Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość monikkkk

Kto miał 2 kreskę na teście ciązowym bardzo nie widoczną a jednak był w ciązy!!

Polecane posty

Gość Venice
właśnie, nie ma norm podanych i patrzyłam na internecie..ale tam są też normy w tysiącach i już sama nie wiedziałam co myśleć..ale dziękuję za odpowiedź :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w 4 tyg i 5 dni miałam wartości 2300 wiec wysoka, a ciążę stracilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz każda z nas jest inna a te przedziały norm są tak rozległe, że każda z nas może mieć "drastycznie" inny wynik. Z tymi wynikami jest często tak że jak sprawdzamy przez internet wynik na stronie laboratorium to wprawdzie sam wynik jest szybko ale taki pełny z podanymi normami pojawia się później albo nawet następnego dnia. Ale Twoja beta jest w porządku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ToJa2593
Właśnie zaczęłam krwawic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feels_like_heaven00
Nie,ja jeszcze bety nie robiłam,idę w przyszłym tygodniu. Temperaturę mierzę w zasadzie z ciekawości,ale mam podwyższoną,u każdej kobiety wygląda to inaczej,miałam koleżankę,której normalna tempka to było 36,3-36.5. W ciąży miała 36,8,czasami 36,7,niby nadal okej,ale jak na nią,to nieco podwyższona :) Kurde,połozyłam się na godzinę,bo bolał mnie jajnik,dalej boli,kłuje,aż się zginam,wzięłam No-spę,ale niewiele to dało :( A Wasze wyniki są jak najbardziej w porządku,nie ma się czym martwić :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feels_like_heaven00
Boże :(. Nie wierzę,w to,co czytam :(. Krwawienie takie,jak miesiączka?! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ToJa2593
Właśnie takie :( pobolewa mnie podbrzusze. Choć teraz to bardziej wodnisty śluz z krwią. Dzwoniłam do lekarza, kazał pojechać do szpitala, tak zrobiłam, ale w macicy czysto :( Łudze się ze testy się myliły :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale w jakim sensie myliły? Ze nie byłaś w ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ToJa2593
Że wychodziły słabe kreski ze względu na luteinę. Nie wiem, nie potrafię się z tym pogodzić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feels_like_heaven00
Boże,tak mi przykro :(. Myślałam wczoraj o Tobie,miałam nadzieję,że to tylko plamienie,że wszystko w porządku :( Tak Ci współczuję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ToJa2593
Jakoś się pobieram i będziemy walczyć dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alfaomegabet
U mnie też ciągle jedna wielka niewiadoma robiłam dwa testy, jeden cały się rozlal i był żółto- różowy wiec do wyrzucenia a drugi pokazał druga kreskę ale zupełnie biała, zawsze robie pink test i nigdy czegoś takiego nie było więc testy chyba robią sobie ze mnie kpiny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feels_like_heaven00
Ja tez ostatnio miałam tak,że na jednym teście miałam dziwny wynik.Cały test się zażółcił,druga kreska była biała,tylko z jednej,prawej strony ciemniejsza,lekko rozowa.Wkurzyłam się i go wyrzuciłam,kupiłam drugi,taki sam,a tam...to samo! Jakiś apteczny,marki ''własnej'',z apteki DOZ. Kupiłam więc trzeci,a na nim..nic,jedna kreska. Pink Testy mnie nie zawiodły,ale widzę,że jednak bywają z nimi problemy. Ja muszę iść na tą betę,tyle,że u mnie w przychodni robią byle jak. Muszę iść do przychodni dalej,tam zapłacić prawie 40 zł i będę miała,jak trzeba.Przejdę się we wtorek,bo akurat będę miała do pracy na popołudnie. Kurde,dziewczyny,powiedzcie,jak to jest z tymi objawami ciążowymi? Rano mnie zawsze mniej bolą piersi czy podbrzusze,tyle,że mam lekkie mdłości,które powracają wieczorem.Dziwne to wszystko...Nie bardzo pamiętam,jak to było 4 lata temu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feels_like_heaven00
Któraś z Was jest z Krakowa? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alfaomegabet
Ten co mi się rozlal to nie był pink test, właśnie sprawdziłam opakowanie ze to jakiś inny, nawet nie wiem jaki, chyba taki własny apteki z której kupuje.pink testy mi 2 razy pokazały dwie kreski, ale teraz ta biała to już w ogóle jakiś kosmos. Chyba pójdę wreszcie na bete, jestem przez to wszystko przybita, raz smutna raz nerwowa. Człowiek jak się nie stara to od razu wpada, a jak chce to nie może. Zycie jest bardzo niesprawiedliwe. Co do objawów to każda kobieta ma je inne wiec bym się nie sugerowała. Może wszystkie niepewne zróbmy sobie bete, może by się zrobił wątek pełen najpiękniejszych wiadomosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alfaomegabet
Aha dodam że nie robiłam testu z porannego moczu tylko wieczorem. Ja nie jestem z Krakowa, północna część Polski. Feels ja Cię podziwiam ze tyle wytrzymałas bez bety:) pamiętam moja druga ciążę, jak tylko wyszła mi druga kreska (to był 5 tydzien wiec była bardzo wyrazna) to od razu leciałam na bete, a tam wynik 2300. Szkoda, że teraz mojego syna mogę odwiedzać jedynie na cmentarzu ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feels_like_heaven00
Widzisz,mi Pink Testy pokazywały prawdę,zawsze :) Te no-name zawsze mi wychodziły dziwnie,albo się rozlewały,albo jakieś dziwactwa wychodziły. Wytrzymałam tyle,bo musze iść kawałek do tej przychodni,gdyby w mojej,zaraz obok,robili jak nalezy,to już bym dawno miała to za sobą :).Objawy mam dziwne,ale to może dlatego,że się za bardzo się tym wszystkim przejmuję.Tak bardzo chciałabym mieć dziecko,liczę,że tym razem jest okej. Ja w pierwszej ciąży nie robiłam,ale na testach wyszło niemal od razu.Późniejsze badania okej,a w 13 tc okazało się,że serduszko przestało bić.Powiedz,Twój maluszek był większy niż mój,prawda? Tak bardzo Ci współczuję :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alfaomegabet
Powinniśmy mieć teraz blizniaki przez to, że spotkała nas taka tragedia. Ja do dziś nie mogę się z tym pogodzić i sobie poradzić :-( U mnie w aptece jak pytalam to tylko pink jest dostępny lub taki bez nazwy. Może też się w końcu wybiorę na bete. Nikomu nie mówiłam o tych dziwnych kreskach nawet mężowi, wole mu nie zawracać głowy. Powiem jak będę miała dobre wieści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feels_like_heaven00
Będziesz miała jeszcze śliczne,wspaniałe dzieciaczki,zobaczysz :).Rozumiem Cie doskonale,wiem,jak to jest,ale wiem równiez,że im starsza ciąża,tym trudniej jest sobie z tym poradzić. Mam Ciocię,która straciła maluszka w 29 tc.Minęło 6 lat,a ona nadal cierpi tak,jakby stało się to wczoraj... Wiesz,ja słyszałam,że dziewczyny polecają tez Bobo-test,a także Amil,ale tego drugiego nie spotkałam u mnie w aptekach. Bobo robiłam,miał czułość 25 mlU i co ciekawe,szybciej pokazał II kreseczkę niż Pink Test Express,bo na tamtym mi wcale nie wyszła :).Na razie nie mów,jak już będziesz wiedziała,że zostaniecie rodzicami,to od razu go poinformuj,na pewno będzie szczęśliwy.A ja Wam bardzo,bardzo tego życzę :) Jak się dziś czujesz,tak w ogóle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Druga kreska na teście cieżowym jest zawsze drugą kreską co oznacza ciąże,jeżeli test przeprowadzony zostal prawidlowo a wynik odczytany byl w okreslonym czasie. Slabo widoczna kreska nie oznacza nic innego jak wczesną ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alfaomegabet
Mnie się wydaje, że nie zawsze kreska to ciąża. Choć tak bardzo chciałabym się mylić. Pamiętam, że przy 1 dziecku pozytywny test miałam dopiero w 9 tygodniu. kreska była blada, ale widoczna. Nikt mi nie uwierzył, że mogę być w ciąży. Dziś miałam robić test z porannego moczu, ale nie wyszło bo dziecko mi płakało, a już musiałam biegiem do toalety. Bardzo bolą mnie piersi, czasem mi niedobrze (zwykle wieczorami) no i mam straszny apetyt. Jeśli nie jestem w ciąży to się spase jak prosie. W ogóle ostatnio jadłam dziwne rzeczy typu kabanos z czekolada, kotlet z ciastkami. Ale może to u mnie rodzinne bo moja siostra bez ciąży potrafi jeść dziwactwa. Co do straty dziecka moim zdaniem boli to zawsze, potwornie, to horror, koszmar i trauma bez względu na to ile cm miało maleństwo. Ja chyba nigdy nie przestanę za nim plakac i nigdy się z tym nie pogodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feels_like_heaven00
A ja muszę niestety chyba ogłosić złe wieści... Wlaśnie zaczęłam plamić,co ciekawe,bardziej na czerwono niz brązowo,tempka mi gwałtownie spadła,jeszcze wczoraj 37,4,dziś 36,3.Co ciekawe,wczorajszy test,dodajmy wieczorny-pozytywny...Jest mi bardzo,bardzo przykro,siedzę i płaczę,bo nie mogę uwierzyć w to,co się stało ;(. Idę do pracy,nie mam pojęcia,jak będę dzisiaj funkcjonowala,bo jestem załamana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alfaomegabet
Strasznie mi przykro, ale może jeszcze nic straconego? Jedz do szpitala!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feels_like_heaven00
Wrocilam,dziewczyny. Plamienie ustało,szok! Już ze 3 godziny temu,co ciekawe,było delikatnie przy szyjce macicy-nie powinnam tam gmerać,ale delikatnie sprawdziłam i tylko tam.Co ciekawe,temperatura znów wysoka,w sumie szybko wróciła,37,1. Test-pozytywny,choć druga kreseczka blada.Położna kazała obserwować,jeśli wróci,albo się źle poczuję,natychmiast szpital. Powiedziała,że to się zdarza na początku,ale ja byłam przerażona,przepłakałam cały poranek. Teraz odpoczywam i modlę się,aby było już dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alfaomegabet
Jak się czujesz? Kiedy idziesz do lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feels_like_heaven00
Wiesz co,wczoraj spokój,dzis znowu przy samej szyjce ciemny śluz. Dzwonilam,ale lekarz twierdzi,że jeśli beta wyszla okej-a robilam wczoraj,poszłam przed pracą,wynik 586-to mam na razie czekac.Plamienia się zdarzają,nie mam bólu podbrzusza,czasem zakłuje mnie jajnik,wzięłam No-spę.Generalnie to nawet nic nie wypływa,że tak to ujmę,wkładka czysta,jedynie wewnątrz ewidentnie coś jest. Nadal czekam,wizytę mam przyspieszoną na ten czwartek. A temperaturą gin kazał się już nie sugerować,powiedział,że teraz to najmniej istotne,beta wysoka,testy pozytywne...zobaczymy,co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feels_like_heaven00
Zastanawiam się,czy ta beta nie jest za niska.Położna mówi,że jest idealna,ale wiecie dziewczyny,jak to jest. W zeszły poniedziałek gin mówił,że to 2,max.3 tc. Wg norm bety to 3/4 tc,czyli niby by się pokrywało,ale co ciekawe,kreski na testach mam blade! To mój test z wczoraj,z popołudniowego moczu,faktem jest,że piłam sporo,więc i sporo siusiałam. http://www.fotosik.pl/zdjecie/d25b3c0c9859ead4 Kreska pojawiła sie od razu,jak tylko pasek zaczął nasiąkać moczem,pojawiła się i utrwaliła po jakichś 2 minutach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alfaomegabet
Akurat kreska to najmniejszy problem, u mnie w pierwszej ciąży blada kreska wyszła w 9 tygodniu. Przez moje problemy nie mogłam nawet przypuszczać, że jestem w ciazy wiec gdy zobaczyłam taki blady test byłam pewna, że to sam początek, a kiedy poszłam do lekarza sprawdzić czy na pewno jestem w ciąży to powiedzial- jest ciąża i to duża. No nie oszukujmy się, 9 tydzień to już duża piękna dzidzia, a test był tak blady, że w mama uznała, że to na pewno nie ciąża. Ja na Twoim miejscu zrobiłabym bete drugi raz, jeśli jest przyrost to świetnie i wtedy byłabyś juz spokojna. Ja niestety miałam z drugim synkiem pięknie przyrastajace, wysokie bety i... sama wiesz. Dlatego najlepiej by było gdybyś sprawdziła czy jest przyrost. Dla świętego spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feels_like_heaven00
Wiem,wiem,że to różnie bywa,chociaż znowu moja mama i jej koleżanka mnie straszyły,że kreska powinna ciemnieć,a moja jest jasna...Betę powtórzę,jak najbardziej,na razie jak mówiłam-nie plamię,pobolewa mnie podbrzusze tak,jak na @,czyli dzień,jak co dzień.Wizyta u gina niedługo,do tego czasu powtórzę betę i będzie mniej więcej wiadomo,co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×