Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość monikkkk

Kto miał 2 kreskę na teście ciązowym bardzo nie widoczną a jednak był w ciązy!!

Polecane posty

Nie zawsze jest tak, że wynik odczytany po czasie jest uznawany za nieważny. Musisz sprawdzić czy na ulotce jest tak napisane. Jeśli nie ma takiej informacji to możesz nieśmiało założyć, że jest on ważny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feels_like_heaven00
Ja się czuję inaczej i to nie jest kwestia tego,że sobie wmawiam,czuję,że piersi są inne,niż zwykle,jak chociażby ta wrażliwość brodawek,ból całych piersi idący aż do pach-bo bolą bardziej po bokach i od góry itp. Tak,ja wiem,wiem,choć np na tym teście z rana pojawiło się zaciemnienie w miejscu,gdzie powinna znależć się druga kreseczka,ale to bardziej cień no i w dodatku pewnie spowodowany czasem,jaki uplynął od jego wykonania... Ale tak,jak mówiłam,na moich innych testach,jeśli były negatywne,to nigdy nawet się nie pojawial cień,a gdzie tu mówić o kreseczce,tak jak w przypadku tych testów,a dodam,że zwykle kupuję albo Pink,albo Bobo Test. Cóż,pozostaje mi czekać do wizyty,ale modlę się,by tym razem to było to i aby wszystko było ok :) W sumie beta jest najpewniejsza i i tak się przejdę. Mojej przyjaciółce test nie pokazywał ciąży dłuuugo,dopiero w 10 tc wyszedł pozytywny,a ona juz od dawna miała kartę ciąży,słyszała serduszko itd. :) .Więc zdaję sobie sprawę z tego,że testy mogą sie mylić-w obie strony-ale mimo wszystko ta cała sytuacja bardzo mnie zastanawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Okres spóźniał mi się ponad tydzień, zrobiłam kilka testów i wyszły pozytywne. Jednak po 4 dniach dostałam miesiączkę. Ginekolog powiedział żeby w przyszłości nie robić tak szybko testu. Moja "ciąża" nie utrzymała się, było to samoistne poronienie to bardzo często się zdarza. Każda z nas mogła być w " ciąży" i dostać krwawienie nie wiedząc o tym. Podczas tego wszystko się samo oczyszcza i nie ma to wpływu na kolejne ciąże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feels_like_heaven00
Patrycja,ja właśnie miałam taki przypadek w maju,z tym,że ja wiedziałam dlatego,że zrobiłam test( staramy się o maluszka) -gdyby nie to,to bym sie nie dowiedziała-pomyślałabym,że miesiączka sie przesunęła i tyle. Natomiast ja nie mam juz długo,zaliczam to 3 dniowe czerwcowe plamienie do miesiączki,ale to było 13 czerwca,a mamy 21 lipca :) Kreska na porannym teście jeszcze odrobinę ściemniała,a raczej-cień kreski. Trzymajcie kciuki,cos czuję,że to jednak to ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej żebyś zrobiła badanie krwi. Jak oddasz jutro rano to jeszcze w ten sam dzień będziesz miała wynik. Kilka godzin stresu i pewność. Mam nadzieję, że tym razem Wam się udało i że będzie bobas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej. Mam pytanie, bo ja już nie wiem co myśleć. Dzisiaj powinnam dostać okres, od 3 dni mam bardzo lekkie plamienie. Wczoraj było troszkę więcej i myślałam, że wstanę rano i dostanę okres, ale okresu dalej nie ma (nigdy przed okresem nie miałam plamienia). Po południu zrobiłam test i znowu dylemat, bo ta druga kreseczka jest ale prawie nie widoczna. Wydaje mi się, że tylko ja ją widzę. Jednak martwi mnie to plamienie, bo dzisiaj już było lekko czerwone. Miała tak któraś z Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feels_like_heaven00
Cześć,kochane :). To znowu ja,jednak tym razem z dobrą nowiną :) Powtórzyłam test i są dwie,piękne kreseczki,fakt,ta druga jaśniejsza,ale to już nie podlega żadnym wątpliwościom,że ona tam jest :) Jeszcze się nie cieszę tak w 100 %,na razie w 95 %,czekam na wizytę u ginekologa :). Co do objawów-brodawki dalej bolą,nawet stanik mi przeszkadza,piersi aż tak bardzo powiększone nie są,trochę,ale bez przesady. Podbrzusze czasem zaboli,mam uczucie napięcia,ale jest okej.Zdarza się kłucie prawego jajnika,zapewne z niego była owulacja. Mam też niestety zaparcia,ale co poradzę ;) Aaa,jestem też bardzo senna i zmęczona,mogłabym się wylegiwać w łózku całymi dniami. Czekam do wizyty u lekarza,dam Wam znać,co i jak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feels_like_heaven00
Aaa,zapomniałabym-czuję się taka opuchnięta w miejscach intymnych,do tego jest sporo wydzieliny z pochwy,wkładki zmieniam chyba z 6 albo i 7 razy dziennie. Nadal nie mogę uwierzyć,że się udało,jestem taka szczęśliwa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alfaomegabet
Ja tez mam blada kreskę z porannego moczu, drugi test z popołudniowego to sama nie wiem czy coś jest. Nie wiem co mam myśleć, czuje się źle ale nie chce się nakręcac. Boje sie. Niedawno poronilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feels_like_heaven00
A jesteś już po terminie @ czy przed?. Nie martw się na zapas,wszystko będzie dobrze,jeśli jest druga kreseczka,nawet blada,to coś jest na rzeczy.Będzie dobrze :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alfaomegabet
Nie dostalam miesiączki od poronienia wiec nie wiem. Robiłam pink test ale może on po prostu ma taką kreskę fabrycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feels_like_heaven00
A kiedy poroniłaś? Oczyścilaś się sama czy miałaś łyżeczkowanie? Przepraszam,że tak dopytuję,ale ja też przez to przeszłam,4 lata temu miałam miesiączkę równo 30 dni po zabiegu,natomiast teraz,przy ciąży biochemicznej,dostałam,choć nieco opóźnioną. Wiesz,ja też robię Pink Testy zawsze,z tym,że jak już wspomniałam kilka razy,gdy miał być negatywny-czyli NIE BYŁO ciąży,to nawet po tygodniu nie było cienia II kreseczki,a teraz miałam i proszę,dziś dwie piękne kreseczki :).Na 12:20 mam wizytę u lekarza,potwierdzi się w stu procentach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alfaomegabet
W większości oczyscilam się sama ale dla pewności miałam lyzeczkowanie, bo ciąża nie była 'mala' ale nie dostawałam żadnych tabletek na wywołanie bo leciało ze mnie jak z kranu. To życzę Ci aby lekarz wszystko potwierdził, napisz jak juz będziesz wiedziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylvija90
Kobitki gratuluję Wam maluchów :) czekałam na takie pozytywne wieści. Uważajcie na siebie, dużo odpoczywajcie i cieszcie się tym stanem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej. Dzisiaj byłam pobrać krew, po 17 będą wyniki. Rano robiłam test ciążowy i wyszły 2 kreski, ta druga bardzo blada, ale jest. Martwi mnie tylko, że od 4 dni mam lekkie plamienie. Dzisiaj myślałam, że już się skończyło, ale na papierze zobaczyłam troszeczkę. Mój lekarz wraca dopiero w sierpniu z urlopu. Pierwszą ciąże miałam zagrożoną od 4 miesiąca do końca musiałam leżeć. Powiedzcie mi kiedy najszybciej iść do lekarza, jeżeli faktycznie wynik z krwi będzie pozytywny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alfaomegabet
Ja byłam w 5 tygodniu, nie widzę potrzeby żeby chodzić szybciej a mimo dobrego sprzętu i tak jeszcze nie widział serduszka tylko zarodeczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to plamienie? Nie trzeba tego skontrolować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alfaomegabet
Jak jest plamienie to trzeba oczywiście, że trzeba. Czasem to nic złego, ale lepiej żeby lekarz zobaczył, może coś zapisze. Tylko dobrze by bylo zrobić bete x2, wtedy wiadomo czy dzidzia zdrowo i pięknie rośnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feels_like_heaven00
Jestem:). Lekarz stwierdził,źe macica jest powiększona i rozpulchniona,zmieniona szyjka macicy,podwyższona temperatura ciała-a ja myślałam,że mnie łapie przeziębienie,bo mam 37,5.Ciąża bardzo wczesna,mowil,że to dopiero 2/3 tydzień,mam zrobić betę i kolejna wizyta na 16.08:). Kurde,szok,oby wszystko było okej :).I oby się to utrzymało... Nic,dziewczynki,zmykam do pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alfaomegabet
W takim razie najserdeczniejsze gratulacje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gratulacje!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam wyniki. Beta 84,86.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alfaomegabet
Wiec Tobie również gratuluję dzidziusia. Tez bym chciała juz wiedzieć czy mam zwidy czy nie. Mam nadzieje ze Twoje plamienie juz się skończyło. Dobrze by było jakbyś dała sobie jakiś nick żebyśmy mogły Cię jakoś rozpoznać. Gości tu niestety duzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feels_like_heaven00
Dziękuję :). Betę mam zrobić niedługo przed wizytą,choć pewnie i tak zrobię jeszcze jedną,dla siebie,że tak powiem. Temperaturę nadal mam podwyższoną,ale ogólnie czuję się dobrze. Ginekolog wspominał,że ''mam się traktować jak ciężarna,chociaż nic nie widzimy,to nie znaczy,że nic nie ma'' :).Kupiłam kwas foliowy,zacznę zażywać,od dzis :) W pierwszej ciąży brałam od początku,chociaż pamiętam,że byłam wtedy u innego ginekologa na jednej wizycie(mój się wczasował wtedy) i jak go zapytałam o kwas foliowy,witaminy,to mnie wyśmiał,że na takie coś to za wczesnie,że to po 12 tc...normalnie brak słów.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kwas foliowy oczywiście im szybciej zacznie się brać tym lepiej :) ale rzeczywiście są witaminy, których w ciąży nie powinno się przyjmować w zbyt dużych dawkach w 1 trymestrze, bo mogą być szkodliwe dla malucha, np. żelazo, które generalnie trzeba brać przez okres ciąży (tylko uważać w tym 1 trymestrze) i znajduje się ono w preparatach dla witamin. Zapraszam Was na swoją stronkę, którą prowadzę od niedawna. Tam napisałam taki artykuł właśnie o witaminach, które warto brać i dlaczego i jak to wygląda w tych suplementach, które są w aptekach http://kopalniamamy.pl/witaminy-dla-ciezarnych/ Mam nadzieję, że Wam się przyda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feels_like_heaven00
Cześć,dziewczyny :) Dziś mam wolne,ze względu na ŚDM-idę do pracy jutro i w piątek,na zmianę z szefową. Samopoczucie dopisuje,tempka nadal podwyższona,piersi nie dają żyć,ale świadomość,że noszę w sobie maleństwo wynagradza mi wszystko :) Sylvija,fajny artykuł,chętnie poczytam. Co do witamin-wiem,że na żelazo czy wit.A-trzeba uważać. Natomiast ja wyraźnie zapytałam tamtego lekarza,czy mógłby mi coś polecić,to samo z kwasem foliowym,czy już trzeba brać,na co doktor,że mam się nie wygłupiać,bo to wszystko to dopiero po 12 tc. Dobrze,że mam swojego,sprawdzonego lekarza i tego się będę trzymała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podejrzewam, że przeprawy z lekarzami tego typu dopiero przed nami :p jak zaczynam się interesować tematem pediatrów i położnych to dopiero będzie - lekarze starej daty, których mądrości i wiedza sięgają średniowiecza (przecież kwas foliowy to właśnie teraz jest najbardziej potrzebny Twojemu dziecku) Trzymaj się swojego zatem swojego lekarza :) i życzę dużo zdrowia Tobie i Twojemu bobasowi - pierwsze dni uświadamiania sobie, że nosisz w sobie nowe życia są naprawdę niesamowite. Ja się czułam jakbym mogła zmienić na lepsze cały świat :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feels_like_heaven00
Ojj tak,tak,zwłaszcza pediatrzy. Ostatnio dwuletnia siostrzenica mojego faceta się pochorowała,miała wysoką gorączkę,biegunkę,więc zawieźliśmy ją na IP,a tam taka starsza lekarka,zmierzywszy małej temperaturę (oczywiście,termometrem elektronicznym, my mamy w domu rtęciowy),naskoczyła na nas,że co jej głowę zawracamy,że mała ma ledwo 37 stopni-a dziwnym trafem,20 minut wcześniej miała 39,3,że rtęciowe termometry to przeżytek,że są niedokładne,a na informację o biegunce powiedziała,że trzeba dziecku dawać pić,a nie narzekać,że odwodnione.Ręce opadają. A co do maleństwa-ja jestem w szoku,pozytywnym,facet to aż oszalał z radości,jak się potwierdziło,można powiedzieć,że teraz dba o mnie aż do przesady,wczoraj mówił do brzucha :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alfaomegabet
U mnie dziś test negatywny, bolą mnie piersi od dawna, ale widocznie kiedyś przyjdzie w końcu @. Pozostaje czekać. Pozdrawiam Was serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Venice
Hej. Nadałam sobie nick, więc teraz już będzie wiadomo kto pisze. Dzwoniłam dzisiaj do położnej, żeby zapytać o te plamienia. Powiedziała, że to normalne na początku ciąży i dopóki nie ma krwawienia to nie ma się co martwić. Także spokojnie czekam na wizytę u mojego lekarza za 2 tyg. To moja druga ciąża, mam już 5 letnią córkę. Wszystkim dziewczynom gratuluję ciąży, a tym które się starają życzę cierpliwości, napewno się uda !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×