Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Katie Jordan

5-10kg w DóŁ, 500-800kCaL, dietka MŻ !!! Ktoś ze mną?!

Polecane posty

link otwiera str na dukanie , ale z boku sa inne diety i po wejsciu na ktoras z nich bedzie to samo tylko z inna dieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie dzis tragicznie - jakies 1700 kcal o ile juz nic nie zjem. zmotywujcie mnie zebym juz nic nie jadla!!! ok godz 14 poleglam i zjadlam wszystkie cukierki jakie dostalam na mikolajki plus kawalek czekolady, ciastek itp. kiedys musiala nastapic wpadka bo od 25.11 nie bylo zadnej takiej wiekszej...kurcze nie wiem tylko czemu tak wolno chudne! a co tam u innych dziewczyn?? odezwijcie sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie moge polixzyc dokładnie tych kalorii, zjadlam pół makreli i skad moge wiedziec dokladnie ile ma kalori , nie wiem ile wazyla, albo zrobilam galarete z kurczaka i tez nie wiem ile tych kalorii zjadalm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomarancza88 - tak to jest z tym Mikołajem, rozpieszcza nas i gdzie tu trzymać się diety?:) W Mikołaja miałam to samo:/ czarna1963 - sprawdz w necie, ile ma jakiś podobny filet z ryby i załóż, że podobnie. Ryby nie maja dużo, jeżeli są bez panierki, nie smażone na głębokim tłuszczu:) Bo ja wiem, jak zjadłaś pół to może koło 200kcal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomarancza88 - nie ma co się ważyć w trakcie okresu, jest się napuchniętym, więc lepiej odczekaj i zważ się po. Co do słodyczy, bywają dni słabości, też mam:), ale jak nie wyszło w jeden dzień, to próbuj wyrównać bilans na drugi dzień! W końcu chcesz schudnąć, tak?:) TAK!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wczoraj zjadłam za dużo, ale dziś już lepiej: - dwie kromki pełnoziarnistego chleba z camembertem i serem kozim i pomidorkiem 280kcal - 2 kostki gorzkiej czekolady 80kcal - herbatniki 120kcal - sojowy jogurt brzoskwiniowy 180kcal W sumie 660kcal. Dziś brak ćwiczeń, ale dużo biegałam po mieście;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie laski od 3 dni dobrze... aż dziwne. Trzymam się nawet nieźle... wczoraj i dzisiaj zjadłam prkatycznie 2 posiłki w tym dość duży obiad, dzisiaj dużo pierogów, wczoraj dużo ziemniaków.. ale za to dużo ćwiczeń więc powinno być OK. Wczoraj 63 min biegania, dzisiaj 60 min orbi! jestem z siebie mega dumna.. Dobranoc :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BabyDoll - TAK, chce schudnąć:) i to bardzo. wkońcu wyszlo jakies 2300 kcal. masakra. zaraz ide spać,żeby już nic nie zjeść. a o 6 rano zmykam na silownie (o ile nie zrezygnuje w ostatniej chwili, jak to czasem u mnie bywa,, ale postaram się nie). potem ide do pracy, potem po jakies buty, wiec moze nie bede mysle o jedzeniu i uda sie nie zjesc dużo. Czarna1963 - dobrą stroną odnośnie ilości kcal jest tez "ile waży...". są tam zdjecia i zawsze mozna porownac:) http://www.ilewazy.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) wczoraj jak policzy łam moje kalorie tak mniej wiecej to wyszlo mi okolo 700n kac dziękuje za odpowiedzia i za strione :) zaraz wejde na ta stronke dzięk,uje wam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co ! żle policzyłam wczorajsze kalorie wg mnie wyszlo około 700 , a wg stronki od pomaranczy wyszlo mi ufffff, 1100 masakra, dzis zatem zaczynam diete i bede planowac jadlospis wg tej stronki POMARAŃCZA - Jeszcze raz wielkie dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrobilam sobie licznik kalorii i wyszlo mi ze ze moje zapotrzebowanie na kalorie dziennie wynosi ok 1800 kcal. wiec mysle ze jak tak polowe nawet z tego zjem to i tak schudne , co wy na to??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyszlo mi okolo 800 kalorii a prawie nie jadalm:( , zjem jeszcze dzis galaretke z herbaty - chyba nie ma kalorii prawie( bez cukru)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laski żyjecie? :D U mnie ostatnio jakoś lepiej.. z jedzonkiem gorzej ale za to ostro ćwicze :) wt - orbi 60 min, sr bieg 60 min czw orbi 60 min i dzisiaj orbi 50 min :) Jestem zmeczona, mam zakwasy, ale za to radosna! :D Dobranoc :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna1963 - niestety nie wiem ile ta kawa moze miec kcal:( nie piję takiej wiec nie mam pojecia... u mnie...szkoda slow. wczoraj 3tys dzis jakies 5tys. aż głupio sie przyznawac bo Wy jak juz zjecie wiecej - to jakies 1500 a nie aż tyle!!! nie wiem co ja robie??? mam wrazenie ze kompulsy wracaja znowu...to co udalo mi sie zrzucic powrocilo i to z nawiazka. a myslalam ze do swiat uda mi sie wygladac troche lepiej. Dziewczyny zmotywujcie mnie!!! mnie juz nawet nie pomaga to ze i tak pozwolilam sobie ostatnio srednio co 5 dni zjesc wiecej - ok 1200 kcal. a tak to jadlam ok 200 kcal. ale nie przeszkadzalo mi to. na nic silownia, na nic to ze sie tak męczylam. znowu jestem w punkcie wyjscia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle ze nie wiecej kalorii jak kawa z mlekiem 0- jest w koncu odchudzająca. ma blonnik i chrom, hamuje apetyt a ja dzis 700 kalorii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis jeszcze zjem pomidora i galaretke z herbaty owocowej ze slodzikiem , inaczej przekroczyłabym 700 kcal , a tego nie chce , a pozniej woda, herbata zielona i woda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomarańcz88 - rany, szkoda Twojego włożonego wcześniej wysiłku!!! Musisz o tym pamiętać! Może powinnaś coś zmienić w swojej diecie i przede wszystkim trzymać się ustalonych reguł!!! Jeżeli jesz co drugi dzień na zmianę raz mniej, raz więcej, to tego nie zmieniaj. A może łatwiej będzie Ci jeść równo codziennie? Przemyśl to! Wiadomo, że porażki się zdarzają, ale trzeba zapomnieć i kontynuować dalej, jeżeli chcesz widzieć efekty! Jak masz ustalone godziny posiłków, albo wiesz, że na drugi dzień zjesz więcej, łatwiej sobie powiedzieć: wytrzymam jeszcze godzinkę i potem zjem, albo teraz nie zjem, ale zjem jutro! A jeżeli nie wytrzymujesz bez słodyczy, to wprowadz sobie ich jakąś małą ilość, po to, żeby pózniej nie rzucać się na jedzenie. Tak Ci mówi Ciocia Dobra Rada:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na razie przestałam się bardzo pilnować, ale za dużo mam na głowie:( Mimo wszystko staram się jeść mało, chociaż już niezbyt zdrowo:/ Na dodatek kopnęłam w ścianę, spuchła mi stopa i nie mogę ćwiczyć na orbitreku:/ Mam nadzieję, ze od poniedziałku będzie lepiej i poprawię też dietę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ! co tam u was? u mnie jakby brzuch sie spłaszczył :) zwaze sie jutro bo dzis za wczesnie:) zjadalm serek naturalny , z 1 łyżka otrąb owsianych kawa czarna ze słodzikiem - i juz wyszło - ponad 15 kcal ale moze sie zoładek troche skurczy tak jak na kopenhaskiej i wtedy nie chce sie tak jesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×