Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ika992

czy to już zdrada?

Polecane posty

Witam Mam poważny problem, mój mąż znalazł sobie przyjaciółkę! Jesteśmy małżeństwem od 10 lat, mamy dwoje dzieci. Od roku mój mąż przyjaźni się z koleżanką z pracy. Ona jest rozwódką bez dzieci. Wiem, że nie jest jego kochanką. Ale nie mogę się zgodzić na taki układ. Ciągle do siebie wydzwaniają, wysyłają SMS-y i to wcale nie w sprawach pracy! Zdarza się, że wychodzą razem do kina, czy na kolację. Mam już serdecznie dosyć! Mąż zapewnia mnie, że to tylko koleżanka, ale ja wiem, że wszystko zmierza w złym kierunku! Ciągłe awantury już mnie wykańczają. Mąż za każdym razem obiecuje, że zakończy ten zażyły układ, ale na obietnicach się kończy. Co mam zrobić, aby przestał? Zaznaczę, że próbowałam rozmawiać i z nią. Źle to się skończyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaraz sie odezwa,ze kazdy powinien miec swoje zycie,ze nic w tym dziwnego...ze to tylko kolezanka.... ale mimo wszytsko ja sobie nie wyobrazam takiej sytuacji.moze powinnam zyc w sredniowieczu,ale takie jest moje zdanie.. powiedz mezowi,ze granica miedzy ich przyjaznia a czyms wiecej jest bardzo cienka i sam przeciez wie jak bardzo latwo ja przekroczyc.trzeba Wam problemow w malzenstwie? a swoja droga,ze tez ta jego kolezanka musi sie tak na beszczelnego wpierniczac?????co za baby po tej ziemii stapaja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chyba też ze średniowiecza. Rozumiem, że każdy ma prawo do prywatności, ale... Mój mąż sam przyznał, że sprawy idą za daleko, ale nie wiadomo czemu nie zamierza z tym skonczyć. Zapytałam go czy wyraziłby zgodę, żebym to ja miała takiego przyjaciela. Odpowiedział, że wtedy nie byłabym juz jego żoną, czyli wie, że źle robi. A ona? Ona ma wesoło: komplementy, rozrywka, miłe chwile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście że tak
ZDRADA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to sie nazywa zdrada emocjonalna.jezeli ci na nim zalezy, zaproponuj terapie malzenska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna.24.
ja mam tak samo tzn on się z nią nie spotyka tylko pisze ona jest nieszczęśliwa w swoim związku i on też jej pisze że nie wie czy jest szczęśliwy i też mi mówi że to tylko koleżanka ona kiedyś pisała że sie w nim zakochała ok 2 lat temu obiecał że nie będzie z nią utrzymywał kontaktów no i co cały czas z nią pisze pisze o nas jak się pokłócimy opisuje jej a ona się tylko dopytuje wredna suka wiem że chce to zniszczyć bo ona chce z nim być tylko teraz udaje koleżankę co mam zrobić chciałam napisać wiadomość jej chłopakowi na naszej klasie żeby wiedział co ona robi po kryjomu albo zadzwonić do niej i jej nawymyślać wredna suka robi to tak perfidnie a on jej wszystko pisze... ostatnio przeczytałam na jego gg bo nie mogłam się powstrzymać jak zobaczyłam że ma ją w kontaktach... ona się go pyta czy ja się o nią pytam czy jestem zazdrosna i się z tego cieszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfmzhfm
co za sucza!!!! nóż mi się w kieszeni otwiera!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zależy mi. Kocham go bardzo i chyba tylko to trzyma mnie jeszcze przy zdrowych zmysłach. Nie wiem, co powie na terapię. próbowałam rozmawiać z nią na spokojnie. powiedziała mi, że nie interesują ja żonaci faceci. Ze nie jest dla mnie zagrożeniem. Poprosiłam, żeby "przyjaznili" się w pracy, a nie poza nią. Zgodziła się, ale później wszystko zaczęło się od nowa. Zrobiłam jej awanturę i zaczeło się piekło. Mam wrażenie, że ona odgrywa się na mnie i robi to specjalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no kurwa zabiera jakas paninke n kolacje a ty w domu z dziecmi.dziewczyno skad ty wiesz,ze oni razem nie sypiaja.a moze on ja kocha.powiedz mu,ze albo ty i dzieci albo ona.nie pozwalaj sobie na takie traktowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna.24.
ja też czuję sie zdradzona nie wiem czy sobie z tym poradzę co mam zrobić czy mam mu powiedzieć ona albo ja???? Jak mam się zachować w tej sytuacji jestem taka zawiedziona boję się że go stracę jesteśmy razem 4 lata i nie pomyślałabym że on z nią pisze pisze z nią raz na ok 2 tyg ale to nie ważne ważne że dla mnie jest miły kochany a jej pisze że nie wie czy jest szczęśliwy ona też pisze że nie może pogadać o problemach z chłopakiem i ciągle o mnie dopytuje piszą na gg od połowy stycznia ok 8 razy pisali na gg nie potrafię sobie z tym poradzić.. Co mam zrobić... autorko a ty co zamierzasz jestem załamana:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszyscy za jednego
NIE OBAWIAJ SIĘ!!! MY CI POMOŻEMY. DAJ ADRES TEJ SUKI TO JĄ DOJEDZIEMY I SKOŃCZA SIE TWOJE PROBLEMY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna.24.
ta sucz co mój z nią pisze też wydaje mi się że robi to specjalnie ona zawsze się odzywa pierwsza i kiedyś dzwoniła do niego.. jak tak można kur... jak się pokłócimy to on się jej zwierza a ona to wykorzystuje ona go rozumie itd jest taka idealna a on głupi się wkręcić daje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna.24.
on mi tego nie powiedział miał włączone gg i zobaczyłam ze ma ją w kontaktach i zajrzałam do archiwum no i przeczytałam wiele raniących mnie tekstów ona do niego pisze że jestem wariatką bo jestem nieufna i sprawdzam mu tel jak mam być ufna skoro mam podejrzenia i jak widać nie bezpodstawne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dagmara123
Jestem w podobnej sytuacji .Moj facet ma kolezanki z dwiema glownie rozmawia . Nawet w sylwestra siedzac obok mnie przy stole pisal z nia smsy i myslal ze nei widze .Mowi mi cisgle ze to tylko kolezanki ale ja wiem swoje , po co w takim razie blokuje archiwum na gadu gadu ? Nie rozumie jeszcze tego ze ta ulubiona kolezaneczka nie zyczy nam dobrze ciagle docina na moj temat . Rozmawialam juz z nim obecnie nie zauwazam aby z nimi rozmawial ale wiem ze kiedy nie ma mnie w domu robi swoje .Boli mnie to ale co mam zrobic zaraz zaczyna sie temat o wolnosci tolerancji w zwiazku . Jezeli facet tego sam nie zrozumie to moze dojsc do zdrady a takie rozmowy to tego poczatek . Kiedys prefidnie powiedzial mi gdy chcial zaprosic jedna z nich do domu ze moja obecnosc przy jej wizycie moze byc przez kolezaneczke niemile widziana ... Do spotkania nie doszlo bynajmniej w mojej obecnosci bo przeciez nie wiem co sie w domu dzieje gdy mniew nim nie ma . Wiec uwazaj i dzialaj jak najszybciej bo pewnego dnia obudzisz sie i juz bedzie za pozno na wszystko . A rodzina to swietosc i jakas dziw** NIE MOZE TEGO POPSUC .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KochanaSylwuśka
wsółczuje Ci :( też bylam w podobnej sytuacji tz nie dokonca ale wiem jakie są tak zwane przyjaciółki to zwykle qurwy i tyle i nawet jesli maz nie zdardza cie z nia w sensie sexu bo u mnie tak było to same spotkania z inna kobieta jest beznadziejna sytuacja a zeby cie pocieszyc ja zmoja tz jego przyjacioleczka sie policzyłam ale niestety juz po rozstaniu nie z jej winy i zaluje ze wczesniej jej nie wytargalam za wlosy i nie wyszczelalam po ryju bo ta przjazn to polegala an tym ze on sie jej zalil an to jaki to jets nieszczelsiwy aona oczywscie przytakiwała i robila z siebie idelana kobiete ktora oczywscie nie była co wyszlo na jaw po pewnym czasie ... tak zakonczyla sie ich super przyjazn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, że rodzina to swiętość. Dlatego jeszcze próbuje walczyć. tym bardziej, że mój syn (8 lat) widzi, że dzieje się coś złego. Bardzo to przeżywa. Tylko dla dzieci jeszcze to znoszę. Dawno kazałam wybierać, albo my albo ona. Wtedy po awanturze naobiecuje, chwilę jest spokój i od nowa. Juz nie mam siły!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dagmara123
Te kur** tylko czekaja zeby nas oczernic . czytalam kilka wiadomosci od tej kolezaneczki . Moj facet napisal ze musi konczyc bo ja sie denerwuje a ona na to bezczelnie ze jakas dziwna jestem i ze doslownie FOCHY STRZELAM . Ciekawe co by ona powiedziala jakby jakas dziw** pakowala sie z butami do jej zycia . Jak tak mozna nie rozumiem tych dziewuch ,zero wstydu zero skrupułów . Bo co taka zatrzyma skoro nawet rodzina to nie przeszkoda .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeciez twoje dzieci nie sa glupie i tak cierpia powiedz mu albo my albo ona nie mozesz cierpiec i znosic to dla dzieci nie badz glupia.lepiej szczesliwe z mama niz smutne w takim zwiazku rodzicow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dagmara123
rodzina sie wali a przyjaciolki sa szczesliwe . Ciekawa jestem ktora tak by gotowala sprzatala prala brudne gacie i skarpety? Znosila humorki kiedy z pracy wroci ! Ciekawe czy tez było by tak pieknie jak wtedy gdy pisza i spotykaja sie na kawkach .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna.24.
Kurwa faceci to dzieciaki czasami są zagubieni a te szmaty to wykorzystują.... ta moja sucz też ja z nim gada to on jak już się wyzali to pisze o normalnych rzeczach z nią o muzyce przesyla linki do piosenek a ona ciągle coś o mnie próbuje dopytywać jak można być tak perfidną suką żeby wtrącać sie do czyjegoś związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mąż dobrze wie, co ma w domu. Zawsze ugotowane, wyprane wyprasowane na czas. nie raz podkreśla, że gdyby nam się nie ułozyło, nie zwiąże się nigdy na stałe z inną. więc czego szuka, dlaczego tak robi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądra rada
Autorko, bardzo Ci współczuję.Ja nawet nie jestem w stanie sobie tego wyobrazic. tez jestem w tym względzie staroświecka i nie toleruje takiego zachowania, skoro pobieramy się na całe zycie - to jesteśmy razem każdego dnia, na dobre i złe, łączy nas nie tylko dom, dzieci i sex ale i przyjaźń, szacunek.... Powiem Ci tak. Źle że od razu tego w zarodku nie stłamsiłś. Dałaś mężowi przyzwolenie na tę przyjaźń, teraz zaszło to za daleko i on nie wie jak sie wycofac.... Zaraz pewnie mnie tu zjadą...Ale uważam,ż efaceta tez trzeba trzymac krótko i dmuchac na zimne....Gdy mój mąż znalazł sobie w pracy "znajomą" nota bene 10 lat młodszą, ( dowiedziałam się kiedy przeczytałąm smsa, w którym ona zpraszała go na " umówioną" kawę....) to zrobiłam mu po raz pierwszy od wspólnych 10 lat taką straszną awanturę, że był w szoku ciężkim a wyglądał jak zbity kundel.... Postawiłam sprawę jasno:jeśli ma ochotę kawowac się z 18letnimi zdzirami, to może się już zacząc pakowac. Kazałam mu natychmiast napisac smsa do niej,że nie życzy sobie, by kontaktowała się z nim na jego prywatny numer ( zarzekał się,ż ejej go nie dał, tylko wziął od kolegi). Co tez szybko uczynił. Opowiedział mi skruszony jak się poznali, skąd ta " kawa" - próbował ściemniac,ż eto tylko "koleżanka" ( Ciekawe ku**** mac jakie tematy ma 18 latka z 30 letnim facetem z żoną i dzieckiem..)przeprosił i obiecał,ż eto się juz nigdy nie powtórzy. I ja mu wierzę. Powiedziałam,ż ejeszcze jedna akcja umawiania się z gówniarą, a spakuję go nim wróci z pracy.... Teraz widzę,ż emłody siksy, które slinia się na jego widik omija baaardzo szerokim łukiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna.24.
tak one są idealne tak ich rozumieją bo o jedno im chodzi rozwalić związek moja też mu napisała bez skrupułów że jakbym do niej zadzwoniła to by mi posłała jaka bezczalna suka! Czy ktoś miał taką sytuację i mu się udalo od tej suczy odizolowac? Ktoś mi poradził żebym nie stawiała warunku albo albo tylko żeym zaczęła go zaskakiwać zmienic coś w sobie rozmawiać żeby wrócił do mnie emocjonalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ha ha ha 123
ciekawe czy jak ty byś sobie znalazła takiego przyjaciela, to on nie miał by nic przeciwko! a do kina to się chodzi ze swoją kobietą a nie koleżanka z pracy.coś mi sie tu nie podoba.nie jest kochanką, bo on ci powiedział? a powiedział by ci jakby nią była? pewnie już jest, a jak nie to będzie wkrótce, jeśli sprawy nie urwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dagmara123
A przyjacioleczka mojego ciagle o mnie pyta i to z takimi docinkami . Kiedys napisala ze jest zazdrosna troche ja za to zgasil i przestalam sie tak bac o nasz zwiazek ale teraz to juz jestem tak przerazona ze nei wiem co robic od jakiegos czasu nie czytam archowum z gg bo boje sie ze czegos sie dowiem .Najlepsze jest to ze zablokowal haslem ale ja i tak moge to odczytac :P Boje sie naprawde sie boje i nie wiem juz co mam robic dalej jak z tym zyc to nie pozwala mi spac i zyc normalnie . Gdy dluzej nie wraca z pracy ja juz mam glupie mysli ja wariuje od tego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najchętniej to bym jej dała to do poczytania. Może wreszcie by się ocknęła. Ale nie mam odwagi. Zrobiła ze mnie histeryczkę. Potrafi stroic fochy do mojego męża,że np. wysyłam jej SMSa z wyrzutami. To prawda, wysłałam jej trochę SMS-ów w przypływie złości. Ale uwierzcie, najpierw próbowałam po dobroci. Nie poskutkowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Extensa
Mowie Ci działaj bo baba ci rodzine rozbije. Ktos napisał wczesniej byś pokazała to forum mezowi...a pokaz. Moj tez miał "przyjaciólke z pracy"....ledwo skleilismy nasz zwiazek. Baba pogoniona ale rana mi wielka została! Ale nie miałam wyjscia,to moj mąż ojciec mojej córki i facet ktorego kocham. A Twoj mąz rozporkiem mysli....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dagmara123
Z takimi dziw**** nie ma co dyskutowac przez smsy . Trzeba zrobic z nich glupie w oczach faceta najlepiej spotkac sie z nimi i soboe od serca porozmawiac . A niech sie tylko poskarzy to pozaluje ! A "ukochanego" trzymac krotko od komputera . Ja swojemu teraz zastosuje taka terapie chce komputer do pracy ok ale na gg nie bedzie pisl bo ma ze man rozmawiac a jak nei pasuje to ja sobie przyjaciela znajde z ktorym bede rozmawiac w tym samym czasie co on z przyjacioleczka zobaczymy kto wymieknie pierwszy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ika992 kurcze dziewczyno nie daj soba tak pomiatać, a co by sie stało gdyby jakis Twój kolega tak się zachowywał względem Ciebie? ciekawa jestem co by na to Twój powiedział. Postaw mu ultimatum albo Ty albo Ona i bez żadnych kłotni, powiedz mu to na spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×