Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość turbo odchudzona

**DIETA TURBO** - wasze doświadczenia

Polecane posty

Gość szarlot27
witam waga pokazała dzisiaj 63,8 kg a jest to 10 dzień diety halooo czy jest tu ktos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fefka
Hej dziewczyny, jestem nowa na forum, musze powiedziec ze dzis mija 10 dzien turbo, i mile zaskoczenie - 6 kilo a startowalam z wagi 90 o zgrozooooo! Jutro zaczynam od poczatku! Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawka-turkawka
halo haloo temat ostatnio trochę stracił fanów, więc ruszam go z wielką mocą, chęcią zrzucenia kilku kg oraz motywacją, gdyż mój wygląd zaczął mnie straszyć! :) Ostatnie miesiące to była jakaś porażka...nadrobiłam z nawiązką wszystko co udało mi się stracić na wiosnę. I tak z 56 kg mam dziś 62... :/// aż nie chce mi się wierzyć, że tak się zapuściłam. Ale z drugiej strony sama sobie byłam winna, bo drożdżówki, bułki i batoniki tłumaczyłam stresem w pracy i dużym obciążeniem psychicznym. Teraz moje życie się trochę unormowało, więc stwierdziłam, że koniec tego "rozpasania"! Dziś jeszcze nie zaczynam, gdyż mam w planach wyjście do knajpy i chcę sobie jeszcze dziś pozwolić na coś fajnego. Robię zakupy i jutro zaczynam. Nie mam pojęcia, który to już raz :p musiałabym dokładnie prześledzić swoją obecność na tym forum, żeby się tego dowiedzieć ;) Zatem dziewczyny, szukam towarzystwa dietowego i wsparcia! Ktoś chętny? Może ktoś jest w trakcie turbo? Zapraszam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawka-turkawka
Wszem i wobec informuję, że zaczęłam :) Posiłek nr 1, czyli owocki, już zjedzony. Niezmiennie zapraszam :) Dołączajcie się! Dieta jest naprawdę fajna i co najważniejsze, skuteczna. Ja mam zamiar w tej turze pozbyć się 3 kg. Swoją dzisiejszą wagę już zanotowałam i mam nadzieję, że teraz będzie tylko niższa. Postanowiłam ważyć się co trzy dni, więc pierwsza chwila prawdy nastąpi w środę:) To jak, będzie z kim wymieniać uwagi? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny ja także chcę do was dołączyć. niestety na ten tydzień nie jestem zupełnie przygotowana do diety. Muszę pojechac na zakupy:-) Chciałam zrzucić 4 kg, tyle zostało mi z ciązy, choć moim marzeniem jest zrzucenie nawet 6kg. Ale nie wiem czy mi się uda. Napiszcie czy trzeba przeprowadzać kilka tur tej diety. Z góry piszę, że diety nie kupowałam tylko znalazłam różne jadłospisy w necie. Wiem, ze niektórym to przeszkadza. mam nadzieję że będziemy sie tu wszystkie wspierać:-) czy zamierzacie też jakoś zacząć ćwiczyć do diety? Ja codziennie chodzę na 1,5 h spacerki szybkim krokiem z wózkiem z moim synkiem. TAkim sposobem w ciagu 5 meisięcy chudłam 18kg po ciązy. Ale niestety po przestaniu karmienia zaczęłam podjadać słodycze i jadać późno pizzę i makarony. mam nadzieję ze uda mi się to zgubić bo nie mogę na siebie patrzeć;/;/;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawka-turkawka
Cześć Anula! Zapraszam do diety jak najszybciej. Nie ma co odkładać na przyszłość, tylko pójść do sklepu, kupić owoce, warzywka, jakiś serek wiejski :) myślę, że jak na 4 kg to max dwie tury. Ja nie chudnę szybko, ale były tu osoby, które w ciągu tych 10 dni pozbywały się 4-5 kg! Sama najwięcej schudłam 3 kg, ale to było za pierwszym razem gdy stosowałam dietę. Później nic już tak szybko nie działało. Ale dieta jest fajna, je się sporo i różnorodnie, więc da się ją bez problemu przetrwać:) Jadłospis układam sobie sama, nie bazuję na żadnych z sieci. Biorę po prostu pod uwagę rozpiskę posiłków i grupy. Najbardziej lubię sama wszystko planować- wtedy czuję, że mam nad tym kontrolę i bardziej przestrzegam zasad. Ja mam dziś za sobą drugi dzień. Zjadłam 5 posiłków i szóstego już nie będę w siebie wpychać, zwlaszcza że chodzę dość wcześnie spać. W pracy mam ostatnio straszne zalatanie, więc muszę jakoś rozsądniej rozplanować posiłki, bo jakby nie patrzeć, 4 będę jeść właśnie tam :] A teraz idę sobie przygotować sałatkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smakolyk
Czesc dziewczyny wracam do was po dluzszej przerwie i informuje ze dzisiaj zaczelam pierwszy dzien diety i jestem juz po 1 posilku chce tylko 2 kg zrzucic wiec moze mi sie uda,tylko nie wiem jak bedzie z moja silna wola i czy dam rade przetrwac,dzisiaj najgorszy dzien jak dla mnie diety bo duzo owocow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny melduje że dziś zaczęłam 1 dzień diety:-) mam nadzieję że mi się uda. mam pytanko czy można pić 1 kawę dziennie z mlekiem (mało mleka). pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MadameSisi
Hej :). Ja od jutra zaczynam tą dietę i postanowiłam, że założę też z tego( i innych powodów) bloga... ;) Tak więc zapraszam do mnie: http://madamesisi.blogspot.com/ A co do samej diety: Jak dziewczyny u was, wstrzymałyście na tej diecie? Smakolyk -jak tam? anula2500? Jakie efekty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vissa
chetnie zajrze na bloga :-) Ja tez sie przymierzam do startu ;-) tylko jeszcze nie wiem od kiedy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Ja jestem po pierwszej turze turbo, po pierwszych 3 dniach odrazu ubyły mi 3 kg...potem jeszcze ubył kilogram czyli przez ok 7 dni straciłam 4kg. W ostatnich dniach tury pozwalałam sobie na właściwie duże odstępstwa, potem miałam 5 dni przerwy i wróciły mi 2 kg :( Od dzisiaj mam zamiar wrócić do dietki :) Pozdrawiam odchudzające i życzę wytrwałości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MadameSisi
Vissa - nie ma co się zastanawiać! Zaczynaj od jutra! Razem się będziemy wspierać i jakoś to pójdzie! ;) jotjotemka22 - powodzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vissa
MadameSisi - chetnie zaczelabym od zaraz , ale brakuje mi samozaparcia . Chyba zaczne od poniedzialku . Dokupie produkty , odpowiednio sie nastawie i start :-) jotjotemka22swietny wynik :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vissa
MadameSisi fajny blog :-)Wlasnie bylam ,,u ciebie ,,. Pozdrawiam i powodzenia w pisaniu . Bede zagladac ,pa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, ja kończę 6 dzień, właśnie zjadłam sałatkę z połowy rzepy, małego selera (starte), pół pomidorka i 3 małe ogórki kiszone. Jeszcze kolacja białkowa przede mną, a od jutra 2 najgorsze dni, bo bez owoców:( No ale jakoś wytrzymam. Tylko do ćwiczeń trudno mi się wziąć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, ja kończę 6 dzień, właśnie zjadłam sałatkę z połowy rzepy, małego selera (starte), pół pomidorka i 3 małe ogórki kiszone. Jeszcze kolacja białkowa przede mną, a od jutra 2 najgorsze dni, bo bez owoców:( No ale jakoś wytrzymam. Tylko do ćwiczeń trudno mi się wziąć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vissa
Agnissia , ja na pewno rozpoczne diete w poniedzialek . Juz sie nastawilam :-) Co do selera to ja jadam naciowy . Nie wiem czy go probowalyscie , ale jest super . Ja wlasnie naciowy dodaje do salatek lub jem surowy .Naprawde polecam . Jest smaczy , malokaloryczny , zdrowy , mozna chrupac sama lodyge , dodac do salatki, mniej z nim roboty niz z korzeniem i co najwazniejsze jest na liscie turbo . Tak wyglada : http://www.ilewazy.pl/seler-naciowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vissa, ja seler naciowy mam zamrożony z własnego ogródka, ale zupełnie o nim zapomniałam. Dzięki za przypomnienie, jutro wyciągnę trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak tam dziewczyny po andrzejkach, nie ugięłyście się? Ja się skusiłam na kawałek kokosanki, ale potem pół godziny ćwiczeń to chyba spaliłam kalorie. Zgrałam wczoraj zumbę dla początkujących i dziś zaczynam( chyba:) )Odezwijcie się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ja też się przymierzam do diety. Miałam zacząć dzisiaj, ale po wczorajszej imprezie rzuciłam się rano na kaloryczne śniadanie ;/ jabłuszko by mi nie wystarczylo. Zatem od jutra. Ja byłam na turbo, lubię ją i polecam. Choć mam ostatnio niechęć do trzymania jakiejkolwiek diety. Najważniejsze to zacząć, później już jakoś leci ;) Planuję teraz jedną turę, następnie kilka dni przerwy, bo wyjeżdżam w weekend za dwa tygodnie, i potem kolejna tura. Chciałabym na Święta wyglądać tak, jak jeszcze kilka miesięcy temu...okropnie się zapuściłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vissa
dziewczyny , a co was sklonilo do diety ? Co jest wasza motywacja ? Swieta , sylwester itp , czy po prostu sama chec zrzucenia pare kilo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po prostu chcę schudnąć, ale jak skończę WN to następną turę zrobię ONZ, bo ja jestem owocożerca, a na WN trochę mało tych owoców jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vissa
u mnie tez chec zrzucenia pare kilo . Ja wczesniej schudlam , ale jestem lakomczuchem i po diecie niespecjalnie sie pilnuje . Mysle ,ze troche przybralam , a diete traktuje jak doprowadzenie siebie do pionu . Ja slyszalam ,ze onz jest bardziej uboga niz turbo , mniej produktow do wyboru . A ty Agnissia co sadzisz , ktora diete bardziej polecasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vissa zerknęłam sobie do składników ONZ i powiem ci, że to samo co w turbo, nawet więcej, bo masz chleb owsiany lub z otrębami i produkty sojowe. Tylko są 4 posiłki zamiast 6 i podział produktów tylko na 2 grupy. Dla mnie jest lepsza, bo ja uwielbiam owoce, a te 6 posiłków na turbo ledwo wyrabiam. Dzisiaj już się złamałam i jem jabłko zamiast warzyw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No może nie to samo, bo sera żółtego nie ma, ale ogólnie mało różnic. Warzywa np nie są wyszczególnione jak w turbo, tylko ogólnie pisze warzywa oprócz ziemniaków. No i mniej ryb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vissa
onz brzmi inetersujaco . Ja bylam juz na turbo i tez nie wyrablaiam z 6 posilkami , dla mnie to bylo za duzo .Czesto jadlam tylko 5 .Zdarzalo sie ,ze jadlam bardzo pozno zeby sie wyrobic w 5 czy 6 . Za to po zakonczeniu diety za bardzo przyzwyczailam sie do czestych posilkow i poznego jedzenia i ciezko mi bylo wrocic do np 4 czy ostatniego posilku ok 18-19-tej. I w turbo tez mi brakowalo owocow , jak mialam produkty z 4 grupy to wlasnie wybieralam owoce ( mimo ,ze na codzien nie jem ich duzo ), to jednak tesknilo mi sie . Ale i tak turbo jest swietna . Pomysle nad ta onz , moze warto sprobowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już zaopatrzona w produkty i pozytywną energię :) Jutro do pracy pójdę obładowana jedzeniem. Muszę tam zjeść 4 posiłki. Widzę, że zastanawiacie się między turbo a onz. Każdy woli coś innego- jak dla mnie turbo jest bardziej optymalna, bo reguluje mi dokładniej co mam jeść. A je się częściej, a ja lubię tak się żywić. Wiadomo, że czasem w pracy nie ma czasu, ale ja twierdzę, że wszystko jest kwestią nastawienia i organizacji. Odezwę się jutro z meldunkiem, jak mi idzie pierwszy dzień drogi do doskonałości :) Aha, może kilka słów o sobie i celach. Mam 62 kg, a chciałabym wrócić do moich ukochanych 56...wierzę, że to możliwe. A poza tym wierzę w moc turbo, więc po prostu musi być dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam na wątku onz, ale jest to dieta nie dla mnie ze względu na małą ilość posiłków. Turbo już kiedyś próbowałam i nieżle mi szło ale musiałam wyjechać i przerwałam . Jestem też na innym wątku ,ale chcę wsparcia w konkretnej diecie, dlatego będę tu zaglądać. Widzę, że autumn.wind też jutro zaczyna, to może będzie nam raźniej. Zaczynam jutro:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×