czy to ciąża????????

malwinka --------------> fajnie się czyta wypowiedzi naprawde szczesliwej dziewczyny... zazdroszę.... ;(

az tak dal Ci w kosc ten porod naturalny? powiem szczerze, ze i ja sie obawiam ;/ e to fajnie, wesolo masz z maluszkiem:) wpadaj czasem w miare mozliwosci :) i ucaluj ode mnie swoje malenstwo :) ja w piatek znow do lekarza :) ale ju widze, ze pepek mi sie jakby wysunal do przodu, a brzuszek pomalutku rosnie rosnie :)

o jaaa,gratuluje franko;) wczesniak ale za to jaki! ;)

malwinka jeśli masz możliwość załatw sobie cc, z całego serca dobrze życzę. Te opowieści że szybko się zapomina to prawda, bo w sumie wiele rzeczy człowiek zapomina, nie tylko poród, ale przeżyć coś takiego jest rzeczą straszną. Ja wiem jedno, przeżyłam traumę i jeśli kiedykolwiek zdecyduję się na kolejne to tylko przez cc. Jak o tym pomyślę przez co przeszłam (w sumie szybko bo o 21:30 odeszły wody a o 8:35 urodziłam) to płakać mi się chce. Przepraszam jeśli straszę ale lepiej jest wiedzieć na co człowiek się porywa

wlasnie chyba to przemysle.. bo ja obawiam sie, ze to dla mnie zbyt trudne. matko to od 21.30 do 8 to krotko? ;o o ya niezle. a jak tam maluszek? daje popalic? ;) cudny jest!

mały spokojny, do tego stopnia że go budzę na jedzenie :) ale pewnie ten piękny stan długo nie potrwa ;) wody odeszły o 21:30 ale weszłam pod prysznic, pojechaliśmy do szpitala, tam 2 razy ktg i badanie ginekologiczne i wyszłam ze szpitala do drugiego koło 2 w nocy gdy skurcze miałam co 5 minut. Do kolejnego szpitala dojechałam w kilkanaście minut i około 2:30 zostałam położona na łóżko do porodu. Po około 3 w nocy przyszedł anestezjolog i zrobił mi znieczulenie ale już wtedy bóle były bolesne i z minuty na minutę się wzmacniały. Skurcze parte trwały u mnie niecałe 2 godziny i one nie są już znieczulone więc ból był bardzo odczuwalny, wyłam, nigdy w żuciu tak nie wyłam. zaczęłam w pewnym momencie tracić przytomność, jak otwierałam oczy to nic nie widziałam, miałam czarno i odpływałam, na skurcze trochę byłam świadoma bo jeszcze byłam w stanie przeć. Byłam tak wycieńczona że przywieźli do sali vaccum aby wyssać dziecko bo utkwiło w kanale rodnym , ja miałam za krótkie skurcze i do tego utrata przytomności. Na szczęście jedna pani powiedziała do mnie "Magda jeszcze 3 razy mocno poprzesz i będzie koniec" i zmobilizowała mnie :) bo jak się pytałam ile jeszcze to wszyscy mówili "jeszcze trochę" i to trochę nie miało końca. Malwinka przemyśl cc.

to fajnie jak maluszek da Ci troszke odsapnac ;) ja przemysle, bo naprawde sie obawiam. teraz w piatek ide do lekarza :) i umowie sie na usg kolejne, po 5 wrzesnia zeby juz po slubie z mezulkiem pojechac na nie:) a zapytam o takie intymne sprawy, jak z kroczem po takim porodzie? duzo podpasek zuzywasz? bo ja w jakims poradniku wyczytalam, ze kupę ich trzeba miec na zapas :P

http://www.doz.pl/apteka/p14184-Bella_pieluszki_higieniczne_10_szt to jest link do dobrej rzeczy po porodzie, już 4 opakowanie kończę ale jeszcze zwykłe podpaski tez miałam. Krocze miałam ochronione, ani nie pękło ani nie cieli, troszkę mam naderwane ale nie krocze tylko troszkę w środku śluzówki i mam 2 szwy samo rozpuszczalne, natomiast ból porodowy jest tak bolesny że nawet jakby mi do odbytu pękło to bym tego nie czuła. Brocha trochę posiniaczona i trochę jeszcze boli:) na drugi dzień po porodzie bardzo mnie bolał brzuch, krocze i całe ciało od zakwasów bo napinałam się cała, do tego cała twarz w kropki z naczynek, ale poschodziło mi już prawie. Jak cię coś ciekawi to pytaj, odpowiem na wszystko, wiadomo że każda z nas to inaczej przejdzie ale sądzę że ból i tak jest straszny u wszystkich :) hehe zapomniałam po prosić o lewatywę i cuś mi sie wymskło ;)ale to akurat normalne :) studentki mnie czyściły ;)

a karmisz piersia jednak czy butelka? to ze sie cos wymsklo to podejrzewam norma, jak mi kolezanki opowiadaly jak one rodzily to nie jedna sprawka im sie wymskla;) to jakos dlugo bylas w szpitalu? czy ile to sie tam jest po porodzie? pytam, bo nie lubie szpitali ;/

karmię butelką, choć w szpitalu miałam przez to wiele lekko konfliktowych sytuacji. promowane jest karmienie naturalne i cały czas starali się mnie do tego nakłaniać. Ale ja jestem twarda i się nie dałam. Dostałam leki na powstrzymanie laktacji i mały jest na butelce :) do szpitala trafiłam we wtorek, w środę rano urodziłam a wczoraj w poniedziałek wyszłam.Wyszłabym ze 2-3 dni wcześniej ale Pati dostał żółtaczki i musiał być naświetlany. Ale jak jest dobrze to max 3 doby po porodzie,nawet cesarce. haha mi to non stop coś wylatywało,sama już nie wiedziałam czy siusiam czy wody lecą, grubsza sprawa tak poleciała ;) że 3 dni później dopiero się załatwiłam ;) ale tak, to prawda że to standard, i nie ma się czego wstydzić.

mam 18lat... kocham sie z moim chlopakiem od ponad roku i nie zawsze sie zabezpieczamy...mialam okres ponad 3tyg temu a od kilku dni leci mi bialy troche wodnisty sluz i zawsze rano po oddaniu moczu jest go najwiecej mam powiekszone piersi i bardzo mnie bola do tego sutki i duzy twardy brzuch i czuje sie jakbym miala jakas pilke mala w srodku... tylko wiecej jem i czesciej chce mi sie siku...miesiaczkuje 7lat i tak chyba jeszcze nie mialam...boje sie troche...nie wiem co o tym myslec...jeszcze nie robilam testu...pomozcie mi prosze jakas sensowna rado czy cos bo zwariuje...

to może być ciążą, ale nikt ci dokładnie nie odpowie, musisz zrobić test

hej kochane ;) Frania jak tam kolejny dzionek z maluszkiem? ja jutro rano biegne zrobic badania i w piatek do lekarza, moze znow poslucham bicia serduszka mojego szkrabika :) wiecie.. moi rodzice byli na spotkaniu juz drugim z mojego przyszlego meza rodzicami i rozczarowalam sie, bo moj tesc jakos dziwnie zmienil nastawienie twierdzi, ze studiow nie skoncze itp. poirytowalam sie. ale najwazniejsze, ze my z moim skarbem mamy swoje zdanie i jak to zgodnie stwierdzilismy, ze dlugo z jego rodzicami nie pomieszkamy. a tak to ogolnie okey ;) rowno za miesiac, 5go wrzesnia moj slub :D buziaki ;) a do poprzedniczki to mysle jak Franka, ze powinnas zrobic test ;)

Dziewczyny pomóżcie, kochałam sie ze swoim chłopakiem 22 lipca dodam że był to mój pierwszy raz, zabezpieczyliśmy sie nie skończył we mnie ale jestem cała poddenerwowana bo mam dziwne bołe żoładka, czesto oddaje mocz, jestem zmeczona i mam duży apetyt :(:( i już niewiem czy to moja chora wyobraźnia czy cos jest na rzeczy :( ostatnią miesiączke miałam 2 lipca i skonczyła mi sie 7 ale 25 lipca ponownie dostałam okres trwajacy do 29 lipca niewiem co mam już myślec...:(:( pomożcie prosze

myszka rękę dam sobie obciąć że ciąży brak :) a objawy to ze zdenerwowania :) malwinka :) teściami się nie przejmuj, taki ich los że muszą zatruwać życie ;) Już się nie mogę doczekać kiedy ty pochwalisz się zdjęciami ze ślubu i maluszka :) czas leci nieubłaganie :) mój mały już 8dni jest ze mną a mam wrażenie że wczoraj go rodziłam :) mały dziś strasznie dużo śpi ale pewnie da popis wieczorem i w nocy ;) miał dziś badanie krwi w kierunku żółtaczki i juto zobaczymy czy leków nie trzeba podawać. Okazało się także że z wcześniakiem powinnam w przeciągu 2 tygodni od narodzin iść do neurologa (w szpitalu oczywiście mi tego nie powiedzieli) dostałam skierowanie ale idę prywatnie bo państwowo to za -4 miesiące ;) koszmar

no tak Polska to taka troche bananowa republika, tu sie nic nie da normalnie zalatwic ;/ taki juz nasz kraj. no ja jutro ide do lekarza i bardzo chetnie poslucham bicia serca mojego maluszka ;) a wyniki mam takie sobie. ale podobno nie moga byc idealne, bo w koncu malec bierze sobie ode mnie troszke :) brzuszek juz mi widac :) w najblizszych dniach czas sie wybrac po ciuszki ciazowe, bo sie nagle okaze, ze sie w nic nie zmieszcze. odliczam dni do slubu ;) alez Ci fajnie Franka ;) to maluszka masz spokojnego, moj to pewnie po mnie odziedziczy placzliwosc :P a jak znosi badania Twoj szkrab? :) buziaki dla synka

hej, bylam u lekarza dzisiaj i jakas wystraszona jestem, bo niby mam brzuch za maly, ze za nisko, ale serduszko dziecka bije jak dzwon. mimo to sie wystraszylam. przytylam kilogram tylko, wiec to malo. ale czy to powiedziane, ze musze miec wielki brzuch? ;/ jutro zaczynam 20 tydzien. posmutnialam..

malwinka nie martw się wielkością brzucha tylko :) u każdej jest inaczej, ważne że środek brzuszka ma sie dobrze :) a ja dziś wyszłam (od piątku) ze szpitala, żółtaczka powóciła ale tym razem byłam w szpitalu dla dzieci w Dziekanowie Lesnym i jestem zachwycona, miła profesjonalna obsługa

o Frania jak fajnie, ze sie odezwalas ;) juz w porzadku z maluszkiem? no biorę urosept, bo flora wyszla za duza. ale crp mam w normie takze zakazenia nie ma ani bialka takze uf :) ale lekarz stwierdzil, ze jak bedzie dalej ta flora taka to dostane antybiotyk. w ogole to on mnie bada przy kazdej wizycie na 'samolociku' to tak powinno byc? po 5 wrzesnia bede miala usg 3d u innego lekarza, bo ten nie robi i mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze :) a brzuszek coraz wiekszy mam.

mały ma się dobrze, tylko nie wiem czemu w nocy więcej je :) dobrze że co 3 godziny się budzi w nocy bo w dzień częściej :) mnie nie zawsze na samolociku badał, ale jeśli tak robi to chyba nie jest to niewskazane, zresztą nie wiem. I uważaj na te flory i inne bo ja dzień przed porodem dostałam globulki dopochwowe i nie zdążyłam ich nawet wykupić a teraz mam jakiegoś paciorkowca zieleniejacego czy jak mu tam. Ale w ciąży to podobno często jakieś syfy do psiochy się przyczepiają ;) dziś byłam u gina i w szoku jestem bo macicę mam wielkości pięści (14 dni po porodzie) tylko skóra wisi ale za 4 tygodnie będę mogła już ćwiczyć wiec mam nadzieję że się wchłonie, rozstępów nie mam z czego też bardzo się cieszę no i....... chudnę jak wariatka :) ważę o 6,5 kg mniej niż przed ciążą :D hehe dieta cud CIĄŻA I PORÓD :D daj znać jak wrażenia po 3D w przyszłą sobotę wreszcie chyba wyjadę na mazury do rodziców, będziemy już po kontroli w szpitalu i jak będzie dobrze to jedziemy :) rodzice nie mogą się doczekać

"... matko to od 21.30 do 8 to krotko? ;o o ya niezle." A ja rodzilam sobie od piatej rano do piatej czterdziesci piec rano nastepnego dnia.Czyli 24godziny i 45minut.Ale na szczescie zadnej traumy nie mam,a rodzilam bez znieczulen.

Hej, jak tam dziewczynki? ja dzis odpoczelam troszke:) jutro pobiegam po CH, poszukam butow do slubu :P bo juz rowno dzis 3 tyg. zostaly :) wczoraj moje malenstwo tak kopalo w nocy, ze az uwierzyc nie moglam, ze to takie uczucie fajne;) a jak u Was? Franka jak tam sie czuje mloda mama i uroczy synek? buziaki

mój mały krwiopijca ;) zaczyna testować naszą wytrzymałość ;) jesteśmy u kresu, oczy przekrwione, spać się chce ale NIE trzeba zmienić pieluchę, nakarmić, i znów to samo. Zresztą za jakiś czas sama zobaczysz :D

ojej to nie pozostaje mi nic innego jak zyczyc Wam cierpliwosci i wytrwalosci :) ja juz od 6 nie spie, bo wstalam glodna :D a maluszek pokopywal znow w nocy lekko, chociaz i tak najwieksza aktywnosc ma po kakao :P buziaki

mój w brzuchu rozrabiał jak szalony ale poza nim nie jest taki straszny. Ze 3 razy mu się zdarzyło doprowadzić nas do szału ale ogólnie nie jest źle. Przerąbane tylko to wstawanie w nocy. Kurcze, czy się chce czy nie co 3 godziny dupsko trzeba podnieć. Dziś w nocy jak wstałam to zmieniłam pieluchę, nakarmiłam trochę a że się zesrał ;) to znów pielucha nowa i znów dokarmianie i kupa i pielucha :D 3 razy pielucha 2 razy karmienie = jedna pobudka w nocy :) malwinka śpij ile wlezie, leż i opierdzielaj się aż do znudzenia nie długo i ty będziesz mieć przekrwione oczy i wory pod nimi ;) szkoda że teraz jest taki "martwy" okres. takie dzieci tylko jedzą, śpią i srają. Chciałabym żeby już był bardziej kontaktowy. wszystko już masz kupione???

hej ;) no slyszalam, ze faktycznie najgorzej to nocami. eh.. ja nie mam nic jeszcze:P dzis mialam przymiarke sukienki i butow kupic nie moge :( a dla malenstwa nie mam nic.. po slubie mysle ruszymy z zakupkami :)

jutro jadę na kontrolę z małym do szpitala, mam nadzieję że wszystko jest OK bo w sobotę planuję jechać na minimum tydzień na Mazury. Już się nie mogę doczekać miny rodziców na widok ich jedynego wnuka :D Ale ciuszki piękne kupiłam dla małego :) koło mnie jest sklep z używanymi ciuszkami dla maluchów i wiele koleżanek tam kupowało. Ja do tej pory miałam wszystko nowe ale pomyślałam że wejdę i zobaczę, no i wyszłam z torbą pięknych szmatek :) a najlepsze jest to ze wszystko jest po 5 zł i widać że bardzo wyselekcjonowane rzeczy.

hej :) Frania jak tam z malym? mam nadzieje, ze wszystko w porządku i ze uda Wam się wyjazd :) ja 8go wrzesnia mam usg 3d :)

Witajcie , proszę o sugestię. Mam nst. problem. Otóż ok. 11 dnia cyklu (mam ok 30-dniowe) uprawiałam seks przerywany. Facet wyszedł ze mnie przed wytryskiem, aczkolwiek po paru godzinach, powtórzyliśmy stosunek, i wszedł we mnie bez uprzedniejszego umycia się. To również był stosunek przerywany. Obecnie jestem w 22 dniu cyklu i rozpoczęły się objawy bardzo podobne do PSM. Ociężałość piersi, humorki, itp. Aczkolwiek niepokoi mnie utrzymujące się od 3 dni wieczorne zgagi, niestrawności i podchodzenie jedzenia pod gardło. Po pół godziny to mija. Do tego zamiast uczucia suchości przed okresem, czuję się jak w dni płodne, choć śluz typowy dla dni niepłodnych. Nie ukrywam, że temat zaczyna mnie pomału stresować. Jutro robię test...ale do jutra zostało sporo godzin... Jeśli miałyście podobne sytuację będę wdzięczna za wszelkie odpowiedzi.

i dodam, że do tego wszystkiego dochodzą problemy toaletowe-biegunkowe...