luska, ike, komis ?

retro rozumiem, że kolacje już strawiłaś ??:D

swoja droga nie zazdroszczę lusi- nie ma to jak dostać życzliwe rady od kolegów i koleżanek pamiętaj lusiu- jak będziesz miała jeszcze jakiś problem-wal jak w dym! :D

retro rozumiem, że kolacje już strawiłaś ?? a to nie była akurat kolacja... a czemu pytasz..?

Ike :D już nic nie muszę komentować, tylko moc dziękczynnych ukłonów złożyć za te jakże trafione w dziesiątkę, czyli z przedłożone przy pomocy indywidualnego podejścia do poszukującej porady. :D

No to jestem. :) Jakie tematy najbardziej lubicie? Chcę się do was dostosować i nie wybiegać z czymś, czego nie lubicie.:)

z innej beczki a zasadniczo nawwet nie- bo też o życzliwości bliskich: kupiłam sobie piwo- żeby wypić za zdrowie sami z tęsknoty oczywiście :) mąż korzystając z sytuacji też złapał za piwo pytam - a ty jaką masz okazję? on - żeby cie wspierać kochanie prawda jaki piękny gest??:D

Właśnie zjadłem kolację: usmażyłem chleb w jajku, a teraz jem jagodziankę. Jest bardzo smaczna, choć jagód w niej mało :O.

retro rozumiem, że kolacje już strawiłaś ?? a to nie była akurat kolacja ... a czemu pytasz..? bo twoje wizje retro też do apetycznych nie należą :)

Pyrtus, tutaj stawiamy na dobry bajer, kłótnie, najlepiej komiczne oraz satyrę z ironią, głównie a al Szukanie, ale nie tylko. :)

Właśnie zjadłem kolację: usmażyłem chleb w jajku, a teraz jem jagodziankę. Jest bardzo smaczna, choć jagód w niej mało . to na wstępie wyjaśnię:) tematy lubimy rożne ale TAKICH JAK ÓW CYTAT zdecydowanie nie:)

To chyba mnie nie polubicie , bo ja jestem prosty i nie umiem używać ironii. :O Mówie proste rzeczy w prosty sposób. Czy bardzo wam to będzie przeszkadzać? :O

Pyrtuś, ale mamy nadzieję, że to wyjątkowo takie mało wyszukane menu (upał, człowiek zmęczony) i normalnie gotujesz coś minimum średnio ambitnego??

Dlaczego nie lubicie cytatów o jedzeniu? :O

"jestem prosty i nie umiem używać ironii. Mówie proste rzeczy w prosty sposób. Czy bardzo wam to będzie przeszkadzać?" Jak jesteś [przystojny i bogaty, to nie bardzo.

Jak powiedziałam: w mowie i w obyciu jestem prosty. Wyszukane jedzenie byłoby czymś nienaturalnym w moim byciu. :O

a to ja też z innej beczki zasłyszane przy grillu z przyjaciółmi Facet wybierał się na ryby, i bał się że go pokłują komary. Kupił więc sobie jakiś specyfik, spsikał się obficie, i pojechał. po dwóch godzinach wraca, wściekły i obolały, pożarty do krwi. wpada do chaty, chwyta opakowanie, wyszarpuje z wnętrza instrukcję kótrej nie czytał , a tam jak byk napisane: "Nasączyć specyfikiem kawałek szmatki i połozyć 50 metrów dalej..."

To ja na chwilę wyjdę. Muszę się nad czymś zastanowić. :O

Pyrtuś, kiepsko to widzę, ale się nie zniechęcaj. złociutkiego ostatnio nie widać, więc jest pewien wolny etat. :O

dobre:D

Komarzyce miały ucztę :D (coś mi się zacina net, więc chyba tez znikam)

http://bush.to.morderca.wrzuta.pl/film/aXD7EEb2TRY/depeche_mode_-_personal_jesus

to oczywiście z dedykacją dla naszej zielonej koleżanki:D

retro należy tylko udac się na rowerową wycieczkę i dac się złapać ciepłej letniej ulewie.. koszulka przyklejona do ciała, spodenki do ud, mokre włosy na twarzy, te sprawy...\" Njabardziej interesujace sa te ostatnie, cokolwiek znacza.. :p A rowerek robiony nogami na lezaco moze byc? Jak tak - to jedziem :D NIe obrzydzajcie samic, drogie Panie.... Ciagle tylko atakujace znienacka komarzyce, rozkladajace sie nogi, czy mokre, spocone cyklistki z pedalami.... A gdzi romantyzm i uczucie? :p

Feeling unknown And you're all alone Flesh and bone By the telephone Lift up the receiver I'll make you a believer :D

a "mój" wypięty tyłek pominąłeś:P celowo??:D

A gdzi romantyzm i uczucie? na swoim miejscu:) bo przecież nie w rozłożonych nogach, spoconych cycach czy za przeproszeniem centralnie w dupie :)

ike a "mój" wypięty tyłek pominąłeś celowo?? Jak nie, jak tak:p W koncu nie od dzisiaj wiadomo, ze pewna sekta idiotycznych facetow w sposob szowinistyczny wyklucza z kregu wlasnych zainteresowan tzw. mezatki :D A takze ich tyleczki, nawet wypiete...

ze pewna sekta idiotycznych facetow najważniejsze, że nie komicznych...facetów- ufffffffff :P

jest sekta takich, ktorzy uwielbiaja mezatki, takze w zakresie wypietych tyleczkow, w dodatku obijajacych sie o uszy :p A inna sekta nie traktuje mezatek inaczej, jak tylko towarzysko. Ja zaliczam sie do tej drugiej. Za innych sie nie wypowiadam., a zwlaszcza za Komicznego. To zadanie fanek, zdaje sie...:p

a nie może również tyłeczków owych mężatek wykorzystywać tak po prostu?? towarzysko ??:D Za innych sie nie wypowiadam., a zwlaszcza za Komicznego. To zadanie fanek, zdaje sie... zgadza ię, w stu procentach:D chociaż ja o żadnym komicznym absolutnie nie pisałam