Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kiniusia77

Maj 2009 - starania o dzidziusia

Polecane posty

wlasnie zerknelam na moj suwaczek i widze ze przez te moje nieregularne cykle,wszystko sie w nim poprzestawialo:) takze nie zwracajcie na niego uwagi.usune go zaraz.tam pisze ze teraz mam dni plodne a ja tu czekam na NIEprzyjscie @ hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc układzik ;) to czekamy teraz na wieści co u Ciebie dalej się dzieje ;) pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i dzisiaj mi temperatura spadla:/ takze lipa z tego bedzie:( ehh z reszta i tak nie wierzylam ze moze sie udac. @ na razie nie ma.ale to juz raczej przesadzone ze moze przybyc w kazdej chwili.trzymam kciuki za nas wszystkie i nastepny cykl.🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
....no i znowu zapadła cisza:P Co jest???Kinia,Układ,Ania,Asia.....gdzie wy wszystkie jesteście???? To ja przy okazji zapytam czy wiecie ile kosztuje badanie prolaktyny i progesteronu?????bo jutro rano chcę zrobić i wolę wiedziec ile kasy zabrać:) Wiecie co znowu sie naczytałam głupot na forach i teraz sobie wkręcam,żę mam podwyższoną prolaktynę i do tego obawiam się tego mojego bólu głowy,bo gdzie nie przeczytałam to wszystkie posty prowadziły do gruczołka przystawki mózgowej i się boję:( ....wiem,...wiem....nie powinnam ale wiecie jak jest, :P każda z nas czyta to czego nie chciałaby przeczytać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki ;-) katia ranny z Ciebie ptaszek i to w niedziele ;-) co do tej prolaktyny to sie nie martw az tak, z tego co czytalam mozna ja latwo obnizyc. Najwazniejsze to zrobic badania i wiedziec a i trafic do dobrego lekarza. Ten u ktorego ja bylam nic zlego nie widzial w mojej wiec myslalam ze jest ok, a jak poczytalam w internecie to okazuje sie za duza i moze to problem braku ciazy, stracilam tylko 4 miesiace przez niego. Ale teraz od nowego cyklu zaczynam leczenie. Chyba ze nie dostane @ naczytalam sie na forach o tych pachwinach i jestem nakrecona ze sie udalo ;-) a tam najwyzej sie zawiode a teraz mocno wierze ze to dzidzius ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczynki :) katai anna ma racej nie masz sie czym przejmowac na zapas i zeczywiscie z tego co wiem to prolaktyne mozna obnizyc farmakologicznie tak samo jak progesteron mozna podwyzszyc luteina czy duphastonem :) co do ceny to hormony z reguły sa doś drogie, ja za kazdy płaciłam 40 złotych i to nawet za hormon HCG... ale to zalezy od miasta....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anna oby wszystko było po twojej mysli:) Widzisz ja tez się zastanawiam nas zmiana swojego lekarza,tylko że w moim mieście nie ma lepszego,no ale uważam że dwa lata to już dość długo,żeby nie było konkretnej diagnozy,ja tez sobie zrobie badania na własną rękę,bo moja gin jest taka,że co ja jej zapytam to odpowiada tak.to samo tyczyło się badań,nie wysłała mnie na nie a jak się spytałam czy zrobic to odpowiedziała,że : ,,...mogę'',także róznie to bywa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katia ja placiłam po 25 zl za progesteron i prolaktyne. Robilam w panstwowej przychodni tyle ze prywatnie. W prywatnych przychodniach jest drozej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki Ania,ja jutro idę do ośrodka zdrowia,tyle że bez skierowania,więc myślę że w stówie się zmieszczę:)dzięki 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katia ja tez nie mialam skierowania, tylko ze w przychodni publicznej mozna tez zrobic takie badania bez skierowania a zaplacic. Ja robiłam wszystkie możliwe hormony i zostawialm tam ponad 300 ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już zrobiłam prolaktyne i progesteron zapłaciłam po 25 zł za jedno,więc jest ok.W przyszłym miesiącu postaram się zrobić całą resztę:) wyniki będą po 15-stej ale ja będę w pracy,więc odezwę się jutro:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienka221487
czesc dziewczynki widze ze na forum ciagly ruch :) u mnie bez zmian ciagle ten sam dol. wkolo przybywa ciaz a mnie to coraz bardziej dobija. zazdroszcze dziewczynka z 2 tabelki. trzymajcie sie wszystkie cieplo :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny. Katia to fajnie ze juz po,daj znac jak wyniki. Kasienka, a staracie sie juz czy jeszcze nie ? Kiniusia co u Ciebie, jak objawy i ogolne samopoczucie ? U mnie dzis tragedia. Wczoraj popoludniu zaczol mnie bolec zoladek i bylo mi niedobrze. A na wieczor dostalam takiego rozwolnienia ze masakra i tak cala noc, godzina snu godzina w wc ;-( Dzis chodze otlumaniona i dalej boli mnie zoladek. Jak wroce z pracy to odrazu ide spac. Oczywiscie pomyslalam ze to objaw ciazy ale poczytalam i rozwolnienie to raczej nie jej objaw wiec poprostu mocno sie zatrulam... A do dnia @ juz tylko 5-6 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienka221487
anna jeszcze sie nie staramy jutro ide na kontrole do lekarza moze powie mi czy juz mozemy czy nadal nie :( przeraza mnie mysl o jutrzejszym dniu siedzenie w poczekalni pelnej kobiet w ciazy to dla mnie na dzien dzisiejszy najgorsza tortura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki :) katia to bardzo mało zapłaciłas.... to tylko ja tak rogo płace ze po 40 zł???? :-o zdzierstwo normalnie... Kasienka a wiesz juz co było przyczyna? robiłas jakies badania? ja cie bardzo dobrze rozumiem, wiesz o to, ale za jakis czas bedziesz mogła i bedziesz chciała myslec o nastepnych staraniach, zobaczysz :) ja po pierwszej stracie zaczelismy starania po 6 miesiacach dopiero a po drugim dopiero po roku... ale to w duzej mierze zalezy od ciebie kiedy bedziesz gotowa :) trzymam kciuki za jutrzejsza wizyte ❤️ Anna co do rozwolninia to rzeczywiscie chyba nie objaw ciazy ale nie wyklucza to ze sie nie udało :) ciekawe.... bede trzymac kciuki :) ja jutro mam stresujacy dzien, kolejna wizyte i mamy zobaczyc bijace serduszko - denerwuje sie i mysle o tym cały czas... wiem ze nie powinnam ale nie moge sie pozbyc tego strachu, trzymajcie za mnie kciuki dziewczynki ;) co do samopoczucia to juz nie jestem taka sennna i imdłosci mam juz tylko rano a nie cały dzien ;) brzuszek pobolewa piersi bola jak diabli... i WC odwiedzam bardzo czesto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinia wszystko będzie dobrze:) Odebrałam wyniki i wiecie co nic mi te babki nie powiedziały w laboratorium a do kekarza nie mam kiedy iść,oczywiście czytałam na forach jakie są normy i nadal nie wiem,bo co forum to inne podają.Moje wyniki wyszły tak::: PROGESTERON wynik: wartości ref: wartość: 25,29 faza folikularna 0,25-0,54 ng/ml faza lutealna 1.5-20 faza owulacyjna 0.25-6.22 progesteron manopauza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co besensu mi cos wyszło,tyle się rozpisałam a nie wszystko się zmieściło,nie zwracajcie uwagi na tamte wyniki.Napiusze jeszcze raz ale bez szczegółów. wynik prolaktyny: 29,68 ng/ml progesteron: 25,29:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katia, pielegniarki nigdy nic Ci nie powiedza. Na tych wynikach powinnas miec normy. Na moich sa takie - prolaktyna 1,9 - 25 ng/ml masz 29 czyli za wysoka. Ale slyszalam o duzo wiekszych wiec sie nie martw tylko idz do lekarza i gin da Ci cos na zbicie jej. A na forach to chyba nie warto czytac o normach, lepiej poszukac artykułow o tym. a progesteron - to poprostu policz czy bylas przed, w trakcie czy po owulacji i wynik masz w normach. Wg wynikow to chyba raczej jestes po owulacji ? A jesli tak to masz ponad norme, nie chce Cie nakrecac ale to dobrze bo wg moich norm od 9-33 pierwszy trymestr ciazy ;) a norma lutealnej fazy do 21 u mnie ;) ciekawie sie zapowiada ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki ania:) musze poczekac do piątku,bo nie mam kiedy do niej iść,bo do 14-ej jest w szpitalu a potem dopiero w domu,kiedy ja musze iść do pracy:( wiesz u mnie na tych normach...oile wogule to sa normy,to przy prolaktynie jest: 5 - 35 ng/ml a ja mam niby 29,68 a przy progesteronie jest tak jakos dziwnie: faza folikualna.....0,25-0,54 ng/ml faza lutealna........1.5-20 faza owulacyjna......0.25-6.22 a ja mam niby.....25,29

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwnie z tymi normami jest. Podobno kazde labolatorium ma swoje. A czytalam ze sa dziewczyny ktore mialy po 50 prolaktyny i zachodzily w ciaze, ale mysle ze i tak powinnysmy ja obnizyc. Podobno ok 10-15 najlepiej. No ja Ci pisalam ze zalezy w ktorej fazie bylas a zapomnialam ze my w podobnych jestesmy ;-) kiedy masz termin @ ktora nie powinna przyjsc ? Ja mialam 2 ostatnie cykle 28 dniowe wiec wypada mi poniedz. Ale spodziewam sie kolo soboty-niedz. A moze nie przyjdzie ;-) bylo by super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co ja nawet nie wiem kiedy powinnam mieć,ale teraz mam jakos 21 lub 22 dc więc powinnam dostac jakoś na weekend sobota lub niedziela,ale nie licze na to,bo przecież po 6 m-cach odstawiłam luteinę która mi regulowała @,że przychodziła co równiutkie 27 dni,przed jej braniem miałam co 40 dni,więc???????zobaczymy:)ale czuje sie identycznie jak w zeszłym miesiącu,więc przyjdzie na stówę!!!!!!!wrrrrr.........co zrobić! najgorsze jest to,że liczyłam juz nawet na tą wyskoką prolaktynę i że dostanę leki,które ją zbija i w końcu zajdę w ciążę,a tu niby jest ok,więc znowu koło się zamyka,nie wiem co mam dalej badać???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
według tych moich wyników prolaktyna jest ok ale progesteron w fazie lutealnej[ a wtakiej teraz jestem ] mam normę : 1,5-20 a ja mam wynik 25,29,więc jest podwyższony ale już sie naczytałam że luteina ma wpływ na wynik,mimo że brałam ja miesiąc temu,więc wychodzi że jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny moja prolaktyna to 365 a po metoklopramidzie 5180 !!!! i co ja z tym zrobiew masakra. reszta hormonów w normie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu a ten wynik to w jakiej jednostce, bo moze to nie ta sama o ktorej pisalysmy wczesnie - ng/ml, wiem ze podaja tez w innej i wtedy winik jest wiekszy. A jesli to nawet ta sama jednostka to sie nie zalamuj. Masz 2 tyg do @ i idz w tym czasei do ginekologa zeby od 1 dnia miesiaczki brac juz lek na zbicie. Nie martw sie czytalam ze to sie da zbic. Tylko musisz brac leki. Ja tez czekam na @ i od pierwszego dnia biore ten ziolowy lek na zbicie jej. Kiniusia a co u Ciebie? jak po wizycie ? Pamietasz jaki Ty mialas poziom prolaktyny ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki :) po wizycie dobrze :) widziałam i słysząłam serduszko a mój maluszek ma juz 8 mm :) nastepna wizyta za 3 tygodnie :) uf.. ulzyło mi jak usłyszałam bicie serca... :D co do prolaktyny to miałam 20,90 a na wyniku mam napisane ze min moze byc 1.90 a maksymalna 25.00 i ja miałam robiona w styczniu czyli dawno... asia ja nie wiem czy to jest mozliwe ze az taki wynik ci wyszedł? moze to w innych jednostakach jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka:) Asiu nie martw sie wszystko da sie wyleczyć,podwyższona prolaktyna to nie jest choroba,wystarczą odpowiednie leki,niektórzy już w kolejnym cyklu po braniu leków zachodzą w ciążę:)Przede wszystkim to musisz obok wyników mieć podane normy,więc zobacz jakie są,ty masz podany wynik w innych jednostkach nie w ng/ml tylko w mlU/l niektóe laboratorium mają normy: od 400-470 mlU/l,więc u ciebie byłaby ok.Muisz iść do ginki tak jak i ja:)Tryzmam kciukiŁ=

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×