22.08.2009 kto jeszcze??

No to sie pobawie wieczorem i postaram sie Wam wkleic jak najszybciej:) Dzieki za rady i wparcie Dziewczynki. Uciekam na razie. do wieczorka, mam nadzieje ze bedziecie:)

witajcie:) ale rozmowa się rozkręciła, ja już po pracy:) następna na sierpień myślę że twarz mozesz zamazać w photoshopie czy paintcie nawet ;) choć to pewnie jakość pogorszy. albo utnij tylko w jakimś graficznym programie. ja się zastanawiam nad jakimiś paczuszkami dla gości, gdzieś fajny wierszyk znalazłam i mam go zapisany ale nie wiem gdzie :D a o pogodzie słyszałam, że ma być świetna, same upały, też nie mam i nie chcę bolerka. nawet tutaj o tym piszą : http://www.twojapogoda.pl/encyklopedia/prognozasezonowa.htm

fajnie masz, ze juz po pracy... :)

tez zazdroszcze, ze juz po pracy jestes.. ja mam jeszcze 3 i pol godziny pracy.. a wieczorkiem mnie dzis nie bedzie, idziemy na kolacje z narzeczonym :) ale bede tu zagladac czesciej ;)

ale jutro znów muszę iść bo mi pracująca sobota przypada ;( na szczęście tylko 6 godzin :) fajnie Ci z tą kolacją :) ja mam jakiś jadłowstręt, chyba powoli zaczynam się tak podświadomie denerwować.Bo mimo, że czuję głód to nic nie mogę przełknąć ;( I nic nie potrafię przyrządzić w kuchni, mimo,że kucharka ze mnie niezła. Ale jak jeść nie mogę to i gotowanie mi nie idzie, muszę mieć wenę.A od tygodnia, przeze mnie, w domu nie mieliśmy obiadu.. ;(

aaniaa83 - ja tez ostatnio mam lenia do gotowania - moj narzeczony przejal paleczke, no a dzis idziemy do mojej ulubionej wloskiej restauracji - wiec nie musimy gotowac.. mnie niby cos stres bierze, ale jem mniej wiecej tak samo.. procz sniadan, nie wiem czemu.. - wiem, ze to nie zdrowo..musze postarac sie wstawac wczesniej by miec czas na sniadanko ;) my weekendy mamy wolne - na szczescie :) jutro ostatnia lekcja tanca towarzystkiego - zapisalismy sie na 1wszy stopien ;) pozniej w lipcy jeszcze 2-3 lekcje indywiduwalne i bedziemy w miare tanczyc ;) hihi poza tym jutro idziemy kupic buty narzeczonemu i koszule, no i moze dla mnie bizuterie jakas.. - zobaczymy..

no właśnie kurs tańca jeszcze nas czeka!!! ale to parę lekcji indywidualnych w lipcu. ja śniadań nie jadam w ogóle, z rana nigdy nie jestem w stanie nic zjeść, ale za to nie zasnę głodna. A wy opalacie się do ślubu? Ja powoli już tak. Zawsze wystarczała mi naturalna opalenizna, jednak do ślubu chciałam iść ładnie opalona, a że tej wiosny i już nawet lata cierpimy na brak słońca, więc trochę sobie pomagam :) wczoraj ciut przypiekłam sobie pośladki ;)

aaniaa83 - ja pojde pewnie kilka razy na solarium, bo w Anglii slonca brak ;) bylam juz przed weselem kolezanki wiec male co nie co mam.. jak czesto chodzisz sie opalac? moj narzeczony nie chce sie opalac na solarce, on w ogole nie lubi..wiec i ja nie chce przesadzac, zeby nie wygladac jak spalona Jola Rutowicz ;) hihi

hehe nie do joli rutowicz to mi daleko :) oj ja dopiero byłam 3 razy jakiś miesiąc temu w odstępach około tygodnia, potem mi wypadło dużo, bo najpierw miałam okres, potem byłam chora i antybiotyk przyjmowałam a potem znów okres. I dopiero wczoraj byłam a teraz planuję jutro lub w niedzielę się przejść.jak podłapię kolorka to pewnie raz w tygodniu wystarczy spokojnie na parę minutek. a moj facet planuje się poopalać ale nie ma odwagi iść ze mną na razie. On szybko się opala na twarzy, a w sumie u niego to najważniejsze będzie, bo dekoltu i ramion jak ja odsłaniać nie będzie ;)

aaniaa83 moj byl dawno temu ze mna na solarce,jeszcze na 1 roku studiow ;) i bardzo sie spocil ;) hihi.. on ogolnie juz od kilku lat unika opalania, bo mu jakies takie plamki na plecach wyskoczyly po pobycie w grecji 2 lata temu..

To ja na chwile Dziewczynki, Czekam na narzeczonego az sie wykapie i jedziemy do centrum. Taka jedna mala wredna---> a gdzie Ty pracujesz w Londynie? czym sie zajmujesz?

nastepna na sierpien - pracuje w firmie sprzedajacej energie w City i zajmuje sie rozliczeniami, sprawdzaniem transakcji itp. - ogolnie operations department ;), a Ty gdzie pracujesz?

mialo byc firmie sprzejadacej i kupijacej ogolnie surowce ;) ja zajmuje sie energia ;) uff ale namieszalam..juz zmeczona jestem.. dobrze,ze juz weekend !!!

o a jaka pogoda w londynie? koleżanka zabierała mnie na weekend do londynu, ale stchórzyłam ;) tzn szkoda mi kasy było,tyle wydatków teraz mamy. A ona dziś wieczorem zaczyna szaleć na angielskich ulicach ;)

ja spadam na trochę, lecimy na zakupy, nie chce mi się strasznie. miłego popołudnia!

aaniaa83 kolezanka dobrze wybrala - teraz mamy przeceny kolekcji letnich ok. 50% mozna poszalec ;) ogolnie u nas te ostatnie kilka dni super pogoda, ok 26 stopnii, dzis w nocy troszke popadalo..ale nie za wiele..weekend ma byc ladny :) choc z przelotnym deszczem ok. 26 stopnii :) no zobaczymy ja sprawdzalam pogode na BBC a tam zawsze sie myla ;)

aaniaa83 milego ! i udanych zakupow :)

Ja pracuje jako kelnerka taka wlasciwie od wszystkiego, bar restauracja, przyjecia, catering itd w klubie pilkarskim w Szkocji. Pracuje od niedawna i to moja pierwsza praca, oczywiscie to nie szczyt moich marzen, chcialabym byc znalezc cos po studiach swoich, ale na razie zdecydowalam sie na taka prace zeby zlapac porzadnie jezyk, a wiadomo ze w takiej pracy mam kontakt non-stop. Po powrocie z pl po weselu planuje sie zabrac za szukanie czegos innego i zobaczymy:) Udalo mi sie z tymi zdjeciami i juz wklejam i powiedzcie jak Wam sie podoba. Oczywiscie jeszcze przed przerobkami wiec nie bedzie wygladac tak ostatecznie. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a89a650886271fa7.html a tu zdjecie z tylu, widac czesciowo jak tren sie uklada chociaz nie jest rozlozony do konca http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fbeb2f5c259f6bab.html no i na tym zdjeciu widac ze jest za szeroka i trzeba zwezac:(

nastepna na sierpien - piekna ta Twoja suknia :) taka delikatna.. i lekka :) ja tez podobnej szukalam - w sumie moja gdyby nie falbanki tez by byla bardziej prosta ;) Twoja jest bardzo elegancka :) mozesz zaszalec z dodatkami :D a co do pracy, ja tez nie zaczenalam w biurze..jestem juz troszke tu i zadnej pracy sie nie balam, zaczynalam od robienia kawy ;) poznieij bylam kierowniczka, pozniej jak podszkolilam jezyk znalazlam 1wsza prace w biurze ;) no i teraz juz pracuje w kolejnej firmie i jest ok :) na pewno cos znajdziesz :)

nastepna na sierpien - gdzie dokladnie mieszkasz?

Naprawde podoba Ci sie? Ja chcialam taka skromna, ze az jak ja kupilam to wydaje mi sie za skromna:P Ciesze sie ze ktos obiektywnie oceniajac mowi ze jest fajna:) Mysle zeby do niej doszyc ramiaczka jakies takie cieniutkie ale bogato zdobione no i po calosci jakos ja ozdobic delikatnie, a co do dodatkow to nie wiem sama co msz na mysli? Nie plnuje miec welonu, bede miala rozpuszczone wlosy, grube loki i lekko podpiete z przodu i do wlosow duzy, zywy kwiat. Mieszkam w malej miejscowosci, pomiedzy Edynburghiem a Glasgow, wlasciwie prawie po srodku miedzy tymi miastami:) No z takim planem przyjechalam, ze tez zaczne od robienia kawy, byleby w miejscu gdzie mam kontakt z jezykiem, tymbardziej ze szkocki to jednak nie to samo co angielski:P Fajnie mi sie z Toba gada:) dzieki:)

A no i jeszcze jedno, chce kupic halke do tej sukienki, taka prosta zeby tyko dol mi lekko uniosla od gory bo sukienka lezy wlasciwie leci prosto w dol, to taki lejacy material. No i buty na wyzszym obcasie mam nadzieje ze mnie troszke wyszczupli jak bede wyzsza bo ja taka mala i nie za szczupla jestem:P

nastepna na sierpien - ja widze, ze chudzina jestes !!! butki jakie planujesz? ja mam delikatna suknie i mam sandalki - i jestem zadowolona :) o dodatkach myslalam np. dlugie kolczyki i bransoletka ..cos takiego.. a co do zdobienia to ja bym za wiele niekombinowala - bo suknia jest naprawde piekna! sama mierzylam podobna z pronovias ;) mysle, ze jak chcesz cos zmieniac to poradz sie krawcowej.. a co do ramiaczek, to ja wole suknie bez..ale jak lubisz to delikatne beda cudnie wygladac :) moze do tego taka koronka na ramiaczkach przechodzaca na gorna czesc sukienki ? ja tez bede miala zywy kwiat we wlosach i bez welonu :) bo jak go ubralam to czulam sie fatalnie ! tez poczatkowo chcialam miec rozpuszczone wlosy i loki..takie bardziej fale ;) ale boje, ze sie trzymac nie beda..albo bedzie padalo albo za goraco ;) zobacze jeszcze przed slubem mam nadzieje, poprobujemy z fryzjerka ;)

nastepna na sierpien - tak jeszcze patrze na Twoja suknie i moze jakbys sie zdecydowala na te ramiaczka z koronka przechodzace na gore sukni.. to na dole jak masz odciecie..tam tez moznaby bylo koronki troszke dac - oczywiscie to tylko taki pomysl ;) a co do halek, to ja nie jestem fanka ani kol ani halek, jednak mysle, ze taka delikatna by byla ok..

Dzieki dzieki za rady:) no wlasnie o takich delikatnych myslalam i te moze o koronce:) no wlasnie nie chce przesadzic z ozdabianiem. pogadam z krawcowa jak sie w koncu zdecyduje, bo chyba pamietasz jaki mam problem:( Co do wlosow to ja od dawna juz planowalam i marzylam zeby miec rozpuszczone:) od ponad roku juz zapuszczam specjalnie po to. Na zdjeciach widac ze zadna z nich fryzura teraz:P w pl moja sprawdzona fryzjera zrobi mi kolor, rudy rudy:) a co do pogody to akurat ja mam takie wlosy ze sa bardzo podatne na krecenie wiec jak pokrece to wiem ze beda sie trzymac. Zawsze jak pada deszcz i w powietrzu jest wilgotno to same zaczynaja sie skrecac:P Halka taka wlasciwie leciutka ze jakby nic, druga sprawa ze jest raczej potrzebna to to ze ten material jest taki delikatny ze boje sie ze bedzie mi wchodzil miedzy nogi jak bede szla, wiesz o co chodzi i ta halke tak zeby oddzielic troszke, ale tez nie zeby taka beze zrobic z sukienki.

A butki wlasnie tez sandalki planuje, chce takie delikatne, zeby pasowaly do sukienki:) i zeby byly cale biale lacznie z podeszwa a na razie nie moge znalezc bo wszystkie maja spod albo bezowy albo czarny:( Naprawde mierzylas podobna? a masz jakies linki do niej? ojjjj chudzika to ja nie jestem teraz. jak wazylam 4-5 kg mniej to lepiej sie czulam. ale zawsze chudne przy stresie i podejrzewam ze do wesela schudne z 4 kg. Chudzinka to Ty jeste, widzialam Twoje zdjecia. Sukienka sliczna, tez bardzo delikatna:) a mi osobiscie takie najbardziej sie podobaja:) i strasznie podoba mi sie gora w Twojej sukience:)

http://www.madonna.pl/pl/pronovias.php?s=138.heraldo ta sukienke mierzylam, ale bez bolerka ;) bo nie lubie.. mierzylam jeszcze inne podobne z kolekcji Agnes: http://www.suknieagnes.pl/pl.html niestety strona Agnes jest we flashu, i nie moge dodac linka bezposrednio do suknii.. chodzi mi o te podobne do Twojej - delikatne :) a co do halki to masz racje, lepiej zeby Ci suknia nie wchodzila miedzy nogi w dniu slubu!!!

no tak to faktycznie tez takie delikatne:) ciekawe aki jest koszt tych sukni w salonach w pl, bo ja swoja kupilam w calkiem innym miescu i wydaje mi sie ze naprawde duzo zaoszczedzilam:) a z ta koronka to sobie teraz mysle ze masz super pomysl:) nie chce tez przesadzic. myslalam o krysztalkach svarowskiego zeby kupic i ponaszywac, ale tak naprawde bardzo malutko. a Ty buciki gdzie znalazlas?

a o halce to mysle o czyms takim http://cgi.ebay.co.uk/PETTICOAT-4-FISHTAIL-WEDDING-DRESS-UNDERSKIRT-10-12-14_W0QQitemZ190315176089QQcmdZViewItemQQptZUK_Wedding_Clothing?hash=item2c4fab2099&_trksid=p3286.c0.m14&_trkparms=65%3A12%7C66%3A2%7C39%3A1%7C72%3A1685%7C240%3A1318%7C301%3A1%7C293%3A6%7C294%3A50

Buciki znalazlam w sklepie russell and bromley, troche za nie zaplacilam :( sa wlasnie z krysztalkami svarowskiego - kolor srebrny :) ja mam czarna podeszwe w nich i mi to osobiscie nie przeszkadza, wazne jest to, ze pasuja do suknii i ze bede je pozniej mogla nosic :) plus, ze mi sie noga nie spoci i nie odparzy w nich ;) z ta koronka to naprawde byloby slicznie, jakbys chciala to mozesz do koronki poprzyszywac krysztalki :) masz jeszcze troszke czasu..mozesz kombinowac