luska, ike, komis ?

wierzę! ja zamierzam kiedyś się wybrać na jarmark sw dominika w ogóle lubię takie okolicznościowe jarmarki - można nabyć naprawdę ciekawe rzeczy- może nie są tanie ale za to oryginalne sama kiedyś uczestniczyłam w nich od tej drugiej strony- niezapomniany klimat i przeżycie- sprzedaż to jedno a klimat to zupełnie co innego

Teraźniejszy Dominik to już nie to, co kiedyś. Ja osobiście unikam go jak ognia. Niecierpie takiego spędu ludzkości.

nie wiem iftar nie mam żadnego porównania ja wakacyjne spędy ludności uwielbiam w ogóle jestem typem obserwatora bardzo dobrze czuję się wśród tłumu obcych ludzi- lubię ich obserwować

w tej chwili do garów , rosół gotować,ale już

matka dostała w piehdol od ojca :D poskutkowało , dziś mamy w miarę normalny obiad :D

Hej! Hej! gdzie Wy jesteście? Łącza pozrywało, czy co?

ojej:D pomarańcze nie miały się z kim bawić :D a całą niedzielę czekały:P

ciebie czarownico to pewnie nie skręcało w niedziele by juz zobaczyc co na twój temat wypisywały pomarancze ? Trzeba było juz z rana wstac i załaczyc kompa by sprawdzic czy dalej najezdzaja na twój stracony zywot pierdolnietej baby

twoje domysły są fascynujące:D powinnaś zacząć czytać kryminały:D na ich pisanie jesteś za cienka :)

Nawet bardzo cienka ta widzko-komentatorka. Cześć. :)

cześć lusiu jak humorek??? mój do d... mieliśmy z dziećmi jechać na działkę- bo zapowiadali oczywiście niezła pogodę a od rana leje :O

Cóż, tradycja każe nie lubić poniedziałków, więc powiedzmy, iż staram się dostosować, tym bardziej, że ambitne plany dzielnie mnie w tym wspomagają. :)

A pogoda rzeczywiście nie najlepsza, ale ja już wolę taką niż upału 30st. wzwyż.

ja bym jednak wolała upały fakt faktem , że człowiek wtedy narzeka- ale przynajmniej wie , że jest lato zwłaszcza, że ja mam dzieci- a starsze dziecko zaczęło wakacje

swoją drogą dobrze by było w tym tygodniu ustalić czy z planowanego zjazdu coś będzie ja do końca czerwca chcę znać swoje wakacyjne plany

Czyli pomysł aktualny? To ja przypomnę przy okazji, ze liczę na zdjęcia. :)

lusiu nie wiem czy aktualny- to juz zależy od innych- ja na mazury wybieram się tak czy owak

zdjęcia też będę robić :P

A jakie to zdjęcia, Ike, gołych bab?

psedło jakich gołych bab?? kaczek oczywiście:P pieczonych:P

No i Psełdonim właśnie doznał rozczarowania. (założę się, ze tez chciał się podpiąć pod moje fotograficzne zamówienie) :P

Hej Laski ja nie jadę ,bo 30.06 ide tam gdzie nie ma dostępu do netu,nie dam rady po powrocie od razu jechać na mazury. mam nadzieje ze kiedyś sie spotkamy,ale jeśli nie uda sie...to nawet tylko wirtualna znajomosć z Wami mnie zadowoli :)

sami zawsze zostaje jeszcze furtka sierpniowa:P

Cześć Sami. :) A cóż to jest to "tam, gdzie nie ma dostępu"? Mogłabyś mnie enigmatycznie, please?

spoko sierpień ok małego zapakuje i pojadę do Ciebie :P wepcham sie na darmowe wakacje do złej IKE:P

ok sami:D

Rozumiem, Ike, że Twoje perwersje mają ptasi wydźwięk. :-)

och psedło żeby tylko.........

Cześć, Samiczko. :)

To znaczy? Ike? Radzibyśmy poznać szczegóły. A więc?