Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wandela

rozmawiam z nim przez internet od 3 lat

Polecane posty

Gość wlasnie ta..
ale wiesz co?jak to przeczytalam piorka mi jakos opadly..i jakos samej mi sie odechcialo juz tego spotkania..mam nadzieje ze ta niechcec jest na dluzej nie tylko na ta chwile...szkoda marnowac czzasu..na kogos kto nie wiem jakie ma zamiary lub ich woogle niema.. mam kumpli tez z nimi duzo gadam..ale nie z taka czestotliwoscia i nie w ten spsosb..wiec..gadamy praktycznie codziennie od lutego od momentu kiedy sie poznalismy.. ale ...trzeba byc silnym bo w dzisiejszych czasach cie zdepataja:) a ty gadasz z nim 3 lata tak? a moge zapytac ile masz lat?? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość och achhh
rozmawiam z nim niecałe trzy lata i po prostu się do tego przyzwyczaiłam i przywiązałam do niego. na początku chcieliśmy się spotkać bardzo, ale jakoś odwagi zabrakło i tak szło dalej... wiele się w tym czasie wydarzyło w moim życiu (u niego też), a on zawsze był kimś, z kim mogłam pogadać, wyżalić się. a teraz bym chciała go poznac, bo ile można?? męczy mnie ta sytuacja. cieszę się, że tak rozsądnie teraz pomyślałaś, życzę ci, by to nie było tylko na chwilę - trzeba myśleć o sobie. a lat mam ponad 30.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandela
znaczy ja to pisałam wyżej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlasnie ta..
moze gg???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlasnie ta..
3025653

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandela
można i na gg, odezwę się. ale wiesz, powiem ci, że dobrym sposobem na twoją sytuację jest po prostu pogadać z jakimś innym, nawet przez net. próbowałaś? mogę wiedzieć ile masz lat - właśnie ta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlasnie ta..
25, ale pogadac na ten temat z jakims innym? czy ogolnie znalezc innego do rozmowy?? odezwij sie jak bedziesz miala chwilke..bedzie latwiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandela
chodzi mi o to, by znaleźć sobie innego faceta do rozmów, czy tam spotkań :) to najlepsze lekarstwo. a o swoich rozterkach zawsze możesz tu napisać. podobnie jak ja. ja chyba postaram się poznać kogoś innego, kto się nie będzie ukrywał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlasnie ta..
tyler ze ciezko znalezc..szczegolnie w necie..wiele jest teraz oszustow zboczencow..i woogle:) zreszta nic na sile..ja chyba daje sobie rade z ta oschłoscia..tylko ze na niego za abrdzo to nie dziala:P heh ale ciesze sie ze mnije to chyba az tak strasznie nie dołuje..chociac wiem ze jak mnmnie pozniej dopadnie to bedzie strasznie..a ile was km dzieli?? :* milego wieczorku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aja tam
to dobre rozwiązane , żeby znależc sobie innego faceta do rozmów w necie , żeby zapomnieć o obecnym , ja tak mam od niedawna rozmawiam z innym , to działa !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlasnie ta..
z nowym rozmawiasz:)? a jak stosunki z tym starym:>?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandela
trzeba próbować, czy to przez net, czy na żywo od razu. i się nie bać. jesteśmy świetnie dziewczyny, a jak ktoś myśli inaczej, to niech spada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to0mek
mysle inaczej i musze juz spadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aja tam
tak przez przypadek weszłam na pewne forum i to on się sam do mnie odezwał , jest trochę podobny z 'gadki ' do tego ' starego" ale to już nie to samo ! , ale dobrze nam sie dogaduje, a ten stary , cóż jest ,, żonaty , próbuje onim zapomnieć , jest to trudne , bo on ma w sobie " to coś", zobaczymy , może się uda , na razie jest to trudne , bo próbuję dopiero tydzień'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upsssssssssss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieeeeeeeeeeeeeeee
no i co wandelojuż znalazłaś cos ciekawego i nowego,czy dalej gadasz jak dziad do obrazu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlasnie ta..
wandela jak tam??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandela
witam. rozmawiałam z nim ostatnio na temat spotkania itd. Obrócił wszystko w żart, mówił, że kiedyś się pewnie spotkamy, a w ogóle to po co o tym mówić, po co psuć, skoro tak fajnie jest nam rozmaiwać tylko przez net. Nawet na mnie trochę naskoczył - może sam zrecygnuje z rozmów, jak widzi, że naciskam na spotkanie, choć trudno mi uwierzyć, że tak zrobi, bo wiem, że on też się przyzywczaił do mnie. Nie wiem, co o tym myśleć, bardzo się do niego przywiązałam itd. wiem, że żadna moja gadka o spotkaniu nic nie da. z jakiś dziwnych powodów jednak mu ufam - tak naprawdę to my tworzymy taki wirtualny związek - gadamy o wszystkim, kłócimy się, śmiejemy itd. wiem, że to idiotycznie brzmi, ale tak jest. Ale powiem wam, że poznałam kogoś innego, zagadał do mnie przez GG, potem do mnie zadzwonił, rozmawiamy kilka dni niezobowiązująco, wiem jak wygląda, on wie, jak ja wyglądam i mamy się niedługo spotkać. A co tam - po prostu na kawę. Zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandela
właśnie ta.. - a jak u ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karta pokladowa
wandela uwazaj bo ten twoj adorator ,mogl sie podac za tego nowego zz gg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paw daddy
mam podobnie, rozmawiam z laska przez neta od prawie 4 lat, mieszkam za granica, niedawno bylem 2 tygodnie w PL mielismy sie spotkac ale za kazdym razem znalazla wymowke i nic z tego nie wyszlo, ja wrocilem do siebie i dalej gadamy na gg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandela
paw daddy - to ciekawe!!! proszę powiedz mi, czy wiesz jak ona wygląda itd?? czy w tym czasie byłeś z kimś w związku? bo ty jesteś facet i bardzo bym chciała wiedzieć, jak to wygląda z twojej strony. zaraz napiszę więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paw daddy
jasne ze wiem, 100 razy na kamerce sie widzielismy, jak bylem w PL to na telefonie spedzalismy godziny ale ona z jakiegos powodu spotkac sie nie chciala. to nie chodzilo ze na sex mialo byc spotkanie, moze ale niekoniecznie, tylko po prostu poznac sie. Zakladalismy ze jak przylece to sie spotkamy, a potem ona sie wykrecila sianem. Ale gadamy dalej, super sie gada. Ja jestem zonaty (jest do dupy), ona mezatka (tez ponoc do dupy). Pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandela
bo on alergicznie reaguje na moje propozycje spotkania itd. choć wspominam o tym rzadko. czasem myślę, że wolałabym się nie spotykać, bo to może zakończyć nasz "związek", a bardzo bym tego nie chciała. jak myślisz czemu ten mój nie chce się spotkać?? (myślę, że zakończy rozmowy nsze, gdy będę naciskać). A czemu ta twoja nie chce się spotkać - co o tym myślisz, jak to tłumaczysz?. Bo ja czasem myślę, że zwariowałam, ale uwielbiam z nim gadać,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandela
aaa że żonaty i mężatka! To trochę zmienia postać rzeczy. ona nie chce, bo się przestraszyła spotkania - bo gadanie to takie "niewinne jest", a spotkanie to już krok dalej. A ty nie masz takich oporów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paw daddy
ona wlasnie twierdzila ze chce sie spotkac bardzo i nie moze sie doczekac. miala byc na lotnisku - nie przyjechala, ja pojechalem do innego miasta ale potem mielismy sie jeszcze 2 x spotkac - znalazla wymowke i nic z tego nie wyszlo. nie mam pojecia dlaczego. ona wie o mnie duzo wiecej niz moja zona z ktora jestem 9 lat, rozmawiamy o wszystkim i doskonale sie rozumiemy. bardzo liczylem ze sie w koncu poznamy. a Twoj - niewiem moze jest kims innym niz mowi ze jest, moze jest starszy niz mowi, skoro nie znasz jego glosu, nie wiesz jak wyglada tyle lat - to tez dziwne, nawet foty nie widzialas? sorry musze spadac ale ciekawy temat zajrze tu jutro pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandela
karta pokładowa (spoko nik :) a po co miałby się podawać?? by mnie sprawdzić, czy go nie "zdradzam" ?:) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandela
ja też jutro napiszę. i w ogóle wiem, że to dziwne, że gadam z nim tak długo i nie znam jego głosu i nei wiem jak wygląda. gdyby nie było dziwne, to bym tu o tym nie pisała!!! :) po prostu nie radzę sobie z tym. moje postanowienia, że przestanę z nim gadac, pozostają tylko postanowieniami :) pewnie skończy się tak, że on widząc, że napieram na spotkanie, przestanie ze mną rozmawiać. a ja będę cierpieć. Tu jedna z dziewczym pisała, że po trzech latach dopiero go usłyszała, zobaczyła i teraz są małżeństwem. Też bym tak chciała. a może powinnam odpuścić? gadać z nim, skoro to uwielbiam? i nie zaprzątać sobie głowy spotkaniem - bo i tak to nic nie daje - moje gadki. może niepotrzebnie o tym zaczęłam z nim mówić, może on nie będzie już ze mną gadał przez to. naprawdę się dobrze dogadujemy, wspaniale po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlasnie ta..
a ja postanowilam cos z tym zzrobic..napisalam ze potrzbuje spotkan..normalniejszej relacko niz tylko internet..i zerwalam z nim kontakt...napisal ze szanuje moja dezycje..nie walczyl..napisal ze mu trudno ale rozumie..ale nie moze mi nic innego teraz zaoferowac.. ehhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wandela - no dla mnie to troche dziwne ze gadasz z kolesiem trzy lata i nigdy nie wymieniliscie sie chociazby jakimis zwyklymi fotami, przeciez to naturalne ze sie chce wiedziec z kim sie ma do czynienia. Nie musisz od razu podawac nazwiska, adresu, numeru telefonu czy profilu na NK - ale ja nie wyobrazam sobie, zebym gadal z kims dluzej niz kilka dni i nie zobaczyl chociazby jednej foty. Juz samo to powinno Ci dac do myslenia. Czy prosilas go (lub on Ciebie) kiedykolwiek o fote? Rozmowe na skypie z kam? Rozmowe przez tel?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×