Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Katie Jordan

5-10kg w DóŁ, 500-800kCaL, dietka MŻ !!! Ktoś ze mną?!

Polecane posty

Gość EwIk552
Czesc dziewczyny :) Czy moge do was dolaczyc ? Juz nie wiem co mam zrobic.. Obecnie waze 56 kg 162 wzrostu.. Moj problem polega na tym, ze jetsem kilka dni na diecie 500 kcal, a potem przez kilka dni sie obrzeram, i waga wraca.. Do wakacji coraz mniej czasu, a ja coraz gorzej wygladam.. Powieccie mi co ja mam zrobic ? Rok temu wazylam 45 kg..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tarmoszek wyglądacz cudownie, BabyDoll05 równiez - gdzie się podział Twój brzuch?:) obie Panie jak z żurnala... pozazdrościć co do moej ubiegłorocznej wagi - wazyłam 63kg- Mama mówi że mam ciężkie kości i dlatego waga tyle pokazuje, od tamtej pory troche się zmieniło - biustu nie mam juz prawie wcale - co mi nie przeszkadza, brzuch mam umięśniony choć odrobinkę, ale problemem ciagle pozostały nogi - celowo wybrałam zdjęcie na którym nie widać łydek które były(są) niewiele szczuplejsze od ud :/ u mnie dzis z dieta tragicznie, rano tort, później zupa bokułowa, a na zakończenie dnia chałwa ... razem powyżej 1000kcal, czyli dużo za dużo dostałam dziś hantelki :D czasu nie mam dziś zbyt wiele dopiero co wróciłam z uczelni i jestem padnięta, kłade się więc na podłoge - a6w, hh a później może jakieś martwe ciągi albo chociaż kaczuszka trzymajcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BabyDoll - to jakiś wątek dla lasek! Zazdroszczę prostych, zgrabnych nóżek. BTW gdzie one krzywe?? Rzeczywiście mamy bardzo podobne figury tylko moje udziska się stykają :o Aż z ciekawości odszukałam Twój wpis: \"- w udach 49,5cm (bylo ok. 50,2) - w biodrach 89,6 (bylo 90) - w pasie 62,6 (bylo 63,2)\" a u mnie: 49, 87, 63 - prawie identycznie, nic dziwnego, że figury podobne :D Ewlk - witam :) Może za mało jesz? Ja pewnie miałabym to samo dlatego wolę jeść po trochu nawet z 7 razy dziennie ;) Lulla_bye - dzięki ale bez przesady, bez przesady :P Niezłe śniadanie - tort, haha. Ile kg mają hantelki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tarmoszek, Babydoll05 i Lulla_bye - przez Was sie zaczelam zastanawiac co tu robie. Bo z tego co widac na zdjeciach to formum dla modelek, a nie kobiet przy kosci. Ja chyba jestem jedyna gruba laska tutaj :-( Tarmoszek, jak Ci w pracy mówia, ze masz duze biodra to chyba z debilami pracujesz. Chcialabys byc symbolem chudosci czy seksapilu? Bo jedno z drugim nie idzie w parze. Szczuple kobiety sa atrakcyjne, a chude nie. A ty wygladasz perfekcyjnie. Babydoll, na fotkach tak srednio widac, ale na moje oko wygladasz super. Lulla_bye, przy 63 wygladalas super, wiec teraz musisz byc idealna, nie chudnij wiecej bo bedzie zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja według własnej
diety schudłam 12 kg w ciągu 3 miesiecy:) ale ze mnie teraz laska:) (54kg:)) życzę powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny - powinnysmy chyba czesciej swoje zdjecia wklejac, bo tyle komplementow sobie prawimy, ze mozna sie podbudowac;) I po co tu zalamanym chodzic?;) Tarmoszek - tak, podobne firgury, tyle ze Ty jestes wyzsza, co widac od razu i mimo wszystko masz te kilka mm mniej, wiec automatycznie jestes smuklejsza:) Chcialabym mniec jeszcze po centymetrze wszedzie mniej! Marzenie!;) Ja i proste nogi? Chyba te zdjecia rzeczywiscie niewyraznie wyszly! Kolana tez mi uciekaja do srodka! No ale najwazniejsze, zeby schudly!;) Izzy - wcale sie nie przejmuj, bo kazdy kiedys zaczynal. Ja teraz tylko koryguje moja wage, mozna powiedziec, ale byl moment kilka lat temu, ze wazylam 60 i schudlam do 50:] Wiec i Tobie sie uda:) No fotkach uwiecznilam glownie to, z czego jestem niezadowolona - uda i biodra. Gore mam szczupla i ksztalt ramion i dekoldu tez mi sie podoba:) Pracowac musze nad reszta. Lulla_bye - dzieki za komplement:) To prawda, ze mozesz miec ciezkie kosci i dlatego waga tyle pokazuje, a Ty wygldasz na 10kg mniej! Dlatego dla mnie wazniejsze sa obwody niz waga i regularnie sie mierze;) Apropos: mam nowa wage nowej generacji! Pokazje, ile waza kosci, zawartosc tluszczu i wody itp. Moje kosci waza 6,8kg - nie wiem , czy to duzo, ale dobrze wiedziec;) Dla porownania kosci mojeg chlopaka: 11,7kg:] Zawartosc tluszczu mam 20.7% to jest w normie, a miesni 23% tez w normie ale moglby byc lepiej. Moj chlopak ma miesni 37% czy jakos tak, wiec mozna sobie porownac. Bardzo motywuje taka waga - podoba mi sie:) A wczoraj do tych 500kcal (2soki i müssli) musze dodac 3 wasy z serem i pomidorkiem 210kcal, 3 kostki czekolady 85%kakao (podkreslam to za kazdym razem, bo to prawie czysty magnez;) ) 90kcal, duzy jogurt straciatella 170kcal...Suma: 970kcal...:/ Slabo mi idzie ostanio, sprawdzilam, zaczyna sie przedokresowe obrzarstwo...:( Kurcze, musze byc twarda!!!! Oczywiscie wczoraj znowu nie pocwiczylam, ale za to mialam w domu porzadki do samego wieczora, wiec wysilek byl wiekszy niz zwykle - moge to zaliczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izzy - po prostu my jesteśmy już bliżej celu a apetyt rośnie w miarę jedzenia :) Kiedyś ważyłam 63 kg i powoli, powoli udało mi się zbić. Co do bioder... Lubię dwa typy sylwetek: bardzo drobne z natury, mały biust, wąskie biodra i patykowate kończyny bez kości na wierzchu (takie Japoneczki) lub fitnessowe laski z umięśnionym brzuchem, przypakowanymi nogami i ramionami, też małym biustem i chłopięcymi biodrami. Jak widać mój gust nie przewiduje kobiecych kształtów ;) Ale rozstawu kości nie zmienię więc machnęłam ręką, przynajmniej facetom się podoba no i talię bardziej widać. Na wadze równe 51 i marzy mi się zero zamiast jedynki. A potem 4 zamiast 5 :P ale to już takie anorektyczne rojenia. BabyDoll - zazdroszczę wagi! Moja pokazuje zawartość tłuszczu i wody ale tych mięśni jestem ciekawa. A propos, tłuszczu mam w okolicach 20-21 bo za każdym razem wychodzi co innego więc znowu porównywalnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BabyDoll świetne nogi:)Moje w porównaniu do twoich to koszmar hehe No cóż jak sie tak napatrzę na wasze zdjęcia i osiagniecia to zaraz mi sie motywacja zwieksza:) Dziś głodówka,jakos mam dobry humor i zero mulenia w żołądku,więc mam nadzieję,że sie uda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
virgo - dzieki, chociaz ja mam oczywiscie wiele do zarzucenia moim nogom:) Dobrze, ze masz dzis pozytwny nastroj, glodowka pojdzie jak z platka!:) U mnie przeciwnie - czemu ciagle chce mi sie jesc??:(((((( Jestem dzis po Aktimelu i czekam na lunch, jak na zbawienie... Nie pomaga mi guma do zucia, ani Cola...Musze sie Wam troche wyzalic......... Mam nadzieje, ze Wy trzymacie sie duzo lepiej! Powodzenia Wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Laski - tak właściwie powinno się juz teraz pisać:-) Według mnie od dawna powinno sie zmienic nazwe topiku( a tak w ogole to włascicielki to już od dawna nie widziałam, nawet od bardzo dawna...) Ja tak sobie wczoraj myslałam, że ja przy moich 54 jestem obtłuszczona baba i dopoki nie schudne, doputy nie pokaże swojego zdjecia. I cgyba sie tez pomierze- tylko moj stary trzyma miatke bo on sobie regularnie cos tam ( chyba bicepsy) mierzy- chodzi na siłownie regularnie-a ja nie cwicze w ogole wiec w przyrodzie sie wyrownuje BabyDoll- masz super ciałko i fajne nogi- nie ma co narzekać, jest naprawde super!!! A ta waga to całkiem niezłe ustrojstwo- nawet nie wiedziałam, ze takowe istnieje- może też sobie nabędę. Ewlk552- wutaj. W grupie razniej i na pewno Ci pomozemy lub bedziemy sie starały- niektore z nas duzo juz przesły w walce z dietą- wiec i Ty dasz radę. A ja dzisiaj jestem od rana wkur...na mojego szefa. Od rana wielka awantura. Musiałam wziac resen bo bym go zabiła albo sie zwolniła z pracy a te ostaniego nie chciałabym robic( to piewrsze nie mam oporów:-P Wrrrr- nie wiem jak wytrzymam dzisiaj cały dzień!!!!! jedyne plus to taki , ze odechciało mi sie jesc:-) Jezu jaka wsciekła jestem- sorki za literówki a zółc i złosć przesłanie mi oczy! Na dodatek 3 x razy wywaliło mi stronę- no comments!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czupiradlo - dzieki za mile slowa:) Moim zdaniem nie powinnas miec oporow przed pokazaniem zdjecia (widzisz, ja tez sie obawialam, a same mile rzeczy od Was slysze:)), bo 54 to przeciez juz malutko! To juz niezly wynik i jak sama widzisz, czasem lepiej sie zmierzyc niz zwazyc;)) Nie denerwuj sie:))) PRACA TO TYLKO PRACA:))) Zrobisz swoje i pojdziesz do domu, a szefa olej. Jednym uchem wpusc, drugim wypusc;) Malo durniow na swiecie? Akurat jeden jest twoim szefem, coz, musisz z tym zyc i na pewno sobie poradzisz!!:)) Ja jestm po lunchu, byla salatka z feta i oliwkami, bardzo dobra i zdrowa:] Szacuje 270kcal. Ale za to czuje sie lepiej i mam nadzieje, ze do 17.00 wytrzymam. Chociaz mnie kusi i kusi.....Co ze mna?://

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hantelki po 1,5kg, chciałabym sobie też kupić obciążenia na nogi ale narazie brak pieniędzy, pozatym musze zainwestować w porządne buty - druga para idze już do wyrzucenia :/ taka waga to musi byc coś świetnego - ale ja bym chyba w jakąs paranoje popadła i ważyła się co 30 min od rana do wieczora ;p BabyDoll05- czasem tak jest że mimo zjedzonego posiłku dalej chce sie jeść, wtedy dobrze wypić szklanke wody i poczekać, a co ważniejsze zająć się czymś żeby o tym nie myśleć :) z drugiej strony to moze być sygnał od organizmu że czas zwiększyć posiłki... u mnie dziś średnio - na śniadanie mała kanapka z pomidorem 125kcal, później 2 jabłka 115kcal, na obiad odrobina penne z brokułami 300kcal = 540kcal jak do wieczora uda się nic nie zjeść to będzie ok, ale jakoś nie wierze w cuda i pewnie jeszcze coś wpadnie :/ o 16 ide na siłownie więc sprawozdanie z ćwiczeń napisze później miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BabyDoll05- dzieki za pociesznie z tą pracą- wiem, ze to tylko praca - ale czasami człowiek nie wytrzymuje:--( Poprzednio miałam szefową i była super babką, a teraz pierwszy raz w zyciu mam szefa -faceta i niestety ikrzy....Wiem, ze nie mam lekkiego charakteru - jestem Baranem - dodatkowo jestem na diecie i przed okresem, ale sorry czasami nie wytrzymuje.... No juz dosyc o pracy:-) Co do figury- dajcie mi szanse na 52 - myslę, ze to za około 2 tygodnie, wiec juz nie długo a napięcie będzie rosło:-P A jak tez dzisiaj nie wiem co zjem - przez to, że jestem wściekła:-))) Mam taki plan na sałatkę: tuńczyk, kukurydza, papryka konserwowa i może pieczarki konserwowe - troche takie z d.. te połaczenie, ale takie mam składniki - nie wiem co jeszcze mogę dodac( mam jeszcze marchewkę i kapuste kiszona, ale to juz chyba nie będzie dobry pomysł)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BAbyDOll05 - mogłabyś mi podac nazwę tej wagi- poszukam sobie na allegro, bo mnie kusi żeby zobaczyć co u mnie tak wazy:-) .Dzieki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czupiradlo - To jest waga Villeroy i Boch. Nie znam modelu, ale taka szklana ze srebrnymi brzegami. Ona wysyla nieodczuwalny przez organizm impuls elektryczny i w ten sposob dokonuje pomiarow:) Po prostu sprawdz w opisach, co wazy (tluszcz, wode, miesnie, kosci). Co lepsze, obilcza dzienne zapotrzebowanie na kalorie, ale jak mi pokazala 1900 przy biurowym trybie zycia, to sie usmialam! Chybabym w drzwi wtedy nie weszla!:))))))))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. też jestem na diecie 500 - 800 kcal :) sama ja taką wymysliłam i się jej trzymam. Oczywiście nie rozstaje sie z tabelami kalorycznymi i wagą kuchenną żeby dokładnie liczyć kalorie. Jak narazie schudłam 4 kg w miesiąc jak dla mnie to sukces :D przy takim tepie w lipcu już mnie bedzie ok 12 kg mniej pozdrawiam wszystkie kobitki i zycze powodzenia w diecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BabyDoll-dzięki, znalazłam i sobie kupie - myślałam,że droższa, ale nie jest tak żle--) a te funkcje powalają, a poza tym ile rzeczy do zapamietania... ach jednak lubie sie odchudzać :-P sałatka - wyszła super- tylko po co dodałam ketchupu? No po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. też jestem na diecie 500 - 800 kcal :) sama ja taką wymysliłam i się jej trzymam. Oczywiście nie rozstaje sie z tabelami kalorycznymi i wagą kuchenną żeby dokładnie liczyć kalorie. Jak narazie schudłam 4 kg w miesiąc jak dla mnie to sukces :D przy takim tepie w lipcu już mnie bedzie ok 12 kg mniej pozdrawiam wszystkie kobitki i zycze powodzenia w diecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OOO taka waga by mi sie przydała:)Gorzej gdybym załamała się widząc pomiar tkanki tłuszczowej w moim organiźmie hihi Jak na razie głodówka w toku,ale zauważyłam,że jest mi cholernie zimno,kiedy nic nie jem:)Trzęsę się zawsze jak galaretka. BabyDoll mi kiedyś któryś internetowy kalkulator wyliczył,że powinnam spozywać 1800 kcal dziennie buhahha jasne, chybabym była dwa razy taka jak teraz:):):) Dziś jadę sobie sprawic wage kuchenną,bo jak na razie wszystko na oko ważyłam i pewnie nie raz to oko \"ważyło\" na korzyść pustego żołądka a nie szczupłej sylwetki :) Migasiek28 gratulacje i powodzenia życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to tradycyjnie podsumowanie dnia: * 2 x Wasa - 120 kcal * sałatka z tunczykiem- 160 kcal * 2 x paczka gumy- 80kcal *mleko w kawie - 100kcal Razem - 460 kcal Do tego spacer 5 kilometowy- fajnie . A gdzie Wy dziewczyny dzisiaj jesteście - brakuje mi Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluje silnej woli! Moja waga, dieta, figura i silna wola popada w skrajności! Od jutra zaczynam dietę 500 kcal, pasowało by zrzucić 10 kg i mam nadzieję że mi się to uda... W sumie czytając ten topic mam dużą motywacje... Trafiłam tu przez czysty przypadek ale mam nadzieję ze mogę liczyć na gościnność??? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Migasiek, Handra - witajcie :) Zdradzicie ile obecnie ważycie i ile macie wzrostu? Ej, z tym zapotrzebowaniem 1900 to wcale nie jest takie śmieszne :P Normalnie jadałam ponad 2000 i ważyłam 60 kg ale... przecież wg lekarzy 60 kg przy naszym wzroście (w sensie 165-170) to jest zdrowa, podręcznikowa, wręcz idealna waga! :P Tylko ręce załamać. U mnie super, niecałe 900 kcal więc nawet mogę czymś dopchnąć ale chyba mi się nie chce. Cały wieczór leżę i czytam, wciągnęłam się, zapomniałam o jedzeniu ;) Właśnie, Katie w ogóle nie widać, podejrzane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli chodzi o mnie to ja jestem wiecznie na diecie, już dawno tyle nie ważyłam co teraz a mianowicie przy wzroście 159 cm ważę 56 kilo!!!!! jeszcze miesiąc temu ważyłam 47 ale to wszystko dlatego bo wróciłam z Hiszpanii do domu i zaczęły się mamusine obiadki hehe już nie mogę się doczekać kiedy w końcu pójdę na swoje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatni brakuje mi silnej woli, może dlatego że mam obok siebie samych chudych żarłoków hehe mam nadzieję że z wami wrócę do poprzedniej wagi... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Handra, Migasiek:-) zapraszamy do naszego topiku. Na pewno dacie radę schudnąc,chociaz jak wiecie -cudów nie ma:-) Odpowiednia dieta i cwieczenia - to jest najlepszy idealny sposob na odchudzanie- ale jak wiemy NIKT nie jest idealny - tutaj są normalne dziewczyny z sukcesami ale tez malymi porazkami, ale wszsytkie walczymy -wiec zapraszamy do nas. A ja zmykam do pracy wrrrrrrrrrrrrr:-( jak mi sie nie chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Mi też się nie chce iść do pracy ale mam pierwszy dzień diety więc trochę podnosi mnie to na duchu! dziękuje za miłe przyjęcie mnie do grupy! Życze miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję, że na wadze 50,9 kg (pojawiło się oczekiwane zero) a w udach 48,5 cm :D Więc zmieniam stopkę. Idę zaraz myć włosy i na spacerek do parku, taka piękna dziś pogoda. W ogóle piękne są dni kiedy spadają centymetry :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tarmoszek - jak to robisz, ze siedzisz w gipsie i chudniesz!!?? Gratuluje i zazdroszcze samozaparcia!!:) Witam rowniez nowe forumowiczki - powodzenia na wstepie:) U mnie kiepsko i dieta i z samopoczuciem:( Jak sie wali, to wszystko na raz:( Tym razem mnie wkurzyl szef - a dopiero co pocieszalam Czupiradlo......... Wykorzystali to, ze jestem nowa i musze robic, co kaza:( Oczywiscie nie moge sie przeciwstawic, bo jestem na okresie probnym, wiec tylko ryczec mi sie chce caly czas:(:( Pewnie z czasem sie przyzwyczaje, ale poki co jestem bardzo rozczarowana i mi strasznie, strasznie smutno:( Wczoraj napierw po akcji szefa nie chcialo mi sie jesc z nerwow, ale potem wieczorem nadrobilam az nad to:( Byly lody na pocieszenie... W sumiebylo chyba z 1200kcal...... I jak ma schudnac? na dodatek jestem przed okresem i chce mis ei ciagle jesc...... Jestem beznadziejna........:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak w ogole chcialam Was uprzedzic, ze od jutra mam dlugi weekend i wyjezdzam, wiec nie bede miec dostepu do komputeru, ale postaram sie trzymac diete oczywiscie i prosze, wspierajcie mnie myslami, jak mnie tu nie bedzie:) Najpewniej odezwe sie w poniedzialek rano. Poki co dzis sie jeszcze poudzielam, o ile mi praca na to pozwoli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×