Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość margii

zalamkana sympatii, pisza sami fatalni faceci, co jest nie tak??

Polecane posty

Gość rannar
Nie zgodzę się z Wami. Owszem , na Sympatii bywają przeróżne osoby, ale z grona dziwaków da się wyłowić i wartosciowe osoby. Ja tak poznałam mojego męża i jestem szczęściarą, ze go mam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fyj ble bleeee
facet o nicku "Pierwotny" - straszny burak!!! bleeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosaczek..?
a moze ktos wie cos o Slevin112?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martalove
ja chce przestrzec przed facetem który ma nick brunetwawa, albo wawabrunet wiek 32-34 lata w zaleznosci od potzreb. raz jest optykiem a ostatnio ma nowe fotki w mundurze stewarda. zmienia w zaleznosci od potrzeb.. to znaczy wykozysta laske i nastepna swinia do spodu. jest z warszawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julia2354
Zgadzam się z Wami ja też na tym portalu nie spotkałam jeszcze kogoś normalnego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FreeYourMind
Hej :) Ja niedawno założyłam konto na sympatii i na razie jest ok... WPISUJCIE NICKI TYCH, KTÓRYCH LEPIEJ UNIKAĆ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do julia2354 Ja na tym portalu nie spotkałem normalnej dziewczyny. Jeśli masz jakieś obiekcje dotyczycące braku normalnych facetów na portalu to zapraszam do dyskusji ze mną,ale na sympati. Nick mam taki sam jak pseudonim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melka_33
ci ok sa juz pozajmowani wiec pisza ci co sie ostali :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joko__
A czego się spodziewasz po takich portalach? Masz 26 lat, kiedyś byłabyś już starą panną. Obecnie granica nieco się przesunęła, ale spora część ludzi w tym wieku jest juz pozajmowana. Ci co są najatrakcyjniejsi, mają w realu branie. W necie szukają partnerów głównie ci, którzy nie znaleźli ich w realu. Masz 26 lat. Normalne że piszą faceci po 30-dziestce. Większość facetów woli młodsze od siebie, z wielu powodów. Rzadko decydują się na równolatki (chyba że to jakaś licealna czy studencka znajomość), a tym rzadziej na starsze. A większość facetow po 30-dziestce jest juz poddatusiałych. Po większości kobiet po 30-dziestce też już widać wiek, chyba nawet bardziej niż po facetach. A skoro piszą ludzie po 30-dziestce, to albo nieatrakcyjni (którzy do tej pory nie znaleźli partnera), albo rozwodnicy, albo może atrakcyjni ale w związkach którzy by chcieli trochę odmiany na boku. Poczekaj do 30-dziestych urodzin, będzie jeszcze ciekawej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joko__
Oczywiście statystycznie taka jest przewaga. Można pewnie na kogoś ciekawego trafić, ale większość jest taka. 20-latkowie nie zainteresują sie 26-latką (no, może niektóryz będą chcieli ją przelecieć i tyle). Zainteresują się starsi. Najlepsze lata masz już za sobą i oferta z roku na rok będzie się kurczyć. Wśród tych >30 lat też można trafić na zadbanych facetów, ale u większości pojawiają się już łysinki, brzuszki itp. To normalne. Im bliżej do 40-dziestki tym mniej tych zadbanych. Poza tym ci brzydsi, siłą rzeczy musza być bardziej aktywni, by w ogóle kogoś złapać. Niektórzy są zakompleksieni i w ogóle nie zaczepią, a reszta - im brzydszy, tym więcej musi próbować i być odważniejszy. A ci przystojni mniej się musza starać, albo zaczepiają 20-dziestki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa30
Już dwa razy umowiłam sie rpzez Sympatię i co?? trafiłam na tak zakompleksionych facetów którzy nie potrafili nawet spojrzeć w moje oczy w czasie rozmowy. Myślę ze na tego typu portalach siedzą w 90 procentach ludzie bardzo neismiali i 10 procent tak zwanych zaliczaczy ktorzy licza na szybki numerek z nowo poznaną osobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa30
a ciekawe co tam slychcac u autorki?? może już kogos poznała?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Warcaby
Trafna diagnoza. 90% nieśmiali, 10% tych co chcą kogoś przelecieć i patrolują fora czy się ktoś trafi (koszt żaden). Pewni siebie wolą nie umawiać na randki w ciemno. Lepiej zobaczyć kobietę w realu, podejść i podrywać niż tracić czas na grube podstarzałe brzydule jakiś większość na takich forach. Jak nie chcesz podtatusiałego gościa mocno po 30-dziestce, albo zakompleksionego prawiczka, albo nie chcesz by cię ktoś przeleciał, to nie szukaj partnera na sympatii czy innych podobnych portalach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa30
Warcaby ale gdzie szukac jak juz ma się 30-tkę na karku? mam zaczepiać na ulicy?? To nie jest takie proste niestety.. Lubie facetów niesmiałych ale takich którzy nie potrafia nawet spojrzec w oczy kobiecie to omijam wielkim łukiem. Bo to znaczy ze albo nie ma doswiadczenia z kobietami albo boi sie zycia. Ja jestem po wieloletnim zwiazku ( 9 lat) , przynaje tez jestem trochę niesmiala, ale jestem kobieta atrakcyjną i z poczuciem humoru i szukam kogos podobnego na tym portalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hildegarda 27777
Ha! Ja mam 27 i tez mam konto na Sympatii. Co ciekawe piszą do mnie głównie 25,26 latkowie i to nawet przystojni...ale mam uprzedzenia-raz, że nie lubię młodszych..dwa, że pod powłoką przystojniaka często kryje się zwykły ruchacz. Przekonałam się, że niektórzy Sympatię traktują jak darmowy burdel: wyłowić , zaruchać i porzucić...taką mają taktykę. Poza tym w realu też ciężko znaleźć kogoś wartościowego: albo nie ma chemii, albo trafiam na nieudacznika, który myśli, że będę mu matkować, albo i to chyba najwięcej takich przypadków w ostatnim czasie: na faceta, który zrobi wiele, żeby tylko się ze mną przespać. Ale nie tracę nadziei i mam nadzieję, że poznam kogoś wyjątkowego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hildegarda 27777
hahahahha nie tracę nadziei i mam nadzieję ;) bez "mam nadzieję" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jjaro79
Masakra to jest kurwaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz nie sympatyczny
najzabawniejsze na tych portalach jest to, ze im starsze sa tam kobiety tym wieksze maja wymagania. Np takie 35 latki, z dzieciakiem z jednego zwiazku, rozwodem z innego zwiazku, ale chcialyby idealu. Ich pasje to: podroze (na koszt sponsora), dobra kuchnia (zapros mnie gdzies, ale zeby bylo drogo!), dobra zabawa (i stad dziecko z jakims NN z dyskoteki). O sobie: niezalezna finansowo (plac mi za wszystko bo to swiadczy o "klasie" u faceta), wykrztalcona (marketing na jakiejs szkolce na zadupiu) mowia ze piekna (gvwno prawda, a ci co tak mowili liczyli na tanie rvchanie- i cel osiagneli)... Tak na prawde szukanie milosci w necie bardzo czesto (choc nie zawsze) mija sie z celem. Zle nastawienie, za duze wymagania, za duzo myslenia i zastanawiania sie, ogladania ludzi jak na wystawie. Czesto ktos, kto w realnym swiecie by nas zainteresowal, tutaj wystarczy ze w jednym drobnym punkcie nie podpasuje i odpada. W druga strone, czesto popelnia sie blad gadajac przez neta przez kilka miesiecy i wyobrazajac sobie bog wie co, a na spotkaniu okazuje sie, ze druga osoba albo nam nie pasuje, albo co gorsze nie pasuje do naszych wyobrazen. Tak czy owak uwazam, ze poszukiwania partnera w necie jest dla desperatow z przerostem ego, ktorzy nie moga sie pogodzic z faktem, ze nie sa juz "towarem pierwszego sortu", wiec z jednej strony panicznie boja sie samotnosci i desperacko szukaja drugiej osoby, a z drugiej strony maja stary nawyk wybrzydzania, ksiezniczkowania- i ciagle czekaja, az ktos (najlepiej ich wymarzony ideal) napisze do nich pierwszy... Sympatia.pl powinna nazywac sie Desperacja.pl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba tak to jest
normalny wyjsciowy czlowiek poznaje ludzi w realu ( na zywo). a odpisuja do was ludzie na waszym poziomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sie sklada
ze podbijam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to tak widzę
sympatia jest dla desperatów faceci traktują ją jak darmowe miejsce do spotkania ci...ki na jedną noc, a z kobiet to głownie siedzą tam podstarzałe desperatki które w realu nie potrafiły znaleźć kogoś sensownego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyhtyy
Sympatia jest OK ale kobiety które tam siedzą to chyba traktują Sympatię jako kolejny portal społecznościowy, może z 5% kobiet odpisuje, reszta milczy jak zaklęta albo są bardzo niezdecydowane, same nie wiedzą czego chcą, nie wiem po co one tam pozakładały konta, chyba tylko po to żeby się lansować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz nie sympatyczny "wykRZtalcona (marketing na jakiejs szkolce na zadupiu)" Koooleeegooo :) Nie używaj tego argumentu, skoro twoje wykSZtałcenie pozostawia wieeele do życzenia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyhtyy
A i jeszcze zapomniałem napisać o wyglądzie kobiet, większość twarze mogą być ale budowa ciała tak jak piszą "szczupła" a ta "szczupła" to po prostu okrągła i w ogóle do mnie nie pasuje bo jestem szczupły. A ja nie jestem desperatem żebym miał brać byle co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja nie jestem desperatem żebym miał brać byle co. A co, żadna cię nie chciała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyhtyy
I taka to jest prawda lepiej poznawać w realu niż na portalach randkowych bo w realu to przynajmniej tworzy się z kobietą jakikolwiek dialog a tutaj piszesz do kogoś i oczekujesz odpowiedzi a odpowiedzi brak a odzywają się przeważnie te za grube albo te co są zdesperowane. No i odległość też jest często przeszkodą jak jedna się dowiedziała że mieszkam 150 km dalej to przestała do mnie pisać i nic już nie napisała ani pocałuj mnie w d... ani nic. Ale ja nie jestem zdesperowany, są jeszcze inne możliwości, na Sympatii się świat nie kończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyhtyy
Damascenka Spotkałem się kiedyś z jedną z Sympatii, miła kobieta ale odległość była przeszkodą. Jedna niedawno chciała się spotkać (kobieta z wyglądu OK, taka szczuplutka brunetka) i co z tego napisałem do niej ponownie, nawet wiadomości nie przeczytała. A reszta to takie paszczury że lepiej nie mówić. Sory ale jakiś gust ja mam. Żeby chociaż były szczupłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żeby chociaż były szczupłe. Noo :D Charakter mało ważny, byleby była "wyjściowa". Bo przed kumplami i rodzinką zabłysnąć trzeba, nie? Gust to może i masz, ale jesteś krótkowzroczny, jak Stępień z "13-go posterunku".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyhtyy
Osobowość kobiety też jest bardzo ważna ale sory nie będę się spotykał z laską która jest grubsza ode mnie. Przed kumplami nie błyszczę bo ich nie mam i nawet bym nie chciał bo partnerka jest dla mnie a nie dla kumpli. A rodzinki nie interesuje to co ja robię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×