Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama84

Mamy rocznik 84 zapraszam

Polecane posty

Gość s z u k a
dołącze się też jesztem mamusia z z rocznika 84 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki nie odzywam si ebo mam pare problemow kasia przykro mi Slonko... Tyska dobrze ze juz wolne masz, to bedziesz czesciej tutaj szuka witaj dziewczyny uciekam jak cos sie wyjasni i rozluzni to wroce lada chwila. buziole dla Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helo mala agatka dobrze ze tylko trzydniowka, ja to wylam jak kapalam w chlodnej wodzie zeby ochlodzic moja mala, ona miala pol roku jakos, i wylam razem z nia, jak ona raczki wyciagala do mnie, a chlodzilysmy z moja mama stopniowo wode, ale byla tak wystraszona ze tak plakala... smutne to, ale pomoglo na pewno. u nas pogoda do bani, jest blee, duszno strasznie pochmurno, jutro ide na szkolenie odnosnie mojego sklepiczku. zdecydowalam sie ze bede sprzedawac na Anglie, ale to tylko ze wzgledu na ta przesylke... i na procedury ktore sa dziwne w Pl , ja bedac tutaj i maja firme tutaj a sprzedawac na Polske, to kwestia polskiego fiskusa, zaraz bedzie skad mam pieniadze, od kogo itd, i jeszcze mi podwojnie opodatkuja, ehhh ale na pewno jak sie cos Wam by spodobalo to cos sie wymysli ;) buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A... Zapomniałabym dodać!!! Byłam nad morzem, trochę się nachodziłam, ale warto było, powietrze cuuudowne i nie było upału, więc jak dla mnie z brzuszkiem wspaniale :D Pozdrawiam 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helo brzusiowa ale fajnie nad morzem... mmm ja lece na ta Teneryfe chocby nie wiem co ;) u nas cieplutko jest, az sie NIE chce wychodzic, ja nie lubie jak jest cieplo baaaardzo a ja mam do wyboru albo ogrodek, albo spacer i upocenie sie na maxa, szczerze to musze kupic cos na moje potliwe pachy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cisza cisza..... u mnie lato pelni :) pomyłam okna, poprałam firanki teraz idę z małym na łąkę poleżeć na kocyku :D :D :D alantoinko ależ ci tej teneryfki zazdroszczę!!! ja to sie zakochałam w tej wyspie....mogłabym tam mieszkać na stałe :D brzusiowa - morze też fajowe, ale jak dla mnie ocean lepszy :P :P :P choć obecnie to nawet nad morze bym sobie mykła, ale nie w tym roku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Achhhhhhhhhhhh Co ja bym dała, żeby tak na wyspę :D:D:D:D:D Ale chociaż nad morzem.... Cudne powietrze!!! {alantoina} kochana!!! Na paszki to tylko jak dla mnie ETIAXIL niebieski Nie wyobrażam sobie nic innego!!!!!!!!!! polecam naprawdę :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O 10-tej wizyta u ginki, trzymajcie kciuki, żeby zrobiła usg i maleństwo się dobrze wypięło co się na 100% dowiem kto mnie tak kopie :-p Miłego dnia mamuśki kochane 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki:) Chwilę mnie nie było, tak jakoś brak czasu, a też internetu nie miałam. Brzusiowa czuła - ciekawa też jestem co będzie? Daj szybko znać:) U nas pogoda super, muszę się trochę opalić, ale dość opornie mi to idzie, nie za bardzo lubię siedzieć na słońcu, męczy mnie to strasznie. Dzieci mi śpią, ale cisza... aż dziwnie:) pozdrawiam WAS !!! Pochwalcie się jakie macie modele tel. kom. - bo jestem na kupnie, zepsuł mi się telefon. Czy jesteście z nich zadowolone, czy polecacie??? Dzięki Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w jakże przyjemny chłodny wieczór:) A u mnie kiepsko ostatnio,stwierdziłam że jak się sypie w z życiu to tak jedno za drugim:o Ostatnio mieliśmy taka małą serię nieszczęść.Rano kot pogryzł kolejny raz ładowarkę do tel,popołudniu mój samcor spadł z rusztowania i w efekcie ma prawy bark w gipsie,później okazało się że jego matka ma jakies zmiany nowotworowe,a wieczorem pociągnął mi tak za kabel od ładowarki że gniazdko mi z laptopa wyrwał uszkadzając przy tym jeszcze płyte główna:O A na dodatek tego jestesmy na etapie przeprowadzki a tu nagle niespodziewane wydatki kasowe nam wyskoczyły.masakra dobrze że mamy kochaną ekipkę ludzi których nawet o pomoc nie trzeba prosić bo oni już są na miejscu:)Martwi mnie tylko mój samcorek- wydaje mi sie że boli go jego ego bo chciałby coś zrobić a on biedny w tym gipsie:( A moja córcia balety sobie w brzuszku w miedzy czasie robi:) My mielismy jechać nad morze ale z racji tego wypadku i pieniążków spędzimy wakacje w mieście niestety.Chociaż tak sobie myśle że ja bym chyba tych upałów nie zniosła więc nawet może lepiej bo jak bym miała jechać i się męczyć to bez sensu taki odpoczynek.Ale na teneryfę też bym się wybrała:):) Brzusiowa czuła>>> i jak tam maleństwo?? Maalinka>>Ja mam sony eriksona http://i1.lelong.com.my/UserImages/Items/0905/24/ETRADE2U@13.jpg o własnie takiego i w zasadzie jestem zadowolona:)Zresztą ja lubie eriksony,bo fajnie fotki robi,raporty nie przychodzą w formie smsów,muzyke tez się fajnie przez nie słucha.wytrzymałe na uszkodzenia (choć po zalaniu dwóch tel stwierdzam że nie są wodoodporne:P) choc maja słaba baterie bo mój trzyma ok.2dni.Tylko ja dużo stukam smsów.Wiec polecam któryś z modeli eriksona i moim zdaniem jeszcze nokie są fajnymi telefonikami choć jesli zależy Ci na ładne fotki to te bardziej z wyższej pólki proponuje.Juz jakis fonik przypadł Ci do gustu?? Alantona>>a kiedy wyruszacie na teneryfę?Pierwsze wakacje twojej córeczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny brzusiowa dzieki wielkie wlasnie szukam gdzies na necie jak tutaj moge to dorwac. Tyska dziolchho Ty moja nie daj sie losowi, nam sie tez wszystko walilo, jedno po drugim, jak nie to to inne, i niesszczescia w rodzinie, dobrze ze samcor tylko bark zlamal, a tesciowa jak bedzie pod dobra opieka dojdzie do siebie, i tak masz myslec nie inaczej moja corka zepsula nam dwa laptopy i trzy telefony i jedziemy i tak :) a corcia zostaje w domu, z nia kiedy indziej polecimy, tam za goraco bedzie, tesciowa przyleci zajac sie mala, ona tez biedaczka w styczniu miala operacje a tyeraz wyszlo jej reumatologiczne zapalenie stawow.... ja mowie zeby nie przylatywala jak jest tak zle ale sie uparla, no zobaczymy.... nie chce naciskac, pare dni tu z nia bedziemy a pozniej lecimy. czesto linki sie tak wklejaja ze trzeba spacje kasowac :O niestety maalinka ja slonce bym zakopala teraz, umeczona jestem idzieci okropnie, normalnei masakra, w domu lepiej siedziec bo udaru idzie dostac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam lg cookie i na pewno go nie bierz!!! dotykowy ekran porazka, smsy sie dlugo pisze, masz dlugopisik ale wezzz masakra, i ponoc ekran sie niszczy szybko i nie dzialaja przyciski ze tak to nazwe no wiec nie lg cookie... ale nie narzekam na nokie one nigdy nie zawioda,....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam 👄 Ja jutro zaczynam 27 tydzień :) Właśnie wróciłam ze szpitala, byłam na spotkaniu z położną, którą biorę na poród :) Cuuudowna kobieta :D Namawia na poród rodzinny, ale michu pada jak widzi kroplę krwi a także bladzioch :-P się robi jak wchodzi do szpitala :D:D:D Także mówiłam, że będziemy we dwie :) Od razu ją uczuliłam, że ma się przygotować na ogólną panikę i krzyki :D:D:D:D:D:D:D:D A co.... Niech kobieta wie :-P U mnie nadal cieplutko, jeszcze dziś skoczę sobie po jakąś sukienkę i spodenki, bo ciuchy się do mnie kleją Buzka 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! bzusiowa już wiesz co tam u ciebie tak kopie?????? co do meża na porodówce to moj też na widok krwi mdleje, jak widzi krzywdę innych to też leci i blady na samą myśl był,ale im bliżej finalu tym bardziej chciał i tak sie złożyło że był do samego końca i nawet wszystko dokladnie widział, bo został przez lekarza wypchnięty w nogi moje :P i nie zemdlał! mówi że takich emocji nigdy jeszcze nie przeżył. także nigdy nie mów nigdy :) ale oczywiście jak nie chce to nie namawiaj bo to sensu nie ma :) ja mam jakąś tam nokię, staruszeczkę 5-letnią. czas na zmianę. jeszcze nie wiem co, ale wiem ze coś niezbyt drogiego bo ja miłośniczką telefonów nie jestem. dla mnie to on am dzwonić i smsy wysyłać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór moje drogie Panie:) A ja właśnie od kolezanek wróciłam,nagadałyśmy się o dzieciach,porodach i ciążach że już chyba starczy mi tematu na najbliższy tydzień:) Ile się dzisiaj namęczyłam żeby paznokcie obciąć w nogach..Ale dałam radę:)na jutro malowanie zostawiłam;)I wiecie co??Zdałam sobie sprawę jak ludzie przy kości maja w życiu przerąbane.O ładne ciuszki trudno wszystko takie workowate i upały dają po dupie i ciężko z paznokciami zrobić..Masakra takie drobne czynności a jak utrudniają wiele codziennych rzeczy. alantonina>>tak szczerze powiem Ci że ja tak żyję ta kruszynką,że nic nie jest w stanie mnie zasmucić:)Mam kochanego faceta który może na mnie liczyć,więc razem damy sobie radę:)Ludzie przeżywają gorsze nieszczęścia..Ja jestem z tych ludzi co ma szklankę w połowie pełną i cieszę się że nie złamał kręgosłupa podczas tego upadku.A problemy muszą być bo świat byłby za nudny:)Ważne jest to że jesteśmy razem i możemy się wspierać.. Kurczę alantoninka macie szansę na polepszenie relacji z chłopem:)Jestem przekonana że i tak będziesz myślami przy małej ale fajnie że teściowa chce pomóc:)Będę trzymać kciuki za was:) A jak z włoskami??Kupiłas coś na nie?? Brzusiowa czuła>>a ja dziś weszłam w 29tydzień:)A czuję się nawet fajnie tylko te upały powodują u mnie delikatne zasłabnięcia więc unikam wychodzenia na polko koło południa.Zmęczona bardziej chodzę bo sama muszę wszystko teraz ogarniać w mieszkaniu ale pomalutku daje radę.Samcorek będzie myślę w sierpniu już sprawny więc będzie znacznie lepiej:)A Ty jak się czujesz??maleństwo się pokazało?? Mala agatka>>a nie bałaś się że jak będzie twój mąż przy Tobie to nabierze obrzydzenia??Mój też jest takim panikarzem i w zasadzie najbardziej tego zniechęcenia do mojego ciała bym się obawiała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I tak mi dzisiaj strasznie smutno😭 Okazało się że przyszła teściowa ma raka trzustki i jest on nie do wyleczenia:( Wkurwia mnie fakt że od paru dobrych miesięcy lądowała w szpitalu a oni dopiero teraz na to wpadli:/Nasza słuzba zdrowia,coraz bardziej sie boję rodzić w państwowym szptaliu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja Ci się skarbie nie dziwię.... Moja mama ma raka krtani, a na początku dali jej pompki na astmę... Ręce opadają... I to ją bardziej jeszcze drażniło....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey śpiochy!!!!!!!!!!! Ja już się męczę którąś godzinę, nie mogę tak długo spać.... Mężuś nadal chrapie :-P Życzę miłego dzionka, uśmiechu i słonka 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzusiowa czuła>>nie takie śpiochy ja też już na posterunku:)i także moja połówka leży koło mnie słodko sobie pochrapując sobie:) W nocy tak przebudzałam parę razy i nie mogłam zasnąc:/ Od przyszłego tygodnia ciśniemy z wyprowadzką i szczerze to się już doczekać nie mogę,strasznie się mecze w tej malutkiej norce co teraz jestem.Co prawda jeszcze nie na swoje ale już będzie dwa razy miejsca i..bez mrówek faraonek..Strasznie się boję że mogę je przenieść niechcąco na nowe mieszkanie..Mam nadzieję ze dam radę tego uniknąć:) Brzusiowa a jak sie czuje Twoja mama teraz?? Pozdrawiam was wszystkie😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki Tyska ppamietam bol jak nie moglam nog ogolic :P hihih albo buta zawiazac :P jeny dziewczyny ta sluzba to naprawde porazka... przykro mi ze tak sie dzieje... badzcie dzielne... kupilam ten biosilk na wlosy taki jakis owocowy na strukture wlosa czy co i szczerze to naprawde moje wlosy odzyly. wow jupiii ja zawsze wstaje z moim kogutem porannym, czyli Zuzka , no pieje zawsze przed 6 rano :O i ja wstaje wtedy ale zabieganam ja wiec jakos tak rzadko teraz wchodze... a co do faceta to ehhh nie wiem, cienko to widze ale moze si epolepszy, odwala za duzo takich glupot, ze rece opadaja. przyklad: na sobote umowilismy sie zobaczyc dzidzie tygodniowa do znajomych a on ze byl jeszcze wczorajszy wprasza sie do nich jeszcze z nasza znajoma para i mowi ze tylko na chwilke zobacza , na 15 minut, to sie dre na niego co on gada, co on robie, ze ona ledwo urodzila a on obcych przyprowadzic chce, na szczescie okazali sie madrzejsi od niego i nie poszli po prostu, no zal normalnei zal. przeprosil ale coz mi z tego.... ehhh uciekam buziaczki mamusie i dwupaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×