzisz do wagi, którą organizm uzna za optymalną i Twój metabolizm na więcej nie pozwala, przestajesz schudnąć. W nowej książce o SB jest część o ćwiczeniach wspomagających dietę i metabolizm właśnie. Ja jestem póki co od poniedziałku w I fazie, ale wiele się nie spodziewam, bo już wcześniej odstawiłam większość węglowodanów, a teraz właściwie tylko słodycze, z czym mam największy problem ;) Póki co na pewno mam mniejszy brzuch, jest mi luźniej w ubraniach i lepiej się czuję, a na wadze 2 kg mniej. Jeszzcze 3-4 kg, trochę sportu i koniec. Ale nawyki zostają, nie jestem już w stanie zrobić zakupów nie patrząc na składy produktów... Powodzenia

ja pierwszy raz na sb wiec nie mam pojecia ile sie chudnie, tez o to pytalam dziewczyn :) ja na 6 dniu i wydaje mi sie ze nic ze mnie nie zlecialo, czy to mozliwe ze to przez to ze prawie codziennie jadlam cos smazonego ? na oliwie z oliwek oczywiscie, ale chyba bede musiala odstawic w ogole smazone jedzonko

ja soczewice lubie bardzo, to jest cos takiego jak groch, tak mi sie wydaje

zwalczajaca co jadlas i ile mials do stracenia kg?? super wynik gratuluje! ja od jutra zaczynam

oczywiście ze do Was dołączę, na razie podczytuję a później pełną parą ruszę :) na razie próbuję sobie poukładać, mam nadzieję że ja też tak ładnie schudnę jak Wy 7 kg w 2 tygodnie ?? ładnie Zwalczająca - a ile ważysz?? że tak łądnie Ci idzie chudnięcie ja mam dużoooooooooooooooo za dużooooooooooooooo

hej,ja od jutra zaczynam,w sumie to kiedys probowalam juz te diete ale chyba krotko na niej bylam,ale jakos spodnie byly luzniejsze i plaski brzuch. :) jak narazie mam jakies 63-64kg przy 166-7:)

Widzę, że coraz więcej osób dołącza - bardzo się cieszę!!! Wspierajmy się dziewczyny!!! SunFlower89 - oczywiście, że się nie gniewam! :D Ja już jestem na 7 dniu, czuję się nieźle, osłabienie mija i jest coraz lepiej :) Jadłospis mojego dnia 6 (czyli wczorajszego): - fasolka czerwona z puszki - 10 orzechów nerkowca - pieczony łosoś - kalafior gotowany - kapusta zasmażana Miałam to ukryć (hihi), ale będę uczciwa i powiem, że wczoraj nagrzeszyłam niestety :/ Wypiłam wieczorem (podczas wizyty znajomych) kilka drinków - niby z dietetyczną colą, ale i tak wiem, że to nie ma znaczenia - tego po prostu miało nie być!!! No ale cóż, było i nic już nie poradzę. Jestem niestety tylko człowiekiem!!! Ale \"żywieniowo\" nie mam sobie na szczęście nic do zarzucenia przez ten pierwszy tydzień - trzymałam się tylko i wyłącznie produktów dozwolonych przy SB!! Trudno - zdarzyła się \"drinkowa\" wpadka i już tego nie cofnę. Ale idę do przodu!!!!!! SunFlower89 - super podałaś te dane na temat przekąsek, chudnięcia w poszczególnych fazach i zmian wprowadzonych przez autora diety! Bardzo przydatne rzeczy! Ostatnia rzecz - jutro rano WAŻENIE! Poprzednie - czyli na samym początku diety - było tydzień temu, w poniedziałek rano - waga 56 kg. Zobaczymy jak będzie jutro.... Pozdrawiam wszystkich!! :)

wstyd mi pisać , ale waże 110,5 (wzrost 176) więc dodajcie sobie tyle ile schudłam ----- wystartowałam ze 120 kg. :( ale już 9,5 mniej :) wiem że jeszcze długa droga przedemną , ale cóż ide w dobrym kierunku :) moje minimum to jeszcze 20 kg :) mój jadłospis w ciągu 2 tygodni polegał przedeszstkim na jedzeniu sałatek, przeróżnych ale bardzo pysznych , na obiady gotowałam sobie mięsko przeważnie drobiowe : piersi z kurczaka itp, do tego surówki z kapusty lub ogórki. I bardzo ważne są przekąki , jadłam sobie orzeszki laskowe lub pare migdałów i dzięki temu wogóle nie byłam głodna i nie ciągło mnie do słodyczy. Poza tym dużo wody mineralnej minimum 2 litry. Podam wam przepis na pyszny obiad : (skład na 2 dni) - 0,5kg kapusty kiszonej (gotujemy ok 0,5 h z jażynką ) po ugotowaniu miksujemy lub kroimy na drobno - 10 pieczarek - smażymy - 2 cebule - smażymy - 1 pierś z kurczaka - smażymy na bardzo złoto - słonecznik łuskany lekko podsmażany wszystkie te rzeczy smażymy na małej ilości oliwy z oliwek wszystko mieszamy i pychotka obiadek jest pozdrowionka dla wszystkich i trzymajcie się :)

Daria ;> przed forumowiczkami sie nic nie ukryje :P i wlasnie tak działa moc wspierania sie :P przynajmniej dla mnie :P odchudzam sie lepiej i mam lepsza motywacje jak wiem ze ktos takze sie odchudza ;] jakos niewiem czuje wieksza kontrole ;] poza tym ciesze sie e sie nie gniewasz ;] u mnie dzisiaj koniec dnia 6 zjadłam oprocz tego co pisałam wczesniej kilka jajek faszerowanych ;] wiem mało ale wstałam dopiero o 12 ;P poza tym swietnie ze nas sie tyle zrobiło ;] odchudzanie bedzie weselsze ;]qrcze tez bym chciała tyle schudnac na 1 fazie co zwalczająca :P nic zobaczymy ;) efektow u siebie bede sie dopatrywac kolo dnia 10 czyli jakos w czwartek ;) narazie 3majcie sie tamm ;] pozdrawiam

Zwalczajaca nie ma sie czego wstydzic kazda z nas startuje z jakiejs wagi niewazne z jakiej najwazniejszcze jest to ze chciałbysmy zacząć zeby czuc sie lepiej w swoim ciele noo i zeby lepiej wygldac :) widzisz Daria miała 56 kg i zaczela dietke a moim marzeniem jet osiagnac 5 na poczatku ;) w kazdym razie naprawde gratuluję Ci takiego spadku wagi :) nie ma sie czego wstydzic trzeba byc dumnym ze zaczelas walke z kg ;] i to z takimi efektami :) idz dalej zgodnie z dietka a bedzie jeszcze lepiej ;) niewiem czy byłas juz na SB w kazdym razie ja na 2 etapie długo nie wytrzymalam boo... dostałam swira na punkcie owocow... a to tez nie dobrze mozna owoce ale wprowadzac je stopniowo ;) takie male przypomnienie ;] 3maj się :)

dzięki dziewczyny :) podnosze głowe do góry i musze zwalczać dalej :) Tak właśnie w drugiej fazie nie zamierzam zbytnio zmieniać jadłospisu, właśnie co jakiś czas dorzuce może jakiś owoc, chce jeszcze przedłużyć tą pierwszą fazę o 2 tygodnie, żeby efekty były większe , tym bardziej że jem to co jem a nie jestem głodna, nie odczuwam większej potrzeby na inne rzeczy .

jeszcze dodam że robie sobie masaże z kawy :) rewelacja :) był topic na ten temat , naprawde polecam oto przepis : - zaparzamy 2 - 3 łyzki kawy malutką ilością wody , czekamy aż wystygnie i dodajemy troszkę balsamu do ciała smarujemy się od stóp po samą szyje, na twarz nie polecam nie dość że skóra gładziutka , to ciemnieje, i naprawde zmniejszył mi cellulit no i oczywiści smaruje się przed spaniem kremem wyszczuplającym

:) a jaki masz kremik wyszczuplajacy bo ja sobie musze jakis sprawic ale nie mam pojecia jaki :( i przede wszystkim czy dziala ;)

zwalczajace zaraz ci cos znajde, tez chcialam przedluzyc pierwsza faze

"Jedynki nie mozna przedluzac bo brak weglowodanow spowalnia metabolizm. Utracona na jedynce woda, bo wlasnie wode glownie sie traci na jedynce, to tylko chwilowa zacheta. Prawdziwe spalanie tluszczu zaczyna sie po dwoch tygodniach zmiany trybu zywienia i wlasnie podczas drugiej fazy. Przedluzanie jedynki prowadzace do spowolnienia metabolizmu skutkuje efektem jojo w przeciagu kolejnych miesiecy badz po rezygnacji z diety."

używam kremu firmy eveline - serum wyszczuplające + ujędrniające , antycellulit i rollon garniera przeciw nagromadzonemu cellulitowi dzięki american za podpowiedź i ostrzeżenie :) jednak nie warto zmieniać zasad diety , więc dziś zaczynam pierwszy dzień 2 fazy :)

aha , jeśli chodzi o kremiki to myśle że działają , żeby zwiększyć ich działanie owijam się często folią spożywczą - super efekt :)

Dokladnie nie mozna jedynki przedluzac ja kiedys przedluzylam do 3 tygodni i nic to nie dalo , od dzisiaj bede na sb znowu bylam kiedys i schudlam 1é kg ale potem coraz wiecej bylo slodyczy, na wyjazdach normalne jedzenie, bo amma taka prace ze czesto wyjezdzam i niestety mam o 5 kg za duzo , a ze nie mieszcze sie w ciuchy tzn wygladam tak sobie to sie do was przylacze , zycze powowdzenia

mialo byc ze schudlam 12 kg kiedys na sb sorry za byki:D

Witam wszystkich! :) Dziś - pierwszy raz po tygodniu czasu - ważyłam się rano i .... niestety, tylko 1,5 kg mniej :( Hm, liczę na to, że waga jednak spadnie w końcu w dół - zostało mi jeszcze jakieś 3 - 4 kg do zrzucenia, ale może to lepiej, że tak pomalutku waga spada? Może pomału, ale za to skuteczniej? No nic, jadę dalej na SB i zobaczymy co będzie :) Najważniejsze, że głodna nie jestem i czuję się bardzo dobrze (minęło to osłabienie z czwartego dnia). Moje wczorajsze menu (z DNIA 7) wyglądało tak: - sałatka z tuńczykiem (skład: tuńczyk, kapusta pekińska, 2 jajka, czerwona fasola, pomidor) - 15 orzechów nerkowca - łosoś pieczony - fasolka szparagowa (zielona) - kapusta zasmażana - surówka z oliwą z oliwek (skład: kapusta pekińska, ogórek kiszony, szynka) Żadnych grzechów - poza nieszczęsną sobotą - nie było :) A jak u was dziewczyny? Jakie postępy? zwalczająca - dzięki za przepis na ten obiadek z kapusty kiszonej, pieczarek itd - dziś to chyba zrobię, bo brzmi smakowicie i będę mieć obiadek na 2 dni :) Pozdrawiam wszystkich i życzę udanego tygodnia!!!

hej ja zaczynam dzis moja waga to 66 przy wzroscie 164! moje marzenie to takie jak sunflower zobaczyc 5 z przodu :) chocby nawet mialo byc 59.9 :) do dietki dolaczam rowniez cwiczenia - rowerek stacjonaryny 30min i cwiczenia na brzuch 8min abs, mam tez zamiar spacerowac tak gdzies z godzinke na dzien zobaczymy co z tego bedzie :) co jecie na kolacje? jakies pomysly?nic mi nie przychodzi do glowy... a i o ktorej ta kolacja powinna byc o 18? chodze spac kolo 22-23? pozdrawiam i 3mcie sie mocno...

witam dzisiaj moj pierwszy dzien:) waga 75kg 167cm jak narazie na sniadanie wypilam 2 szklanki soku pomidorowego obiad- fasolka szparagowa i 2 jajaka sadzone , do tego wzilem bio cla z zielona herbata i musze dzisiaj pocwiczyc na rowerku stacjonarnym

Hej dziewczynki ;] ja dzisiaj ee grzesznie ... poszlam na uczelnie i nie mialam co zjesc bo zapomnialam wziac z domu nie mialam nawet łyżeczkii... i kupilam sobie jogurt do picia.. z tym ze owocowy.. :| nioo mysle e to i tak lepiej niz paczek albo kebab... ;] wiec sie nie poddaje... wgole dzisiaj mało zjadłam ten jogurt kilka plasterkow sera..kilka szprotek w sosie pomidorowym i teraz kapustke wcinam kiszona ;] Majmon jesli chodzi o kolacje o ja jem rozne rzeczy... czasem dziabne cos z obiadu czasem sałatka albo jajko sadzone albo warzywka dzisiaj kapustka kiszona ;] a jesli chodzi o godiny too jest tak ze nie powinno sie nic jest 3 godziny przed snem ;] czyli jak chodzisz spac 22-23 to po godz 19-20 nie powinnas juz jesc ;] to z niejedzeniem po 18 sie nie sprawdza bo co jak o 20 koncze zajecia ;) daria_daria nie lam sie ;] ja dzisiaj 7 dzien stanelam wlasnie na wage i mam 1,5 w porywach do 2 kg w dol :| poza tym mi i wydaje ze jak ktos ma wieksza wage wyjsciowa to wiadomo schudnie wiecej.. zreszta tak 1,5 kg na tydzien to mi sie wydaje ze i tak niezle ;)bo normalnie zdrowy człowiek tak powinien chudnac a Ty chyba jestes zdrowa nie masz nadwagi czy cos ;) mimoo dzisiejszego grzeszku 3mm sie dalej ;] zobacze ta 5 na wadze musze ;] :P :D :D 3majcie sie pozdrawiamm ;]

no ja wiem czy nie mam nadwagi? Wygladam jakos grubo, wszystkie ciuchy opiete, najgorsze ze nie cwicze a cwiczylam regularnie calanetiks co bardzo dobrze wplywa na sylwetke waze 68 kg przy wzroscie 166 wiec jest za duzo, rok temu wazylam 62 ale mialm miesnie bo cwiczylam,

SunFlower - taki jogurt to mały, malutki grzeszek! Pomyśl o moich drinkach w sobotę - ehhhhh..... :/ Dzisiaj na obiad zrobiłam sobie tą potrawę, na którą przepis podała zdaje się \"zwalczająca\" - słuchajcie - REWELACJA I PYCHOTA! A zapchałam się, jakbym nie wiadomo co zjadła! W składzie tylko kapustka kiszona, filet drobiowy, pieczarki i cebula - a w smaku pyyyyyyyyyyyyycha!!! (ja nie dodawałam słonecznika, bo zapomniałam go kupić :) Z tej ilości, którą podała \"zwalczająca\" - faktycznie wychodzą obiady na 2 dni - tak więc jutro nie muszę się zastanawiać, co na obiad, bo gotowy już czeka, hihi :> Kurcze, zastanawiałam się, czy do tego wszystkiego nie pochodzić na jakieś masaże odchudzające czy antycellulitowe... Już przeglądałam dziś kilka ofert gabinetów kosmetycznych. Od kwietnia zapisuję się na basen. Boszzzzzzzz, jak ja bym chciała w wiosennych ciuszkach czuć się lekko i swobodnie!!! Bez doła, że \"tu oponka, tam oponka\"!!! Dziewczyny! Trzymajmy się i bądźmy twarde!!! IDZIE WIOSNA!!!

o sorry myslalm ze to pytanie do mnei bylo a tu widze tez Daria wyprobuje wasz przepis skoro tak zachwalacie a co do pracy fajnego zabieracie?

Moze tutaj zapyam:) Widze ze temat zyje;) dziewczyny koncze dzis 5 dzien South Beach i schudlam 2,5 kg:) Zastanawiam sie czy musze przechodzic na II faze? Te produkty sa dla mnie w zupelnosci wystarczajace, nie potrzebuje pieczywa, owocow i ziemniakow:) Czy ktoras z Was po I fazie zaczela tyc? Przepraszam, ze Was nie doczytalam, ale tyle stronek jest:(