Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość silver_gold

Sposób na byłą żoną

Polecane posty

Gość gość
Trochę takie stawianie sprawy ze ma dzwonić tylko do syna jest dziwne ale nie oceniam cie skoro tak uważasz twoja sprawa my dalinysmy wszystko żeby była.nie utrudniają nam.kontaktow z dzieckiem ale ona to już taki typ.. Bardzo smutny typ..i chodź życzę jej żeby znalazła sobie kogoś to niewiem czy to się spełni bo ma okropny charakter....tu nie chodzi wiecie że pierwsza lepsza od drugiej czy odwrotnie jak parę stron wcześniej była.ostra wymiana, dlaczego byle walczą skoro w niektórych przypadkach same chciały odejść nie walczyły o małżeństwo, a potem chcą odegrać się na byłym kosztem dzieci... Nic nie jest bardziej smutne... Bo czymże zawiniły dzieci które kochają i mamę i tatę a.ktos każe im nagle wybierać oczerniajac druga stronę, przecież to ten sam tata który zmieniał pieluszki,całował rozbite kolano kocha tak.samo jak.wczesniej.. Nie kocha już poprostu mamy... Jestem druga żona, bardzo zal.mi.meza że musi gryźć koty z była, najbardziej żal mi dziecka i tak jak wcześniej pisała kobieta nie wtracam się staram się żeby dziecko czuło się u nas jak u siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam Marlena terax zrozumiałam... Nie no oczywiście masz rację..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No zo zrozumialas?ze jakas marlena zabronila facetowi,wolnemu,chyba nie ubezwlasnowolnionemu kontaktow z byla tylko sprawy powazne(edukacja,dodatkowe zajecia,lekarze,wakacyjne wyjazdy,etc)dorosly ma zalatwiac z dzieckiem?! To chore podejście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja osobiście nie wierze, że ten mąż Marleny dzwoni i komunikuje się tylko z synem. Przecież trzeba coś uzgodnić względem dziecka, ja rozumiem aby nie były to kontakty takie prywatne nie związane z dzieckiem. Ale tak w ogóle można odciąć się od byłej żony tylko w tedy kiedy nie ma dzieci i innych zobowiązań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tym rzecz.Ona jest eks,ale nadal oboje winni czuwac na nieletnim dzieckiem jako mama,tata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze jakby dziecko było dorosłe to mógłby bardziej ograniczyć ale 12 latek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo facet ciamajda i mieszka u niej za free wiec gotow poswiecic glowę dla idei tej marleny,albo glupi jak but. Jak mozna nie byc w kontakcie z matką ktora ma dziecko stale na przyklad w sprawach szkolnych czy zdrowotnych czy zajec dodatkowych,czy ustalenia wakacyjne na przemian z mamą,potem z tatą,by zapewnić opiekę na czas wolnych dwoch m-cy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale bo ja oklamuje po prostu. To co jako na dzwoni to nie odbiera a jaka spotka to ucieka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aaa,i ta marlenka tez musi zabronic eks żonie dzwonić.Nawet,gdyby dzieciak miał 39 st.gorączki!! To prowo,co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba nie prowo..... Dokładnie taka sama sytuację miałam u siebie... Ex mąż chciał załatwiać sprawy dorosłych z synem bo kochanka zabronila mu kontaktu ze mną.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlena2016
Ludzie ja nie mówię że w BARDZO WAŻNYCH SPRAWACH dotyczących ich dziecka nie może gadać z byłą żoną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisalas co napisalas marlenka i tyle. Poza tym co ty masz do gadania w kontaktach matka-ojciec-ich syn?jestes tylko kims z kim on sypia. Guuupi facet i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marlena2016 śmieszna jesteś! jak można dawać zakaz albo pozwolenie wolnemu człowiekowi na kontakt z ex żoną??? Twój misiaczek ma za swoje!!!! Toksyczny związek!!! Brawo!!! szkoda tylko dzieci ze przez tak niezrownowazone osoby ja ty cierpią!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
'zero kontaktow z byłą żoną'-to twoje slowa marlenka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co powiecie jeśli była.zona mówi... Nie że mną gadaj tylko z dzieckiem (11) letnim... Kuracje to dopiero schiz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O nieznaczacych sprawach mozna rozmawiac z dzieckiem,np umówic sie na basen czy slizgawkę.Czy ono chce,itd. Ale w waznych rodzicielskich?na Boga,rodzice ze sobą mają rozmawiać!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestańcie juz ja atakować bo się wyjaśniło po wpisie ze nie chodzi o kontakty związek z życiem i sprawami dziecka. Tylko chodziło jej o kontakty spoza ta sprawą proste. I może w końcu trzeba się ogarnąć i porozmawiać na jakimś poziomie a nie teksty jak wy zostaniecie same to z nikim się nie związekcie? Cz dla waszego partnera będziecie tylko osobami z którymi sypia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, bo eks zonom wydaje się że facet powinien poscic, płakać,i jednak zdać sobie sprawę że kocha była żonę, a rozwód nie powinien się zdarzyć bo mimo iż oboje tego chcieli to on powinien się nie godzić, a drugie żony ( niektóre zamknęłyby faceta w klatce) jeśli ufamy swojemu facetowi to po co te kłótnie ja wiem ze leżąc nago obok byłej żony nawet by jej Noe dotknął tak go zranila, ale potrzebowałam czasu żeby mu zaufać, oczywiście żeby kontaktował się z dzieckiem toż to ojciec a eks przemyslalyby (oczywiście niektóre) czy warto grać i manipulować dzieckiem odgywajac się na byłym, rozwody Noe biorą się z tego że ludzie się kochają coś się kończy jakieś rozczarowanie, zostaje żal ale trzeba żyć dalej nie wrzucamy wszystkich do jednego worka i eks i byłych bo są różne sytuacje i różne koleje losu, eks muszą się pogodzić że to już koniec a.drugie że ich facet ma dziecko zobowiązania, ktoś musi być mądrzejszy.... Jeśli eks chce się kłócić odpuscmy to dla dobra dziecka a i mąż spojrzy przychylnie okiem że my mu nie dokładamy... Jeśli były mąż ma druga żonę odpuscmy Przecież eks zono tobie też nic nie szkodzi znaleźć sobie kogoś..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakas ty durna ta ostatnia z zyczeniami,by byla zona tez sobie kogos znalazla. Widac ze dziecka nie masz i nie wiesz co to calodobowa obecnosc przy dziecku,full obowiazkow,dbanie o nie,wychowywanie. Dzieki temu,ze twojego misia ona tez wyrecza,bo on tylko alimenty sle,ty go mozesz miec dla siebie a b.żona ma dziecko i ono jest wartoscia nadrzedna,gdy jest male i zalezne wylacznie od doroslych.a,ze twoj nowy ma go w d..e,ty sie z tego cieszysz,bo masz spokoj,to eks nie moga sie z nikim zwiazac,znalezc. Chyba na randki z fzieckiem chodzic nie bedzie?! pomijam,ze nie masz pojecia o dziecku jak mniemam wiec tylko tyle pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6'48,tak,to jest tylko ktos z kim sobie pomieszkujesz i sypiasz,za co moze dorzuci ci do rachunkow. Taka prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to Ty jesteś durna, przecież nie każda eks jest sama jak palec ma znajome, rodziców itd. A dzieci wiecznie nie są małe i te które chcą to znajdą sobie kochanego męża i ojca dla dzieci. A nie swoją zazdrością i zawieść chowają się za dobrem dziecka, że niby takie biedne że nie mogą znaleźć sobie nikogo. A dobrem dziecka jest wyśmiewanie jego ojca do niego i nastawianie przeciwko aby musiało wybierać wobec którego rodzica ma być lojalne? Większość tych byłych trzeba byłoby zaprowadzić najpierw do terapeutów na dobre pranie mózgów aby wyzbyły się chorych emocji i zaczęły żyć swoim życiem beż żali, zazdrości zawieści i wiecznych pretensji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ale one nie pomieszkują tylko mieszkają są w związkach formalnych i nie formalnych. Byłe też w takich są ale co one mogą? One nie tylko sypiają z nimi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś też można spłycić małżeństwo i powiedzieć że pomieszkujecie tylko ze sobą i płacicie rachunki więc Twój mąż tylko z Tobą sypia i jesteś tylko taką osobą. Tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 9. 07 brawo nic dodać nic ująć. Ciekawe ile było by chętnych na związek z facetem obciążonym dziećmi na codzień. Kobiety apel pozwólcie tatusiom by sie wykazali zobaczymy ile z was bedzie im zyczyc by sobie w koncu kogos znaleźli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak udajecie,ze placzecie nad bylymi zonami i swoimi misiami co tesknia za dzieckiem bo byla tio zla kobieta i utrudnia kontakty,to jak tak on cierpi idzcie do sądu,wspierajcie,wezcie dzieciaka na stale lub naprzemiennie do wychowania a nie jak zabaweczke co 2 tyg.na 2 godzinki i juz zaczniecie inaczej spiewac. W tym czasie wolna kobieta,byla żona bedzie-jak zechce-ukladac sobie zycie po nowemu. No ktora misiowi podpowie,zeby do sądu na opiekę naprzemienną?!haha,mądre jestescie,bo zadowolone,ze alimenty niewysokie,raz na 2.tyg.da sie przetrzymac jak on gdzies z dzieckiem wyjdzie(no byle nie w twoim domu,bo co bedzie ci sie bachor-to wasze slowa o dzieciach z innego zwiazku-po domu pałętał). Obludne jesteście nexie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś jesteś obłąkana no sorry czytając takie rzeczy widać, że nie do końca z Tobą dobrze. Ja znam rodzinny patchworkowe gdzie jest opieka na przemienna i żyje im się dobrze. Ba... są i tez takie eks które same chcą ograniczać widzenia dziecka z ojcem bo są zazdrosne o jego nową żonę a później taka obłąkana jak Ty pisze że nie odwiedza dziecka lub się nie zajmuje jak sama chciała aby tylko 2 razy w miesiącu się z dzieckiem widział a tak tylko dawał kasę. I nie ważne ile by to nie było to zawsze za mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty widzisz we mnie obłąkana?hehe,dobre sobie. To ty zorganizuj taka naprzemienna opiekę ,postaraj sie skoro misio tak cierpi nie widząc dziecka bo była utrudnia. Podpowiedz była:wez za rączke cierpiącego misia-tatusia,idz z nim do sądu i potem ciesz sie jego szczęściem i dzieckiem. Nie przepraszaj mnie,nie ma za co.Ty pokazujesz brak klasy,nie ja. Skoro kiedys wział te kobiete za żonę i mu wszystko odpowiadało to co nagle sie stało? Kazda pliszka swój ogonek chwali,tyle co powiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 9"39,ty piszesz o jakichś zaburzeniach,dysfunkcji w rodzinie po rozwodzie. I prawdopodobnie praktycznie nie masz realnego pojęcia o tym co piszesz a komuś ubliżasz gdy pisze swoje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie coś się stało, że to jednak nie ona, że ta kobieta która kiedyś była dla niego okazałą się nie właściwą osobą lub on się okazał nie właściwy dla niej. Dla mnie zachowanie kiedy ktoś wymaga by inna osoba zajmowała się dzieckiem a sama ogranicza mu prawa jest nienormalne. Robi tak aby tylko ponarzekać i ukazać że jest złym ojcem. Ja akurat nie muszę załatwiać opieki naprzemiennej bo dzieci są już pełnoletnie. I co kobieta ma klasą jak dzieci nastawia przeciwko drugiemu rodzicowi? To klasa jest? Że jej własne dziecko jest pod ciągłą presją i strachem że za bardzo do taty się zbliży i mama będzie zła? To jest z klasą i normalne? Tak to są patologie i zaburzenia które istnieją co w trzeciej rodzinnie po rozwodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×