Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kiniusia77

Maj 2009 - starania o dzidziusia

Polecane posty

Dziendoberek :) katia anna no ja miałam o tyle lepsza sytuacje ze ja nigdy nie czułam kiedy mam owulke ;) jest to jakis plus.... ale ja wierze ze i tak wam sie uda i razem bedziemy brzusiate :) wredniak @ przyszła a tempka w górze? dziwnie... a robiłas tescik? :) różnie bywa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki a mnie 29 dc, tempka 36,9 od dwóch dni, jakby jakimś cudem @ nie przyjechała jutro to w niedziele zatestuję, ale przeczucie mam że i tak nic z tego przez ten głupi brzuch. Dość użalania się nad sobą zaraz trzebaby do pracy wybywać. Buuuziaki:* i miłego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia tempke maszrewelacyjna :D ja tez miałam 36,9 przez kilka 4 dni a w 5 dniu wzrosła jeszcze do 37.0 i wtedy juz zrobiłam test i co 2 krechy jak nic :) trzymam kciuki :) mocno mocno... a jakie masz długie cykle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki:) Widze ze duzo sie dzieje, i mam nadzieje ze coraz wiecej dziewczyn przeskoczy do drugiej czesci tabelki! Kinusia jak sie cuzjesz, nadal zmeczona!!! Dzis juz wkoncu piatek!! Ja jakas ostatnio depreche jesienna lapie chyba! jakie plany na weekend dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki ;-) Asiu zapowiada sie fajnie, testuj i daj znac ze sa 2 kreski ;-) kinia jak samopoczucie ? U mnie troche kiepsko, wypilam kawe i mi niedobrze bardzo, i gdyby nie to ze to dopiero czas okoloowulacyjny to pewnie juz wmowilabym sobie ciaze ;-) a pozatym wreszcie piatek i jutro sie wyspie bo na jesien i zime to bym tylko spala. Katia to jak nam wypada znowu owul w tym samym czasie prawie to bedzie znowu wspolne oczekiwanie na @ paskudna ;-) oby nie przyszla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No hej:) Moje plany na weekend własnie sie zrypały,bo byłam umówiona z bratem i bratową na flaszeczkę jutro,a tu okazyuje się,że mój mąż musi iść dop pracy na nockę jutro:( może w tej sytuacji umówię sie z jakąs koleżanką do baru na piweczko:)teraz nie czekam niecierpliwie na koniec cyklu,więc wiem,że mogę jutro pic do bólu:D rano znowu do pracy więc dzisiaj nie mam planów poza tymi,że wskocze do wyrka po 18-ej bo źle się czuję:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia no a tempka jak spadła? bo jezeli nie to dobry znak przeciez :) ja tez w kosciach czułam ze i tak nic z tego nie bedzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dokładnie ania:D dzisiaj o dziwo mnie nie bolał jajnik,ale wczoraj tak:)poza tym choćbym chciała to i tak się da nie mysleć,bo wiem,że 11 listopada w święto miałabym, zacząć luteinę czyli,że 16 dc,więc jak tu nie wiedziec kiedy owulka:P ale najwazniejsze jest to,że podejście mam inne,bo poprzednio jak wyszedł test owulacyjny pozytywny a nie chciałam o tym mówić mojemu mężowi,to się podlizywałam do niego i zaczęcałam podstępem do przytulanek a jak coś nam przeszkodziło w tym to płakać mi się chciało i byłam zła na cały świat,że akurat teraz!!!! a obecnie nie myślę,kiedy mamy ochotę to idziemy na całość.....,choć nie zaprzeczę,że staramy się aby to nie było raz na tydzień,tylko co drugi dzień [w okresie okołoowulacyjnym] :D no kobiety już takie są,no nie da się inaczej:)Gdzieś tam w pod psychice siedzi obawa,że się nie trafi w owulke:) :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiniusia śliczna ta kruszynka w suwaczku:)zrobiłam taki sam swojej szwagierce i wysłałam jej na gg linka,tyle,że ona jest w 5 m-cu,więc ten dzidziuś jest już duży:)Super!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki ;) jakie dziś samopoczucie u Was ? ;) ja właśnie szykuje się do pracy, ale przynajmniej się wyspałam więc mam fajny humorek ;) asiu jak temperaturka ? mam nadzieje ze dalej wysoka ... dziewczyny mam kilka pytan. Poczytałam wczoraj o lekach ziołowych - wiesiołek i castagnus. Wiecie coś może o tych lekach ? może któraś z was przyjmuje je ? wiesiołek jest podobno miedzy innymi na śluz - czyli pomaga w zapłodnieniu, a castagnus tez podobno pomaga w zapłodnieniu i obniza poziom prokalrytyny.. to sa leki ziołowe ale zastanawiam sie czy czasem nie kupic sobie i nie brac ich.. zwłaszza myslalm o wiesiołku, i tu taj mam też pytanie do Was. Chodzi mi o śluz. Jak długo macie te tak zwane dni mokre ? czy to tylko jeden dzień czy dłużej ? ja miałam zawsze jeden - dwa dni. Raczej jeden, i to mnie bardzo zastanawia bo moze mam jednak cos nie tak ze sluzem. Zastanawiam się czy te mokre dni nie powinny byc cały płodny okres a to przeciez sa 3-4 dni jak nie wiecej.. Napiszcie jak to wygląda u Was proszę. oki, czas do pracy. Pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anna wiesiołek zeczywiscie pomaga w produkcji wiekszej ilosci śluzu i to wiem na 100% :) a ten drugi lek to nie słyysząłam. Wiem tez z dobrze jest jak facet zarzywa rzenszen - mój M. piła taki musujacy - w sumie to na ogólne wzmocnienie ale na plemniczki tez :) mnie dzis pierwszy dzien mdli od rana... ble... :-o i ciągle jestem głodna.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anna - polecam syrop na kaszel guajazyl - powoduje rozrzedzanie sluzu i zwiększa tym samym jego płodność, naprawde działa. biore go od 7dc do 3 dni po skoku. dzisiaj moj 9dc a u mnie wodospad, polecam :) kinia - widze, ze pierwsze uroki ciazy :D :*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) ania ja tez brałam jakis czas wiesiołek,zazwyczaj bierze sie go od 1 dc do owulacji,ginekolog tłumaczyła mi że nie wolno brac go po okresie owulacji,ponieważ powoduje skurcze macicy i jesli doszło by do zapłodnienia wiesiołek mógłby spowodować utratę maleństwa. jeśli chodzi o mnie to brałam go tylko 2 cykle i nie czułam poprawy w śluzie,więc przestałam,bo z ta owulacja to róznie bywa.Ja mam śluz kilka dni przed owulacją ale jest on bardzo niewidoczny,natomiast 1 dzień przed owulacja mam go dużo i jest dokładnie taki jak białko jaja kurzego,czyli książkowy:) nie chciałam tego wiedzieć,ale dzisiaj mam owulkę,chocbym nie chciała to i tak to wiem,właśnie po śluzie i specyficznym bólu wogóle nie wiem po co wydawałam pieniądze na te testy skoro i tak wiem kiedy to następuje:P no cóż skoro juz wiem,to poprzytulam się do mężulka :) :D pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzwiecznki dzieki za odpowiedzi ;) katia, znam to, moje testy tez leza sobie spokojnie bo jak je stosowalam to tylko potwierdziłam kiedy owulacja. Ja mam ostatnio 28 dniowe cykle wiec spodziewalam sie owulacji we wtorek ale jajniki juz bola 3 dzien wiec cghyba bedzie wczesniej. Jajniki 3 dzien, i sluzu duzo tez mam juz 3 dzien wiec chya bedzie troszke szybszy cykl ;) ale to nic. na ten cykl juz zapozno z wiesiolkiem wiec chce sprobowac od nastepnego. Zobaczymy czy bedzie roznica. Ten drugi lek jest głównie na obnizenie prokarlytuny. Ja wg badan hormonow mam w normie, ale gorna granice normy i wyczytalam ze w niektorych przypadkach sie leczy. Jak bylam u ginekolog tu w anglii to powiedziala ze nie trzeba nic robic. Ale tak zaczelam sie zastanawiac czy nie sprobowac, czytalam duzo pozytywnych komentarzy a to ziolowy lek. A niestety podwyzszona prokarlytyna moze utrudniac zajscie w ciaze.. Do mojej ginekolog ide dopiero w polsce pod koniec grudnia - ale to cale 2 cykle jeszcze wiec chyba cos popróbuje z tymi ziolowymi lekami ;) Wredniaczku, mozliwe ze sprobuje tez ten lek o ktorym pisalas, ale to dopiero jak kupie w polsce. Dzieki za pomoc ;) milego wieczorku dziewczynki, w koncu mamy sobote ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Wam u mnie 31dc ale zapewne zaraz zamieni się w 1dc bo temka to 36,6 i tak mnie brzuch boli że od 2 dni łykam prochy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia przykro mi bardzo,ale pamiętaj ,że nie możemy tracić nadziei :)nie teraz,to w następnym cyklu:D Choć z drugiej strony jeszcze nie jest powiedziane,że to @:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia 🌼 wiem co czujesz i wiem,że głupie jest takie pocieszanie przez innych i wmawianie,że w następnym cyklu sie uda,ale musimy mieć nadzieję i czekać aż na nas przyjdzie czas:) .....ja biorąc pod uwagę historie moich bliższych i wielu dalszych znajomych,którym po wielu latach się udało, nie tracę nadziei :D Trzymaj się:) ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu przykro mi, ale tak jak pisala katia, musimy wierzyć ze któryś cykl bedzie szcześliwy dla nas. Nie poddawaj sie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiniusia!!! GRATULACJE!!! Tak dawno tu nie zaglądałam i nie wiedziałam co jest grane! Naprawdę bardzo się ciesze i trzymam za Ciebie i maleństwo kciukasy!!! U mnie wszystko ok. Mam nowa pracę-średnia ale zostan etak dlugo jak nei znajdę ciekawszej albo mnie nie wyrzuca za brak efektów. Myślę ,ze przynajmniej do konca roku kalendarzowego. Poza tym zaczęłam nowe studia podyplomowe ( niestety w Gdańsku a jesteśmy z Poznania) żeby dorobić sobie uprawnienia i mieć większe szanse na lepsza prace no i wreszcie w zawodzie ;-) Poza tym w weekend bylismy w Bydgoszczy an 2dniowych naukach przedmałżenskich. Warunki spartańskie, ale miłe wspomnienia. Ślub pod koniec maja wiec staranka zaczniemy w marcu... tak myślę... ;p Pozdrowionka i trzymam kciuki za wszystkie w stanie błogosławionym i te jeszcze się starające!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witak poznanianka. Fajnie ze sie odezwałaś bo coś tu od wczoraj cichutko, nikt nic nie pisze.. Fajnie że masz prace. Pewni ci teraz czas szybciutko leci ;) do marca juz nie tak daleko ;) dziewczyny co u Was ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć słońca ja właśnie odebrałam wyniki badań męża ale są tak ubogie w dane że nic nie wiadomo i musimy je powtórzyć, ale z tych ubogich danych wynika że poprawa jest:) a u mnie no cóż 2dc, kolejne nadzieje.Tyle że mój mąż wyjechał wróci dopiero 14dc a ja owulkę mam 12-13dc i pewnie za późno. :( a propo wiesiołka ja po takim tańszym 16zł miałam super śluz teraz mi się skończył wiesiołek i kupiłam nowy za 26zł z operolu czy operonu to jest do bani bo w tym cyklu wogóle nie miałam płodnego śluzu, a w piątek robie sobie hormony bo to coś za długo te moje starania trwają. Robiła któraś z was prolaktyne i prolaktyne z obciążeniem??? którego to dc się robi?? Pozdrawiam wszystkie laseczki :*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia ty nie licz tak co do dnia bo jak owulka sie przesunie...? :) nigdy nic nie wiadomo :) Poznanianka witaj :) czyli przygotowania do slubu pełna para ? :) a co z sala? bo z tego co pamietam były jakies komplikacje? udało sie znaleźc cos co odpowiada wam obojgu? :) co do mnie to mam ksiązkowy zbiór dolegliwosci ciazowych... mdłosci, sennosc, wzdęcia, ssanie w zolądku - apetyt, czasem zgaga... szok :) młode szleje na maksa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, tak sale mamy-moje kochanie na wszystko się zgadza ;-) Strasznie zazdroszczę Ci Kinga tych objawów.Cudowny czas teraz przed Toba ;-) Asia to wiesiołek wpływa na śluz? Ale w jaki sposób w czym pomaga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×